Zaloguj się, aby obserwować  
Keroth

Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

66725 postów w tym temacie

Dnia 28.07.2007 o 02:29, Budo napisał:

Co więcej tereny są dość nudne, tylko snieg i snieg.. jedno miasto
wygląda inaczej ;]

Czy my dalej gadamy o IwD? Jak bardzo różnią Kuldahar, Odcięta Dłoń, Smocze Oko, Głębia Dorna od tego co przedstawiasz... Poza tym jak sam przyznałeś gry nawet nie skończyłeś.
No i teraz okazuje się kto gra w cRPG, a kto w hack''n''slash. Trzeba czytać książki porozrzucane po okolicy - historia Odciętej Dłoni jest niesamowita zupełnie, ale trzeba podjąć ten wysiłek przeczytania o niej ;P
Nie oszukujmy się, ale fabuła takiego BG też jest słaba. Jeśli ktoś szuka dobrej fabuły to przeczyta książkę, zagra z dobrym MG w normalnego RPG (albo w Tormenta... moze jeszcze KotOR''a).
Będę bronił IwD, bo gra ma charakter - BG jest słodkawe, bajkowe, podczas gdy Icewind jest bardziej baśniowy, smutniejszy i bardziej oschły. Dokładnie taki jak powinna być gra z Doliny Lodowego Wichru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

sierota jestem...wszystkie gry z sagi BG i IWD mi się pomyliły - grałam w kazdą tylko raz i mi się pomieszały :/
Późno/za wcześnie było jak pisałam wczorajszy post i źle się wyraziłam, a chodzi mi o to, że w IWD nie ma za wiele pobocznych misji i zadań (wcale?) i to nazwałam wczoraj "nudną fabułą". Prawda jest taka, ze w jednej i drugiej grze fabuła jest jednotorowa - na końcu i tak trzeba pozabijać wszystkich Złych. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2007 o 00:07, MagdalenaMM napisał:

sierota jestem...wszystkie gry z sagi BG i IWD mi się pomyliły - grałam w kazdą tylko raz i
mi się pomieszały :/

A dzięki komu grałaś w te gry???

Dnia 29.07.2007 o 00:07, MagdalenaMM napisał:

Późno/za wcześnie było jak pisałam wczorajszy post i źle się wyraziłam, a chodzi mi o to, że
w IWD nie ma za wiele pobocznych misji i zadań (wcale?) i to nazwałam wczoraj "nudną fabułą".
Prawda jest taka, ze w jednej i drugiej grze fabuła jest jednotorowa - na końcu i tak trzeba
pozabijać wszystkich Złych. ;-)

Faktycznie - saga IWD, jest marna w porównaniu z sagą BG pod względem dodatkowych questów oraz fabuły. W IDW praktycznie chodzi się tylko po tunelach i walczy z hordami takich samych potworów.

dave03 ===> Zabieraj się czym prędzej do BGII, a później do dodatku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Zabieraj się czym prędzej do BGII, a później do dodatku!!!

Wiem że gra jest dobra. Problem raczej w tym że jest dość długa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro jest dobra, jej długość nie powinna przekszadzać :D Mój kuzyn regularnie raz na kwartał, przechodzi od I, do II z dodatkiem :) Ja właśnie sobie zamówiłem Sagę, w Extra Klasyce Gold, razem ze smyczą z NWN2 i albumem z GIII :) Na coś trzeba to wPLN wydać :D
Pozdrawiam i życzę dobrej nocy, bo idę już spać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2007 o 00:15, balduran2 napisał:

> sierota jestem...wszystkie gry z sagi BG i IWD mi się pomyliły - grałam w kazdą tylko
raz i
> mi się pomieszały :/
A dzięki komu grałaś w te gry???


no tak, wiedziałam, że jak to napiszę to sie pojawisz :D

dave03 --> oczywiście, że jest to długa gra, jak chce się zrobic wszystko dokładnie )i nabić doświadczenia) a nie tylko "przejść"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Samo przejście również zajmie dużo czasu ;) Jeżeli liczymy również z dodatkiem, wiem, bo przez długi czas, kuzyn jest całyczas na niedostępnym na gg ;)
A opis " Gram w Baldura, nie przeszkadzać " :)
Pozdrawiam i miłych snów życzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy myślą ze Baldur kończy się wtedy gdy dochodzimy do Wrót Baldura co jest praktycznie nie prawdą bo wtedy mamy za sobą ok. 40% gry :P. Mnie Baldur trochę znudził i sie przyznam że jestem funnem tej gry a nigdy jej nie przeszedłem ^^...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio nas zalewają fale spamu i rozmaitych kłótni np. to co ostatnio się działo w "Obywatelu...". Czy naprawdę takie dyskusje są potrzebne? Moderatorom to się pewnie zza śmierci ciała w grobach przewracają, jak mają podejmować decyzje typu: Banik, czy kaftanik? Pogratulować cierpliwości i wyrozumiałości na te nasze ludzkei cechy ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2007 o 00:43, Yanek12 napisał:

Wszyscy myślą ze Baldur kończy się wtedy gdy dochodzimy do Wrót Baldura co jest praktycznie
nie prawdą bo wtedy mamy za sobą ok. 40% gry :P. Mnie Baldur trochę znudził i sie przyznam
że jestem funnem tej gry a nigdy jej nie przeszedłem ^^...


no właśnie w mieście w I i II można sie pogubić....
ja też nie przeszłam BG, utknęłam własnie przed Wrotami i gdzieś w katakumbach w II

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

w BG grałem i byłem już w Baldurze ale odechciało mi się grać jak stanąłem za wrotami i spojrzałem na mapkę miasta. Ja mam jakieś wstręt do miast w Baldurach. W 2 tylko wylazłem z podziemia pograłem trochę i mi sie odechciało grać bo trzeba było po mieście łazić. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2007 o 04:44, Graffis napisał:

Czy my dalej gadamy o IwD? Jak bardzo różnią Kuldahar, Odcięta Dłoń, Smocze Oko, Głębia Dorna
od tego co przedstawiasz...


Daj spokój, ja z gry pamiętam tylko nudę i wszędzie śnieg. Jedynie Kuldahar odbiega od standardu, reszta to jakies jaskinie.

>Poza tym jak sam przyznałeś gry nawet nie skończyłeś.

Darowałem sobie przy ostatniej walce, bo już mnie po prostu znudziło ;]

Dnia 28.07.2007 o 04:44, Graffis napisał:

No i teraz okazuje się kto gra w cRPG, a kto w hack''n''slash. Trzeba czytać książki porozrzucane
po okolicy - historia Odciętej Dłoni jest niesamowita zupełnie, ale trzeba podjąć ten wysiłek
przeczytania o niej ;P


Wybacz, nie gram w h''n''s, nie ruszyłem diablo, ani dungeon siege ani klasyków gatunku, za to rpg tak- np w morrowindzie lubię czytać ksiażki.. ale iwd2 w ogóle do tego nie zachęca... bez jaj pół gry lejesz gobosy :O

Dnia 28.07.2007 o 04:44, Graffis napisał:

Nie oszukujmy się, ale fabuła takiego BG też jest słaba. Jeśli ktoś szuka dobrej fabuły to
przeczyta książkę, zagra z dobrym MG w normalnego RPG (albo w Tormenta... moze jeszcze KotOR''a).


Niekoniecznie, morro czy bg2 mają w porządku fabułe- a nawet jeśli w bg2 nie jest ona super zrobiona to ma tyle pobocznych wątków że badzo ubarwia to grę. Klimat jest nie z tej ziemi, w iwd2 w zamian dostajesz jedynie śnieg ;]

>Icewind jest bardziej baśniowy, smutniejszy i bardziej oschły.

Chciałeś powiedzieć prosty, śnieżny i goblinowaty ;]
Nie uważam iwd2 za słabą grę- ale przy bg2 wysiada na każdym polu.
Btw- wystarczy spojrzeć jeszcze na drużynę- wszystkich robisz od zera, żadnego Jana marudzącego o rzepie, Minsca gadającego do Chomika, Keldorna piorącego sie z Vicky, ani Aerie z która masz dzieciaka ;]
Ta gra jest po prostu szara ot co ;]


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.07.2007 o 00:50, Yanek12 napisał:

na mapkę miasta. Ja mam jakieś wstręt do miast w Baldurach.


o to, to, własnie, nie wiem dlaczego? Może za dużo zadań na raz trzeba robić, za skomplikowane i w ogóle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A mi po prostu się zdaję że łażenie po mieście jest dosyć nudne, nic tylko te domy... A gdy łazimy po np. lesie można spotkać jaskinie czy też jakaś postać która chce się do nas przyłączyć. No nie wiem, ja przynajmniej czuje wstręt do monotonnego oglądania domków :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2007 o 00:46, el-coyote napisał:

Ostatnio nas zalewają fale spamu i rozmaitych kłótni np. to co ostatnio się działo w "Obywatelu...".
Czy naprawdę takie dyskusje są potrzebne?

No czy ja wiem... spam tam był zawsze ^^ a że się nasilił to już tylko pretensje do tych co tam dużo piszą.

Dnia 29.07.2007 o 00:46, el-coyote napisał:

Moderatorom to się pewnie zza śmierci ciała w grobach
przewracają, jak mają podejmować decyzje typu: Banik, czy kaftanik?

To akurat tekst kNOTa był ;> Swoją drogą widziałem dzisiaj ktoś napisał ten tekst w słownej zabawie ;)

Dnia 29.07.2007 o 00:46, el-coyote napisał:

Pogratulować cierpliwości
i wyrozumiałości na te nasze ludzkei cechy ;).

Były jeszcze kłótnie na IRCu, GSach, i w innych wątkach.

Ja piszę tutaj chyba pierwszego posta od kiedy pamiętam... gram w Baldura, ale ciężko mi walka idzie. Czary jakieś liche, a przeciwnicy jednym hitem zabierają 3/4 życia... w dodatku dziwna jest gra, kiedy pół godziny trzepią się nawzajem mieczami i nie mogą trafić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2007 o 00:56, dave03 napisał:

balduryn ---> ile czasu potrzeba (tak z grubsza:P) na przejście BG2 z dodatkiem?


Robiąc poboczne questy powiedziałbym że ok 300-350 godzin ;]
To długa gra.. ale jak znasz gre i wiesz co gdzie i jak to czas ten znacznie sie skraca- tyle jest orientacyjnie na pierwsze przejście bez specjalnej pomocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2007 o 00:59, Budo napisał:

bez specjalnej pomocy :)


I doradzam ci grać bez wszelkiego typu poradników czy tzw "czitów" (po polsku pisząc) :). Baldur to tak świetna gra że nie warto wpisywać tam kodu czy otworzyć poradnik :). Powodzenia i życzę miłej przygody w świecie BALDURA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować