Psych0

Modelarstwo

720 postów w tym temacie

Po dłuższej przerwie znowu mała prezentacja autka. Tym razem Dodge Challenger SRT8. Plastikowy model firmy Revell o numerze katalogowym 07187. Skala 1:25, długość po sklejeniu 20,1cm (dane producenta). Model składa się ze 110 części, stopień trudności 4/5. Model kupujemy w standardowym pudełku Revella. W środku znajdujemy multum białych wyprasek z dosłownie kilkoma elementami każda jakby nie mogli zrobić dwóch, góra trzech dużych wyprasek. Ponadto znajdziemy jeszcze wypraskę chromowaną i przezroczystą z szybkami. I tu mała uwaga, tylny klosz jest z czerwonego plastiku. Oprócz tego jest jeszcze malutka zgrzewka z gumowymi oponami i metalowymi osiami. Oprócz tego w pudełku znajdziemy bardzo czytelną i szczegółową instrukcję montażu oraz niewielki arkusik kalkomanii.

Model składa się bardzo przyjemnie. Wszystkie części są dobrze odlane i praktycznie mają nadlewek dzięki czemu dobrze do siebie pasują. Cały montaż zajął mi około dwóch tygodni. Do sklejenia modelu użyłem kleju Revell Contacta, Revell Contacta Liquid Special, Tamiya Decal Adhesive oraz Bond gęsty. Przed pomalowaniem wszystkie elementy pokryłem białym podkładem Vallejo. Model malowany głównie aerografem farbami Mr Hobby, Model Master oraz Alclad II.

DSCN1694.JPG

DSCN1695.JPG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po dłuższej przerwie znowu publikuję kolejne moje dzieło. Tym razem sprzęt wagi ciężkiej a nawet bardzo ciężkiej. Czteroosiowy Peterbilt 359 Alaskan Hauler. Plastikowy model firmy Revell o numerze katalogowym 07545 w skali 1:25. Długość po sklejeniu wynosi 40,7cm (dane producenta). Model składa się z 369 części. Stopień trudności 5/5. Model kupujemy w bardzo dużym pudle i dość ciężkim. W środku znajdziemy niezliczoną ilość wyprasek z typowymi częściami, trzy wypraski chromowane oraz jedna wypraska przezroczysta. Zestaw zawiera jeszcze komplet gumowych opon, przewody do silnika, dwa łańcuszki (widoczne na zdjęciach), spory arkusz kalkomanii oraz obszerną i czytelną instrukcję montażu.

Model jest bardzo skomplikowany i już na wstępie odradzam początkującym modelarzom. Przed malowaniem części pokryłem podkładem Vallejo w sprayu. Model kleiłem klejami Revell Contacta, Revell Contacta Liquid, Revell Contacta Liquid Special, Tamiya Extra Thin Cement oraz Bond gęsty. Model malowałem farbami emaliowymi Model Master,  Mr Hobby oraz Alclad II. W celu uzyskania wysokiego połysku całość polakierowałem błyszczącym lakierem bezbarwnym Mr Hobby. Po wyschnięciu polerka woskiem Tamiya Modeling Wax. Do wypełniania ubytków używałem szpachlówek Tamiya Putty Basic Type oraz Mr Dissolvent Putty.  Jak już pisałem, model jest bardzo skomplikowany i wymaga wiele czasu. Mnie sklejenie zajęło ponad trzy miesiące. Ze wszystkich błyszczących elementów usunąłem fabryczny chrom a następnie metalizowałem chromem firmy Alclad. Po sklejeniu model ma dość delikatną konstrukcję i powinien stać w gablocie. Efekt końcowy jest bezcenny!

DSCN1701.JPG

DSCN1702.JPG

DSCN1703.JPG

DSCN1704.JPG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Model imponujący, jak i wszystkie poprzednie :) Tak się zastanawiam, gdzie Ty je wszystkie trzymasz?

Ja za swój pierwszy dopiero będę się zabierać. Zobaczymy jak mi pójdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia ‎2017‎-‎03‎-‎28 o 20:01, Hellmut napisał:

Model imponujący, jak i wszystkie poprzednie :) Tak się zastanawiam, gdzie Ty je wszystkie trzymasz?

Ja za swój pierwszy dopiero będę się zabierać. Zobaczymy jak mi pójdzie.

Robię półki w mieszkaniu.

PS.

Super że odezwałeś się, myślałem że to forum już umarło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tym razem znowu samochód. Hyundai Azera. Plastikowy model firmy Academy o numerze katalogowym 15121. Skala 1:24. Model kupujemy w niewielkim kartoniku a w środku znajdziemy wypraski standardowe, chromowane i przezroczyste. W komplecie jest też komplet gumowych opon oraz czytelna instrukcja montażu. Do sklejenia używałem kleju Revell Contacta oraz Revell Contacta Special. Przed pomalowaniem elementy pokryłem szarym podkładem Vallejo w sprayu. Model malowany farbami Model Master oraz Mr Hobby.

Model robiło się bardzo przyjemnie i bardzo szybko. Cały montaż włącznie z polerowaniem końcowym zajął mi aż trzy dni! Części dobrze odlane i super do siebie pasują. Nic nie trzeba szlifować, przycinać itp. Dużo elementów do łączenia na sucho klika. Reasumując, model ten spokojnie nadaje się dla początkującego modelarza. Model prosty ale bardzo efektowny!

DSCN1707.JPG

DSCN1708.JPG

DSCN1709.JPG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, marekl1975 napisał:

Robię półki w mieszkaniu.

PS.

Super że odezwałeś się, myślałem że to forum już umarło.

Też tak myślałem, ale widząc że piszesz co jakiś czas postanowiłem zaglądać. Z twoich postów udało mi się wyciągnąć kilka wniosków których próżno szukać na forach specjalistycznych.

Kwestia przechowywania modeli bardzo mnie ciekawi. Generalnie powód, dla którego zabrałem się za nie jedynie częściowo polega na hobbystycznej przyjemności. Drugą kwestią jest chęć stworzenia materiałów, hmm... dydaktycznych, stąd 90% modeli które chcę złożyć to jeden i ten sam czas i miejsce akcji.

Już teraz mogę powiedzieć, że najtrudniej jest zacząć. Jak już raz się ruszy, to wszystko jakoś z górki idzie.

  • Upvote 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i kolejny samochód. Tym razem Nissan 350Z Track. Plastikowy model firmy Tamiya o numerze katalogowym 24254 w skali 1:24. Model kupujemy w standardowym pudełku Tamiyi. W środku znajdziemy wypraski standardowe, przezroczyste (bezbarwne, czerwone, pomarańczowe), komplet gumowych opon, metalowe osie, arkusik kalkomanii oraz arkusik blaszek przylepnych. No to dzieła!

Model składa się bardzo przyjemnie. Wszystkie części pasują do siebie idealnie. Żadnych ubytków czy nadlewek. Cały montaż zajął mi gdzieś lekko ponad tydzień. Przed malowaniem wszystkie elementy pokryłem podkładem Vallejo w sprayu. Model malowany farbami Mr Hobby, Model Master, Tamiya (emalie) oraz Alclad II. W tym modelu po raz pierwszy postanowiłem skorzystać z emalii firmy Tamiya do pomalowania karoserii. Emalia w momencie zakupu jest dość gęsta i do malowania aerografem wymaga silnego rozcieńczenia. Zastosowałem farbę Tamiya nr X-32 (Titanum Silver) do pomalowania karoserii samochodu. Efekt końcowy jest naprawdę bardzo ładny czego nie widać na zdjęciach. Model kleiłem klejami Revell Contacta, Revell Contacta Special oraz Bond gęstym.

Reasumując mogę powiedzieć iż model plasuje się w sektorze modeli dość łatwych. Niektóre elementy do składania na klika. Ten samochód spokojnie mogą składać modelarze średniozaawansowani a nawet początkujący.

DSCN1884.JPG

DSCN1885.JPG

DSCN1886.JPG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tym razem prezentuję sprzęt pływający, czyli model okrętu podwodnego K-141 KURSK. Plastikowy model firmy Zvezda o numerze katalogowym 9007. Skala 1:350, długość po sklejeniu wynosi 44,5cm (dane producenta). Model składa się z 44 części. W pudełku znajdziemy czarne wypraski, malutką przezroczystą, bardzo ubogi arkusik kalkomanii oraz czytelną instrukcję montażu. Model sklejałem klejami Revell Contacta, Vikol oraz Bond gęstym. Przed malowaniem elementy pokryłem podkładem Vallejo w sprayu. Model malowałem farbami Mr Hobby, Revell oraz Alclad II.

Z racji niewielkiej ilości elementów model wydaję się prosty ale to tylko pozory. Z powodu słabej jakości plastiku do porządnego złożenia modelu trzeba się przyłożyć i to nawet naprawie dwa tygodnie. Dużo elementów jest dość słabo spasowana i przez to trzeba sporo szlifować, szpachlować itp. Ale po złożeniu model robi niezły efekt!!!

DSCN1911.JPG

DSCN1913.JPG

DSCN1914.JPG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ładny :) Swoją drogą widzę, że model bardzo tani w porównaniu do innych okrętów w skali 1:350. Szkoda, że inne są takie drogie, bo interesują mnie szczególnie jeżeli chodzi o sklejanie.

Chciałem jeszcze zapytać, czy dokonujesz jakichś dodatkowych obróbek cywilnych samochodów, takich jak polerowanie czy werniks? Chodzi mi o wysoki połysk powierzchni, przy moim obecnym samolocie nie jest to istotne, ale mam zamiar zająć się także samochodem w niedalekiej przyszłości, a proste nałożenie podkładu i farby daje mi wybitnie matową, niemalże chropowatą powierzchnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia ‎2017‎-‎04‎-‎26 o 11:41, Hellmut napisał:

Ładny :) Swoją drogą widzę, że model bardzo tani w porównaniu do innych okrętów w skali 1:350. Szkoda, że inne są takie drogie, bo interesują mnie szczególnie jeżeli chodzi o sklejanie.

Chciałem jeszcze zapytać, czy dokonujesz jakichś dodatkowych obróbek cywilnych samochodów, takich jak polerowanie czy werniks? Chodzi mi o wysoki połysk powierzchni, przy moim obecnym samolocie nie jest to istotne, ale mam zamiar zająć się także samochodem w niedalekiej przyszłości, a proste nałożenie podkładu i farby daje mi wybitnie matową, niemalże chropowatą powierzchnię.

Przed malowaniem nakładam na plastik podkład Vallejo w sprayu. Po wyschnięciu szlifuję go papierem 1000, potem 1500 i na koniec poleruję papierem 5000. Potem maluję kolorem rozrzedzonym w stosunku 2:1 lub nawet i 2,5:1. Metallic nawet trzy warstwy. Po pomalowaniu samochód lakieruję dobrze rozrzedzonym lakierem błyszczącym Mr Hobby. Daję dwa dni na wyschnięcie i poleruję woskiem Tamiya Modeling Wax. Dobrze rozprowadza się babskim płatkiem do zmywania twarzy. :)))

  • Upvote 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, marekl1975 napisał:

Przed malowaniem nakładam na plastik podkład Vallejo w sprayu. Po wyschnięciu szlifuję go papierem 1000, potem 1500 i na koniec poleruję papierem 5000. Potem maluję kolorem rozrzedzonym w stosunku 2:1 lub nawet i 2,5:1. Metallic nawet trzy warstwy. Po pomalowaniu samochód lakieruję dobrze rozrzedzonym lakierem błyszczącym Mr Hobby. Daję dwa dni na wyschnięcie i poleruję woskiem Tamiya Modeling Wax. Dobrze rozprowadza się babskim płatkiem do zmywania twarzy. :)))

Trzeba będzie wypróbować. Zasadniczo tylko podkład mam zgoła inny (Surfacer 1200 w słoiczku). Metallic na to auto nie będzie potrzebny. Weathering może, drobny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tym razem prezentuję samolot pasażerski średniego zasięgu Airbus A320 w malowaniu Etihad Airways. Plastikowy model firmy Revell o numerze katalogowym 03968 w skali 1:144. Model o trudności 3/5 składający się z 60 elementów. Wymiary: 26,1cm długości i 23,5cm rozpiętości (dane producenta. Model kupujemy w niewielkim, ładnym pudełku. W środku znajdziemy wypraski białe oraz jedną przezroczystą, kolorową i dokładną instrukcję montażu oraz spory arkusz kalkomanii.

Do złożenia modelu używałem klejów Revell Contacta, Bond średniogęsty oraz Vicol. Model malowany farbami Revell, Mr Hobby, Model Master oraz Alclad II. Model chociaż składa się z niewielkiej ilości elementów okazał się bardzo pracochłonny. Dużo elementów było niedokładnie odlanych a przy montażu połówek kadłuba powstał duży uskok co wymagało dokładnego i długotrwałego szlifowania. Dużym problemem było też dokładne spasowanie skrzydeł z kadłubem. Bardzo dużo czasu zajęło też naklejenie wszystkich nalepek - około dwóch tygodni. ale po długim czasie i po wielu nerwach model prezentuje się bardzo ładnie! Reasumując, tego modelu zdecydowanie nie polecam osobom mało cierpliwym i o słabych nerwach.

DSCN2011.JPG

DSCN2012.JPG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jak patrzę na te samochody, to przypomina mi się "święta" kolekcja mojego starszego brata :P do dzisiaj miałbym opory, żeby dotknąć, bo za dzieciaka był zakaz nawet patrzenia na te modele stojące na półce :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia ‎2017‎-‎06‎-‎12 o 14:29, andrzejewskim napisał:

niezle to wygląda naprawdę :)
ostatnio tez rzuciła mi się w oczy w muzeum w gdańsku kolekcja starych samolotów z czasów II WŚ. Miały dodatkowo certyfikat fsc. Widać że dbali o środowisko.
Wie ktoś czy da się gdzieś kupic tego Airbusa A320?

A320 w malowaniu Etihad jest cały czas produkowany przez Revell. Kupisz go w niemalże każdym sklepie internetowym jak i na allegro. Cena góra niecała stówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, marekl1975 napisał:

Jaśniej proszę. :)

Pracownik firmy, którą reklamował w linku, tudzież wynajęty człowiek do pisania pozytywnych komentarzy i reklamowania danej firmy ze zlecenia.

Ot uroki obecnych czasów w internetach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po dłuższej przerwie prezentacja  kolejnego dzieła. Hummer H2 w skali 1:25. Plastikowy model firmy Revell o numerze katalogowym 07186. Długość po sklejeniu 19,4cm (dane producenta). Stopień trudności 3/5, 87 części. Model kupujemy w standardowym pudełku Revella. W środku znajdziemy wypraski szare, białe, chromowane, przezroczystą, przezroczystą przyciemnioną, komplet gumowych opon, metalowe ośki i śrubki, arkusz kalkomanii oraz czytelną i dokładną instrukcję montażu.

Do sklejenia modelu używałem kleju Revell Contacta, Revell Contacta Liquid Special, Italeri Cement for Plastic oraz Bond średniogęsty. Przed malowaniem wypraski szare oraz białe pokryłem podkładem Vallejo w sprayu. Model malowany farbami Model Master, Mr Hobby, Revell oraz Humbrol. Model wydaje się łatwy, elementy są dobrze spasowane ale mimo to wymaga sporego nakładu pracy. Moim zdaniem mógłby mieć więcej elementów a zwłaszcza oświetlenie boczne i dachowe mogłoby być z dodatkowych elementów przezroczystych a nie jako wypustki do pomalowania. Dużo otworów montażowych wymaga poszerzenia. Reasumując, nie jest to model dla początkującego modelarza. Po ponad miesiącu pracy prezentuje się pięknie!

DSCN2120.JPG

DSCN2121.JPG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tym razem znowu sprzęt jeżdżący, ale w wersji angol, japon czyli kierownica po prawej! Plastikowy model samochodu Lexus IS350 w skali 1:24. Model firmy Fujimi o numerze katalogowym 03674. Zestaw do sklejania kupujemy w niewielkim pudełeczku. W środku znajdziemy wypraski szare i czarne, przezroczystą bezbarwną, przezroczystą czerwoną i pomarańczową, dwie chromowane, komplet gumowych opon, arkusik kalkomanii oraz czytelną i dokładną instrukcję montażu. Zestaw nie zawiera kleju, farb itp.

Na pierwszy rzut oka, patrząc na małą ilość elementów model wydaje się być łatwym, ale tak naprawdę trzeba się nad nim napracować. Najpierw podkład w sprayu Vallejo. Model malowany farbami Model Master, Revell oraz Mr. Hobby. Do sklejenia używałem klejów Revell Contacta, Revell Contacta Liquid Special, Revell Contacta Professional oraz Bond średniogęsty. Tworzywo dobrej jakości, szczegóły dobrze odtworzone, a wszystkie części bardzo dobrze spasowane. Nie musiałem męczyć się z przycinaniem, szlifowaniem itp. Reasumując, model można z powodzeniem polecić początkującemu modelarzowi, ale i zaawansowany modelarz z przyjemnością włoży w niego ogrom pracy!

DSCN2127.JPG

DSCN2128.JPG

DSCN2126.JPG

DSCN2125.JPG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się