Zaloguj się, aby obserwować  
Keroth

Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

66725 postów w tym temacie

Dnia 01.08.2007 o 01:38, Wayzin napisał:

Ja zazwyczaj i tak nie mam co robić do biednej 5.00, więc jestem zmuszony do pójścia spać o
2.00

Jest dużo rozmaitych zajęć wykonywanych w nocy. Na przykład granie/przeglądanie internetu. Albo czytanie, które nie zawsze wychodzi na zdrowie przy na w pół działającym umyśle. Albo gotowanie, baaardzo fajne, tylko jak zawsze kogoś się obudzi z rodziny.

Dnia 01.08.2007 o 01:38, Wayzin napisał:

potem wstać o 9.00 i wyłączyć cholerny, natrętny i w ogóle denerwujący budzik.

Takimi natrętnymi budzikami najlepiej rzucać o podłogę, polepsza się humor i ochota do spania. Chociaż gorzej jeśli to budzi z komórki, to później szkoda rzucać :P.

Dnia 01.08.2007 o 01:38, Wayzin napisał:

A mam
go po to, żeby jakoś wstawać wcześniej.

Kiedyś tak robiłem. Ale mam już dość, skoro są wakacje, to mogę spać ile chce i wstać z pełnymi siłami. Budzik to tylko na jakieś celowe sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

(...)

Współczuje:) Swoją drogą to masz nerwy żeby zadzwonic do dziennika :D Ale takim to sie nie wytłumaczy bo ich tok myślenia polega mniej więcej na tym: Gry są buee! Uważasz że nie? Bo one Cię opętały, będziesz zabijał, a kysz, a pudziesz ty, aaaaaa xD Jak widzę takie artykuły to mi kiszki skręca i podczas czytania takiej gazety to sie otwiera zapalniczka w kieszeni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może chodzi im tylko o to, że mając lat 18 gramy na własną odpowiedzialność? Xd (nic sensowniejszego chyba nie da się z tego wycisnąć). Tak w ogóle, to trochę irytujące, jak osoby, które nie mają pojęcia na dany temat (tutaj: gry komputerowe) lub o danej grze wypowiadają się o niej, jakby pozjadały mózgi wszystkich ludzi na świecie. Często można to zauważyć, kiedy w prasie ukazuje się artykuł o szkodliwości gier... Polecam AR z najnowszego (lipcowego bodajże) CD-Action, jest tam taki liścik, w którym czytelnik cytuje słowa pewnej pani.... A artykuł owej pani chyba z Focusa był...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2007 o 01:40, Karharot napisał:

Na przyszłość spróbuj raczej zadawać pytania dotyczące Fallouta w tematach mu poświęconych:
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=835&u=336
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=6795&u=1473
Większa szansa na odpowiedź:)


Dzięki, dzięki, zapamiętam ale odpowiedź chciałem mieć już teraz, a o to najłatwiej w Nocnych :D

el-coyote -> względem punktu pierwszego taki kubeczek ;P "Będę nosił damskie torebki i... nic ci do tego" xD

20070801014604

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2007 o 01:45, el-coyote napisał:

Jest dużo rozmaitych zajęć wykonywanych w nocy. Na przykład granie/przeglądanie internetu.
Albo czytanie, które nie zawsze wychodzi na zdrowie przy na w pół działającym umyśle. Albo
gotowanie, baaardzo fajne, tylko jak zawsze kogoś się obudzi z rodziny.

Właśnie siedzenie na komputerze zazwyczaj budzi kogoś z rodziny, bo szybko piszę i lekko mówiąc, słychać to :) Czytać czytam - najczęściej aktualne CD-A, jako, że za dnia nie mam takiego pociągu ;) Gotowania nie próbowałem, bo moje zdolności kucharskie są nikłe, a nie chciałbym budzić rodziny wrzeszcząc "pożar!!!":P

Dnia 01.08.2007 o 01:45, el-coyote napisał:

Takimi natrętnymi budzikami najlepiej rzucać o podłogę, polepsza się humor i ochota do spania.
Chociaż gorzej jeśli to budzi z komórki, to później szkoda rzucać :P.

No właśnie... Jest w komórce:) Może wygra z grawitacją i fizyką i się nie rozpadnie... Kto wie?

Dnia 01.08.2007 o 01:45, el-coyote napisał:

Kiedyś tak robiłem. Ale mam już dość, skoro są wakacje, to mogę spać ile chce i wstać z pełnymi
siłami. Budzik to tylko na jakieś celowe sprawy.

Ale ja wolę nie przyzwyczajać się do takiego trybu życia, po szkolne dni już nie są takie fajne, jak się przed siódmą wstaje;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak pewnie potem mówili w redakcji:
- Jezuu, Wandziu, jacyś pomyleńcy dzwonią i pytają, czy pałamy się narzędziami szatana!
- Poczekaj, skierowałaś go by napisał maila, będzie co wymyślić?
- Tak oczywiście, dzwonimy do tego duetu- Roka i Stara bo już nie mam siły! A obiecałam człowieka Hunta mojemu siostrzeńcowi!
- A co mu napiszesz w odpowiedzi?
- Że jak jeszcze raz zadzwoni do nie dostanie podobizny Rydzyka z autografem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Autorzy takich tekstów i "specyalyści" którzy się w nich wypowiadają często nie mają pojęcia o czym mówią. Pamiętam ładnych parę lat temu jak Naczelnik ŚGK w swoim comiesięcznym felietonie "Między nami graczami..." przytaczał całe fragmenty artykułu doradzającego rodzicom jakie gry kupić na gwiazdkę swoim pociechom. Autorka oczywiście bladego pojęcia nie miała o czym pisze ale nie powstrzymało jej to od kreowania się w oczach czytelników na wybitnego specjalistę. Dowodziła na przykład że przygodówki to gry dla małych dzieci (ach ta Phantasmgoria" czy "Alone in the dark" nic tylko dać dziecku niech się czymś zajmie jak rodzice wychodzą w nocy na miasto).

