Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[meryphillia 3]

Dnia 20.12.2012 o 01:45, Pietro87 napisał:

Hmm jakiś lipny portal pewnie.. mail na WP, Onecie czy innym komercyjnym szajsowym hostingu.
Załóż gmaila - filtr antyspamowy zapewni ci błogi spokój xD

o2.pl
Mój pierwszy mejl, a służy obecnie do rejestracji na różnych portalach, więc taki smaczny spam jak ten kolekcjonuje w hurtowych ilościach. ;)
Normalnego mejla mam aktualnie na gmailu i mi wystarczy.

[Citkowsky 2]

Czas spać, 5h spania i trzeba wstać bo dużo rzeczy do ogarniecia przed świętami;P

Branoc

[Perry_Cox 0]

W miejscowości (wsi? nawet nie wiem) graniczącej z moim miastem widziano ponoć UFO czy też inny obiekt, który wylądował na łące i zaraz odleciał. Prośba od Ostrowiaków, aby ludzie z Radłowa tak dużo nie pili.

[Tyler_D 0]

Kto mi zasponsoruje nową grafę żebym mógł sobie spokojnie zagrać w GTA 4 i nowego Deusa przed końcem świata? ;-D

[Perry_Cox 0]

Czasu Ci nie starczy, bo w GTA 4 bawiłem się ponad 40h, a i tak go nie ukończyłem. DE potrzebuje pewnie przynajmniej połowę z tego. Ale serio, nie wiedziałem, że ludzkość tak się nakręci na ten koniec świata. Ponoć dzisiejsi Majowi są oburzeni tym zamieszaniem, bo po pierwsze ten cały koniec świata to jakaś pomyłka jest, a po drugie marketingowcy trzepią na tym kasę. Nie dziwię im się.

[meryphillia 3]

Potwierdzam.
Przy GTA IV czasu potrzeba dużo... tak miło się go traci na rozjeżdżanie ludków przy takiej fajnej fizyce. ]:>

[meryphillia 3]

Jak tam?
Żyjecie? ;D

Czas pogrzebać nieco na mapce póki do mnie nie dojdą przewalające się bieguny magnetyczne. ]:>

[Citkowsky 2]

>>............

Czuję, że koniec świata nadchodzi, sam wyjrzyj za okno, ciemność nastała....:D

[Darkstar181 0]

Sydney ciągle stoi, Australia nie zaobserwowała deszczu meteorytów.

Znaczy się...znowu sesja ?
:(

[vegost 0]

Chyba nadchodzić kolejna sesja ze Żniwiarzami.. W mordę.. Czemu nie przylecieli jak mówili ..

[meryphillia 3]

Faktycznie coś nie tak.
Za ciemno jakoś... :/

[Darkstar181 0]

Dnia 21.12.2012 o 00:21, meryphillia napisał:

Faktycznie coś nie tak.
Za ciemno jakoś... :/

No w sumie faktycznie nieco ciemniej niż zwykle...
Ale nie bardziej niż w poprzednich latach o tej porze roku. Normalka.

[Nephren-Ka 0]

Nie będzie końca świata.:P Standardowo, jakby mogło być coś fajnego dla mnie, to nie ma na co liczyć.xD


Jakby ktoś lubił muzykę, która zawiera się w takich dziwacznych znacznikach jak breakcore, experimental, electronic i modern classical, to polecam nowy kawałek Igorrra: https://soundcloud.com/adnoiseam/igorrr-tout-petit-moineau-from
Sam zapętliłem sobie 'Permutation'(Amon Tobin naprawdę zrobił genialną płytę) i przez najbliższe dh będzie mi towarzyszyć pewnie, i pewnie też jak zwykle nawet nie zdecydują się na co je zmarnotrawić.:/

[Bezi_113 0]

Witam serdecznie Wąpierzów w tym pamiętnym i jakże znaczącym dniu :D
Jako że dziś spodziewamy się końca świata, podjąłem się ostatecznego czynu: poszedłem mianowicie na półtora kilometrowy bieg, w krótkich spodniach, bez koszulki.
Stwierdziwszy, że nie mogę dać się apokalipsie zaskoczyć podczas snu, mimo że muszę rano wstać, postanowiłem nie iść dzisiaj spać i czuwać :D

[Darkstar181 0]

Dnia 21.12.2012 o 00:29, Bezi_113 napisał:

Witam serdecznie Wąpierzów w tym pamiętnym i jakże znaczącym dniu :D
Jako że dziś spodziewamy się końca świata, podjąłem się ostatecznego czynu: poszedłem
mianowicie na półtora kilometrowy bieg, w krótkich spodniach, bez koszulki.
Stwierdziwszy, że nie mogę dać się apokalipsie zaskoczyć podczas snu, mimo że muszę rano
wstać, postanowiłem nie iść dzisiaj spać i czuwać :D

Swojego czasu sam biegałem o takich porach na 2 -3 kilosy :P Chociażby w zeszłe wakacje, o północy, albo 23.00 na biegi.
Ale dzisiaj dla mnie ciut za zimno. -20 stopni to już sporo.

[Bezi_113 0]

Dnia 21.12.2012 o 00:33, Darkstar181 napisał:

> Witam serdecznie Wąpierzów w tym pamiętnym i jakże znaczącym dniu :D
> Jako że dziś spodziewamy się końca świata, podjąłem się ostatecznego czynu: poszedłem

> mianowicie na półtora kilometrowy bieg, w krótkich spodniach, bez koszulki.
> Stwierdziwszy, że nie mogę dać się apokalipsie zaskoczyć podczas snu, mimo że muszę
rano
> wstać, postanowiłem nie iść dzisiaj spać i czuwać :D
Swojego czasu sam biegałem o takich porach na 2 -3 kilosy :P Chociażby w zeszłe wakacje,
o północy, albo 23.00 na biegi.
Ale dzisiaj dla mnie ciut za zimno. -20 stopni to już sporo.

No póki mieszkam nad morzem, czego nie planuję zmieniać, niskie temperatury nie są dla mnie przeszkodą, bo w zasadzie ich nie ma, przynajmniej nie tak niskich, jak gdzieś na południu Polski.
Aczkolwiek, ostatni mój dziesięciokilometrowy bieg odbyłem w trzech termicznych koszulkach, getrach termicznych, krótkich spodniach, szalokominiarce i czapce :D
Muszę kiedyś spróbować wybierać się na bieganie późno, kiedy już jest cicho, znacznie przyjemniejsze odczucie wtedy jest.
No ale na razie neguje to mój rytm dobowy, więc odpada, może skuszę się w okresie letnim.

[vegost 0]

Dnia 21.12.2012 o 00:29, Bezi_113 napisał:

Witam serdecznie Wąpierzów w tym pamiętnym i jakże znaczącym dniu :D
Jako że dziś spodziewamy się końca świata, podjąłem się ostatecznego czynu: poszedłem
mianowicie na półtora kilometrowy bieg, w krótkich spodniach, bez koszulki.
Stwierdziwszy, że nie mogę dać się apokalipsie zaskoczyć podczas snu, mimo że muszę rano
wstać, postanowiłem nie iść dzisiaj spać i czuwać :D

To czuwaj. Nawet pożyczę ci swoją świętą świeczkę :)

[meryphillia 3]

Dnia 21.12.2012 o 00:29, Bezi_113 napisał:

Stwierdziwszy, że nie mogę dać się apokalipsie zaskoczyć podczas snu, mimo że muszę rano
wstać, postanowiłem nie iść dzisiaj spać i czuwać :D

Możesz spać spokojnie.
Gdzieś tam czytałem że zimowe przesilenie wypada u nas o 12:12. ;)

Kilka tygodni i jak mapka nabrała kolorów. ;]

[Bezi_113 0]

Dnia 21.12.2012 o 00:42, meryphillia napisał:

> Stwierdziwszy, że nie mogę dać się apokalipsie zaskoczyć podczas snu, mimo że muszę
rano
> wstać, postanowiłem nie iść dzisiaj spać i czuwać :D

Możesz spać spokojnie.
Gdzieś tam czytałem że zimowe przesilenie wypada u nas o 12:12. ;)

Kilka tygodni i jak mapka nabrała kolorów. ;]

Przeglądałem na WP i Australia ani wschód niczego jeszcze nie doświadczyły, w między czasie może spróbuję podnieść pozycję Polski w Walczących Narodach w MoHW :D

[Smileyer 0]

Ja już kolejną część Assassin''s Creed skończyłem a Ty dalej siedzisz przy tym edytorze :D?!
Podziwiam Cię za chęci :)
A Tymczasem tak mnie wzięło, żeby sobie genialny Prey przypomnieć...