Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[Revanchist 0]

Dnia 15.03.2009 o 01:08, zamber1 napisał:

Przeciwnikiem gitarowego rzępolenia nie jestem, ale nie odnajduje w takich dźwiękach
niczego ciekawego zazwyczaj.

To naprawdę szukaj głębiej, muzyka rockowa to coś pięknego ;).

[Kamexo3 0]

Dnia 15.03.2009 o 01:08, zamber1 napisał:

Przeciwnikiem gitarowego rzępolenia nie jestem, ale nie odnajduje w takich dźwiękach
niczego ciekawego zazwyczaj.

Należy się wczuć. Podziwiać wirtuozerię gitarzysty, docenić jego umiejętność wyrażania emocji bez wypowiadania ani jednego słowa. Smutek, melancholia, zadumanie. I to wszystko wyrażone tylko nutami. Buckethead jest w tym mistrzem.

[meryphillia 3]

Oczywiście nie umniejszam ani "piękna", a nie "wirtuozji" i czego tam jeszcze muzyce Rockowej, ale jak dla mnie nie jest ona czymś co na tyle mile łechce moje uszy, bym się w tym zasłuchiwał.
Od czasu do czasu zdarzy mi się czegoś tam posłuchać.
Mam płyty Led Zeppelin, Hawkwinda czy Rapshody, ale zdecydowanie cenię sobie inną muzykę do częstszego słuchania. ;]

[Kamexo3 0]

O gustach się nie dyskutuje, ale dla mnie właśnie rock awangardowy jest (tuż po muzyce klasycznej) najpiękniejszym rodzajem muzyki. Nie ma niczego głębszego :)

[meryphillia 3]

Dnia 15.03.2009 o 01:18, Kamexo2 napisał:

O gustach się nie dyskutuje, ale dla mnie właśnie rock awangardowy jest (tuż po muzyce
klasycznej) najpiękniejszym rodzajem muzyki. Nie ma niczego głębszego :)

O gustach jak najbardziej należy dyskutować, tym bardziej gdy dyskutuje się z kimś co ma te gusta nieco "ten tego"... ]:>

Widzisz.
Dla mnie przykładowo nic w tym Rocku piękniejszego niż od muzyki Klausa Schulze czy Moshic''a =] nie ma.
Jest równie dobra często, ale z pewnością nie lepsza (kłamię oczywiście, bo wiadomo że nic lepszego od Moshic''a nie ma =]).
Zwyczajnie dla mnie ta muzyka ma mało co do zaoferowania, więc i mało poświęcam jej uwagi. ;]

[mr_chief 0]

Dnia 15.03.2009 o 01:18, Kamexo2 napisał:

O gustach się nie dyskutuje, ale dla mnie właśnie rock awangardowy jest (tuż po muzyce
klasycznej) najpiękniejszym rodzajem muzyki. Nie ma niczego głębszego :)

Ja wolę muzykę alternatywną.

[Kamexo3 0]

Dnia 15.03.2009 o 01:23, mr chief napisał:

Ja wolę muzykę alternatywną.

Szeroki zakres, możesz podać przykłady? :P

[Graszcz 0]

Kto nie oglądał Podziemnego Kręgu (Polsat, 22:30), niech żałuje. Epicki film, powiadam.

[mr_chief 0]

Dnia 15.03.2009 o 01:25, Kamexo2 napisał:

> Ja wolę muzykę alternatywną.

Szeroki zakres, możesz podać przykłady? :P

:) Mogę. Na przykład The good, The bad and the queen. No a w szczególności Gorillaz ( krotko mowiac to cała twórczość Damona Albarna).

