Startuje pre-order Star Wars: Force Unleashed

[tomoliop 0]

Trochę szkoda, że nie będzie na PC... chociaż ta gra do świata Starwars faktycznie może trochę nie pasować, to co bohater może wyczyniać to przegięcie... chociaż z tego co oglądałem gra się chyba świetnie.

[Dzibrill 0]

Dnia 29.08.2008 o 18:11, bartek1392 napisał:

Jest tak jak mówisz. Ale istnieje takie combo, w którym uderzasz przeciwnika jednocześnie
mieczem i mocą i wtedy odlatuje na jakieś 50m. ;)

A dokładniej ligh sabre slash + force push. Podobny efekt można uzyskać wywalając pushem przeciwnika w powietrze i szybko go uderzając jeszcze jednym.
Targeting jest nawet znośny - choć w sumie mogliby go poprawić, praca kamery czasem kuleje, brak możliwości poruszania przy bloku czy force gripie. Poza tym sam grip powinien zabierać życie wprost proporcjonalnie do długości trzymania. No i quick time eventy pojawiają się ni gruchy ni z pietruchy.
No, ale rypał to pies - w końcu to Star Wars i Dark Side. I hope so, że nie będzie żadnych moralnych dylematów.

May the Force blow your mind!

:)

[dark_master 0]

Dnia 28.08.2008 o 21:12, Franki ze Śląska napisał:

>
Poza tym - już wcześniej elementy z gier SW były inkorporowane do uniwersum SW - chociażby
Darth Nihillus - który notabene - poprzez Moc - wyrżnął całą planetę zmieniając ją w
cmentarzysko (przy okazji wyrwał cały okręt z pola grawitacyjnego Malachor V).
Podobno Luke Skywalker w najnowszych powieściach też wyczynia cuda-niewidy z Mocą.

Tyle że Nihilusa też wszyscy uznawali za przegiętego, zwłaszcza tekst z pudełka "myślą potrafi unicestwić planetę" ;) No i z nim jest jedna różnica - po pierwsze prawdopodobnie był wcześniej jedi, a nie pierdółką z kashyyyka którą odkrył Vader i stwierdził że nagle może ściągać statki z orbity i po drugie- rasa którą w ten sposób wymordował żyła praktycznie dzięki mocy, a on tę moc pochłonął. Ze Starkillera natomiast robi się gościa który wstrzymałby ziemię a ruszył słońce.

Mateusz - wszystko jedno, ściąga, zgniata, to i tak nie jest normalne, ciekawe czemu palpatine błyskawicami nie spalił nigdy całej floty rebelii ><

[Rumcajsev 0]

Dnia 29.08.2008 o 11:01, Mateć napisał:

mam nadzieję, że nie naginasz rzeczywistości;)

Nie naginam :P

Dnia 29.08.2008 o 11:01, Mateć napisał:

Nie załapałeś ironii.

No nie załapałem :/ Teraz na wyspanego łapię ;)

Dnia 29.08.2008 o 11:01, Mateć napisał:

Ale istnieje takie combo, w którym uderzasz przeciwnika jednocześnie mieczem i mocą i wtedy odlatuje na jakieś 50m. ;)

Ale to jest już usprawiedliwione, i (jeśli można tak mówić o czymś wymyślonym) realistyczne.

[Rumcajsev 0]

>No i z nim jest jedna różnica - po pierwsze prawdopodobnie był wcześniej jedi, a nie pierdółką z kashyyyka którą odkrył Vader i stwierdził że nagle może ściągać statki z orbity
Nie prawdę mówisz ;P Starkiller był synem dwoje jedi, Vader go zauważył gdy zabijał jego ojca. Później jeszcze trening Fe mocy i jedziemy ;)

[Dark_Sebat 0]

Już od dawna chodzi mi po głowie aby kupić sobie Star Wars: Force Unleashed w wersji na DS-a , ale cena 139,90 złotych , niestety w żadnym stopniu do tego nie zachęca... Ta wersja tej gry zdecydowanie powinna być najtańsza , no bo w końcu wiadomo że grafika w tej wersji jest najsłabsza , wiec trochę baz sensu że kosztuje tyle samo co na PSP i na PS2. No trudno , trzeba będzie poszukać jakiejś normalnej ceny na Allegro... :/