Zaloguj się, aby obserwować  
Keroth

Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

66725 postów w tym temacie

Dnia 25.12.2014 o 00:10, Braveheart napisał:

Żyje może ktoś tu bo coś czuję Miki mi nie odpiszę bo pewnie już grzecznie śpi... a może
nie śpi.


Nie żyje, ale odpisać można.xD

Dnia 25.12.2014 o 00:10, Braveheart napisał:

Ogólnie to jestem zadowolony w końcu bo nie wiem jak Wy ale ja juz osobiście cieszę się,
że cała przed świąteczna sraczka dobiegła końca... Nie mogłem się dziś doczekać kolacji.


Ja tam od rana zająłem się robieniem wszelakich rzeczy w kuchni(plus choinka, która jak każe tradycja należy przygotować w Wigilię) i okazało się że nagle już prawie 19 i można siadać do stołu.

Dnia 25.12.2014 o 00:10, Braveheart napisał:

Nie powiem deszczyk też dziś trochę popadał ale to maks godzinę. Ale co było w miare
ciekawe to od rana niebo zachmurzone. Jednak jakoś po 18:00 wiatr przegnał wszystkie
chmury i można było zobaczyć więcej niż pierwszą gwiazdkę ;-)


Mam to samo, tylko chyba cały czas były chmury. Ogółem ignoruję pogodę w sensie świątecznym, aż tak nie mam zamiaru się dobijać(a śnieg i mrozik pewnie będą jeszcze w styczniu/lutym).
Za to wiejący wiatr bardzo mi się podoba, lubię sobie wyjść na spacer nad staw(gdzie jest dość duża otwarta przestrzeń) i postać na moście, poczuć na sobie pęd powietrza.xD

Btw, swoją drogą, brat który jeździ w karetce jako ratownik miał dziś wyjazd do dziadka(czyjegoś ofc), który zadławił się kotletem schabowym w trakcie obiadu. Cóż, tak to jest jak łamie się tradycyjne poszczenie w dzisiejszy dzień.;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2014 o 00:27, Kadaj napisał:

Przecież my tu wszyscy martwi. ;p

A no tak zapomniałem :D

Dnia 25.12.2014 o 00:27, Kadaj napisał:

Kupiłem sobie Mitsurugi Kamui Hikae. Slasher z dziewczynką w szkolnym mundurku i elementami
ecchi. Nawet mi te 200MB szybko pobrało, aż szkoda że nie wziąłem ze sobą pada. : <

Powiem ci szczerze. Nie mam zielonego pojęcia o czym piszesz :D Zaraz aż w Google sprawdzę. [Nie wiem czy to wstyd czy nie wstyd ale tak jest] :3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja dałem się skusić obniżce na Industry Empire, który wydawał się być współczesnym Industry Giant II i...
Jestem zawiedziony, choć siedzę cały dzień nad grą z małymi przerwami na World Of TankMacquacs.

Do starusieńkiego (i nadal świetnego) IG II gra nie ma praktycznie startu i wydaje się być wręcz jakimś nieskończonym produktem.
Wielka szkoda, bo przydałoby się coś uwspółcześnionego graficznie i gameplayowo w klimatach Industry Giant. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2014 o 00:33, Nephren-Ka napisał:

Nie żyje, ale odpisać można.xD

Oczywiście, że można. W taką noc to jest wręcz wskazane :D

Dnia 25.12.2014 o 00:33, Nephren-Ka napisał:

Ja tam od rana zająłem się robieniem wszelakich rzeczy w kuchni(plus choinka, która jak
każe tradycja należy przygotować w Wigilię) i okazało się że nagle już prawie 19 i można
siadać do stołu.

Ja miałem to samo tylko od jakiejś 11:00 :D. Samą kolację miała byc na 19:00 ale wskoczyła 19:30. W sumie nie najgorszy czas.

Dnia 25.12.2014 o 00:33, Nephren-Ka napisał:

Mam to samo, tylko chyba cały czas były chmury. Ogółem ignoruję pogodę w sensie świątecznym,
aż tak nie mam zamiaru się dobijać(a śnieg i mrozik pewnie będą jeszcze w styczniu/lutym)

Tego się obawiam. :D

Dnia 25.12.2014 o 00:33, Nephren-Ka napisał:

Za to wiejący wiatr bardzo mi się podoba, lubię sobie wyjść na spacer nad staw(gdzie
jest dość duża otwarta przestrzeń) i postać na moście, poczuć na sobie pęd powietrza.xD

Wiatr u mnie dosyć mocny wieje już od paru dni. Nie powiem troszkę to powietrze choć na chwilę staje się lepsze. Niech przewiewa to powietrze :P

Dnia 25.12.2014 o 00:33, Nephren-Ka napisał:

Btw, swoją drogą, brat który jeździ w karetce jako ratownik miał dziś wyjazd do dziadka(czyjegoś
ofc), który zadławił się kotletem schabowym w trakcie obiadu. Cóż, tak to jest jak łamie
się tradycyjne poszczenie w dzisiejszy dzień.;p

Śmiechłem :D
Jutro nie mogę doczekać się bogosu i gołąbków. Ale będę masował. :D
Swoją drogą to po pół rocznej pauzie w nie paleniu hmm :D "Fajkowego Ziela" postanowiłem sobie dzisiaj zapalić. Bo w sumie to bym sobie nie wybaczył jak bym w święta nie mógł zapalić :<. Już mam taką tradycję od 6 lat i palę czy kręcę pauzę w święta Bożego Narodzenia jak i w Wielkanoc.. zielsko musi być. Jedzenie wtedy wchodzi jeszcze lepiej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2014 o 00:37, Braveheart napisał:

[Nie wiem czy to wstyd czy nie wstyd ale tak jest] :3

Nie uważam, żeby nieznajomość jakiejkolwiek gry była wstydem. ;p

Dobra, doszedłem do pierwszego bossa i rzucam to, zanim sobie pace połamię. Fajne, ale nie na takie warunki.

Przynajmniej Pokemony mnie kochają. Heatran i Lugia z wymarzonymi osobowościami zdobyte, teraz trzeba tylko podszkolić. : >

@meryphillia

Dnia 25.12.2014 o 00:37, Braveheart napisał:

A ja dałem się skusić obniżce na Industry Empire, który wydawał się być współczesnym
Industry Giant II i...

Ooo, kiedyś grałem w jakieś IG, chyba nawet dwójkę. I tyle pamiętam. ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Świetna gra do dzisiaj, tym bardziej że praktycznie nie ma godnego następcy.
Dla mnie osobiście praktycznie najlepsza z gier ekonomicznych jakie powstały na PC zaraz obok Capitalism czy Transport Tycoon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2014 o 01:04, vegost napisał:

Widzę, że mimo świąt to nadal żywy temat :o

Musi taki być :)
W Święta tym bardziej lepszy klimat mimo iż za oknem wieje na cud.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2014 o 00:58, meryphillia napisał:

Świetna gra do dzisiaj, tym bardziej że praktycznie nie ma godnego następcy.

Chyba dużo siedzisz w takich tytułach, więc wierzę. ;p

Swoją drogą gry zatytułowane Plepleple Empire chyba w ogóle jakieś ułomne są. Jako że całkiem miło wspominam produkcję, w której prowadziło się pizzerię (nie pamiętam nazwy, za dużo % ;p), kupiłem jakiś czas temu Restaurant Empire II i straszna lipa. : /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2014 o 01:05, Braveheart napisał:

Musi taki być :)
W Święta tym bardziej lepszy klimat mimo iż za oknem wieje na cud.


Nie bawisz się prezentami ? U mnie trochę pada a tak to ciepło bodajże 5 C :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pizza Connection.
Obie części były niesamowicie sympatyczne, szczególnie w elemencie dobijania konkurencji. ;D

Niestety dużo crapu powstaje w ekonomicznym segmencie, głównie z racji celowania w nizbyt wymagających użytkowników koszmarków webowych pokroju Farmville i podobnego tałatajstwa.
I wydaje się że w taki target też celowali twórcy owego Industry Empire.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2014 o 01:14, vegost napisał:

Nie bawisz się prezentami ? U mnie trochę pada a tak to ciepło bodajże 5 C :)

Szczerze powiedziawszy to zrobiłem sobie mały prezent na święta w postaci takich o to głośników.
http://www.electro.pl/Glosniki_LOGITECH_Z506-299361.html?ds_e_ad_type=pla&gclid=CLqCy4D638ICFSnKtAodgw8A_Q&gclsrc=aw.ds

Najśmieszniejsze jest to, ze te głośniki jeszcze parę dni temu na tej o to stronie kosztowały 295 pln i + dostawa gratis. I takie udało mi się dorwać. Te 75 W w RMSie daje radę. Co mnie cieszy to czystość dźwięków. Głośniki podłączone do karty dźwiękowej http://ajkomp.pl/asus-xonar-dg-bulk-p61720.html.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2014 o 00:42, Braveheart napisał:

Ja miałem to samo tylko od jakiejś 11:00 :D. Samą kolację miała byc na 19:00 ale wskoczyła
19:30. W sumie nie najgorszy czas.


Heh, zawsze jak ktoś mówi o 11, to w głowie pojawia mi się scena z CK Dezerterów, kiedy von Nogay wraca ze szpitala i generał zapytuje swoich adiutantów o godzinę(która godzina? 11 panie generale!).:D
Anyway, o 11 to chyba jeszcze robiłem obiad(czyli kompot z suszonych owoców w ramach zupy i gotowane ziemniaki ze śledziem w oleju w ramach drugiego dania xD). Potem masa wszelkich pomniejszych rzeczy, jeden dłuższy temat(czyli sernik, który robię dobry, chociaż nie zjadam potem w ogóle xD), a na koniec smażenie karpia tuż przed główną imprezą dnia. Dobrze ćwiczy skilla, bo tradycyjny przepis każe robić to w jajku i mące, bez bułki tartej. A jako że mąka bardzo szybko się przypala, baczenie trzeba mieć żeby chmura dymu po domu nie szalała.xD

Dnia 25.12.2014 o 00:42, Braveheart napisał:

Tego się obawiam. :D


To coś pewnego, więc nie masz się czego obawiać.;p

Dnia 25.12.2014 o 00:42, Braveheart napisał:

Wiatr u mnie dosyć mocny wieje już od paru dni. Nie powiem troszkę to powietrze choć
na chwilę staje się lepsze. Niech przewiewa to powietrze :P


Zależy skąd wieje.;p

Dnia 25.12.2014 o 00:42, Braveheart napisał:

Jutro nie mogę doczekać się bigosu i gołąbków. Ale będę masował. :D


Flaki, potem bigos, gołąbków nie mam(ale za to udało mi się nieźle wykonać schab w mleku, więc dobre zastępstwo xD). Skądinąd, to mogłeś sobie zrobić postne gołąbki na dziś(czy tam wczoraj w sumie), też są całkiem dobre.;p

Btw, też mam logitechy, tylko jakieś bardziej z przeszłości(acz na jakość nie mam prawa narzekać). Za to do tej pory śmieszy mnie moja karta dźwiękowa(x-fi platinum), która kosztowała zdecydowanie za dużo(na szczęście nie mnie, bo to pewnego rodzaju prezent) w stosunku do problemów które niesie ze sobą jej użytkowanie(z panelu przedniego i pilota nigdy nie korzystałem nawet, bo montaż mnie zniechęca xD). Dość powiedzieć, że cieszę się że w ogóle udało mi się znaleźć sterowniki które nie wywalają dźwięku i bsod co jakiś czas.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jednak ktoś tu jeszcze spamu pilnuje. Bardzo dobrze :D

Dnia 25.12.2014 o 02:06, Nephren-Ka napisał:

Heh, zawsze jak ktoś mówi o 11, to w głowie pojawia mi się scena z CK Dezerterów, kiedy
von Nogay wraca ze szpitala i generał zapytuje swoich adiutantów o godzinę(która godzina?
11 panie generale!).:D

;-)

Dnia 25.12.2014 o 02:06, Nephren-Ka napisał:

a na koniec smażenie karpia tuż przed główną imprezą dnia.
Dobrze ćwiczy skilla, bo tradycyjny przepis każe robić to w jajku i mące, bez bułki tartej.
A jako że mąka bardzo szybko się przypala, baczenie trzeba mieć żeby chmura dymu po domu
nie szalała.xD

Ja w tym roku zrezygnowałem z karpia na rzecz innej bardo dobrej ryby. Sandacza, którego w sumie dostaliśmy w prezencie. A trochę tego było. Rybka wchodzi jak marzenie.
Jutro wiem, że mnie jeszcze czekają krokiety z genialnym farszem nad którym trzymałem pieczę :D

Dnia 25.12.2014 o 02:06, Nephren-Ka napisał:

To coś pewnego, więc nie masz się czego obawiać.;p

W sumie to zima się dopiero zaczęła. Ciekawe jakie temperatury przyniesie :P

Dnia 25.12.2014 o 02:06, Nephren-Ka napisał:

Zależy skąd wieje.;p

Skądinąd :P

Dnia 25.12.2014 o 02:06, Nephren-Ka napisał:

Skądinąd, to mogłeś sobie zrobić postne gołąbki na dziś(czy
tam wczoraj w sumie), też są całkiem dobre.;p

Zawsze jakoś wytrzymuję. Jutro za to będzie konkretna masa.

Dnia 25.12.2014 o 02:06, Nephren-Ka napisał:

Btw, też mam logitechy, tylko jakieś bardziej z przeszłości(acz na jakość nie mam prawa
narzekać). Za to do tej pory śmieszy mnie moja karta dźwiękowa(x-fi platinum), która
kosztowała zdecydowanie za dużo(na szczęście nie mnie, bo to pewnego rodzaju prezent)
w stosunku do problemów które niesie ze sobą jej użytkowanie(z panelu przedniego i pilota
nigdy nie korzystałem nawet, bo montaż mnie zniechęca xD). Dość powiedzieć, że cieszę
się że w ogóle udało mi się znaleźć sterowniki które nie wywalają dźwięku i bsod co jakiś
czas.:D

Ciekawa Opowieść Wigilijna xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co tu się wyprawia.. ?
Brak świątecznego spamu bardzo mnie przytłacza drodzy wąpirze :D
Nie spać nie spać!.
Jak Wam minął pierwszy dzień Świąt ? :> Jakieś spacerki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Święta? Super! Nie licząc tego, że ich kompletnie nie obchodzę, to załapałem się grypę żołądkową, co skutkowało częstymi wizytami wiadomo gdzie. Ledwie siedzieć mogę... No ale już lepiej. Od zawsze tych zabobonów nie obchodzę, ale jakby z roku na rok ducha waszych świąt coś mniej czuć. Co jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2014 o 02:08, Perry_Cox napisał:

Święta? Super! Nie licząc tego, że ich kompletnie nie obchodzę,

To mówisz, że nie należysz do tych co się między innymi w święta obżerają :D

Dnia 26.12.2014 o 02:08, Perry_Cox napisał:

to załapałem się grypę
żołądkową, co skutkowało częstymi wizytami wiadomo gdzie. Ledwie siedzieć mogę...

Tu nawet troszkę śmiechłem ;-) Przykra dolegliwość.

Dnia 26.12.2014 o 02:08, Perry_Cox napisał:

Od zawsze tych zabobonów nie obchodzę, ale jakby z roku na rok ducha
waszych świąt coś mniej czuć. Co jest?

Mnie nie pytaj... Jestem tylko ludzikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2014 o 02:01, Braveheart napisał:

Nie spać nie spać!


Nikt nie śpi.;p

Dnia 26.12.2014 o 02:01, Braveheart napisał:

Jak Wam minął pierwszy dzień Świąt ? :> Jakieś spacerki ?


Wstałem, wypiłem kawę, posiedziałem z głową na biurku godzinę, położyłem się spać na kanapie, wstałem na obiad, posiedziałem z głową na biurku do wieczora, wyprowadziłem psa, znów poleżałem na kanapie, a teraz kończę wieczorne siedzenie z głową leżącą na biurku.
Jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2014 o 02:16, Braveheart napisał:

> Święta? Super! Nie licząc tego, że ich kompletnie nie obchodzę,
To mówisz, że nie należysz do tych co się między innymi w święta obżerają :D

Nope. Obżeram bez okazji. Tak samo jak daję prezenty i składam życzenia. Bez okazji. Robienie coś, bo każdy, bo wypada jest zwyczajnie fałszywe. No taki urok pogań... ekhm, chrześcijańskich świąt.

Dnia 26.12.2014 o 02:16, Braveheart napisał:

> to załapałem się grypę
> żołądkową, co skutkowało częstymi wizytami wiadomo gdzie. Ledwie siedzieć mogę...
Tu nawet troszkę śmiechłem ;-) Przykra dolegliwość.

Powiedz to mojej d*pie:( Wkurzyłbym się niemiłosiernie, gdyby obchodził te nieszczęsne święta i nie mógłbym skosztować żadnej z tych dwunastu legendarnych potraw (dwa dni na sucharkach i mleku!)

Dnia 26.12.2014 o 02:16, Braveheart napisał:

> Od zawsze tych zabobonów nie obchodzę, ale jakby z roku na rok ducha
> waszych świąt coś mniej czuć. Co jest?
Mnie nie pytaj... Jestem tylko ludzikiem.

Nie staracie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2014 o 02:21, Nephren-Ka napisał:

Nikt nie śpi.;p

Przywracasz mi wiarę :3

Dnia 26.12.2014 o 02:21, Nephren-Ka napisał:

Wstałem, wypiłem kawę, posiedziałem z głową na biurku godzinę, położyłem się spać na
kanapie, wstałem na obiad, posiedziałem z głową na biurku do wieczora, wyprowadziłem
psa, znów poleżałem na kanapie, a teraz kończę wieczorne siedzenie z głową leżącą na
biurku.

Ja miałem bardzo podobnie =) Więc nie jesteś sam.

Dnia 26.12.2014 o 02:21, Nephren-Ka napisał:

Jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować