Ponad 20 minut z Fallouta 3 - oficjalne gameplaye

[marselus 0]

Dnia 03.09.2008 o 19:29, Terrorite napisał:

Tu nawet nie chodzi o to ze oni sa nieomylni, chodzi o to ze oni robia gre dla siebie
:). To jest troche jak mam w pracy, jesli robie cos dla klienta to musze sluchac jego
zalecen i zachcianek. Jesli potem mam ochote zrobic cos swojego to guzik mnie obchodzi
opinia innych, wazne zeby mnie sie to podobalo. Z tego arta widac wyraznie ze Bethsoft
robi dla siebie i wedlug swoich wizji. No to z taka postawa nie da sie dyskutowac.

Skoro robi ją dla siebie to też powinien sobie ją kupić sam a reszta powinna mieć ich wszystkich głęboko w d..:)

[Triggerhappy 0]

Całkiem ogólnikowa dyskusja się wkręciła :>
No więc zacznę może od kwestii grafiki i rpg - szukacie gdzieś za morzami, a wystarczy spojrzeć na rodzimego wiedźmina i CDPR. Źle wyszło? Nie sądzę. A kontrowersji było mnóstwo. Że klimat nie sapkowy, że wiedźmin akrobatyczne finishery stosuje, że to i tamto. A okazało się że gra jest świetna, i to było możliwe tylko z wykorzystaniem technologii 3D.
Zgadzam się , dzisiaj nie ma już takich gier jak 10 czy 15 lat temu, a nie ma ich dlatego że skończyły się pomysły i rzadko wychodzi coś, co autentycznie intryguje. Ale niedawny Mass Effect do dobrych gier nie należy. Jest raczej wyśmienity.
Ktoś tam wcześniej wymienił też G3 jako grę słabą, a przynajmniej zaliczył go do kategorii gier "co nowsza to gorsza". Przepraszam, ale dla mnie G3 jest symbolem dryfu w dobrą stronę dla gatunku RPG.
Z drugiej strony to co przeczytałem w newsie przytoczonym przez Llordusa (Fallout bez wsparcia społeczności) mało mnie nie przyprawiło o szatańską wkur*ę. Tej informacji nie znalazłem ani na forum Fallouta, ani na oficjalnej stronie, ani na czołowych portalach, dopiero tutaj o tym przeczytałem. Właśnie zastanawiam się czy nie cofnąć preordera, ale chyba kupię grę z czystej ciekawości. Może B nie spieprzy tego tak, jak na to wygląda.


Z niechęcią muszę przejść na drugą stronę "barykady". Nie wydaje mi się żeby Fallout przez duże F miał powstać. Panowie z B pochowali go 6 stóp pod ziemią na golgocie, w bezimiennym grobie, tuż obok najgłupszego sukinsyna jaki kiedykolwiek postawił stopę w Reno

[Lucek 0]

Dnia 04.09.2008 o 03:17, Triggerhappy napisał:

Całkiem ogólnikowa dyskusja się wkręciła :>
No więc zacznę może od kwestii grafiki i rpg - szukacie gdzieś za morzami, a wystarczy
spojrzeć na rodzimego wiedźmina i CDPR. Źle wyszło? Nie sądzę. A kontrowersji było mnóstwo.
Że klimat nie sapkowy, że wiedźmin akrobatyczne finishery stosuje, że to i tamto. A okazało
się że gra jest świetna, i to było możliwe tylko z wykorzystaniem technologii
3D.

Skoro taka dyskusja się wkręciła :D Kontrowersje pozostały, tak jak zwolennicy i przeciwnicy, ale chyba nawet najgorszy krytyk "Wieśka" zauważy że to fabuła jest jego najmocniejsza częścią. (Osobiście uważam że Wiedźmin jest zaledwie grą dobrą)

Dnia 04.09.2008 o 03:17, Triggerhappy napisał:

Zgadzam się , dzisiaj nie ma już takich gier jak 10 czy 15 lat temu, a nie ma ich dlatego
że skończyły się pomysły i rzadko wychodzi coś, co autentycznie intryguje. Ale niedawny
Mass Effect do dobrych gier nie należy. Jest raczej wyśmienity.
Ktoś tam wcześniej wymienił też G3 jako grę słabą, a przynajmniej zaliczył go do kategorii
gier "co nowsza to gorsza". Przepraszam, ale dla mnie G3 jest symbolem dryfu w dobrą
stronę dla gatunku RPG.

G3 jest ma tyle wad że równoważą one wszystkie plusy.
Największy grzech G3 jest taki że to community musiało naprawiać grę, a powinien to zrobić producent. Wcale się nie zdziwię jeśli tak samo będzie z F3, o ile fani nie oleją tego tytułu.

[Uther_pl 0]

Tak czytam te posty i zastanawiam się czy oglądałem te same filmiki co wszyscy i czy grałem w te same gry co inni...
Bądzmy szczezy jest mnóstwo świetnych RPGów i owszem Fallouty były świetne, ale bez przesady, Panowie, to nie jest niedościgniony wzór. Questy niektóre fajne ale większość była naprawde do bólu standardowa (jak we wszystkich rpgach zresztą) grafika szara, nieostra i mało szcegółowa, klimat był ale bądźmy szczerzy widok 3d (tpp lub fpp) naprawdę buduje lepszy klimat. Tury? no cóz najlepszy system turowy był świątyni pierwotnego zła, w Falloutach, był zwyczajny i często denerwójący bo jak tu można mieć 25% do trafienia z np dwóch metrów? w falloucie to było na pożądku dziennym- bardzo irytujące. Jak oglądałem tu filmiki z F3 to widziałem ze jednak jest system turowy, nie klasyczny ale bardziej dynamiczny, wydaje mi się że bedzie fajny. Ze wygląda jak sieczka fps? w F1 i F2 tez cały czas się naparzało na pustkowiach
Smarujcie Bethesde za Obliviona ale nikt nie wymienił dwóch innych naprawdę świetnych gier z ich stajni: Morrowinda i Shivering Isles. Miodny klimat, niesamowite światy. Zwłaszcza ten ostatni bardzo mi przypadł do gustu. Ooo a ile tam było czarnego humoru, bardzo ciekawe i nie tuzinkowe questy, super fabuła. Czemu mówicie ze w tym Falloucie brak czarnego humoru? graliście? a ten motyw jak podrzucamy temu gościowi granat do kieszeni, dosyc smieszne prawda?

Ostatnio odpaliłem Fallouta 2 (był dodawany chyba do wyborczej) i nie chciało mi się w niego szczególnie grać,
Ja mam wrażenie że 3 będzie naprawdę dobra

[orzech4 0]

Dnia 04.09.2008 o 19:52, Uther_pl napisał:

(jak we wszystkich rpgach zresztą)

Czyżby?

Dnia 04.09.2008 o 19:52, Uther_pl napisał:

a ten motyw jak podrzucamy temu gościowi granat do kieszeni, dosyc
smieszne prawda?

Damn, to, że mogę kolesia w ten sposób załatwić nie znaczy zaraz, że jest to celowy zabieg twórców, by było śmiesznie. To nie jest czarny humor, jak w Falloucie 2, gdzie można było znaleźć nawiązania do Monthy Pythona...

[Xyb3r 0]

Dnia 04.09.2008 o 19:57, orzech4 napisał:

> (jak we wszystkich rpgach zresztą)

Czyżby?

> a ten motyw jak podrzucamy temu gościowi granat do kieszeni, dosyc
> smieszne prawda?

Damn, to, że mogę kolesia w ten sposób załatwić nie znaczy zaraz, że jest to celowy zabieg
twórców, by było śmiesznie. To nie jest czarny humor, jak w Falloucie 2, gdzie można
było znaleźć nawiązania do Monthy Pythona...

Wątpię, żeby dało się zakraść do wszystkich przeciwników aby podarować im granat ;)

[orzech4 0]

Dnia 04.09.2008 o 19:59, Xyb3r napisał:

Wątpię, żeby dało się zakraść do wszystkich przeciwników aby podarować im granat

Ee... Z tego co wiem, granat da się podrzucić, dzięki specjalnemu perkowi, a wątpię by ten miał zastosowanie tylko u jednej osoby.

Poza tym - rzeczywiście humor wyskoich lotów. Koleś rozleciał się, jakby go kto przez mikser przepuścił.
Jak rozumiem to taki rodzaj żartu, jak z tą wyrzutnią pluszowych misi?

[wolverine 0]

Dnia 04.09.2008 o 19:52, Uther_pl napisał:

Bądzmy szczezy jest mnóstwo świetnych RPGów i owszem Fallouty były świetne, ale bez przesady,
Panowie, to nie jest niedościgniony wzór. Questy niektóre fajne ale większość była naprawde
do bólu standardowa (jak we wszystkich rpgach zresztą) grafika szara, nieostra i mało
szcegółowa,

A czego byś chciał ? Jak na tamte czasy grafika była bardzo dobra, a questy może i teraz można je nazwać standardowymi, ale fallout był jednym z pierwszych tak rozbudowanych rpg. Wtedy takie questy nie były standardowe, ale fallout wyznaczył po części te standardy.