[xbitPOL 0]

Dyskusja o muzyce? Funk, jazz, soul, r''n''b, new wave, new romantic i - ogółem - muzyka z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, pomijając metal i rock. :)
EDIT: No dobra, kilka kawałków house również da się posłuchać (radio SF-UR w San Andreas). ^.^

[mr_chief 0]

Alternative i New Wave of British Heavy Metall ( Iron Maiden). :D

[meryphillia 3]

Dzizas jak nie chce mi się systemu reinstalować, a widzę że jednak muszę, bo siakis wirus rozsyłający spam z mojego komputera, blokuje mi połączenie z netem. :D

Że też takie rzeczy muszą mnie spotykać. :P

[Revanchist 0]

Dobra, to teraz ja. Wszelakie odmiany rocka i metalu (hard, industrial, alternatywny, awangardowy, doom metal, heavy metal, thrash metal, może nawet troszkę death metalu, grindcore \m/ - ogólnie muzyka rockowa roxxi), drum''n''bass/jungle, muzyka symfoniczna (współczesna filmowa, chociaż przyznam, muzyka Stravinskiego mi się podoba), arabska (ogólnie muzyka etniczna, ta co bardziej egzotyczna - lol, co za rym), a także funk, jazz, trip hop, hip-hop alternatywny, ogółem co wpadnie w ucho (kiedyś np. zasłuchiwałem się nieco w trance).

[hammerfall87 0]

A ja sobie przesłuchuje rodzimego crystal vipera :)

[mr_chief 0]

Dnia 15.03.2009 o 01:44, zamber1 napisał:

Dzizas jak nie chce mi się systemu reinstalować, a widzę że jednak muszę, bo siakis wirus
rozsyłający spam z mojego komputera, blokuje mi połączenie z netem. :D

Że też takie rzeczy muszą mnie spotykać. :P

,,Dzizias". Hehe:)

[meryphillia 3]

Dnia 15.03.2009 o 01:47, mr chief napisał:

,,Dzizias". Hehe:)

Też byś tak złorzeczył ]:>, jakbyś chciał uzupełnić braki w netlabelach, a pliki ściągały Ci się z prędkością 30kbps... :P

Niby nic, ale leniem jestem okrutnym i zwyczajnie nie chce mi się męczyć z reinstalacją systemu, jak pomyślę ile programów musiałbym instalować na nowo. :/

Widzę, że spam leci na jakiś brazylijski serwer, więc kij im w oko, jak na razie. :D

[Revanchist 0]

Dnia 15.03.2009 o 01:49, zamber1 napisał:

Też byś tak złorzeczył ]:>

Ależ i owszem, np. ja bym teraz BARDZO złorzeczył. a)nie mam płyty od Windy (na laptopie była zainstalowana fabrycznie ;(), b)mam zepsuty napęd DVD, c)nie ma teraz takiej możliwości po prostu. A i tak system mi się nieco posypał po instalacji nowego antywirusa. Przyczyną tego jest to, że wykrył trojany w plikach systemowych i powywalał do kwarantanny niektóre .dllki, ale przynajmniej jakoś to wszystko jeszcze działa :P.

[mr_chief 0]

Dnia 15.03.2009 o 01:49, zamber1 napisał:

Też byś tak złorzeczył ]:>, jakbyś chciał uzupełnić braki w netlabelach, a pliki ściągały
Ci się z prędkością 30kbps... :P

Niby nic, ale leniem jestem okrutnym i zwyczajnie nie chce mi się męczyć z reinstalacją
systemu, jak pomyślę ile programów musiałbym instalować na nowo. :/

Oj, współczuję.
O ,,dzizis" Kraist:) Ale boli mnie glowa. Od 3 nocy nie mogę spać...

[Revanchist 0]

Dnia 15.03.2009 o 01:15, zamber1 napisał:

Mam płyty Led Zeppelin, Hawkwinda czy Rapshody, ale zdecydowanie cenię sobie inną muzykę
do częstszego słuchania. ;]

Posłuchaj sobie Mr. Bungle czy Fantomasa, przy czym ostrzegam - trudne w odbiorze ;).

[meryphillia 3]

Dnia 15.03.2009 o 01:57, Skywalker560 napisał:

Posłuchaj sobie Mr. Bungle czy Fantomasa, przy czym ostrzegam - trudne w odbiorze ;).

Znam pobieżnie jedno i drugie.
Zdecydowanie wolę Moshic''a =], czy tak jak teraz Shpongle. ]:>

Jak już pisałem wcześniej; nie dla mnie muzyka.
Od czasu do czasu coś tam sobie posłucham, ale zwyczajnie szkoda mi czasu na grzebanie w tych klimatach skoro tyle muzy mam jeszcze do przebadania pośród tej, która bardziej, jeśli już, mnie zainteresuje. ;]