Internet Explorer 7

[Tomi_323 0]

Kto normalny porównuje aplikacje do zarządzania elektrowniami atomowymi z domową przeglądarką stron WWW :) To może inaczej. Znajdź mi przeglądarkę WWW która ma potwierdzenie że nie posiada bugów :) Nie ma takiej... Pozatym to że producent nie gwarantuje nie znaczy ze posiada błędy. Pisze się tak po to aby 1 000 000 użytkowinókw nie pozwało Opera Software do sądu bo Opera miałą bug w postaci literówki ;)

[bombel1981 0]

Dnia 12.10.2005 o 19:55, sig. napisał:

> O siedmiu miesięcy Opera cieszy się mianem jedynej popularnej przeglądarki, która nie posiada żadnej znanej niezałatanej

> dziury związanej z bezpieczeństwem
> > > Proszę zajrzeć tutaj. To wszystko wyjaśni:
> > > http://security.blaut.biz/

ależ posiada po prostu prawie nikt nie szuka, wiec nie znależli każdy program badziej skomplikowany od hello word ma jakieś
błedy

jak widać i hello world może posiadać czasem błędy ;)

[Anonim_40cc455de62a2f9f7d9442997ea9c13d93854c669fe9455799cc2c7fda3a594f 0]

Trudno, żeby szukać błędów w Operze, która ma 0,5% udziału w rynku przeglądarek. Good luck.

[KHRoN 0]

ciekawe kto stwierdził że Opera ma "aż" 0.5% rynku i na jakiej podstawie ;] chyba w gospodarstwach domowych w USA... ale w sumie nie ma sensu tego drążyć, bo każdy i tak wierzy w co chce ;]

[S1G 0]

Dnia 12.10.2005 o 20:49, Tomi_323 napisał:

Kto normalny porównuje aplikacje do zarządzania elektrowniami atomowymi z domową przeglądarką stron WWW :) To może inaczej.
Znajdź mi przeglądarkę WWW która ma potwierdzenie że nie posiada bugów :) Nie ma takiej...

a dopiero co twierdziłeś że opera taka jest...... a tak wogle to od kiedy literówki powodują błedne działanie programu? to mój ostatni post w tej dyskusji, nie zamierzam ci pomagać w nabijaniu punktów

[penny 0]

w tej kwestii proponuje zastosowac sie do starego goralskiego powiedzenia:
poczekamy zobaczymy
:D :D

ps.
gdybym mial aktywna subskrybcje MSDN to bym z checia sobie sciagnal i potestowal tego nowego IE... chociazby poto zeby wiedziec czy mam sie zaczac odzwyczajac od interfejsu FF, ktory mi bardzo odpowiada :D

[Volvox 1]

Zastanawia mnie dlaczego zwolennicy FF i Opery nie przedstawia jeszcze jedenej bardzo waznej z punktu widzenia uzytkownika rzeczy, a mianowiscie ergonomi uzytkowania. Kiedys sam uzywalem IE i gdy kumepl polecil mi FireFoxa to bylem dlugo nieprzekonany. Jakas niewygodna obsluga itp. Jednak po ok tygodniu zaczalem zauwazac roznice. Teraz juz nie wyobrazam sobie powrotu do takiego zabytku muzealnego jak IE. Sam nie spodziealem sie jak pare drobnych bajerkow moze usprawnic prace w necie.
Normalnie z neta korzystam tylko w domu i kiedys bylem u kumpla na chwile, wiec chcialem sprawdzic co tam na neciku slychac. Oczywiscie mial IE. Wlaczylem, i przez 5 sek stukalem odruchowo w klawisze. Jakie bylo moje zdziwienie, gdy zamiast otwartych 5 ulubionych stron na ekranie widnialo puste okno IE probojace z trudnosciami wgrac strone startowa :/ (Obrazu tej nedzy i rozpaczy moglby dopelnic jeszcze tylko usmiechniety spinacz :)

[S1G 0]

Dnia 12.10.2005 o 22:19, Volvox napisał:

Zastanawia mnie dlaczego zwolennicy FF i Opery nie przedstawia jeszcze jedenej bardzo waznej z punktu widzenia uzytkownika

bo ci którzy ciągle nie zauważyli zę ie nie jest jedyną przeglądarką zaraz by z nakładkami wyskoczyli. surfować podnobno sie z nimi da, ale o oficialnych standardach oraz bezpieczeństwie nadal można zapomnieć

[Nebthtet 0]

powiem tak: IE uzywam tylko gdy musze, to dziadostwo jest toporne i niewygodne. dla mnie firefox rzadzi - szybko dziala jest bardzo dostosowywalny i co wazne jesli mi trzeba jakiejs funkcji to ja sobie jako puga umiem pobrac (bo netscape pomimo tego ze fajny byl byt przeladowany - i wolniej chodzil / ladowal sie.

co do programow pocztowych to tez z OE warto przesiasc sie na Thunderbirda (jest tez klientem do grup dyskusyjnych)

[LifaR 0]

Dnia 12.10.2005 o 22:19, Volvox napisał:

Jakie bylo moje zdziwienie, gdy zamiast otwartych 5 ulubionych stron na ekranie widnialo puste okno IE
probojace z trudnosciami wgrac strone startowa :/

---> To pewnie byla wina IE, gdyby kolega miał zainstalowanego FF te 5 stron wgrałoby się szybciej niż jedna pod IE. Pewnie fps w grach FF też podnosi... Rozumiem pewne dodatki np. wyłączanie obrazków, animacji, flashów, ale to ma dowolna nakładka na IE, więc gdzie tu wyższość Firefoxa ?

[Azvar 0]

Dnia 12.10.2005 o 20:09, Tomi_323 napisał:

>każdy program badziej skomplikowany od hello word
ma jakieś błedy

Ta a świstak siedzi... Jeżeli program jest dobrze napisany i przeprowadzono beta testy to nie ma żadnych
dziur.

Beta testy przeglądarki i zero dziur po takich testach? B-Z-D-U-R-A ! Przelicz sobie sam rozmiar takiej operacji (miliony możliwości przeglądarek, i nie koniecnzie mniej sposobów na wykorzystanie czegoś w przeglądarce przeciwko komuś). Btw takie produkty się beta testuje na królikach doświadczalnych - na użytkownikach. Od zawsze tak było i nic nie rokuje zmian.

[penny 0]

Dnia 12.10.2005 o 23:57, Sth`Devilish napisał:

Beta testy przeglądarki i zero
dziur po takich testach? B-Z-D-U-R-A ! Przelicz sobie sam rozmiar takiej operacji (miliony możliwości przeglądarek, i nie
koniecnzie mniej sposobów na wykorzystanie czegoś w przeglądarce przeciwko komuś). Btw takie produkty się beta testuje na
królikach doświadczalnych - na użytkownikach. Od zawsze tak było i nic nie rokuje zmian.

taaaak, widac, ze robotnik Tomi_323 raczej z programowaniem nie mial nigdy nic wspolmnego... ;P

[Volvox 1]

Dnia 12.10.2005 o 22:51, LifaR napisał:

---> To pewnie byla wina IE, gdyby kolega miał zainstalowanego FF te 5 stron
wgrałoby się szybciej niż jedna pod IE. Pewnie fps w grach FF też podnosi...

Nie chodzi o szybkosc wczytywania sie stron czy rysowania nowych okien, a obsluge przez zakladki, wygodne skroty klawiszowe, szybkie wyszukiwanie, skroty stron, gesty myszy i wieeeeeele innych.

[LifaR 0]

>/.../
---> Czyli o to co ma dowolna przyzwoita nakładka na IE ;-) Czyli jak napisałem wcześniej ciągle nie widzę wyższości FF nad IE ;-) Owszem, to przyzwoita alternatywa, podobnie jak Opera, ale żeby jakaś wyższość tu była... Eeee ;-)

[Cheed 0]

Dnia 19.10.2005 o 16:16, Volvox napisał:

Nie chodzi o szybkosc wczytywania sie stron czy rysowania nowych okien, a
obsluge przez zakladki, wygodne skroty klawiszowe, szybkie wyszukiwanie, skroty stron, gesty myszy i >wieeeeeele innych.

Dlatego aby korzystać z takich zdobyczy technologicznych jak zakładki, skróty zainstalowałem MyIE2(nakładka na IE), które świetnie się sprawdza i nie wyobrażam sobie teraz korzystania ze zwykłego IE, Opery albo FF ;)

[Volvox 1]

Dnia 19.10.2005 o 16:25, LifaR napisał:

---> Czyli o to co ma dowolna przyzwoita nakładka na IE ;-) Czyli jak napisałem wcześniej ciągle nie widzę
wyższości FF nad IE ;-) Owszem, to przyzwoita alternatywa, podobnie jak Opera, ale żeby jakaś wyższość tu była... Eeee ;-)

FF i Opera jakby rzeczy nie ujmujac maja znacznie wieksze bezpieczenstwo.
PS. Ja porownywalem ze zwyklym IE, a nie nakladkami (sam uzywam Avanta) bo nie tylko przegladarki oparte na IE dzialaja na zasadzie nakladki.

[Cheed 0]

Dnia 19.10.2005 o 17:15, Volvox napisał:

FF i Opera jakby rzeczy nie ujmujac maja znacznie wieksze bezpieczenstwo.
PS. Ja porownywalem ze zwyklym IE, a nie nakladkami
(sam uzywam Avanta) bo nie tylko przegladarki oparte na IE dzialaja na zasadzie nakladki.

Nie rozumiem dlaczego wszyscy tak trąbią o tym bezpieczeństwie, ja odkąd zainstalowałem MyIE(przeciez konstrukcja z IE jest) nie instalują mi się żadne syfy ;)

[LifaR 0]

Dnia 19.10.2005 o 17:15, Volvox napisał:

FF i Opera jakby rzeczy nie ujmujac maja znacznie wieksze bezpieczenstwo.

---> Ale to tylko dlatego że mało osób ich używa [w porównaniu do IE], gdyby użytkowników było więcej, pewnie częściej byyby znajdywane nowe błędy.

Dnia 19.10.2005 o 17:15, Volvox napisał:

PS. Ja porownywalem ze zwyklym IE, a nie nakladkami (sam uzywam Avanta) bo nie tylko przegladarki oparte
na IE dzialaja na zasadzie nakladki.

---> Słuszny wybór co do Avanta ;-) Po prostu chodziło mi o to, że jeżeli już mam coś zainstalować by uatrakcyjnić oglądanie stron, to zamiast instalować FF, Opery i inne, mogę zainstalować nakładkę na IE, która ma zalety innych przeglądarek, a jednocześnie nie zmusza do nauki tylu rzeczy, co przy zmianie IE na coś zupełnie innego.

[S1G 0]

Dnia 19.10.2005 o 17:28, LifaR napisał:

innych przeglądarek, a jednocześnie nie zmusza do nauki tylu rzeczy, co przy zmianie IE na coś zupełnie innego.

nauki czego? ja sie na firefoxa bez problemu przesiadłem. Pozatym ie nawet z nakładkami niema najwieszej zalety konkurencji, czyli bezpieczeństwa. Jak by nie było to prawie monopolistyczna przegladarka (ponad 80%rynku) , wiec to błedy silnika ie wykorzystują szkodniki wszelakie. Biorąc pod uwage czas łatania liczony w miesącach/latach mają na to mase czasu. u konkurencji jest on liczony w godzinach/dniach, wiec nawet jak coś powstanie, to nie zdąży zrobić epidemi bo wiekszosc użytkowników będzie już zabezpieczona

[LifaR 0]

Dnia 19.10.2005 o 17:39, sig. napisał:

nauki czego? ja sie na firefoxa bez problemu przesiadłem.

---> No ja miałem problemy. Próbowałem FF już po korzystaniu z Avanta/Maxthona i czasami próbowałem robić w FF to co w nakładkach na IE, a czego się po prostu nie dało ;-) Jakoś wogóle FF mnie nie przyciągnał, w przeciwieństwie do Opery którą mam ciągle zainstalowaną, ale i tak jakoś z niej nie korzystam.

Dnia 19.10.2005 o 17:39, sig. napisał:

Pozatym ie nawet z nakładkami niema najwieszej zalety konkurencji, czyli bezpieczeństwa. Jak by nie było to
prawie monopolistyczna przegladarka (ponad 80%rynku) , wiec to błedy silnika ie wykorzystują szkodniki
wszelakie.

---> I właśnie o tym pisałem w poprzednim poście - gdyby nie pozycja IE błędów byłoby znacznie mniej - albo inaczej nikt by o niektórych błędach nie wiedział, bo nie byłyby wykorzystywane. A jeśli chodzi o moje doświadczenie - nigdy nie złapałem żadnego wirusa poprzez normalne korzystanie z sieci, zdarzyło mi się za to parę razy przynieść jakieś świnstwa ze szkoły, ale o to IE nie można winić. Ogólnie często przytacza się argumenty o bezpieczeństwo, wyższe w FF i Operze niż w IE, ale jeżeli ja pod IE nie łapię żadnych szkodników, to wymienione alternatywne przeglądarki mogą być pod tym względem co najwyżej równorzędne, jak pisałem - żadnej wyższości :-)

Dnia 19.10.2005 o 17:39, sig. napisał:

czas łatania liczony (...) u konkurencji jest on liczony w godzinach/dniach

---> A skąd wiesz ? Być może jakiś błąd jest znany twórcom od dnia wypuszczenia, ale że nikt inny o tym błędzie nie wiem, to można spokojnie wygłaszać, że dziura została załatana zaledwie w kilka godzin/dni po odkryciu ;-)