Dnia 04.09.2008 o 19:52, Uther_pl napisał:

klimat był ale bądźmy szczerzy widok 3d (tpp lub fpp) naprawdę buduje lepszy
klimat.

To Twoje zdanie. Skoro najlepszy klimat jest tpp i fpp to może wszystkie gry takie zrobimy ? Nastepny Homm będzie fpp, następne Diablo będzie fpp...
Fallout miał swój klimat i wcale nie potrzebował papugowania po Oblivionie.

Dnia 04.09.2008 o 19:52, Uther_pl napisał:

Ja mam wrażenie że 3 będzie naprawdę dobra

Może i tak, ale ta gra powinna się inaczej nazywać.

[Llordus 0]

Dnia 04.09.2008 o 19:52, Uther_pl napisał:

Bądzmy szczezy jest mnóstwo świetnych RPGów i owszem Fallouty były świetne, ale bez przesady,
Panowie, to nie jest niedościgniony wzór.

No moze i tak. Znalazlo by sie ze 2-3 gry, ktore dobily do tego poziomu. Niestety zadna gra Bethesdy sie do tego nawet nie zblizyla.

Dnia 04.09.2008 o 19:52, Uther_pl napisał:

Questy niektóre fajne ale większość była naprawde
do bólu standardowa (jak we wszystkich rpgach zresztą) grafika szara, nieostra i mało
szcegółowa, klimat był ale bądźmy szczerzy widok 3d (tpp lub fpp) naprawdę buduje lepszy
klimat.

Klimat to nie sama grafa. To takze muzyka oraz ogolne rozplanowanie elementow otoczenia. Zreszta - wole szara i nieostra grafike 2d, niz takie swiecace sie niewiadomo co. Nie mowiac juz o tym, ze jak dla mnie wiecej klimatu poki co bylo w demo VanBuren niz w tych filmikach, co to je Bethesda pokazala. Skoncze na tym, zeby nie powielac znowu informacji.

Dnia 04.09.2008 o 19:52, Uther_pl napisał:

Tury? no cóz najlepszy system turowy był świątyni pierwotnego zła, w Falloutach,
był zwyczajny i często denerwójący bo jak tu można mieć 25% do trafienia z np dwóch metrów?

Ano normalnie mozna miec. Mozna miec nawet 0% jak jestes slabo obeznany z bronia i do tego jeszcze adrenalina skoczy ci tak, ze nie bardzo bedziesz wiedziec co sie dzieje. Dosc fajnie odzwierciedla to silnik z Brygady E5 - chyba najlepszy silnik taktycznej walki, jaki dotad zrobiono.

Dnia 04.09.2008 o 19:52, Uther_pl napisał:

Smarujcie Bethesde za Obliviona ale nikt nie wymienił dwóch innych naprawdę świetnych
gier z ich stajni: Morrowinda

Cholernie nudna gra. Nudniejszy byl chyba tylko Oblivion.

Dnia 04.09.2008 o 19:52, Uther_pl napisał:

Czemu mówicie ze w tym Falloucie brak czarnego
humoru? graliście? a ten motyw jak podrzucamy temu gościowi granat do kieszeni, dosyc
smieszne prawda?

Raczej nie. Ale jesli nawet, to zart byl raczej prymitywny. Do poziomu reprezentowanego w F1/F2 raczej mu mocno brakuje.

Dnia 04.09.2008 o 19:52, Uther_pl napisał:

Ostatnio odpaliłem Fallouta 2 (był dodawany chyba do wyborczej) i nie chciało mi się
w niego szczególnie grać,

No. A ja jakis czas temu mialem pograc w NWN2 Maska Zdrajcy. Skonczylo sie ostatecznie na przejsciu F1. Genialna gra.

Dnia 04.09.2008 o 19:52, Uther_pl napisał:

Ja mam wrażenie że 3 będzie naprawdę dobra

Coz, musisz z tym zyc. Ja mam niestety inne zdanie.

[Uther_pl 0]

> > Bądzmy szczezy jest mnóstwo świetnych RPGów i owszem Fallouty były świetne, ale
> bez przesady,
> > Panowie, to nie jest niedościgniony wzór.
> No moze i tak. Znalazlo by sie ze 2-3 gry, ktore dobily do tego poziomu. Niestety zadna
> gra Bethesdy sie do tego nawet nie zblizyla.

Powiedz to milionowej rzeszy fanów np. Morrowinda (ja wcale nie jestem, ale grało się bardzo fajnie, chociaz sam system gry mie wkurzał)

> > Questy niektóre fajne ale większość była naprawde
> > do bólu standardowa (jak we wszystkich rpgach zresztą) grafika szara, nieostra i
> mało
> > szcegółowa, klimat był ale bądźmy szczerzy widok 3d (tpp lub fpp) naprawdę buduje
> lepszy
> > klimat.
> Klimat to nie sama grafa. To takze muzyka oraz ogolne rozplanowanie elementow otoczenia.
> Zreszta - wole szara i nieostra grafike 2d, niz takie swiecace sie niewiadomo co. Nie
> mowiac juz o tym, ze jak dla mnie wiecej klimatu poki co bylo w demo VanBuren niz w tych
> filmikach, co to je Bethesda pokazala. Skoncze na tym, zeby nie powielac znowu informacji.

Owszem to prawda np. Disciples 1 nawet miał fajny klimat ale dwójka miała dziesięć razy lepszy bo miała lepszą grafikę, a w tym przypadku chodziło mi o zastosowanie grafiki 3d jako takiej

>
> > Tury? no cóz najlepszy system turowy był świątyni pierwotnego zła, w Falloutach,
>
> > był zwyczajny i często denerwójący bo jak tu można mieć 25% do trafienia z np dwóch
> metrów?
> Ano normalnie mozna miec. Mozna miec nawet 0% jak jestes slabo obeznany z bronia i do
> tego jeszcze adrenalina skoczy ci tak, ze nie bardzo bedziesz wiedziec co sie dzieje.
> Dosc fajnie odzwierciedla to silnik z Brygady E5 - chyba najlepszy silnik taktycznej
> walki, jaki dotad zrobiono.

Tak mam 100% na lekką broń trafiam ze 200 metrów w jajo muchy pistoletem zwykłym, ale z tak samo wyglądającego pistoletu energetycznego nie trafie z pięciu metrów do bramina, Sietnie walcze na pięści ale nożem to nigdy nie trafie, ale tak czy inaczej to jest rpg i wiem ze tak to działa, a ten system napewno jest zaimplementowany w trójce

> > Smarujcie Bethesde za Obliviona ale nikt nie wymienił dwóch innych naprawdę świetnych
>
> > gier z ich stajni: Morrowinda
> Cholernie nudna gra. Nudniejszy byl chyba tylko Oblivion.

"Coz, musisz z tym zyc. Ja mam niestety inne zdanie. "

> > Czemu mówicie ze w tym Falloucie brak czarnego
> > humoru? graliście? a ten motyw jak podrzucamy temu gościowi granat do kieszeni,
> dosyc
> > smieszne prawda?
> Raczej nie. Ale jesli nawet, to zart byl raczej prymitywny. Do poziomu reprezentowanego
> w F1/F2 raczej mu mocno brakuje.
Ten filmik na pewno nie miał na celu pokazania poziomu zaimplementowanego humoru, oczywiście że nie jest najwyższych lotów ale jak go zobaczyłem to się zaśmiałem i tyle
> >
> > Ostatnio odpaliłem Fallouta 2 (był dodawany chyba do wyborczej) i nie chciało mi
> się
> > w niego szczególnie grać,
> No. A ja jakis czas temu mialem pograc w NWN2 Maska Zdrajcy. Skonczylo sie ostatecznie
> na przejsciu F1. Genialna gra.

Ja przeszedłem kilka razy Gothica 1 i 2 też są genialne

>
> > Ja mam wrażenie że 3 będzie naprawdę dobra
> Coz, musisz z tym zyc. Ja mam niestety inne zdanie.
Nie ma musu do zakupu

[Wojman 4]

Dnia 30.08.2008 o 23:22, moteel napisał:

Prawda jest taka, że najprawdopodobniej w ogóle jej nie zakupie, a tylko ściągnę z internetu
(i owszem, będę piratem), żeby przekonać się ile gra jest warta.

Czyli innymi slowy po prostu ja ukradniesz? Piratow na tym forum bardzo nie lubimy, zatem - BAN

[Namaru 0]

Dnia 03.09.2008 o 08:58, Llordus napisał:

Buahaha - do Jagged Alliance do dzisiaj zadna gra nie dobila w tej kategorii. I to nie
jest moj wymysl.
Do Ufo 1/2 nic nie dorownalo - i to tez nie jest moj wymysl.

Jeśli jesteśmy przy turowych grach taktycznych (których ostatnie nie produkuje się zbyt dużo): HoM&M pełne 3D, CivIV też 3D (nie jest to ten sam gatunek, ale podobny sposób rozgrywki), Silent Storm. Mało?

Dnia 03.09.2008 o 08:58, Llordus napisał:

Do Planescape: Torment, Falloutow czy nawet Baldurs Gate - rowniez nic nie dobilo jakoscia.

Jeśli mówisz o jakości świata to owszem. Trudno wymyślić spójny świat i sensownie przenieść go do gry.
Jeśli chodzi o jakość grafiki czy jakość kodu (ilość błędów) to proszę nie żartuj ;)

[Darkstar181 0]

Dnia 06.09.2008 o 13:38, Namaru napisał:

> Do Ufo 1/2 nic nie dorownalo - i to tez nie jest moj wymysl.
Jeśli jesteśmy przy turowych grach taktycznych (których ostatnie nie produkuje się zbyt
dużo): HoM&M pełne 3D, CivIV też 3D (nie jest to ten sam gatunek, ale podobny sposób
rozgrywki), Silent Storm. Mało?

Chyba jedynie Silent Storm. Porównujesz Civ, i HoM&M do Jagged Aliance ? Owszem, wszystkie mają tury, są to gry strategiczne, ale taktyczną z nich to jest tylko Jagged. Również uważam że ta gra do tej pory nie ma równych sobie. Ewentualnie ten Silent Storm, ale ta gra jest trochę gorsza.

Dnia 06.09.2008 o 13:38, Namaru napisał:

Jeśli chodzi o jakość grafiki czy jakość kodu (ilość błędów) to proszę nie żartuj ;)

Jakby nie było, to przepaść między nowymi grami, a takimi Baldursami, to czas przynajmniej 10 lat. Trudno żeby grafa nie była lepsza.
Szkoda że tylko ona.

[kozak40 0]

Dnia 30.08.2008 o 11:44, Llordus napisał:

> Oblivion, Morrowind były najlepszymi grami jakie miałem, nie wiem jak można zarzucać

> im nudność czy coś innego. Popatrzcie na inne RPG, taki gothic 3, gothic 3 to dopiero

> nie ma fabuły ciekawej a błędy są zabójcze.
> Także mam nadzieje że silnik obliviona dobrze sprawi się w f3

Pozwole sobie zapytac - miales okazje zagrac w Fallout 1/2, Planescape:Torment, Baldurs
Gate czy chocby Knighs of the Old Republic 1/2? Jesli tak - to naprawde nie rozumiem
ja mozesz mowic o gniotach Bethesdy jako najlepszych RPG. Jesli nie - radze najpierw
nadrobic zaleglosci zanim zaczniesz glosic takie ciekawe osady.

Grałem w F1/F2 ( byłem przy końcu ), Baldurs gate tylko troche a knights of the old republic 1 przeszedłem, jakoś bym tego wszystkiego nie uznał za najlepsze gry rpg, co nie znaczy że były złe, były świetne, ale nie aż tak. Hmm nie przewidziałeś może że bardziej wole gry rpg typu oblivion, jeśli chodzi o moją opinie to mi się np oblivion bardziej podobał od falloutów.

[marselus 0]

Zastanwia mnie jedno dlaczegóż też, już na samym początku Oblivion dostał nową nazwę - a mianowicie Dumblivion..:)
Oblivion nie podobał mi się i już Traktował graczy jak Idiotów zwłaszcza co się tyczy MQ nie myśl my ci pokazemy co robić, idź zabijaj nie rozmawiaj a co najważniejsze na miły Bóg NIE MYŚL:)

[hallas 0]

Dnia 11.09.2008 o 19:29, marselus napisał:

Zastanwia mnie jedno dlaczegóż też, już na samym początku Oblivion dostał nową nazwę
- a mianowicie Dumblivion..:)
Oblivion nie podobał mi się i już Traktował graczy jak Idiotów zwłaszcza co się tyczy
MQ nie myśl my ci pokazemy co robić, idź zabijaj nie rozmawiaj a co najważniejsze na
miły Bóg NIE MYŚL:)

O przepraszam. Grając w Obliviona myślałem o tym jak ustroić sobie dom, jak położyć księgi na półkach (nawt do tego były potrzebne mody...), jak talerze i sztućce na stołach... O tym myślałem. Poza tym myślałem o tym dlaczego w tej głupiej grze ciągle muszę kogoś/coś zabijać? Dowiedziałem się kilka miesięcy później, gdy dziwnym zbiegiem okoliczności każda dyskusja o Fallout 3 przywoływała jego duchowego poprzednika.