Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[Tuchaczevsky 4]

Dnia 02.02.2015 o 00:24, Nephren-Ka napisał:

Mnie udało się mecz przespać, podobnie jak ten z Katarem. Fajnie że udało się zdobyć
medal, ale nigdy chyba nie zrozumiem tych wszelkich narzekań jak to nas oszukują na każdym
kroku.

Nigdy nie sądziłem, że kiedykolwiek to zrobię, ale w tym wypadku zacytuję moją pracę licencjacką:

"Z jednej strony, ważną rolę odgrywa zazwyczaj bezproblematyczne przywiązanie Polaków do pozytywnego wizerunku własnej tożsamości narodowej i wizji historii narodu polskiego, w tym zwłaszcza powszechna i głęboka (kulturowo) zakodowana skłonność do przypisywania sobie roli ofiary, a nie sprawcy przemocy(…)"

Być może pomyślisz, że to nie ma nic wspólnego ze sportem. Ale (niestety) oprócz wyssanej z mlekiem matki zaściankowości, bardzo lubimy przerabiać istniejące definicje pod własną modłę...

[Hepe 0]

Dnia 02.02.2015 o 00:30, haderQ napisał:

Hepe - w niektórych momentach? Mówisz tylko o finale czy całym turnieju? ;)

W tamtym poście miałem na myśli konkretnie mecz Polski z Katarem.Słyszałem o tym, że Niemcy też mocno skarżyli się na to, że sędziowie "pomagają" Katarczykom.W sumie ile w tej drużynie jest Katarczyków z krwi i kości? xD

[haderQ 0]

Patrząc po nazwiskach to może trzech ich jest. Wiem, że jakiś czas temu proponowali kasę i obywatelstwo jednemu z naszych szczypiornistów oraz Janowiczowi. Obaj odmówili. Nie zmienia jednak to faktu, że pomagało im dosłownie wszystko w tym turnieju. Cieszę się bardzo, że Francja z nimi wygrała.

[Tuchaczevsky 4]

>W sumie ile w tej drużynie jest Katarczyków z krwi i kości? xD

Z tej okazji stworzony wiele zabawnych anegdot. Chociażby ta sprzed piątkowego meczu. Mówiło się, że mecz będzie przesunięty o pół godziny, bo każdy reprezentant Kataru chce usłyszeć swój hymn narodowy ;)

[Nephren-Ka 0]

Dnia 02.02.2015 o 00:26, haderQ napisał:

Nephren-Ka - u mnie -3 i prawie bez wiatru. A do rozmowy o moderatorach nawet
się nie włączam - znam może ze trzech i nie miałem nigdy kłopotów ;) Grasz coś w FM?
Ja ostatnio nie mam weny na grę - Monza w Serie B i jestem na 2 miejscu w lidze, do końca
trochę kolejek jeszcze i tak jakoś zostało póki co.

Robiłem w FM nacjonalizację Milanu(zresztą pisałem coś niecoś wczoraj). Został się Mexes(dobry mentor dla juniorów), De Jong(też mentor, i nie bardzo miałem zastępstwo) i Kaka(legenda klubu i zawodnik którego bardzo lubię). Reszta sami Włosi. Całkiem nieźle to działało, ale jak zwykle nie umiem do końca powstrzymać swoich zapędów kaperowania zdolnej młodzieży i już kilku 15-16 latków się pojawiło w drużynie juniorów(ba, jeden wielkolud z Francji/Senegalu nawet gra nieco na stoperze, co z tego że ma 15 lat xD).
Też mam teraz opcję, że jeszcze trochę kolejek do końca sezonu i jakoś sobie to tak trwa.

@Hepe - sędziowie zawsze przychylniej patrzą na gospodarzy(no chyba że gospodarzem jest Polska, wtedy też nas ofc oszukują).:D
A tak poważniej, to jest wiele powodów czysto sportowych dzięki których to Katar okazał się od nas lepszy. Nie mieliśmy tej skuteczność w ataku i bramce co we wcześniejszym meczu z Chorwacją, i nie mieliśmy tak dobrego taktycznie trenera(ciekawe czy ktoś zwrócił w ogóle uwagę na to ile wszelkich opcji rozrysowywał co chwilę hiszpański trener Kataru, podczas kiedy nasz tylko gestykulował i krzyczał). Do tego dochodzi nasz swoisty beton w obronie, czyli 6-0 które wymaga non-stop agresywnej gry na pograniczu faulu(a zagrać inaczej się nie da, bo po co, lepiej marudzić że dużo kar dostajemy...).
Marudzeń na to, że nasi przeciwnicy to najemnicy grający za kasę(bo nasi to pewnie grają za darmo...) są już dla mnie w ogóle niezrozumiałe - skoro przepisy dopuszczają coś takiego, to można korzystać do woli. Druga sprawa jest taka, że w większości to byli dobrzy, solidni zawodniczy(poza bramkarzem, którego można nazwać jednym z tych topowych na świecie), ale bez gwiazd. Tym bardziej szacunek dla trenera, że zrobił z nich waleczną drużynę, której chciało się grać.
W kwestii sędziów zgadzam się z tym, że sporo było błędów na naszą niekorzyść. Inna rzecz jest taka, że chyba nie pamiętam przegranego meczu o stawkę, po którym nie mówiłoby się, że pomagali rywalowi/oszukali nas. To samo było parę lat temu z Danią czy Chorwacją na dużych imprezach.

@Tuchaczevsky - ironizowałem sobie z tym oszukiwaniem, choć przyznaję że mogło to być mało widoczne. Sam jakoś w ogóle nie odczuwam czegoś takiego, ot nie udało się i tyle.

[Hepe 0]

W większości rzeczy się z tobą zgadzam.Oczekiwania po wygranym meczy z Chorwatami były bardzo duże.Pewnie to w większości było sprawcą późniejszego zamieszania.Nie ukrywam, że sam byłem strasznie rozczarowany i rozgoryczony.

Co do trenera Katarczyków, to tak czy siak, odwalił kupę dobrej roboty i jak to powiedział jeden z komentatorów: Pomnik ma już zapewniony :P.

@haderQ

Wszedłem sobie na twojego gramsajta i zobaczyłem twój wpis z podcastem.Powiem ci, że przyjemnie się was słucha.Kontynuujecie nadal projekt?

[Tuchaczevsky 4]

A tak z innej beczki...

Dziś odbywa się finał SuperBowl (dla zainteresowanych - Polsat Sport). Jest tu jakiś entuzjasta lub chociaż jakiś śmiałek, który podjął się oglądania? Rok temu postanowiłem sprawdzić z czym to się je. Ku mojemu zaskoczeniu, zamiast zaciętej gry o mistrzostwo, widziałem 25 sekund akcji, po której następowała przerwa ok. 5-10-15 minut. Oczywiście koncerty, wygibasy, przedstawienia. Do końca nie wiem jak to skomentować. Ktoś? Coś?

[MrGregorA 0]

Dnia 02.02.2015 o 01:09, Tuchaczevsky napisał:

Do końca nie wiem jak to skomentować. Ktoś? Coś?

https://www.youtube.com/watch?v=MDGQcIAi-EQ

[Isildur 4]

Dnia 02.02.2015 o 00:30, haderQ napisał:

To wszystkiego dobrego :D i sprawnego laptopa :D i sto lat :D i w ogóle :P

Dzięki :)
Czy lapek zostanie naprawiony to mam nadzieje, że na dniach się okaże a jak nie to czeka mnie duży wydatek, ale wtedy już nie kupie laptopa tylko PC, w razie awarii w przypadku PC sam zdiagnozuje co padło a przy laptopie to jestem zielony ;)

[Tuchaczevsky 4]

Dnia 02.02.2015 o 01:11, MrGregorA napisał:

https://www.youtube.com/watch?v=MDGQcIAi-EQ

Nawet nie wiesz, jak to się świetnie komponuje z wyciszonymi dźwiękami telewizora :D

[Hepe 0]

Szczerze mówiąc to nigdy się tym nie interesowałem, poza reklamami, które w tym czasie są świetne.O dziwo w tym roku nie było żadnego szału z nimi związanymi.

@MrGregorA

Haha świetne :D.

[Graffis 1]

Dnia 02.02.2015 o 01:11, MrGregorA napisał:

/.../

To ja mam dla kolegi takie małe obrazkowe pozdrowienia ;)
Na GS''ie czytam, że kierunek chirurgii naczyniowej - to już sprecyzowane i zaklepane miejsce rezydenckie, czy raczej ambicja lat przyszłych?

[MrGregorA 0]

Dnia 02.02.2015 o 01:17, Graffis napisał:

> /.../
To ja mam dla kolegi takie małe obrazkowe pozdrowienia ;)
Na GS''ie czytam, że kierunek chirurgii naczyniowej - to już sprecyzowane i zaklepane
miejsce rezydenckie, czy raczej ambicja lat przyszłych?

ambicja lat przyszłych. chodze na kola i staram sie byc zapamietanym przez szefow kilnik. na wumie sporo osob tak dostalo prace bez rezdyentury. jaram sie tym ostatnio dosc ostro, a jak nie wyjdzie za 1 razem, to za drugim musi :P
chociaz moze to naiwne :P
a Ty co wybrales?

co do obrazka - taaak :D dzisiaj do 5

edit2: najsmieszniejsze jest to, ze w tamtym roku w bialostockim nikt nie chcial na to pojsc

[haderQ 0]

Nerdoza aktualnie jest zawieszona, każde z nas ma sporo innych rzeczy na głowie, ja od półtora tygodnia mam małego szkraba więc i czasu jeszcze mniej. Ciągle siedzi jednak nam ten temat w głowie, rozmawiamy o tym ze sobą, więc może coś kiedyś się z tego uda znowu wyklarować. Za miłe słowa dziękuję, znajdź nas na fb, tam znajdziesz wszystkie odcinki :)

[Pierogi_z_Cukrem 0]

Z piłkarską reprezentacją Kataru było podobnie. Chcieli ściągnąć niejakiego Ailtona z Werderu Brema - czołowego napastnika Bundesligi. Z UEFĄ im nie poszło, niemniej w ręcznej już tak. Swoją droga bramkarz Kataru w meczu z Polakami wcale mi nie zaimpnonwał - wpuszczał wszystko jak leci.
No i komment dzisiejszy spikera przy karnym "cała Polska przy szmalu", palce lizać. :)

[Graffis 1]

Dnia 02.02.2015 o 01:23, MrGregorA napisał:

ambicja lat przyszłych. chodze na kola i staram sie byc zapamietanym przez szefow kilnik.
na wumie sporo osob tak dostalo prace bez rezdyentury.

Ciekawy wybór, chociaż teraz o etaty coraz ciężej, a nadchodzące lata w ogóle nie będą temu sprzyjać z powodu umów kontraktowych. No chyba, że rzeczywiście ma się dobry układ z kimś naprawdę wysoko w danym zakładzie pracy. Ale nawet wtedy potrafi to sprawić kłopoty, gdy na przykład wszystkim innym obetną etaty o jakiś kawałek, by tobie stworzyć miejsce (standard, gdy dyrekcja nie zgadza się na większe środki, a szef kliniki się zaprze).

Dnia 02.02.2015 o 01:23, MrGregorA napisał:

jaram sie tym ostatnio dosc ostro, a jak nie wyjdzie za 1 razem, to za drugim musi :P

No teraz wprowadzili przepisy z pojedynczym procesem kwalifikacyjnym - chyba, że dorzucą jakieś inne zasady za jakiś czas. Tura wiosenna ma mieć 2000 miejsc, jesienna 4500... zobaczymy na ile się uda.

Dnia 02.02.2015 o 01:23, MrGregorA napisał:

a Ty co wybrales?

Jeszcze nic, cieszę się urokami stażu... chociaż jak się jest w jakimś stopniu aktywnym to jedyna różnica, jest taka że niektóre rzeczy ciut ciężej załatwić. A co wybiorę? Zapewne też coś zabiegowego, chociaż to zależy bardzo właśnie o tego ile, jakich miejsc w których jednostkach dadzą - to bezpośrednio określi ilość chętnych i to jakie będą progi.

Dnia 02.02.2015 o 01:23, MrGregorA napisał:

co do obrazka - taaak :D dzisiaj do 5

Nad czym tak namiętnie medytujesz? U mnie ogarnianie ratunkowej i anestezji do LEKu.
Ty z Podlasia? Moja narzeczona stamtąd pochodzi, chociaż teraz już mieszka w 3mieście.

[meryphillia 3]

Dnia 02.02.2015 o 00:12, Nephren-Ka napisał:

Znaczy wiem, ale nie mam planu ''co, gdzie i jak''. Bleh...

Jak to gdzie? oO
Wszędzie! :D

Niech robale wiedzą, że to już nie jest ich planeta, a industralizacja rozpoczęła się w najlepsze.
U mnie postęp w industralizacji i faktoria zaopatrująca główną siedzibę w przetworzone metale działa juz w pełni, choć jeszcze chyba stal by się przydała.
Teraz zabieram się za dokończenie komleksu tworzącego apteczki. ;]

[Braveheart 4]

Dnia 01.02.2015 o 01:30, Graffis napisał:

Ale od czego jest D3 jak nie od tego by to wszystko z siebie wyrzucić w radosnej rąbance :D

Właśnie od tego... i od wielu innych rzeczy :P. Ja na ten moment pauze z D3 kręcę. Całodniowa farma dała mi się we znaki. Jakies w przyblizeniu 30 miliardów expa dziś pękło... mam dosyć. Nawet nie mam siły siedzieć tu dziś z wami. Więc przychodzę się przywitać i jednocześnie pożegnać bo lekko jestem zmęczony. Zjadłbym coś jeszcze ale jeść o 1:40 chyba nie przystoi.

[MrGregorA 0]

no ja jestem pierwszym rocznikiem z nowym systemem, wiec bede musial walczyc z poprzednim rocznikiem. rowniez maja sie zmienic zasady rezydentur. obecnie jest wielka ankieta studencka czy chcemy 3x specki w jednym woj czy jedna specke w kilku woj. Cały czas tez walczymy o wiecej miejsc. Co do stazu - moj bedzie wliczony w 6 rok. Ja jestem z lubelszczyzny, studiuje na wumie. A wiem o tej sytuacji, bo sporo siedzialem i szukałem jak sprawa wyglada z ta naczyniówką. Jak to naczyniowka, to moze ogolna. zawsze mozna zrobić sobie drugą specke.

A siedzę nad parazytologią. Posmakowałem w tym roku klinik i nie chce mi się juz wracac do czegos innego. No ale, zdać trzeba :P
idę się uczyć. 3maj się!

[Ecko09 0]

>

A TV spoty też pokazują w TV u nas? Liczę, że się załapię na spot z superman v Batman zanim usnę :D