Zaloguj się, aby obserwować  
Keroth

Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

66725 postów w tym temacie

Dnia 14.07.2015 o 04:41, meryphillia napisał:

Tak zaniedbywać miły spam nocny w środku wakacji; wstyd.

Jeśli nawet sam honorowy odźwierny tego watka przysypia, to niech się nie spodziewa spamowej aktywności. ;p

A ja dziś nad ranem zakończyłem FF XIII-2, nadal nie wiem co o tej grze myśleć i zastanawiam się, która część następna. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak kompletnie z innej beczki (okologrowych, figurkowych, etc.)- widok psa, ktory w koncu moze pobiegac wolny od smyczy, jest bezcenny. Niestety w moim miescie psa bez smyczy nie mozna wyprowadzac :/ jedyne opcje to mega rano, albo w nocy. Inaczej mandat na kwote 150zl moze zawitac w kieszeni (i to od zarazy miast czyli straznikow wiejskich, policjanci maja totalnie wylane w wolno biegajace psiaki) -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2015 o 00:37, Kadaj napisał:

Jeśli nawet sam honorowy odźwierny tego watka przysypia, to niech się nie spodziewa spamowej
aktywności. ;p


To nie przysypianie, to starość.;d

Dnia 15.07.2015 o 00:37, Kadaj napisał:

A ja dziś nad ranem zakończyłem FF XIII-2, nadal nie wiem co o tej grze myśleć i zastanawiam
się, która część następna. :D


Ha, nawet nie widziałem że ta seria ma tyle części.
Moją ulubioną z wieloma cyferkami w nazwie jest chyba Might & Magic, gdzie spędziłem całe masy godzin. Teraz mam VI do skończenia(po latach od jej wydania w końcu pograłem sporo, ale to było już z pół roku temu), i cały czas czekającą najnowszą odsłonę.
Za to męcząc sobie od czasu do czasu przed pracą FM w końcu podniosłem na tyle ranking naszej pięknej Ekstraklasy, że mistrz(czyli, nieskromnie mówiąc, ja) będzie grał w LM bez kwalifikacji, sounds good.;d

First world problem na noc i jutro do południa - jakie etui/pokrowiec kupić na moje moto g. Że też w necie nie można znaleźć nic ciekawego na ten temat(w stylu ''to jest tanie i dobre, telefon się w tym nie porysuje'').;/

A jakby ktoś szukał dobrej nowości muzycznej, polecam Chelsea Wolfe i jej nowy album. < 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2015 o 02:21, Nephren-Ka napisał:

Ha, nawet nie widziałem że ta seria ma tyle części.

Teraz robią XV, a do tego niektóre części mają swoje kontynuacje. ;p

Dnia 15.07.2015 o 02:21, Nephren-Ka napisał:

Za to męcząc sobie od czasu do czasu przed pracą FM w końcu podniosłem na tyle ranking
naszej pięknej Ekstraklasy

A ja zostałem właśnie zatrudniony... w Realu. ;d
Czas ma małą rewolucję. :3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kto wcześnie wstaje,
temu więcej czasu na granie staje.


Że się pobawię w wieszcza znamienitego. :3

Które by tu imperium ekonomiczne rozbudować z rana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja nowa zabawka. Połączenie visual novel (sposób prezentacji fabuły) i jRPG (eksploracja i walka) z komediowym posmakiem. :3

Przeciwnicy zupełnie odjechani, nawet jak na standardy gatunku (obok pokazanego na obrazku tetrisa jest nawet rura z Mario xD), humor kręcący się wokół branży gier i całkiem sympatyczna rozgrywka. Szkoda tylko że dużo grindu i dungeony zaczynają się powtarzać (Dragon Age 2 effect).

20150717022232

20150717022241

20150717022248

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Meh.

U mnie natomiast przerażające załamanie na rynku, połączone jeszcze z "zepsuciem" w wielkich kulach ognia i pary, czterech pociągów.
Makabra jednym słowem, aż się zaraz przerzucę na coś innego zdegustowany. ]:>

A nowych fabryczek dalej ani śladu, wręcz nawet nie jest pewne czy pojawią się dzisiaj wieczorem. :/

20150717030554

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.07.2015 o 03:06, meryphillia napisał:

A nowych fabryczek dalej ani śladu, wręcz nawet nie jest pewne czy pojawią się dzisiaj
wieczorem. :/

Skoro jesteś takim fanem, to dlaczego nie grasz w stare (aktualne)? : >

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wręcz nawet niewiele co aktualną wersję (0.11.22) ograłem.
Taki ze mnie fanatyk fabryczkowy. :D

Akurat trafiło na okres, gdy ogrywałem inne tytuły z kategorii "jeszcze pięć minut", a gdy naszła w końcu ochota, to premiera 0.12 była w teorii coraz bliżej i zbytnio nie opłacało się zaczynać zabawy.
Co gorsza znowu trzeba będzie czekać na zaktualizowanie modów "must have", więc różowo nie będzie tak od razu. :/

No ale oby się w końcu pojawiły, bo mnie paluszki świerzbią, by poustawiać jakieś kompleksy i wrażo postrzelać do robaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2015 o 01:27, meryphillia napisał:

Wariat. :D

W szpitalu psychiatrycznym nie używają takich słów :3

Dnia 09.07.2015 o 01:27, meryphillia napisał:

Wyraźne halucynacje zarówno wzrokowe jak i słuchowe pojawiaja się już po +/- 20h bez
snu.

To już po tylu ?. Cholipka jakoś nigdy nawet po 30 tego nie uświadczyłem. A może nie zwracałem uwagi ? ale nieeee..... raczej bym zwrócił.

Dnia 09.07.2015 o 01:27, meryphillia napisał:

Ot zwykła reakcja obronna mózgu, domagającego się odpoczynku.

Dnia 09.07.2015 o 01:27, meryphillia napisał:

I dlatego też nie powinno się aż tak wariackich maratonów przeprowadzać.

Był plan na równe 10 dni. Ale opamiętałem się. Mówiąc sobie: gdzie to 240 godzin wytrzymać. Dosłownie się bałem, że zemdleje albo coś w tym stylu. Choć z początku zlewałem na jakiekolwiek konsekwencje... Jednak zdrowy rozsądek wziął górę. Ponoć długotrwała bezsenność czy jej "praktykowanie" może doprowadzić do psychozy. Ile w tym prawdy to nie wiem, musiałbym poczytać.

Dnia 09.07.2015 o 01:27, meryphillia napisał:

Niestety mogą powstać problemy dość poważne i nieuleczalne o podłożu neurologicznym,
więc radziłbym się opamiętać z praktykowaniem bezsenności dłuższej niż 24h.

"Wąpirzenie" w swoim życiu już praktykuję jakiś czas. Będzie parych ładnych lat. Kto wie może się to odbiło na mózgu. Tyle spędzonych nieprzespanych godzin przed kompem [gdy tylko czas na to pozwolił] Orałem kiedyś za łepka ciężko w Baldur''s Gate II ale jednak farma w Diablo III pobiła ten rekord. Gdy raz był pewien spot na szybkie expienie i było pewniejsze niż w banku, że Blizzard to usunie to jechałem 72h. Pamiętam tylko jak na TSie się ludzie zmieniali... Dla mnie to nie problem [może dla ciebie też nie] wstać, funkcjonować cały dzień. Zarwać na czymś nockę [najczęściej przed kompem] i potem kolejny dzień latać by późnym wieczorem położyć się spać i wstać kolejnego dnia ;-). Akcja jaką przeżyłem [168 godzin na nogach] była jednorazowa i raczej nie zamierzam tego powtarzać. Mimo iż się odżywiałem itp, itd to i tak schudłem prawie 3 kilo!. Nie mówiąc już o kapuście jaka opuściła moją kieszeń ]:->

A i tak bezsenność wciąż mode on. Zaraz zabieram się do oglądania filmu "Między słowami". Dawno nie oglądałem a mam jakąś potrzebę go sobie odświeżyć. ;-) więc jak coś to odpiszę później :P

Dnia 09.07.2015 o 01:27, meryphillia napisał:

Z rzeczy istotniejszych w zyciu.
Nie wypuścili mi nowych fabryczek jeszcze. ;(

A dobrze ci tak :P

PS: Tak wiem, odpisuję lekko po paru dniach ale niestety dopadło mnie coś w życiu :P

@Nephren-Ka

Dnia 09.07.2015 o 01:27, meryphillia napisał:

To fajnie, w sumie lepiej żyć i nie siedzieć w wariatkowie.^^

Można żyć i siedzieć w wariatkowie. Tam nie jest tak źle ^^. ja to nazywam: "Sanatorium dla odważnych" xDD

Dnia 09.07.2015 o 01:27, meryphillia napisał:

O Panie, dyskwalifikacja za doping.;p Choć przyznaję że eksperyment ciekawy.

Doping HA! bez niego się nie dało :P. Alę dzięki za uznanie...

Dnia 09.07.2015 o 01:27, meryphillia napisał:

Pamiętam że wiele razy podczas moich nocnych wycieczek w leśne odmęty nie raz wydawało mi się że widzę coś, co potem okazywało się grą
cieni, drzew, czy też aktywnością dzikiej zwierzyny.;d

Widziałeś jak dzik uderzał w sosnę ? ;-)

Dnia 09.07.2015 o 01:27, meryphillia napisał:

Graficzny spamik, dziś mniej typowy, bo z pewnego filmu. Możecie zgadywać które ciastko jest moje.;s

Z tymi ciastkami toż pan przegiął... ale nie ma to jak nocny kulinarny crafting. Pamiętam raz po nocy miałem ogromne ciśnienie na spaghetti. Na szczęście miałem potrzebne składniki. Myślałem, że o kiełbasie będę musiał robić ale w zamrażalce znalazło się mielone! Nic mnie wtedy nie powstrzymało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2015 o 00:57, Braveheart napisał:

odpisuję lekko po paru dniach ale niestety dopadło mnie coś w życiu

I nawet głosować przestałeś. : <


A u mnie w dalszym ciągu Neptunia na rozkładzie, choć walki zaczynają już coraz bardziej nużyć. Przynajmniej humor nadal się trzyma. :3

20150718012106

20150718012113

20150718012119

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2015 o 00:57, Braveheart napisał:

PS: Tak wiem, odpisuję lekko po paru dniach ale niestety dopadło mnie coś w życiu :P


Pochwal się lepiej jak ma na imię, a nie tak ściemniasz.;p

Dnia 18.07.2015 o 00:57, Braveheart napisał:

Można żyć i siedzieć w wariatkowie. Tam nie jest tak źle ^^. ja to nazywam: "Sanatorium
dla odważnych"
xDD


Dobra nazwa.:D

Dnia 18.07.2015 o 00:57, Braveheart napisał:

Widziałeś jak dzik uderzał w sosnę ? ;-)


Niet. Z dzików widziałem wiele razy pojedyncze osobniki, kilka razy większe grupy(w tym raz jedną mało strachliwą, po zauważeniu mnie z oddali wszystkie - a było ich sporo - podniosły ogony w górę, na szczęście nie było mi po drodze do nich ;d), wszystko w dzień. W nocy zdarzało mi się je słyszeć, i kilka razy widzieć jak taki pan dziś przechodzi sobie przed drogę którą wędrowałem całkiem blisko. Ale żeby w sosnę walił to jakoś nie.:D

Generalnie chodziło mi o grę cieni, i ten rodzaj psychicznej obawy który występuje u ludzi kiedy nie ma światła. Jesteśmy wszak istotami które prowadzą dzienny tryb życia, kiedy jest jasno(dziś przez wszelkie sztuczne źródła światła ciężko tak powiedzieć ;p), nocy się boimy, jako że w mroku może coś siedzieć i nas zjeść.
Ja korzystam z wiedzy, która przekonuje mnie że nie mam się zupełnie czego bać, wszystko co mogę spotkać w lesie mnie nie zaatakuje, i pomimo tego że czasami cienie, drzewa, dźwięki oszukują głowę, i zachowuję spokój. Ale gdyby w moich lasach można było spotkać jakieś niedźwiedzie, czy wilki w większej ilości(ponoć można trafić na pojedyncze) to nie czułbym się aż tak pewnie.;p

Dnia 18.07.2015 o 00:57, Braveheart napisał:

Z tymi ciastkami toż pan przegiął... ale nie ma to jak nocny kulinarny crafting. Pamiętam
raz po nocy miałem ogromne ciśnienie na spaghetti. Na szczęście miałem potrzebne składniki.
Myślałem, że o kiełbasie będę musiał robić ale w zamrażalce znalazło się mielone! Nic
mnie wtedy nie powstrzymało!


Spaghetti z kiełbasą, no Panie, bez przesady.;p Tylko oryginalne składniki, a potem tylko zapuścić sobie ost z ''The Godfather''(by Nino Rota, ''72) i można zajadać do oporu.;d


Dziś graficzny spamik pt ''cóż to jest na tym obrazku''.
A potem będą może z Zoo, zakupiłem ostatnio 3 pewne kody, to może sobie pogram chwilkę.;D

edit - heh, w tym poście nie będzie spam-zagadki, zapomniałem dodać.;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Okrutny dzisiaj dzień przez ten ukrop z niebios.
Ledwo liznąłem fabryczki, bo nie szło skupić się na wymyślnych konstrukcjach.
Niby teraz coś tam grzebię, ale opornie idzie i chyba uderzę w trumienkę dzisiaj wcześnie.

A w dzień ma być ponoć ten sam skwar, jak nie większy nawet. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2015 o 00:52, meryphillia napisał:

Okrutny dzisiaj dzień przez ten ukrop z niebios.
Ledwo liznąłem fabryczki, bo nie szło skupić się na wymyślnych konstrukcjach.
Niby teraz coś tam grzebię, ale opornie idzie i chyba uderzę w trumienkę dzisiaj wcześnie.


Saaaaaaaaaaaaaay whaaaaaaaaaat? :D
Zainwestujcie Panie w wentylator, wtedy od razu przyjemniej.

Dnia 19.07.2015 o 00:52, meryphillia napisał:

A w dzień ma być ponoć ten sam skwar, jak nie większy nawet. :/


Za mało się ruszasz chyba.;p Mnie tam dzień zleciał na gotowaniu, sprzątaniu, cięciu drewna, ponownym sprzątaniu(przez cały ten czas był niby upał, ale szło jakoś wytrzymać) i oglądaniu przechodzącej bokiem burzy(chyba tylko raz nieźle rąbnęło, ech...). A teraz pada sobie lekki deszczyk i jest przyjemnie chłodno, a że zaraz obok siebie mam otwarte na oścież okno, to atmosfera jest całkiem miła.

A zapomniana zagadka poniżej, ta-dam.xD

20150719010632

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2015 o 01:06, Nephren-Ka napisał:

Zainwestujcie Panie w wentylator, wtedy od razu przyjemniej.


Mam. I nic nie pomaga w taki dzien, jak dzisiaj. :F

Dnia 19.07.2015 o 01:06, Nephren-Ka napisał:

Za mało się ruszasz chyba.;p Mnie tam dzień zleciał na gotowaniu, sprzątaniu, cięciu
drewna, ponownym sprzątaniu/.../


kek
Aż taki pracuś to ze mnie nigdy nie był.
Zdecydowanie bardziej wolę poświęcać się dla ludzkości, budując kompleks przemysłowy na odległej planecie. ]:>

Dnia 19.07.2015 o 01:06, Nephren-Ka napisał:

A zapomniana zagadka poniżej, ta-dam.xD


Też szykuję się do obejrzenia znowu całości, choć nową serię chyba jednak obejrzę dopiero, gdy skończa pierwszy sezon.
O ile wytrzymam... Scully <3 :D

Z tego co pamiętam, to tego rekinołaka grał jakiś obecnie znany aktor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2015 o 01:16, meryphillia napisał:

Mam. I nic nie pomaga w taki dzien, jak dzisiaj. :F


Widocznie jest zbyt małego kalibru.;p
Czasami korzystam z takiej wielkiej(i zabytkowej niemalże) konstrukcji jak kiedyś po sklepach stały(w czasach przed wszędobylską dziś klimatyzacją). Jak dodać do tego jakieś napoje chłodzące(gazowana mineralna, sok z jagód, dużo lodu) to może sobie świecić ile tylko chce.

Dnia 19.07.2015 o 01:16, meryphillia napisał:

kek
Aż taki pracuś to ze mnie nigdy nie był.
Zdecydowanie bardziej wolę poświęcać się dla ludzkości, budując kompleks przemysłowy
na odległej planecie. ]:>


Za mało się angażujesz w tę pomoc ludzkości, jakby wciągnęło dobrze to upał by nie przeszkadzał w rozgrywce.
Zresztą, gdzie podziały się nawyki namiętnego wąpierza-gracza, który czas złowieszczo męczącego słońca przesypiał, i walczył z robactwem/małpkami przy błogim świetle księżyca...

Dnia 19.07.2015 o 01:16, meryphillia napisał:

Też szykuję się do obejrzenia znowu całości, choć nową serię chyba jednak obejrzę dopiero,
gdy skończa pierwszy sezon.
O ile wytrzymam... Scully <3 :D


Scully to teraz ma nieco więcej lat jak dawniej.;p
Sam się dziś dowiedziałem że kręcą kolejny sezon, będzie Mulder więc są szanse że będzie dobrze(o ile Carter&Co dalej będą pisać takie fajne scenariusze jak dawniej, przy czym nie mam pojęcia czy dawna ekipa teraz też działa czy nie).

Dnia 19.07.2015 o 01:16, meryphillia napisał:

Z tego co pamiętam, to tego rekinołaka grał jakiś obecnie znany aktor.


Pojęcia nie mam, nie jestem na bieżąco ze znanymi aktorami(w sumie nigdy nie byłem).
Pamiętam za to, że w jednym z odcinków lokalnego oficera policji grał koleś, który w Lostach grał Locke''a.

Graficzny spamik ''nie-zagadka'', 1,8k dmg grał wyceniła na +62k sreberek na czysto. Siądę kiedyś i może rozpocznę atak na 100 baniek na koncie.;d
Ale to po zniżkach, 22k golda do wydania, wstawię sobie su-122-44 i is-6 dla ruskich załóg, to będzie dobra pora na wspomniany atak.;d

20150719013404

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chwilowe przemęczenie materiału spowodowane ukropem.
Przyjdzie jesień, to znowu będę tutaj wrażo czynił nocny spam miły. ]:>

Dnia 19.07.2015 o 01:34, Nephren-Ka napisał:

Scully to teraz ma nieco więcej lat jak dawniej.;p


I jest niczym wino coraz bardziej smakowita, jak na moje gusta. :3

Dnia 19.07.2015 o 01:34, Nephren-Ka napisał:

Ale to po zniżkach, 22k golda do wydania, wstawię sobie su-122-44 i is-6 dla ruskich
załóg, to będzie dobra pora na wspomniany atak.;d


Też mnie SerB nie puszcza tak łatwo z tego miernego nałogu.
Ale trzymam się twardo i nadal nie mam zamiaru wydawać na ten cyrk więcej monet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2015 o 01:49, meryphillia napisał:

I jest niczym wino coraz bardziej smakowita, jak na moje gusta. :3


Będą wyglądać jak w tym odcinku ze statkiem, gdzie wszyscy się starzeli w ultra szybkim tempie to zmienisz zdanie.;d
Skądinąd ciekawe jak inni aktorzy, głównie ci którzy nie byli za młodzi dawniej(jak choćby Palacz).
No i jak załatwią, że Mulder się nagle odnajdzie.;d

Dnia 19.07.2015 o 01:49, meryphillia napisał:

Też mnie SerB nie puszcza tak łatwo z tego miernego nałogu.
Ale trzymam się twardo i nadal nie mam zamiaru wydawać na ten cyrk więcej monet.


Pfff, mnie w ogóle nie trzyma. W tym miesiącu zagrałem chyba 3 bitwy(razem z dzisiejszą), a na kodach tygrysowych nijak WG ode mnie nic nie zarobiło(a i sam na nie wydałem niewiele, bo cena niezbyt wygórowana się trafiła, i poszło na dwóch, bo na tym samym koncie gram w bratem ;d).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2015 o 02:10, Nephren-Ka napisał:

Będą wyglądać jak w tym odcinku ze statkiem, gdzie wszyscy się starzeli w ultra szybkim
tempie to zmienisz zdanie.;d


Nie marudzić.
Gillian przeca udziela się cały czas zawodowo i zdrowa z niej babka nadal. :3

Co do nowej serii nie czytam żadnych ploteczek, wolę na świeżo wgryzać się gdy już się pojawi.
Palacz jest na tyle ikoniczny dla serialu, że i jego nie zabraknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2015 o 01:49, meryphillia napisał:

Chwilowe przemęczenie materiału spowodowane ukropem.

A jakieś 2 godziny temu we Wrocławiu bardzo przyjemna burza była. Idealny początek dnia. :3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować