Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[Safiram 0]

Dnia 21.06.2007 o 00:09, Obi-wan Kenobii napisał:

Heheheh !!! <piskliwy śmiech, podobny do głosu szczura>

Miałem dwa lata dwa szczury, teraz mam od roku innego, czyli łącznie trzy lata mam do czynienia z szczurami i nie usłyszałem ani raz, żeby psizczały xD Jak je zaboli to tylko tak jękną?(nie wiem jak to nazwać) i już :P
W każdym bądź razie jak nazwiemy to piskiem, to nie jest to podobne do śmiechu xD
A taki mały offtop:
Mój szczur jest skubany ;D
Dwa dni temu gram sobie kulturalnie w GW no i on mi przychodzi na biurko, łazi po klawiaturze, a potem zaczął mi jeść moją pomarańczę xD No ale dobra, pozwoliłem mu ją dokończyć ;P
Wczoraj znowu zarąbał mi z biurka diwe truskawki, zataszczył pod moje łóżko i zjadł połowę jednej, po czym mu je wziąłem, żeby nie zgrubł zbytnio :P
Dziś na szczęście nic nie wywinął :D
Szczury to mądre stworzenia, nie wiem co od nich chcecie :P

[Wojman 4]

Dnia 21.06.2007 o 01:22, Oskar24 napisał:

Szczury to mądre stworzenia, nie wiem co od nich chcecie :P

Hmmm... to moze o moim kocie porozmawiamy innej nocy? :D Powiem tyle, ze moj kotek uwielbia lapac myszy i szczury i sie nimi bawic. A jaki dumny jest z tego to inna sprawa. :)

[rob006 1]

Dnia 21.06.2007 o 01:22, Oskar24 napisał:

> Heheheh !!! <piskliwy śmiech, podobny do głosu szczura>
Miałem dwa lata dwa szczury, teraz mam od roku innego, czyli łącznie trzy lata mam do czynienia
z szczurami i nie usłyszałem ani raz, żeby psizczały xD Jak je zaboli to tylko tak jękną?(nie
wiem jak to nazwać) i już :P

Może za dobrze je traktowałeś. Spróbuj rzucić nim o ścianę, albo kopnąć. Na filmach zawsze piszczały ;D

@Obi-wan Kenobii

Do jasnej Anielki! Zmień ten awatar w końcu! Co ludzie pomyślą?! :)

[balduran2 0]

Dnia 21.06.2007 o 01:22, Oskar24 napisał:

Mój szczur jest skubany ;D

Pewnie upodobnij się do właściciela ;P

Dnia 21.06.2007 o 01:22, Oskar24 napisał:

Dwa dni temu gram sobie kulturalnie w GW no i on mi przychodzi na biurko, łazi po klawiaturze,
a potem zaczął mi jeść moją pomarańczę xD No ale dobra, pozwoliłem mu ją dokończyć ;P

Faktycznie skubaniec,
ale jakże mógłbyś mu nie pozwolić do kończyć? To by było zbrodnia.

Dnia 21.06.2007 o 01:22, Oskar24 napisał:

Wczoraj znowu zarąbał mi z biurka diwe truskawki, zataszczył pod moje łóżko i zjadł połowę
jednej, po czym mu je wziąłem, żeby nie zgrubł zbytnio :P

O Ty świnko - żałujesz szczurowi?

Dnia 21.06.2007 o 01:22, Oskar24 napisał:

Dziś na szczęście nic nie wywinął :D

Pewnie się obraził, że mu poprzednim razem zabrałeś.

Dnia 21.06.2007 o 01:22, Oskar24 napisał:

Szczury to mądre stworzenia, nie wiem co od nich chcecie :P

Pewnie że mądre, ja nic nie chcę. Ale Ty pewnie tak.

A tak w ogóle, to jak ten Twój szczur dostaje się na biurko od komputera?

Wojman ===> Ja też mam kota, nawet 3. Więc możemy pogadać.

[Safiram 0]

Dnia 21.06.2007 o 01:26, Wojman napisał:

Hmmm... to moze o moim kocie porozmawiamy innej nocy? :D Powiem tyle, ze moj kotek uwielbia
lapac myszy i szczury i sie nimi bawic. A jaki dumny jest z tego to inna sprawa. :)

:D
Mój kot (który "mieszka", czyli śpi i je u mojego brata) to tak samo jak twój - tyle, że on łapie msyzy, ryjówki, krety i ptaki :/
Czasem ptaka żwyego przynosi i się nim bawi - okropne :P
No ale cóż poradzić...
Raz przyniósł żywego nietoperza i zaczął się nim bawić to nie wytrzymałem i wyrzuciłem go, a nietoperka wypuściłem :P
Dobrze, że mamy osobno kompy, bo czasem u mojego brata w pokoju leży zdechły ptak w jakimś kącie z obżartymi wnętrznościami :D Błeee...:P

[Safiram 0]

Dnia 21.06.2007 o 01:30, balduran2 napisał:

Pewnie upodobnij się do właściciela ;P

No a jak ;D

Dnia 21.06.2007 o 01:30, balduran2 napisał:

Faktycznie skubaniec,
ale jakże mógłbyś mu nie pozwolić do kończyć? To by było zbrodnia.

Wiesz jak wcinał? Aż mi słuchawki zagłuszało xD

Dnia 21.06.2007 o 01:30, balduran2 napisał:

O Ty świnko - żałujesz szczurowi?

Truskawki są zbyt słodkie,żeby mógł zjeść dwie całe...A w dodatku te były spore - szczur nie może się "tuczyć", bo grozi mu ślepota :P
Poza tym to daję mu codziennie parę kawałków truskawek, jabłek itp. itd. ;)

Dnia 21.06.2007 o 01:30, balduran2 napisał:

Pewnie się obraził, że mu poprzednim razem zabrałeś.

Ee...coś Ty, za bardzo jesteśmy zżyci ze sobą xD

Dnia 21.06.2007 o 01:30, balduran2 napisał:

Pewnie że mądre, ja nic nie chcę. Ale Ty pewnie tak.

Ja też nic nie chcę :D Już dawno przestałem kupować zidiociałe chomiki :P

Dnia 21.06.2007 o 01:30, balduran2 napisał:

A tak w ogóle, to jak ten Twój szczur dostaje się na biurko od komputera?

No normalnie...Wypuszczam go codzień, no i on sobie wchdodzi na moje łóżko, z drugiej strony (tam gdize trzyamm nogi, jak śpię xD) jest biurko, a na nim komputer, po przeciwnej stronie zaś moje biuko uniwesalne:D
Więc on z łóżka skaczę na fotel od kompa, a z fotela na wsuwaną klawę no i z klawy na biurko...
Jeszcze jest inna droga, ale już pisac mi się nie chcę :P

Dnia 21.06.2007 o 01:30, balduran2 napisał:

Wojman ===> Ja też mam kota, nawet 3. Więc możemy pogadać.

A ja mam dwa psy jeszcze xD
rob006 - "Apokalipsa to za mało, to jest Armagedon!!!" - by Pani Frał xD
Normalnie brutal z Ciebie...
A mówią, że gry nie wzbudzają agresji :P

[balduran2 0]

Dnia 21.06.2007 o 01:42, Oskar24 napisał:

No a jak ;D

Szczera prawda.

Dnia 21.06.2007 o 01:42, Oskar24 napisał:

Wiesz jak wcinał? Aż mi słuchawki zagłuszało xD

To trzeba było sobie głośniej dać ;P

Dnia 21.06.2007 o 01:42, Oskar24 napisał:

Truskawki są zbyt słodkie,żeby mógł zjeść dwie całe...A w dodatku te były spore - szczur nie
może się "tuczyć", bo grozi mu ślepota :P

Hmm...tego nie widziałem - sorki.

Dnia 21.06.2007 o 01:42, Oskar24 napisał:

Poza tym to daję mu codziennie parę kawałków truskawek, jabłek itp. itd. ;)

No to masz szczęście, bo poskarżył bym na Ciebie do Ligi Ochrony Zwierząt (czy czegoś takiego)!!!

Dnia 21.06.2007 o 01:42, Oskar24 napisał:

Ee...coś Ty, za bardzo jesteśmy zżyci ze sobą xD

A jakim sensie, konkretnie?! ;P

Dnia 21.06.2007 o 01:42, Oskar24 napisał:

Ja też nic nie chcę :D Już dawno przestałem kupować zidiociałe chomiki :P

Ja bym chętnie sobie zafundował świniaka morskiego, ewentualnie szczura. Kto wie, może niedługo sobie kupie - tzn. jak oddam komuś moje 2 małe kotki.

Dnia 21.06.2007 o 01:42, Oskar24 napisał:

No normalnie...

Czyi Twój pokój, to jego królestwo? Siedziba Gildii? ;P

Dnia 21.06.2007 o 01:42, Oskar24 napisał:

A ja mam dwa psy jeszcze xD

Jeśli dobrze sobie przypominam, to kiedyś miałem psy.
Najpierw - ponad 10 lat temu,jakiegoś kundelka(?).
A potem, koło 5 lat temu - jamnika miniaturkę.

Dnia 21.06.2007 o 01:42, Oskar24 napisał:

A mówią, że gry nie wzbudzają agresji :P

Zależy w co kto gra!

[rob006 1]

Dnia 21.06.2007 o 01:42, Oskar24 napisał:

rob006 - "Apokalipsa to za mało, to jest Armagedon!!!" - by Pani Frał xD
Normalnie brutal z Ciebie...

Oj tam brutal od razu. Zdobywanie wiedzy jest najważniejsze, a cel uświęca środki :)

Dnia 21.06.2007 o 01:42, Oskar24 napisał:

A mówią, że gry nie wzbudzają agresji :P

Teraz to kompletne pudło. Jestem na 8-miesięcznym odwyku i przez ten czas w nic nie grałem. Można więc powiedzieć, że to brak gier wzbudza agresje :]

[Amistan 0]

Dnia 21.06.2007 o 01:29, rob006 napisał:

> Miałem dwa lata dwa szczury, teraz mam od roku innego, czyli łącznie trzy lata mam do
czynienia
> z szczurami i nie usłyszałem ani raz, żeby psizczały xD Jak je zaboli to tylko tak jękną?(nie

> wiem jak to nazwać) i już :P

Może za dobrze je traktowałeś. Spróbuj rzucić nim o ścianę, albo kopnąć. Na filmach zawsze
piszczały ;D

To już by było świństwo i znęcanie się nad zwierzętami.
fuj, jak Ci nie wstyd w ogóle opisać takie rzeczy... :-P
Mój szczur piszczał jak go kąpałem pod kranem, kiedy w czymś się uświnił w czasie jednej z wypraw do akademikowego śmietnika.
Ale ostre było bydlę, raz zaatakował psa, który zajrzał mu do akwarium. Biedny pies... choć ofiar w ludziach (choć na szczęście zwykle niegroźnie rannych) trudno policzyć; no i od tego czasu czuję prawdziwy respekt przed dzikimi szczurami. Może to od karmienia surowym mięsem? Ale wyrósł ogromny na takiej urozmaiconej diecie. Z ogonem ~51 cm. W każdym razie chyba szczur wędrowny - te są większe i mają tułów sporo dłuższy niż ogon - tak jak mój Bolek.
Zresztą - bezczel to był straszny - potrafił porwać z talerza kanapkę, którą akurat się jadło. Zwykle w podobnych przypadkach potrzebny był co najmniej porządny prztyczek w głowę, albo ostre zrzucenie ze stołu, bo inaczej się nie odczepił od wybranego posiłku.
ojej... miłe wspomnienia... można się rozczulić...

[nerull7 0]

No to temat otwarty można już gadać.
Niestety ja pewnie nie pobędę długo bo rodzice są w domu i mi nie dadzą. =/

[Arkads 0]

Jutro zakończenie roku. Idę w dżinsach i koszulce HG z browarem w kieszeni, jak mi będzie dawać świadectwo to sobie otworzę ;P. No i dziś co było. Cztery Goolmany na samym środeczku w słońcu, a w słońcu daje 3x mocniej :P.

[iqorinho 0]

Dnia 21.06.2007 o 22:05, nerull7 napisał:

Niestety ja pewnie nie pobędę długo bo rodzice są w domu i mi nie dadzą. =/

No racja, ciężka sprawa - sam często tak mam... Znam sposób, dzięki któremu można dorwać się do kompa, bez żadnych konsekwencji. Mianowicie czekam, aż rodzice zasną, albo nastawiam budzik na 3:00 rano i piszę sobie ile chcę :) Drastyczne metody, ale lubię je stosować - oho zmywam się :)

[nerull7 0]

Dnia 21.06.2007 o 22:09, Arkads napisał:

Jutro zakończenie roku. Idę w dżinsach i koszulce HG z browarem w kieszeni, jak mi będzie dawać
świadectwo to sobie otworzę ;P. No i dziś co było. Cztery Goolmany na samym środeczku w słońcu,
a w słońcu daje 3x mocniej :P.

Ja tam wolę pić po zakończeniu roku szkolnego. Już z resztą ustawiłem się z kolegami. Zobacze jak wyjdzie.

[Isildur 4]

Dnia 21.06.2007 o 22:09, Arkads napisał:

Jutro zakończenie roku. Idę w dżinsach i koszulce HG z browarem w kieszeni, jak mi będzie dawać
świadectwo to sobie otworzę ;P. No i dziś co było. Cztery Goolmany na samym środeczku w słońcu,
a w słońcu daje 3x mocniej :P.

Takim to dobrze wakacje a my studenci musimy się jeszcze troszkę pomęczyć ;) Zresztą i tak jest dobrze dzisiaj było moje pierwsze spotkanie z dziewczyna i w sumie jestem bardzo zadowolony;)
Teraz spotkamy się dopiero w niedzielę bo tak ma wolne a ja chyba nie wytrzymam;)

[Safiram 0]

Witam Nocne Marki jak zwykle :P
Kurde, normalnie zasrane GW!!! Grrr...przechodziłem misję kulturalnie i legalnie, zrobiłem bonusa, już kończę główną część i ...nagle wsyscy członkowie drużyny mi umierają :/ Wraz ze mną, tylko mój pet żyje - co się stało?;| W tym samym momencie wszyscy padli naziemię z żadnego powodu ;/

A tak poza tym zakończenie roku jutro, dostanę jakąś książeczkę xD
Arkads - idź pijaku :P I nie rób smaku tutaj wszstkim ;D
P.S. No i już widzę minę dyrektorki jak otwierasz to piwo ;D

[Klimos 0]

Dnia 21.06.2007 o 22:11, igorinho napisał:

No racja, ciężka sprawa - sam często tak mam... Znam sposób, dzięki któremu można dorwać się
do kompa, bez żadnych konsekwencji. /.../

Można jeszcze laptopa pod kołdrą trzymać :P

[Blu 0]

Ja na zakończenie roku biorę też zwykłego shirta, jak skończymy to szybko zmienię ;) Szatnia się po coś przyda :D

[Arkads 0]

Dnia 21.06.2007 o 22:14, Oskar24 napisał:

Arkads - idź pijaku :P I nie rób smaku tutaj wszstkim ;D
P.S. No i już widzę minę dyrektorki jak otwierasz to piwo ;D

Ja pijak?! Piję tylko w okazje! Tylko codziennie ;P. A tak serio to w sobotę kumpel wyjeżdża do Anglii, więc kulturalnie się pożegnamy, nie ma to jak soczek marchwiowy ;>

[NuGGet 0]

Dnia 21.06.2007 o 22:09, Arkads napisał:

Jutro zakończenie roku. Idę w dżinsach i koszulce HG z browarem w kieszeni, jak mi będzie dawać
świadectwo to sobie otworzę ;P. No i dziś co było. Cztery Goolmany na samym środeczku w słońcu,
a w słońcu daje 3x mocniej :P.

I prawidłowo xD Ja tam wogóle nie ide jutro na zakonczenie, nie mam po co, bo i tak mam dwie poprawki to swiadectwa nie dostane:P
BTW: Ile dales za koszulke HG?:D

[Soresu 0]

Dnia 21.06.2007 o 22:14, Klimos napisał:

Można jeszcze laptopa pod kołdrą trzymać :P

Tylko skąd go wytrzasnąć!

AQ22-------->A po co Ci szatnia? Na korytarzu w tłupie się przebieraj, już słyszę te "achy" i "echy" :)