otc
Baldur''s Gate ma system turowy oparty na tej samej zasadzie co KotOR.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2007 o 01:45, Blackbeard napisał:

Współczuje:) Swoją drogą to masz nerwy żeby zadzwonic do dziennika :D


A wpadlem na lepszy pomysl. Wzialem Dziennik do reki. Wszedlem na swoje konto pocztowe i po kolei zaczalem w polu "Do" wpisywac adrsy mailowe poszczegolnych dzialow. Napisalem tez maila do redaktora naczelnego. Z trzech dzialow dostalem odpowiedz od razu - mailer demon. Ale ja sprawy nie daruje, bo nie lubie jak na cos czy na kogos sie "jedzie" a pozniej sie chowa glowe w piasek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2007 o 01:49, Wayzin napisał:

Właśnie siedzenie na komputerze zazwyczaj budzi kogoś z rodziny, bo szybko piszę i lekko mówiąc,
słychać to :)

No to może powinno się zalecić harmonijne stukanie spokojnym ruchem palców i zamienić głośne, irytujące brzędaknie w uspiający koncert organowy. Co do innych sposobów spędzania czasu w nocy - polecam słuchanie muzyki, niejedną noc poświęciłem dla sprawdzenia nowych płyt :).

Dnia 01.08.2007 o 01:49, Wayzin napisał:

;) Gotowania nie próbowałem, bo moje zdolności kucharskie są nikłe, a nie chciałbym budzić
rodziny wrzeszcząc "pożar!!!":P

No to w takim razie można przystać do zaparzenia wody na herbatę :). Chociaż tym też to nigdy nic nie wiadomo, zwłaszcza o takich porach.

Dnia 01.08.2007 o 01:49, Wayzin napisał:

No właśnie... Jest w komórce:) Może wygra z grawitacją i fizyką i się nie rozpadnie... Kto
wie?

Zatem należałoby przejść do bardziej wyrafinowanych metod uciszania budzików w komórkach, czyli mam na myśli użycie młoteczka lekarskiego w celu wyeliminowania działających na nerwy problemów każdego, chcącego pospać trochę dłużej, niż marne 4h i 30min :P

Dnia 01.08.2007 o 01:49, Wayzin napisał:

Ale ja wolę nie przyzwyczajać się do takiego trybu życia, po szkolne dni już nie są takie fajne,
jak się przed siódmą wstaje;/

Nie miałbym na to siły, przyjdzie na to czas, kiedy będę zmuszony się przestawić. Na początku będzie to oczywiście nieprzyjemne i będzie przypominało wypłynięcie na sam środek lodowatego jeziora, ale nie takie rzeczy człowiek przeżywał w swoim życiu ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2007 o 01:45, el-coyote napisał:

Jest dużo rozmaitych zajęć wykonywanych w nocy. Na przykład granie/przeglądanie internetu.


Znam jeszcze inne zajecia, ktore najlepiej sie wykonuje w nocy, ale nie bede o tym mowil, bo znow beda krzyki o to, ze deprawuje mlodziez. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2007 o 02:13, Wojman napisał:

Znam jeszcze inne zajecia, ktore najlepiej sie wykonuje w nocy, ale nie bede o tym mowil, bo
znow beda krzyki o to, ze deprawuje mlodziez. ;-)

Ale nie zapełni to nam wszystkich godzin nocnych. I człowiek w dalszym ciągu będzie się nudził! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2007 o 01:50, reykan napisał:

Tak pewnie potem mówili w redakcji:
- Jezuu, Wandziu, jacyś pomyleńcy dzwonią i pytają, czy pałamy się narzędziami szatana!


Doooobre! Ze smiecu spadlem na podloge. Lojalnie uprzedzam - wykorzystam to przy wpisie na moj GS jak bede sprawe dokladniej opisywal. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja się zastanawiam... skąd taka solidarna obrona Manhunt''a? No nie oszukujmy się, gra JEST brutalna. Była kiedyś słynna sprawa umieszczenia gdzieś na forum linka do filmiku z sekcji zwłok - źle i niedobrze, oburzenie w narodzie. A teraz wszyscy bronią gry, w której przemoc nie jest uzasadniona procedurą prawną lub medyczną, ale tępą i prymitywna rozrywką (a może ktoś powie, że Manhunt wymaga zaawansowanych procesów myślenia kreatywnego)? Tyle było głosów, że zakaz sprzedaży Manhunt''a to hipokryzja itd.
To jak mogę podać link do sekcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2007 o 07:50, buguser napisał:

czesc... jestem tu nowy

Popatrz na przypiętego posta, piszemy w tym temacie tylko pomiędzy 0.00 a 6.00.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować