Zaloguj się, aby obserwować  
Lady_Vader

Turystyka - podróże małe i duże. Gdzie warto pojechać?

152 postów w tym temacie

Dnia 01.06.2009 o 18:19, Manieklbl napisał:

A ja mam pytanie do osób, które w tej kwestii jakieś doświadczenie już mają - Gdzie mógłbym
przede wszystkim za niewielkie pieniądze się wybrać, żeby zobaczyć coś ciekawego. Czy
warto odwiedzić Lwów? (jestem z Lublina, a to dość blisko) ewentualnie Pragę? Czy macie
jakiś pomysł na ciekawy wyjazd za niewielkie pieniądze? (jako, że uczę się w liceum nie
mam własnych dochodów). Szczególnie interesują mnie wyjazdy na 1-2 dni, chciałbym takowych
odbyć kilka. Z góry dzięki za odpowiedzi.


Polecam Ci na pewno Pragę. Super miasto.
Co do Lwowa? Byłem tam 2 razy ale jakoś nie przekonało mnie to miasto. Jest ładne.. ale co kto lubi.
Może Wiedeń? Albo Drezno?
Pociągi wiem że jeżdżą z warszawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie dziś z promocji kupiłem plecak hannah deep powder 35l i mam problem z tą górną częścią czy ten plecak ma jakąś klapę zapinającą czy nie bo jak będę z nim chodził tak jak jest to mi woda naleci do środka :/
pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do dyspozycji mam jeden dzień (sobota lub niedziela) i moje pytanie jest takie : gdzie polecacie się przejechać ? Mam do dyspozycji samochód więc jakieś dłuższe odcinki wchodzą w grę (pisząc dłuższe mam na myśli 500 km max. w jedną stronę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wybieram się za tydzień za granicę i będę leciał samolotem, ale pierwszy raz będę miał przy sobie sporo leków, które będę regularnie zażywał przez 2 tygodnie. I tu pytanie: czy na lotnisku będą się o to czepiać (będę miał tylko bagaż podręczny), a może potrzebuje jakieś zaświadczenie lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2011 o 19:26, Orion napisał:

/.../

Mogą się czepiać. Jeżeli są to leki w płynie to będziesz je musiał włożyć do osobnej torebki foliowej, którą dostaniesz na lotnisku. Jeżeli są to zwykłe tabletki to mogą Cię przepuścić choć gwarancji nie ma. Najlepiej zapytaj się o to w punkcie informacyjnym na lotnisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2011 o 19:56, Sandro napisał:

> /.../
Mogą się czepiać. Jeżeli są to leki w płynie to będziesz je musiał włożyć do osobnej
torebki foliowej, którą dostaniesz na lotnisku. Jeżeli są to zwykłe tabletki to mogą
Cię przepuścić choć gwarancji nie ma. Najlepiej zapytaj się o to w punkcie informacyjnym
na lotnisku.


Leki są w tabletkach. Najlepiej znajdę numer na lotnisko i zadzwonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy ma ktoś jakąś propozycję, co można robić przez 33-36 godzin w autobusie? Za tydzień niestety jadę w taką podróż, która będzie trwała ponad 33h w jedną stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2011 o 10:57, Nieznajomosc napisał:

Czy ma ktoś jakąś propozycję, co można robić przez 33-36 godzin w autobusie? Za tydzień
niestety jadę w taką podróż, która będzie trwała ponad 33h w jedną stronę.


Hmm za tydzień jadę autokarem do Bułgarii ;D Jedyne co można zrobić przez tyle godzin to muzyka, rozmowa z innymi i takie tam jeszcze ... ^^ ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2011 o 10:57, Nieznajomosc napisał:

Czy ma ktoś jakąś propozycję, co można robić przez 33-36 godzin w autobusie? Za tydzień niestety jadę w taką podróż, która będzie trwała ponad 33h w jedną stronę.

picie > trzeźwienie (spanie) > picie > trzeźwienie (spanie)
Tylko uważaj. Jak za bardzo wytrzeźwiejesz to może złapać Cię kac. Najlepszym rozwiazaniem jest zapobieganie, a nie leczenie, tzn. nie trzeźwieć :)

A tak poważnie to ja tylko raz jechałem tak daleko autobusem i mało nie sfiksowałem. Bateria w komórce padła po godzinie (zapomniałem naładować), laptopa nie miałem, mp3 spakowałem ale bez słuchawek (sic!). Od tamtej pory latam samolotem - szybciej i wygodniej.

Najlepiej weź jakąś dobrą książkę, coś do słuchania muzyki. Jak jesteś pełnoletni to jakiś trunek nie zaszkodzi (nie żeby się schlać od razu, ale łyknąć se można dla kurażu :) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2011 o 13:33, Traitor napisał:

> Czy ma ktoś jakąś propozycję, co można robić przez 33-36 godzin w autobusie? Za
tydzień niestety jadę w taką podróż, która będzie trwała ponad 33h w jedną stronę.

picie > trzeźwienie (spanie) > picie > trzeźwienie (spanie)
Tylko uważaj. Jak za bardzo wytrzeźwiejesz to może złapać Cię kac. Najlepszym rozwiazaniem
jest zapobieganie, a nie leczenie, tzn. nie trzeźwieć :)

A tak poważnie to ja tylko raz jechałem tak daleko autobusem i mało nie sfiksowałem.
Bateria w komórce padła po godzinie (zapomniałem naładować), laptopa nie miałem, mp3
spakowałem ale bez słuchawek (sic!). Od tamtej pory latam samolotem - szybciej i wygodniej.

Najlepiej weź jakąś dobrą książkę, coś do słuchania muzyki. Jak jesteś pełnoletni to
jakiś trunek nie zaszkodzi (nie żeby się schlać od razu, ale łyknąć se można dla kurażu
:) ).


hehe, myślę nad wzięciem netbooka i słuchawek żeby oglądać sobie filmy (netbook wytrzyma 6-7 godzin) więc jakieś 3-4 filmy obejrzę, ale nie wiem czy to jest dobry pomysł... będę pewnie oglądał wieczorem/w nocy jak większość osób będzie spało (bo w dzień to książka - dobry pomysł, ale nie wiem czy uda mi się czytać ją + słuchanie muzyki i rozmowa) no i jeżeli będzie jakaś komedia fajna/śmieszna akcja w filmie i ja zacznę się śmiać, a wszyscy będą spać to głupio trochę :P Więc jeszcze tego netbooka muszę przemyśleć. Być może jeszcze wezmę jakąś książkę audiobook - wtedy będę słuchał jak ktoś czyta książkę (martwi mnie to, bo z doświadczenia wiem, że na podróżach autobusem trwających 6-10 godzin ciężko było czytać książkę [hałas straszny], więc audiobook będzie dobrym rozwiązaniem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2011 o 21:48, Orion napisał:

Leki są w tabletkach. Najlepiej znajdę numer na lotnisko i zadzwonie.

I jak? Udało Ci się przemycić tabletki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2011 o 10:57, Nieznajomosc napisał:

Czy ma ktoś jakąś propozycję, co można robić przez 33-36 godzin w autobusie?

Przede wszystkim książka! No, chyba że hałas faktycznie zbyt mocno Cię dekoncentruje. Wtedy nie ma co brać ze sobą skomplikowanej lektury, ale jakaś lekka i ciekawa książka? Czemu nie. Osobiście, zawsze gdy wybieram się w dłuższą podróż to mam w kieszeni iPoda z najnowszym pr0gramem :) Nie wiem czy słuchasz gramowego podcastu, ale to bardzo dobrze zagospodarowana ~ godzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.07.2011 o 19:18, Sandro napisał:

> Leki są w tabletkach. Najlepiej znajdę numer na lotnisko i zadzwonie.
I jak? Udało Ci się przemycić tabletki?


Na szczęście, (albo nieszczęście) moja wycieczka musiała zostać odwołana, więc innymi słowy nie poleciałem. Miło z Twojej strony, że się interesujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.07.2011 o 19:23, Sandro napisał:

> Czy ma ktoś jakąś propozycję, co można robić przez 33-36 godzin w autobusie?
Przede wszystkim książka! No, chyba że hałas faktycznie zbyt mocno Cię dekoncentruje.
Wtedy nie ma co brać ze sobą skomplikowanej lektury, ale jakaś lekka i ciekawa książka?
Czemu nie. Osobiście, zawsze gdy wybieram się w dłuższą podróż to mam w kieszeni iPoda
z najnowszym pr0gramem :) Nie wiem czy słuchasz gramowego podcastu, ale to bardzo dobrze
zagospodarowana ~ godzina.


niestety pr0gramu nie słucham :)

wezmę mp3 z muzyką, na telefonie będę miał jakiegoś audiobooka z dobrą książką i dodatkowo wezmę sobie tradycyjną książkę - "lekką książkę" :)

mam nadzieję, że czas jakoś szybko mi zleci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może nie do końca właściwy temat, ale ćśśśś ;)

Ile teraz wynosi koszt biletu ulgowego w PKP? 50%, 60%, 66%? Totalnie już się w tym pogubiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.09.2011 o 16:33, Dared00 napisał:

Może nie do końca właściwy temat, ale ćśśśś ;)

Ile teraz wynosi koszt biletu ulgowego w PKP? 50%, 60%, 66%? Totalnie już się w tym pogubiłem.


Kiedy nie tak dawno podróżowałem to studencki bilet miał ~51% zniżki. Ulgowy trochie mniej, bo z tego co wyczytałem "Jeśli kupuje się bilet jednorazowy przysługuje ulga 37% w przypadku przejazdów pociągami osobowymi, pospiesznymi i ekspresowymi ."
@Traitor, Sandro i Nieznajomosc Nah, czytanie książki to jedna z gorszych rzeczy jaką można robic podczas jazdy. W niedlugim czasie po jeździe po wybojach ani chybi dostaje się bólu głowy. Oczywiście hałas równiez przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie.
Powoli zaczynam poszukiwać jakiegoś biura podróży organizującego zagraniczne kolonie młodzieżowe.
Najchętniej wybrałbym się do Anglii. Zależy mi na zwiedzaniu wielu miejsc i zakwaterowaniu w hotelu, a nie u rodziny. Chcę jechać ze znajomymi, a rodziny przyjmują tylko do czterech osób.
Czy mógłby mi ktoś pomóc znaleźć jakiegoś organizatora takich wycieczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hejo, właśnie wczoraj wróciłam z zielonej szkoły która trwała 5 dni i jechaliśmy aż 13-14 godzin :3.
Ale szybko mi minęło, fajnie było byliśmy w Czechach w skalnym mieście, w Jeleniej Górze, w Karpaczu (świątynia Wang) i w kowarach gdzie w parku miniatur zobaczyliśmy wszystkie zabytki Dolnego Śląska (tak mi się wydaje) i pare Czeskich i Niemieckich. I ogólnie było fajnie a wy jeździcie na zielone szkoły?

20120616130729

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś ma jakiś patent na poprawne wyszukanie połączenia i rozkminienie tego zakichanego systemu na stronie pkp? Tak nieintuicyjnej i nieopisanej strony dawno nie widziałem. -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować