Zaloguj się, aby obserwować  
Keroth

Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

66725 postów w tym temacie

Umar bym w butach bez netu, więc łączę się w bulu i nadzieji. ;)

Trzy razy dawałem szansę Diabełkowi Drugiemu i o ile w jedynkę na PSX wkręciłem się swego czasu mocarnie, tak druga odsłona po latach (nie grałem w nią gdy była na topie) nie zdołała mnie wkręcić.

Aktualnie z HnS pogrywam od czasu do czasu tylko w Torchlighta II.
Sympatyczny na tym samym poziomie co cześć pierwsza.

W dalekich planach mam zamiar jeszcze obadać Sacred, Loki i Titan Quest, które kupiłem eony temu, a nigdy jeszcze nie instalowałem nawet. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.04.2015 o 04:03, meryphillia napisał:

Aktualnie z HnS pogrywam od czasu do czasu tylko w Torchlighta II.
Sympatyczny na tym samym poziomie co cześć pierwsza.


Torchlighta 2 już scalakowałem i powiedziałbym, że jednak część pierwsza jest słabsza od drugiej. Gorsza grafika, kiepskie mapy terenu (praktycznie nic się nie zmienia, a w Torchlight 2 jak w Diablo 3 raz znajdziesz jaskinię A a raz jaskinię B) i brak stackowania się osiągnięcia za przejście kamapnii no główne grzechy jedynki.

Plusem jest to, że przy modzie dającym nam turbodoładowanie, przejście mapy traa tylko 5 sekund :D

Dnia 03.04.2015 o 04:03, meryphillia napisał:


W dalekich planach mam zamiar jeszcze obadać Sacred, Loki i Titan Quest, które kupiłem
eony temu, a nigdy jeszcze nie instalowałem nawet. ;P


Loki fajne, ale niestety później staje się męczące, bo podobnie jak w T1 musisz bawić się z bossami. Sacred też mnie zmęczył, ale tutaj mogę grę polecić. Najlepszy z tej trójki jest Titan Quest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.04.2015 o 05:37, Heartbreaker napisał:

Torchlighta 2 już scalakowałem i powiedziałbym, że jednak część pierwsza jest słabsza
od drugiej.


Grafika ma akurat IMO drugorzędne znaczenie w tej grze, bo i tak nie jest czyms wyjatkowym choc nadal przyjemnym dla oka.
Jedynka jest "słabsza" gdyż zwyczajnie kontynuacja ma po prostu "więcej i lepiej", ale nadal debiutowy Torchlight jest gra na tyle przyjemną, że ktoś nie mający dostępu do drugiej części będzie się bawił całkiem przyjemnie.


Fabryczki sprawdzone czy działają, czas pogrindować nieco Planterę w Terrari, a później sprawdzić czy wszyscy potulnie pracują ku chwale mego handlowo-przemysłowego imperium w Port Royale.
Żyć nie umierać, grac ile wlezie. :3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.04.2015 o 05:44, meryphillia napisał:

>/.../. > Jedynka jest "słabsza" gdyż zwyczajnie kontynuacja ma po prostu "więcej i lepiej", ale
nadal debiutowy Torchlight jest gra na tyle przyjemną, że ktoś nie mający dostępu do
drugiej części będzie się bawił całkiem przyjemnie. > /.../

Hmmm... Zatem rozważę kupno drugiej części, bo pierwsza mnie nieco znużyła.

Dnia 03.04.2015 o 05:44, meryphillia napisał:

Żyć nie umierać, grac ile wlezie. :3

No to żyjmy dłużej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.04.2015 o 06:25, KrzysztofMarek napisał:

Hmmm... Zatem rozważę kupno drugiej części, bo pierwsza mnie nieco znużyła.


Obawiam się że dwójka zatem też "znuży", bo to nadal jest tylko HnS.
Nadal ta sama mechanika jest tylko więcej questów, przedmiotów i wrogów do ubicia.
Poza tym chyba trudniejsza na normalu, bo o ile w jedynce zginąłem może z dwa razy, tak tutaj już parę razy udało mi się paść, a pewnikiem 1/4 gry nie przelazłem...

Dnia 03.04.2015 o 06:25, KrzysztofMarek napisał:

No to żyjmy dłużej!


Staramy się jak możemy.
Mniej niepewnych trunków pijemy, a i "zdrowiej" się żywimy. :3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Halo, halo, zaraz będzie upomnienie za wypowiadanie się w temacie całe 120 sekund po wyznaczonej granicy czasowej!

A tak na poważnie, to Internet wrócił, więc i ja wróciłem do Diablo III, a przy okazji zainstalowałem sobie jeszcze pierwszą część Diabełka i gram na zmianę - rano godzinka w Diablo, po południu dwie w Diablo II, wieczorem trzy w Diablo III :D Przy okazji podziwiam przepaść technologiczną, jaka dzieli każdy z tytułów, a także zmienne trendy w branży gier. Nieco ciężko jest wrócić do poprzednich części serii i obserwować wciąż te same animacje zabijania, podczas gdy w najnowszej części za wszystko odpowiada silnik fizyczny, co wygląda niezwykle efektownie i daje prawdziwą radochę z zabijania, a w dodatku mamy spore możliwości niszczenia obiektów, co naprawdę cieszy oko, niemniej jednak każda część Diablo zasługuje na uznanie, choć w "jedynce" bardzo brakuje biegania i skrzynki na przedmioty, że tylko wymienię te braki, które pierwsze przychodzą mi na myśl :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2015 o 04:52, Gumisiek2 napisał:

Halo, halo, zaraz będzie upomnienie za wypowiadanie się w temacie całe 120 sekund po
wyznaczonej granicy czasowej!


Według mojego windowsa wszystko wskazywało że się zmieszczę w przedziale czasowym. :3

Dnia 04.04.2015 o 04:52, Gumisiek2 napisał:

Przy okazji podziwiam
przepaść technologiczną, jaka dzieli każdy z tytułów, a także zmienne trendy w branży
gier.


Ja znowu wróciłem do FarCry 3 i tu też jak na dłoni widać zmiany w naszym ulubionym hobby zarówno w warstwie technicznej jak i właśnie tendencji w projektowaniu gier.
Jak wrócę wspomnieniami do tych ochów i achów przy okazji premiery pierwszej części, to aż śmiech ogarnia...

Choć trzeba przyznać, że nawet po tylu latach, mając dzisiaj do wyboru tak świetne FC3 i FC4, to mimo wszystko pierwszy FarCry nadal jest stosunkowo ładnym graficznie i co ważniejsze doskonale grywalnym kawałkiem kodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najlepszego w te święta Wąpirze!! :P

Co u Was. Czyżbyście nie mogli się doczekać świątecznego śniadanka ? :>
Okna zdążyliśta pomyć? :3

Pogoda jakoś za oknem lepsza niż na dniach choć nie powiem gdy szedłem ze święconką dziś do kościoła to było względnie słonecznie. Po wyjściu z kościoła już było szaro :O

@meryphillia
"Ano "tylko", a tu tyle zacnych gierek do ogrania.
Doba powinna mieć jakieś 72h, jak dla mnie. ]:>"


Czasem tej doby brakuje. Pamiętam kiedyś gdy pierwszy raz przechodziłem Baldura drugiego to wchłonęło mnie to na jakieś 15 godzin +. Ale to było kiedyś i w miarę upływu lat skill rósł.... Rekord mam i tak przy Diablo III.
Jakieś 60 godzin ostrego farmienia bez przerw [I to na sucho!, bez żadnych wspomagaczy, nie mówiąc już o innych używkach dających kopa do nie spania ;-). No może jedynie co hetlolitry kawy] Jedyne przerwy jakie miałem to na potrzeby fizjologiczne. Konkretne jedzenie przede wszystkim.
Farma była ciężka w opór i pamiętam jak na TeamSpeaku się tylko ludzie zmieniali. Nie zapomnę też tego wyczerpania i całego zjazdu gdy już powiedziałem dość. Łeb bolał jakby ktoś nim walił o ścianę. Gdy wlazłem do trumny to przespałem jakieś 12 godzin a po przebudzeniu wciąż czułem się nijako. Raczej tego nie powtórzę ale było ostro i do dziś czasem z niektórymi znajomkami to wspominam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wesołego (i zdrowego) jajka wszystkim życzę! :D

Naszła mnie straszna ochota na strategię, mimo tego, że z reguły przegrywam w te klocki :P Zawsze skupiam się na rozbudowywaniu gospodarki oraz rozwijaniu technologii zamiast na wojsku, więc wszyscy mnie jadą, ale nie dziś!

Zainstalowałem grę mojego dzieciństwa, Rise of Nations, i zacząłem kampanię podboju świata, grając jako Brytania. O dziwo, idzie mi całkiem nieźle. Udało mi się wszcząć już dwie wojny :D Najpierw zaatakowałem Holendrów, odbierając im Zachodnią Skandynawię, a następnie Greków, którym zagarnąłem Francję :> Gra się trochę dłuży, bo każdy atak na dany region oznacza mini-kampanię, przykładowo podbój stolicy regionu na co mamy półtorej godziny lub odszukanie i podbicie jedynej wioski na mapie.
Mimo to, bardzo przyjemnie się gra. Kto wie, może zostanę nawet drugim generałem? :> Jeśli ktoś ma tę grę, zwłaszcza wersję na Steam, to chętnie się ustawię i zagram jeden pojedynek czy dwa. Byłoby ciekawie zagrać z ludzkim przeciwnikiem :D

20150405003103

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

doba powinna mieć najmniej z 240 godzin xD
Jak podliczysz wszystko co masz do ogrania, pracę + dom [czyli jakieś gotowanie, pranie, sprzątanie, dzieciaki - standardowe czynności codzienne] i dodasz jeszcze jakieś filmy/seriale/książki to życia brakuje.

Ja np ostatnio nie mam kiedy ... poczytać.
Np teraz jestem już zbyt mentalnie wyjałowiony po całym dniu, nie skupił bym się na książce, nie na tyle, na ile bym chciał. A na półce zalega z 15 tomów do przeczytania i to takich "na już", takich na które naprawdę byłem [i jestem w sumie] nakręcony jak szczerbaty na suchary.

Parę seriali tez by się przydało nadrobić, ostatnio się trochę przeprosiłem z anime i tu tak samo - ekipa z tematu o anime rzuciła mi obszerną listę ciekawych pozycji do zaliczenia, jest moc przerobowa ale czasu znowu brak ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2015 o 01:10, Zekzt napisał:

doba powinna mieć najmniej z 240 godzin xD

To byłoby coś wspaniałego xD

Dnia 05.04.2015 o 01:10, Zekzt napisał:

Jak podliczysz wszystko co masz do ogrania, pracę + dom [czyli jakieś gotowanie, pranie,
sprzątanie, dzieciaki - standardowe czynności codzienne] i dodasz jeszcze jakieś filmy/seriale/książki
to życia brakuje.

A to fakt ale jak na ten moment to ojcami nie jesteśmy więc sporo nam odpada :P. No Ty to masz pracę więc i zasów jest większy. Ja niestety na swoją muszę czekać do wakacji :P. Jak na ten moment uskuteczniam zawód - staż - dom xD. Jednak inne czynności o których wspomniałeś też dopadają. Przydałoby się wolne od życia. Być zarobasem na fulla i czekać tylko na gotowe by mieć jak najwięcej czasu dla siebie i na swoje pasje/hobby/upodobania

Dnia 05.04.2015 o 01:10, Zekzt napisał:

Ja np ostatnio nie mam kiedy ... poczytać.
Np teraz jestem już zbyt mentalnie wyjałowiony po całym dniu, nie skupił bym się na książce,
nie na tyle, na ile bym chciał. A na półce zalega z 15 tomów do przeczytania i to takich
"na już", takich na które naprawdę byłem [i jestem w sumie] nakręcony jak szczerbaty
na suchary.
Parę seriali tez by się przydało nadrobić, ostatnio się trochę przeprosiłem z anime i
tu tak samo - ekipa z tematu o anime rzuciła mi obszerną listę ciekawych pozycji do zaliczenia,
jest moc przerobowa ale czasu znowu brak ^^

Ja aktualnie nie czytam nic.... nie mogę się coś zebrać. Co do Anime to też przydałoby mi się nadrobić parę pozycji. Do takiego Death Note przymierzam się już X czasu i zebrać się do kupy nie mogę... ostatnio miałem fazę na produkcję Marvelowskie. Odświeżyłem sobie wszystkie Iron Many, Thory, Kapitana Amerykę jak i Avengersów. Na Age Of Ultron czekam jak dziecko na nową zabawkę. A X-Men: Przeszłość, która nadejdzie również został nadrobiony. Kapitalny film. Świetnie zrealizowany. Nie ma w nim nawet przesady jeśli chodzi o efekty i akcję. IMO wszystkim widz jest "karmiony" w odpowiedniej dawce.
Z seriali to przymierzam się do Sherlocka ponoć całkiem spoko serial. =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I co już wszyscy "śpio" ?
Pewnie czekają na śniadanko :P
Ja tam usnąć nie mogę i katuję muzę na słuchawkach.
Aktualnie coś od Grzybków, mianowicie "Suliman"

https://www.youtube.com/watch?v=bhJNRNvSfx8

Nie ma to jak psytrance o 3 w nocy w święta... ]:->

Na nocne granie coś mocy brak... Kiedyś może uda mi się skończyć pierwszego Assasyna. Przygodę zacząłem gdzieś w listopadzie i jestem dalej jak w połowie i skończyć za grzyba tego nie mogę. =/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lubię wracać co jakiś czas do RoN.

Co prawda tryb strategiczny jest słabiutki i do dzisiaj firmowej kampanii nie przelazłem, bo wolę zwykłego "skirmisha" przez wszystkie epoki.
Mimo wszystko miła gra i zdecydowanie wole RoN niż Age Of Empires.

Co do strategii, to ostatnie tygodnie miło sobie tracę czas w Port Royale 3 głównie.
Próbuje zabrać się w końcu za osławione Crusader Kings II, ale skończyło się jak na razie na czytaniu instrukcji. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2015 o 03:08, Braveheart napisał:

Na nocne granie coś mocy brak... Kiedyś może uda mi się skończyć pierwszego Assasyna.
Przygodę zacząłem gdzieś w listopadzie i jestem dalej jak w połowie i skończyć za grzyba
tego nie mogę. =/


Pierwszy asasyn jest mega :D Zdecydowanie najbardziej klimatyczny i najbardziej logiczny. Byłoby fajnie zobaczyć remake z porządną grafiką oraz z trochę bardziej urozmaiconymi zadaniami (aczkolwiek dalej pozostawić ten sam schemat przesłuchań i zbierania informacji). Polecam dokończyć, bo warto. Chociażby dla widoków :D Dalej zachwycam się Akką i Damaszkiem.

@meryphillia

Ja kampanii z reguły nie przechodzę, bo nie lubię się w tego typu rzeczy bawić. Zazwyczaj robię sobie jakieś krótkie (albo w przypadku CiV, dłuższe) pojedynki i to wszystko. W Port Royale 3 nie grałem, bo to nie mój typ gry. Może to dlatego, że grałem w to jak byłem dzieckiem i nie ogarniałem angielskiego, ale tak czy inaczej, wątpię, abym chciał dać tej grze drugą szansę :P A co do CK2 to nawet nie chcę o tym wspominać :D Znajomy mi kiedyś podesłał jakiś poradnik w internecie, nie wiem ile to by miało stron w przeliczeniu na worda, ale zgaduję, że z jakieś 100 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Interesujące rozbicie terytorium Polski na dwie prowincje wzdłuż Wisły. :P
Co do strategii, widziałem wczoraj na Steamie Knights and Merchants za 0,90 EUR.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.04.2015 o 01:02, skyline20 napisał:

Pierwszy asasyn jest mega :D


Dyskutowałbym. ;P

Meczył mnie okrutnie.
Ogólnie za najlepszego dotychczas (nie grałem Rogue i Unity) uważam Black Flag (Yarrrr!).
Jeśli chodzi o zachwyt miastem natomiast, to najlepszy dla mnie był oczywiście Rzym z Brotherhood. ;]

Co do Crusader Kings, to nieco ograłem jedynkę, a dość sporo pogrywałem w Victorię i EU: Rome, więc tragedii raczej nie będzie z ogarnięciem rozgrywki.
Mimo wszystko uważam, że zapoznanie sie z instrukcją i tutorialem, to podstawa w tego typu grach, by nie "bładzić po omacku" i przez to jeszcze się zrazić niepotrzebnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.04.2015 o 01:08, ProbosPL napisał:

Interesujące rozbicie terytorium Polski na dwie prowincje wzdłuż Wisły. :P
Co do strategii, widziałem wczoraj na Steamie Knights and Merchants za 0,90 EUR.


Polska była tak silnym terytorium, że musieli podzielić je na dwie części, bo inaczej byłoby to zbyt OP ;P Jeśli chodzi o inne strategie to myślałem nad Europa Universalis 4, ale niestety, nie mam pieniędzy, więc ta gra sobie poczeka :P


@meryphillia

Są gusta i guściki :D Ja grałem we wszystkie asasyny do trójki i więcej nie zamierzam. W Black Flag nie grałem i nie chcę nawet o tej abominacji słyszeć :P Gra może i jest ok, ale na pewno nie jako asasyn. Dlaczego Ubi nie mogło zrobić oddzielnej marki? :/ Marzy mi się duchowy spadkobierca Sid Meier''s Pirates, to była mega gra, tylko widać jak bardzo grafika poszła do przodu. Jest niby Windward, które wygląda całkiem zacnie, ale to też nie to.

Co do zachwytu to się zgodzę. Osobiście najlepszymi asasynami są dla mnie ex aecquo AC1 i Brotherhood. Uwielbiam Italię i uwielbiam Rzym, więc chodzenie po tym mieście za czasów renesansu było fenomenalnym przeżyciem :D Co prawda smuteczek pozostał, że nie spełnili wszystkich obietnic (było kilka fajnych rzeczy, które usunęli), ale i tak jest ekstra. Graficznie miodnie, gameplayowo dobrze, fabuła też nawet jest ok, żyć nie umierać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.04.2015 o 01:28, skyline20 napisał:

Graficznie miodnie, gameplayowo dobrze, fabuła też nawet jest ok, żyć nie umierać :D


Caly czas trzymam na dysku i od czasu do czasu odpalam, by sobie pocwałować konno pod Colosseum i rozbić jakimś buzdyganem parę czaszek. ]:>

Black Flag mimo wszystko polecam.
Wyśmienita gierka głównie za sprawą bitew morskich i radosnych abordaży (Yarrrr!).
Wątek assasyńsko-templariuszowy i tak mało co interesuje w tej odsłonie (do dzisiaj nawet nie przelazłem całej gry), zresztą i tak nie ma się czasu na misje gdy na horyzoncie jakaś ponętna łajba pełna cennego ładunku przepływa ukratkiem, próbując nie rzucać się w oczy. ;)


Kolejny milion zarobiony w Port Royale, można zatem iść spać spokojnym.
Over & Out!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam Marków i wszelakich wąpirzy.... co nowego słychać w wielkim świecie. ?
Jak minęły święta? spokojnie ? , balowo ? a może przed komputerem ? ;>
Nawet nie wiem kiedy te dwa dni zleciały. Wiem tylko, że byłem cały czas nażarty jak prosię :D
Siedzę sobie teraz i przeglądam YT
W tle znów Infected Mushrooms album: "The Gathering"

https://www.youtube.com/watch?v=_hMtqjJy3fE


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro tak się jarasz sajkotręsami, to polecam "The Golden Sun Of The Great East" Juno Reactor z 2013 roku.
Jedna z lepszych płyt w tym gatunku w ostatnich 10 latach, jak dla mnie.

Co do "świąt", to dla mnie nie istnieją już od dobrych parunastu lat, więc dni te w żaden sposób nie wyróżniają sie w moim kalendarzu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować