Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Farming w masówkach - poważny biznes

64 postów w tym temacie

Dnia 26.08.2008 o 15:30, SlimPole napisał:

Nazywasz to pracą?Siedzenie przed kompem przez pół doby i gromadzenie wirtualną postacią
wirtualnego złota, żeby ktoś mógł przez to zyskać prawdziwą, grubą kasę? 12h pracy +
8h snu +4 godziny życia :/ Normalnie żywy trup. Jak ktoś dla pieniędzy ma ochotę stać
się niewolnikiem to niech się nim staje, to jego- o ironio- wolny wybór, ale przynajmniej
nazywajmy rzeczy po imieniu. I ciekawe na co wyda te pieniądze w ciągu czterech godzin
życia dziennie...
EDIT: Już wiem na co wyda kasę. Na rachunek za prąd....


TAK W CHINACH TO JEST PRACA I NA DODATEK DOBRZE PŁATNA!!! Gruba kasa w chinach buhehehe :D Wybacz ale za dużo się naoglądałeś Pekinu podczas Olimpiady :] 80% chińczyków nadal mieszka na wsiach i ma zarobki na pograniczy miski ryżu dziennie. Hmm... i jak Ty to nazywasz "niewolnikami" niestety nie stają się z wyboru, rzadko któremu udaje się wyrwać z biedy i pójść z szeroki świat zarabiać godziwe pieniądze. Wybacz ale nadal mylisz realia... żyjesz w jakimś wyimaginowanym świecie gdzie nie ma głodu, krajów 3 świata, komunistów i każdy zarabia min. 3k na rękę czy to amerykaniec, polak, rusek czy chińczyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@SlimPole

Po co mówisz o Chińczykach? Pomyśl o tych managerach, szeregowych pracownikach dyskontów spożywczych, i innych podwładnych swych kapitalistycznych pracodawców...8h dziennie + praktycznie obowiązkowe nadgodziny (nie to wypad z roboty)=nieraz ponad 12h...A to wszystko w Polsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Troche przesadzacie albo same niepracujace dzieciaki pisza na tym forum.w Polsce tez wiele osob pracuje po 12hi co maja przestac to za co bede zyc.Jak widze takie komentarze od ludzi ktorzy nigdy nie pracowali to az noz sie otwiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2008 o 15:41, loczyn napisał:

TAK W CHINACH TO JEST PRACA I NA DODATEK DOBRZE PŁATNA!!! Gruba kasa w chinach buhehehe
:D Wybacz ale za dużo się naoglądałeś Pekinu podczas Olimpiady :] 80% chińczyków nadal
mieszka na wsiach i ma zarobki na pograniczy miski ryżu dziennie. Hmm... i jak Ty to
nazywasz "niewolnikami" niestety nie stają się z wyboru, rzadko któremu udaje się wyrwać
z biedy i pójść z szeroki świat zarabiać godziwe pieniądze. Wybacz ale nadal mylisz realia...
żyjesz w jakimś wyimaginowanym świecie gdzie nie ma głodu, krajów 3 świata, komunistów
i każdy zarabia min. 3k na rękę czy to amerykaniec, polak, rusek czy chińczyk.

Po pierwsze Olimpiady nie oglądałem wcale (bo zwyczajnie nie lubię oglądać olimpiad, nie ma to nic wspólnego z jakimiś durnymi bojkotami).
Po drugie ja nie twierdzę że to jest dobre, albo złe. Ja natomiast stwierdzam jak sprawa wygląda, może w ogóle nazwiesz człowieka, który coś takiego organizuje dobrodziejem i świętym człowiekiem? To ty chyba żyjesz w jakimś wyimaginowanym świecie, w którym wszyscy pracownicy są szczęśliwi bo dostają kasę za to co robią, więc jest fajnie i wszyscy się kochają. I nie trzeba jechać do Chin, zapytaj przeciętnego robotnika z jakiejś fabryki, czy jest zadowolony z pracy czy kocha swojego szefa itp. Zresztą nie wiem o czym toczy się ta dyskusja? Cała ta sprawa z zawodowym farmieniem opiera się na wykorzystywaniu ludzi, nie ważne czy w komunistycznych Chinach czy w tzw. Wolnej Europie i właśnie to jest złe.
@Nacek100l
Nareszcie ktoś trzeźwo myślący.
harryval
Oczywiście, że nie mogą nic zrobić i dla tego muszą pracować. Nie pojmujesz, że to nie to, że oni w ten sposób zarabiają na życie jest złe. Problem w tym, że ci ludzie nie mają innego wyboru. To chyba oczywiste, że złe jest wykorzystywanie ludzi, a nie ludzie którzy są wykorzystywani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2008 o 15:55, SlimPole napisał:

Po pierwsze Olimpiady nie oglądałem wcale (bo zwyczajnie nie lubię oglądać olimpiad,
nie ma to nic wspólnego z jakimiś durnymi bojkotami).
Po drugie ja nie twierdzę że to jest dobre, albo złe. Ja natomiast stwierdzam jak sprawa
wygląda, może w ogóle nazwiesz człowieka, który coś takiego organizuje dobrodziejem i
świętym człowiekiem? To ty chyba żyjesz w jakimś wyimaginowanym świecie, w którym wszyscy
pracownicy są szczęśliwi bo dostają kasę za to co robią, więc jest fajnie i wszyscy się
kochają. I nie trzeba jechać do Chin, zapytaj przeciętnego robotnika z jakiejś fabryki,
czy jest zadowolony z pracy czy kocha swojego szefa itp. Zresztą nie wiem o czym toczy
się ta dyskusja? Cała ta sprawa z zawodowym farmieniem opiera się na wykorzystywaniu
ludzi, nie ważne czy w komunistycznych Chinach czy w tzw. Wolnej Europie i właśnie
to jest złe.


No mogłeś obejrzeć tam też podawali ciekawe liczby i fakty niekoniecznie związane z Olimpiadą.
Hmm w chinach tak, nie każdy ma polaczkową mentalność. Powiedz z resztą sam, wolał byś pracować na roli za 15$ miesięcznie czy grać za 145$? Nawet ja bym wybrał to drugie. Hmm a tej ogólnej nieszcześliwości jest pełno nie tylko w chinach a wszędzie na świecie, nawet niektórzy magnaci z Wall Street narzekają na swoje prace - że nerwowa i w ogóle. I nie do końca akurat farmienie bym nazwał wykorzystywaniem człowieka...
PS. No oki Ty mówisz o wykorzystywaniu i że nie mają innego wyboru, no nie mają, ale świata niestety nei zmienisz...
PS2. W Polsce ludzie nawet się zabijają o prace w takich obozach pracy jak: Gillette, Dell czy McDonald. W chinach natomiast gdyby Blizzard zablokował farmienie to tamci chińczycy co teraz zarabiają aż 145$ wrócili by z powrotem do swoich "miska ryziu dziennie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem jak można kupować złoto w grze, przecież traci się wtedy całą przyjemność gromadzenia waluty, żeby w końcu sobie coś kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.08.2008 o 16:01, loczyn napisał:

No mogłeś obejrzeć tam też podawali ciekawe liczby i fakty niekoniecznie związane z Olimpiadą.
Hmm w chinach tak, nie każdy ma polaczkową mentalność. Powiedz z resztą sam, wolał byś
pracować na roli za 15$ miesięcznie czy grać za 145$? Nawet ja bym wybrał to drugie.
Hmm a tej ogólnej nieszcześliwości jest pełno nie tylko w chinach a wszędzie na świecie,
nawet niektórzy magnaci z Wall Street narzekają na swoje prace - że nerwowa i w ogóle.
I nie do końca akurat farmienie bym nazwał wykorzystywaniem człowieka...
PS. No oki Ty mówisz o wykorzystywaniu i że nie mają innego wyboru, no nie mają, ale
świata niestety nei zmienisz...

Nawet nie próbuję, co nie zmienia faktu, że jak coś mi się nie podoba to krytykuję. Wykorzystywanie człowieka to jednak jest, chociaż wykorzystywany niekoniecznie z tego powodu jakoś specjalnie cierpi :] Wiadomo, że taki ktoś pracuje z własnej woli, szczególnie jeżeli taki właśnie ma wybór (w polu albo przy grze). Aczkolwiek nie jest to w porządku, a pieniądze nie są w życiu najważniejsze (zaraz mi ktoś tu wyjedzie, że "jak tak twierdzisz to żyj sobie w nędzy i bez kasy na jedzenie" więc zaznaczę, że napisałem że nie są najważniejsze a nie że są całkowicie nieważne. Bo nie neguję, że żyć się bez pieniędzy nie da i taka jest smutna prawda). I jak napisałem kilka postów wcześniej nie bronię nikomu pracować w ten sposób, jedynie krytykuję ludzi którzy takie akcje organizują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie którzy ludzie są bezlitośnie głupi mianowicie ći co wydają pieniądze na tak trywailne i bez sensowne rzeczy..
Z własnego doświadczenia "WoW" wiem, że farmienie nie jest proste biorąc pod uwage, że na jednym servie gra do 100+ tys. Graczy gdzie trafić na jakiś vein albo ore jest naprawde ciężko już nie mówiąc o ludziach z leather workingiem :PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem takich ludzi... nie dość, że np. płacą abonament za grę, to jeszcze kupują rzeczy odbierając tym sobie radość z rozgrywki... według mnie lepiej samemu wszystko zdobyć. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2008 o 16:12, SlimPole napisał:

Nawet nie próbuję, co nie zmienia faktu, że jak coś mi się nie podoba to krytykuję. Wykorzystywanie
człowieka to jednak jest, chociaż wykorzystywany niekoniecznie z tego powodu jakoś specjalnie
cierpi :] Wiadomo, że taki ktoś pracuje z własnej woli, szczególnie jeżeli taki właśnie
ma wybór (w polu albo przy grze). Aczkolwiek nie jest to w porządku, a pieniądze nie
są w życiu najważniejsze (zaraz mi ktoś tu wyjedzie, że "jak tak twierdzisz to żyj
sobie w nędzy i bez kasy na jedzenie"
więc zaznaczę, że napisałem że nie są najważniejsze
a nie że są całkowicie nieważne. Bo nie neguję, że żyć się bez pieniędzy nie da i taka
jest smutna prawda). I jak napisałem kilka postów wcześniej nie bronię nikomu pracować
w ten sposób, jedynie krytykuję ludzi którzy takie akcje organizują.


No to sobie już większość wyjaśniliśmy :) Osobiście jednak (biorąc pod uwagę aktualną sytuacje w chinach) jestem całkowicie za, aby takie farmy istniały. Dopóki ludzie nie są tam zaganiani siłą, może sobie być wszystko, może nawet dla niektórych jest to szansa na lepsze życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2008 o 16:20, loczyn napisał:

No to sobie już większość wyjaśniliśmy :) Osobiście jednak (biorąc pod uwagę aktualną
sytuacje w chinach) jestem całkowicie za, aby takie farmy istniały. Dopóki ludzie nie
są tam zaganiani siłą, może sobie być wszystko, może nawet dla niektórych jest to szansa
na lepsze życie?

No właśnie z tym ostatnim może być problem, bo gdzie tu czas na to życie? ;p Ale ok, rozumiem, pofarmi taki parę miesięcy, zgromadzi trochę pieniędzy, wyjdzie na swoje może wyjedzie za granicę, znajdzie prawdziwą pracę(np. w Polsce na budowie za 500zł, jak ktoś wcześniej pisał...) i będzie żyć długo i szczęśliwie...

I jeszcze coś: Nie można tego rozpatrywać w kategorii dobrze-źle. Bo tak: dobrze, że powstają miejsca gdzie biedni ludzie znajdą pracę. Z drugiej strony: to jest ewidentne wykorzystywanie ludzi, którym te pieniądze są potrzebne (naprawdę, wytrzymałeś kiedyś 12h przed kompem? Nawet jeśli, to pomyśl, że masz tak przez miesiąc) i tak kółko się zamyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

imho w wowie nie miec golda to jak nie miec rozumu - atm mam najwiecej w gildii a gdzie po 30k robilem tylko daily atm mam kilka razy tyle ale to nawet nie warte sprzedazy w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2008 o 16:25, SlimPole napisał:

No właśnie z tym ostatnim może być problem, bo gdzie tu czas na to życie? ;p Ale ok,
rozumiem, pofarmi taki parę miesięcy, zgromadzi trochę pieniędzy, wyjdzie na swoje może
wyjedzie za granicę, znajdzie prawdziwą pracę(np. w Polsce na budowie za 500zł, jak
ktoś wcześniej pisał...) i będzie żyć długo i szczęśliwie...

I jeszcze coś: Nie można tego rozpatrywać w kategorii dobrze-źle. Bo tak: dobrze, że
powstają miejsca gdzie biedni ludzie znajdą pracę. Z drugiej strony: to jest ewidentne
wykorzystywanie ludzi, którym te pieniądze są potrzebne (naprawdę, wytrzymałeś kiedyś
12h przed kompem? Nawet jeśli, to pomyśl, że masz tak przez miesiąc) i tak kółko się
zamyka.


No to prawda, życie nie jest tylko czarno-białe :] Hmm wytrzymywałem nie raz (zawód informatyk) ale przyznam, że nie mógł bym tak pracować. Jednakże wolał bym to niż no, sam wiesz co.
Btw. U nas też powstają takie obozy pracy gdzie trudno wycisnąć 1200 na miecha przy bardzo ciężkiej pracy, czasami nawet nieporównywalną z tym farmieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2008 o 16:25, SlimPole napisał:

No właśnie z tym ostatnim może być problem, bo gdzie tu czas na to życie? ;p Ale ok,
rozumiem, pofarmi taki parę miesięcy, zgromadzi trochę pieniędzy, wyjdzie na swoje może
wyjedzie za granicę, znajdzie prawdziwą pracę(np. w Polsce na budowie za 500zł, jak
ktoś wcześniej pisał...) i będzie żyć długo i szczęśliwie...


niektorzy codziennie pracuja po 12godzin i to nie w chinach tylko w polsce... gdzie tu czas na zycie ? jak nie pracujesz to nie masz za co zyc... ciezko zrozumiec ?

Dnia 26.08.2008 o 16:25, SlimPole napisał:

I jeszcze coś: Nie można tego rozpatrywać w kategorii dobrze-źle. Bo tak: dobrze, że
powstają miejsca gdzie biedni ludzie znajdą pracę. Z drugiej strony: to jest ewidentne
wykorzystywanie ludzi, którym te pieniądze są potrzebne (naprawdę, wytrzymałeś kiedyś
12h przed kompem? Nawet jeśli, to pomyśl, że masz tak przez miesiąc) i tak kółko się
zamyka.


"wykorzystywanie ludzi" ? masz ciagoty komunistyczne ? placa im za to... niektorzy pracuja 8godzin dziennie przed komputerem w krajach wysoko rozwinietych, a czesto wiecej... chyba jednak masz jakis swoj swiat. No i wiesz jak juz bedziesz pracowal to tak kazdego dnia do 65 roku zycia... i gdzie tu czas na zycie ? System nas wykorzystuje - obal go...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.08.2008 o 17:17, EmperorKaligula napisał:

niektorzy codziennie pracuja po 12godzin i to nie w chinach tylko w polsce... gdzie tu
czas na zycie ? jak nie pracujesz to nie masz za co zyc... ciezko zrozumiec ?

Jak zabierasz się za odpowiadanie na posta to czytaj też poprzednie, to nie boli.

Dnia 26.08.2008 o 17:17, EmperorKaligula napisał:

"wykorzystywanie ludzi" ? masz ciagoty komunistyczne ? placa im za to... niektorzy pracuja
8godzin dziennie przed komputerem w krajach wysoko rozwinietych, a czesto wiecej... chyba
jednak masz jakis swoj swiat. No i wiesz jak juz bedziesz pracowal to tak kazdego dnia
do 65 roku zycia... i gdzie tu czas na zycie ? System nas wykorzystuje - obal go...

Ty naprawdę masz problemy z czytaniem. A przynajmniej z rozumieniem tego co czytasz. Widziałeś chociaż na oczy tego newsa, którego dotyczą wszystkie te posty? Jak zamierzasz z kimś wchodzić w dyskusję to najpierw przeczytaj to co napisał i staraj się to robić dokładniej a i trochę ruszyć głową też przy tym wypada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@loczyn masz całkowitą rację.

W tej pracy mają o tyle dobrze że zawsze mogą wstać od kompa przy wowie nie siedzi sie cały czas mozna odpoczywać no i jest to praca w domu nikt nie zdzieli go batem jeżeli przez te 12 h gry nie zbierze o 2k złota za mało

Oczywiscie sa tego zle i dobre strony ja chcialem tylko pokazac dobre... Sam kiedys kupilem zloto ale do innej gry i z powodow czysto osobistych (dlugo nie gralem a musialem zaplacic za domek) wiec nic nie jest czarne albo biale :}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

na moim serwie farmienie to plaga wiekszość zeczy trzeba sprzedawac z minimalnym zyskiem farmezy powini robic jakies zmowy cenowe a nie sprzedaja itemki z brakiem zysku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować