Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[Nephren-Ka 0]

Dnia 05.08.2013 o 01:14, Tyler_D napisał:

A nie prościej zrobić hand-made? Tzn nie wiem jak ale można spróbować skoro tak bardzo
ci zależy na takim konkretnym motywie i zarazem na tym by się w nią wcisnąć i mieć ...
khem luzy. ;-D

Nie umiem robić koszulek. Jedyne jakie ''kiedyś, dawno dawno temu'' robiłem miały chyb przestarzały sposób technologiczny(biała koszulka, odbijanie kalką konturu jakiegoś monstrum i ''kolorowanie'' go przy pomocy kredek maczanych w occie).xD Takim samym sposobem robiło się chusty które to przydatne były ludziom wychodzącym z wojska(razem z pomponami xD) i zdaje się że nie wyglądało to tragicznie(i wytrzymywało więcej niż jedno pranie). Ale dzisiaj chyba raczej w czymś takim bym nie wyszedł z domu, nie mówiąc już o tym że pewnie kredki i ocet dziś już inny, i by się nie udało tego zrobić.;p Zresztą aż tak mi nie zależy.

Anyway, czaso-zapychacz pod nazwą aram zadziałał i można spokojnie iść spać skoro już 2. Zwłaszcza że spamu na forum coś nie ma.;p

[meryphillia 3]

Co tu taki zastój jedynie słusznego spamu?
Jakby w ogóle wakacji nie było...

Ładna burza w końcu zawitała do Warszawki, tak poza tym. ;]

[Sigu 0]

Libacja skończona. Dwa klucze do "Papers, please" odebrane. Steam się pobiera. Rzyć i umierać.

[meryphillia 3]

A mnie autystyczne ma upy męczo na randomku. ;(

[Kadaj 0]

Dnia 10.08.2013 o 01:23, meryphillia napisał:

Co tu taki zastój jedynie słusznego spamu?

Za gorąco było, by w ogóle uruchamiać komputer na dłużej. ;p

Dziś pograłem w coś po raz pierwszy od kilkunastu dni. Znaczy najpierw obadałem edytor do Neverwinter Nights 2, ale stwierdziłem ze jego użycie mnie przerasta. Cóż, nie będzie autorskiej przygody. Później testowałem Risena, Saints Ropw 2 oraz L.A. Noire - i to chyba przy tej ostatniej pozycji zostanę na dłużej. O ile nie przyciągnie mnie coś innego. ;>

[Sigu 0]

Co tam ciekawego porabiacie?

Ja piszę materiał o "Papers, Please" i mam poważne problemy ze składnią :D

[pawbuk 0]

Dnia 12.08.2013 o 01:28, Sigu napisał:

Co tam ciekawego porabiacie?

Udało mi się wreszcie dostać w swoje łapy Assassin''s Creed 3 i muszę się dowiedzieć, czy rzeczywiście jest, jak niektórzy twierdzą, najsłabszą częścią serii :)

[Sigu 0]

Nastąpiła zupełna zmiana rozgrywki. Ona raczej nie jest najgorsza. Po prostu zagorzali fani się nieco rozczarowali innym stylem gry.

[pawbuk 0]

Dnia 12.08.2013 o 01:45, Sigu napisał:

Nastąpiła zupełna zmiana rozgrywki. Ona raczej nie jest najgorsza. Po prostu zagorzali
fani się nieco rozczarowali innym stylem gry.

Podobno mniej chodzenia po dachach :D Podejrzewam, że i tak "dwójki" nie przebije :D

[Sigu 0]

W tamtych czasach w tamtej części świata ledwo były jakiekolwiek budynki. Nie rozumiem właśnie, że cześć ludzi ocenia "fajność" gry po tym ile się chodzi po dachach. Ja w AC2 niemalże wcale nie chodziłem, nie było sensu, a podobno jest najlepszą częścią serii.

[Kadaj 0]

Dnia 12.08.2013 o 01:43, pawbuk napisał:

Udało mi się wreszcie dostać w swoje łapy Assassin''s Creed 3 i muszę się dowiedzieć,
czy rzeczywiście jest, jak niektórzy twierdzą, najsłabszą częścią serii :)

Gorsza od "jedynki" chyba żadna część nie będzie. ;p

Ja się przy "trójce" świetnie bawiłem i w zasadzie mógłbym się przyczepić jedynie do już lekko niedzisiejszej (na tle np. Tomb Raidera) płynności poruszania się bohatera. Ot biegnie sobie Connor po dachach, linach, zeskakuje na ziemię, a przez plot już nie zawsze przeskoczy - czasem czasem staje na szczeblu jak na punkcie orientacyjnym. Albo zahacza małym kawałkiem ramienia o ścianę - stop - a wystarczyłaby animacja lekko skręcająca tułów by nie tracić tempa biegu.

[pawbuk 0]

Dnia 12.08.2013 o 01:52, Sigu napisał:

W tamtych czasach w tamtej części świata ledwo były jakiekolwiek budynki. Nie rozumiem
właśnie, że cześć ludzi ocenia "fajność" gry po tym ile się chodzi po dachach. Ja w AC2
niemalże wcale nie chodziłem, nie było sensu, a podobno jest najlepszą częścią serii.

Ogólnie nie do końca rozumiem umiejscowienie akcji gry w Amyryce - na forach pojawiały się znacznie ciekawsze propozycje.
Mi się seria kojarzy właśnie z dachami - w kazdej poprzedniej odsłonie to właśnie na nich spędzałem najwięcej czasu. No ale chetnie się przekonam jak te zmiany wypadly :)

@Kadaj
Mi się jedynka bardzo podobała - mimo zarzucanej jej powtarzalności misji i przydługawych dialogów :D Dla mnie najsłabszy jest w tej chwili Revelations :)

[Sigu 0]

Bawię się w zbawcę grafików-amatorów chcących dorzucić sobie coś do portfolio! Chce ktoś zrobić mi logo? :D

No dobra, uznajmy to wyżej za żart, oczywiście, że nikt nie chce!

Co porabiacie? Ja męczę już trzeci dzień Papers, Please i coś nie mogę niczego składnego napisać, a jeszcze zostało mi zrobienie screenów i przetestowanie oprogramowania do nagrywania :/

[meryphillia 3]

Dzisaij wieczór stracony na oglądnei Perseidów.
Chmurzyska zepsuły nieco widowisko i tylko z 10 widziałem.

A teraz jadełko i albo tankietki z małpkami samotnie albo z ziomem Dead Island w coopie.

Żyć nie umierać. :3

[Sigu 0]

Interesujące... Ja miałem robić dokładnie to samo, ale u mnie za dużo chmurek i dodatkowo deszczyk leje.

[meryphillia 3]

Może jutro będzie ładniejsza pogoda, choć po kulminacji raczej mało już się obserwuje meteorów.
No ale koniec końców parę widziałem w tym roku. ;]

[Citkowsky 2]

Panowie i Panie,
za ok. 16 godzin będę już żonaty :P

Pojawiłem się tu na chwilę by napisać tego ostatniego posta jako kawaler w temacie w którym spędziłem niejedną noc swego czasu.

Pozdrawiam i do napisania za kilka dni:)

[pawbuk 0]

No to gratulacje :D Ja bym pewnie z nerwów nie zasnął...
Pewnie jeszcze zatęsknisz do kawalerskiego życia... choć wg badań żonaci faceci żyją dłużej :D

[Sigu 0]

Pogratulowałbym, ale chyba nie wypada :D

@meryphillia
No i nie było tej ładniejszej pogody :/

[Kadaj 0]

Dnia 15.08.2013 o 00:48, Citkowsky napisał:

Panowie i Panie,
za ok. 16 godzin będę już żonaty :P

I następny stracony dla świata. ;p