Tydzień z grą S.T.A.L.K.E.R.: Czyste Niebo - recenzja

[Furious_Player 0]

Z niestabilnością się zgodzę... Gram dzisiaj od rana, ok. 14 zaczęły się problemy, bo wyrzucało na pulpit... A obecnie, wczytam save''a, i mam 30sekund, żeby pograć zanim program się "zaltefczwarci". Straaasznie irytujące...
Co do zoptymalizowania silnika... Mam E8400, 4GB 1066MHz ramu i MSI GTX-280 - na 1280x1024 na rozszerzonym oświetneniu dynamicznym i wszystkich sumakach na max, powłączanymi wszystkim, co tylko na DX 9.0c się da działa na 45-80 FPSów... Grafika świetna, tylko mało dynamicznie zmieniające się niebo mnie nieco denerwuje, SoC się kłania.
Gdy twórcy (bądź fani) wydadzą patch, który jeśli nie eliminuje to chociaż ograniczy to wywalanie na pulpit, gra dla mnie ma 9/10.

[Arczir2d2 0]

piszecie że gra robiła 25-80 FPS ale na jakim sprzęcie to już nie wiadomo...
STALKER''a CN kupię :) mam nadzieję że pogram bez pokazu slajdów ( E6750, 2GB DDR2, 8800GTS 640 ) pierwszy stalker działał mi całkiem dobrze :)

a czy już nie wyszedł aby jakiś patch? chyba było o tym na gram.pl
ktoś wie co on poprawia? czy po jego instalacji gra śmiga lepiej?

[BzykuPL 0]

Nie badz taki madry z tym czytaniem kolezko , jak wchodzilem na ta strone o 18:02 to nie bylo takiego komunikatu. Pozdrawiam

[Myszasty 7]

Arczir2d2 --> Na swoim :) c2dE6300, 4GB RAM (xp, czyli 3;) GF9600GT 512

edit

A kwestia "realnych wymagań" odnosi do mimo wszystko mocno średniej optymalizacji. Nie wspominając o fakcie, że pod vistę powinni podawać wymagania zupełnie osobno.

[Fiszer01 0]

Błedy są niestety wyjątkowo widoczne w Clear Sky, (przynajmniej u mnie)... Bardzo spodobała mi się grupa nieśmiertelnych pijawek (może taki żart programistów), albo zniknięcie wszystkich Npc-ów w bazie "Wolności". Ale najgorsze jest to że nie mogę do nich wstąpić! Bardzo spodobała mi się atmosfera "Wolności" a tu taki bug. Ale poza tym gra świetna!

[SpecShadow 0]

Dnia 07.09.2008 o 20:30, Arczir2d2 napisał:

piszecie że gra robiła 25-80 FPS ale na jakim sprzęcie to już nie wiadomo...
STALKER''a CN kupię :) mam nadzieję że pogram bez pokazu slajdów ( E6750, 2GB DDR2, 8800GTS
640 ) pierwszy stalker działał mi całkiem dobrze :)

a czy już nie wyszedł aby jakiś patch? chyba było o tym na gram.pl
ktoś wie co on poprawia? czy po jego instalacji gra śmiga lepiej?

Tak wyszedł. Nie, nie działa z polską wersją. Tak, poprawia szybkość o jakieś 5%.

[DonSzabla 0]

Gra bardzo dobra wiem bo mam ale te bugi... no ale mam nadzieje że ten patch troche tych błędów poprawi. A co do wymagań to powiem tak gra na 512 ramu będzie wyglądała jak pokaz slajdów i karta ze 128 nie wystarczy

[Jacob_Aaron 0]

Ech, wszyscy piszą o bugach, gry, ale jak na razie, gdy jestem już w Agropromie, po zrobieniu questa w podziemiach Agropromu, tylko w tym Agropromie spotkałem słownie trzy bugi, w tym jeden większy i zniwelowany wciśnięciem. Nie wiem może to tylko moje odczucie, ale SoC był o wiele bardziej zabugowany, a gdy kupiłem go w platynie grałem na początku bez patchy(do końca gry), a dopiero za drugim przejściem wgrywałem wszystkie patche. I stąd jeden wniosek CN, a SoC to niebo, a ziemia.

[lis_23 2]

A mi nadal wyłącza kompa po dotarciu do kordonu ...

[shaggie 0]

A ja nie jestem zachwycony. Co więcej - jestem wręcz rozczarowany. Większość lokacji pochodzi z recyclingu po poprzednim Stalkerze, a nowe lokacje są nieciekawe, jakby robione w pośpiechu. Nie ma Baru, który był wygodną, bezpieczną lokacją, skąd wszędzie było blisko. Broń i skafandry można naprawiać, ale kosztuje to majątek, a o kasę jest jeszcze trudniej niż w poprzedniej części. Przeciwnicy wydają się trudniejsi, artefaktów nie widać, a jeszcze co chwilę te emisje, przed którymi trzeba się chować. Kurcze, to ma być rozrywka, a nie ciężka harówa. Gdybym chciał się tak męczyć, to bym zostawał w biurze po godzinach.
Gra jest nieco bardziej stabilna od poprzednika, ale też lubi się wywalić do systemu. Ogólnie sprawia wrażenie napisanej niechlujnie i naprędce. Nie polecam.

[Pietruszex 0]

Dnia 07.09.2008 o 21:58, shaggie napisał:

A ja nie jestem zachwycony. Co więcej - jestem wręcz rozczarowany. Większość lokacji
pochodzi z recyclingu po poprzednim Stalkerze, a nowe lokacje są nieciekawe, jakby robione
w pośpiechu. Nie ma Baru, który był wygodną, bezpieczną lokacją, skąd wszędzie było blisko.

Może to te same lokacje ale mi się jakoś bardziej podobają niż w jedynce.A z barem masz 100% rację.

Dnia 07.09.2008 o 21:58, shaggie napisał:

Broń i skafandry można naprawiać, ale kosztuje to majątek, a o kasę jest jeszcze trudniej
niż w poprzedniej części.

Koszt naprawy broni i skafandrów jest wysoki?!Co ty gadasz ja jak naprawiałem skafander i bronie to kosztowało mnie to najwyżej 300 monet(czy jakaś tam inna waluta) a to mało.Może kasę się zdobywa trudniej ale przynajmniej jest na co ją wydawać a nie tak jak w jedynce...

Dnia 07.09.2008 o 21:58, shaggie napisał:

Przeciwnicy wydają się trudniejsi, artefaktów nie widać, a
jeszcze co chwilę te emisje, przed którymi trzeba się chować.

To że przeciwnicy są trudniejsi to wielki plus ;),a że artefaktów nie widać to jest jeszcze większy plus bo trzeba je szukać w skupiskach anomalii i ze specjalnym detektorem je łapać a nie jak w jedynce że było je widać i łapanie ich było dziecinnie proste.A z emisjami nie mogę się też zgodzić.Co prawda jeszcze nie skończyłem gry(jestem w agropromie) ale emisje miałem tylko 2 razy w grze: na początku gry i na wysypisku.

Dnia 07.09.2008 o 21:58, shaggie napisał:

Kurcze, to ma być rozrywka,
a nie ciężka harówa. Gdybym chciał się tak męczyć, to bym zostawał w biurze po godzinach.

To widać że gra jest nie dla ciebie ;)

Dnia 07.09.2008 o 21:58, shaggie napisał:

Gra jest nieco bardziej stabilna od poprzednika, ale też lubi się wywalić do systemu.

Bardziej stabilna od poprzednika??W pierwszej części przynajmniej nie wywalała do pulpitu i nie była tak kiepsko zoptymalizowana.

Dnia 07.09.2008 o 21:58, shaggie napisał:

Ogólnie sprawia wrażenie napisanej niechlujnie i naprędce. Nie polecam.

A ja polecam bo ma świetny klimat i fajną fabułę ;).Tylko najlepiej poczekać najpierw na patche i potem grać.

[Vangel 0]

Gra, jako gra jest niesamowita: takiego klimatu i grywalności nie znajdziecie nigdzie!
Ale zarazem ostrzegam: NIE KUPUJCIE TEJ GRY. To jest niedopracowana beta, która wywala się do windowsa lub zawiesza chyba 80% graczy z tego co widze po forach i u siebie.
Nikt nie miał prawa wypuszczać tak niedopracowanego bubla na rynek i brać za niego pieniądze.
Apeluję więc by nikt więcej nie stracił na tej grze pieniędzy: kupcie ją, jak już wydadzą kolejnych 7 patchy i może się będzie dało grać bez zawieszania.

[MisioKGB 9]

Dnia 07.09.2008 o 20:30, Arczir2d2 napisał:

piszecie że gra robiła 25-80 FPS ale na jakim sprzęcie to już nie wiadomo...
STALKER''a CN kupię :) mam nadzieję że pogram bez pokazu slajdów ( E6750, 2GB DDR2, 8800GTS
640 ) pierwszy stalker działał mi całkiem dobrze :)

a czy już nie wyszedł aby jakiś patch? chyba było o tym na gram.pl
ktoś wie co on poprawia? czy po jego instalacji gra śmiga lepiej?

Ja mam w Podpisie. co do twojego sprzętu. Na DX10 będziesz miał pokaz slajdów, na DX9 20 fps

[pafluk 0]

Po przejściu pierwszej części gry z modem Oblivion Lost, zmiany które widzę w CS nie robią na mnie takiego wrażenia. Niemniej jednak gra jest jak dotychczas całkiem ciekawa i działa dosyć dobrze (wyłączając te wywalenia na pulpit podczas zapisu, bądź ładowania stanu gry), nawet jak na moją dosyć leciwą kartę ATI 1950Pro 256 Mb. Kilka patchy i modów i będzie jeszcze lepiej niż jest.

[Quessiro 0]

U mnie mam jeszcze inne "kwiatki" - zmodyfikowany sprzęt schowany do skrzyni "na później" traci modyfikacje, a gra jak się już wywali, to nie pozwala się uruchomić ponownie, wywalając uparcie okienko, żebym włożył oryginalną płytę... no chyba, że z CDP przysłali mi pirata w opakowaniu EK. ;-) Muszę restartować XP.

Grafika bardzo przyzwoita. Nie widać jakiejś może niesamowitej rewolucji, ale jest to czego oczekiwałem - dobrze prezentujący się, klimatyczny STALKER. Chodzi płynnie na pełnych detalach jakie da się wyciągnąć na XP na NV 8800GT 512.

Interfejs fajny, detektory zaj...biste, wreszcie na coś przydają się pistolety (z poprawionym balansem), najbardziej jednak wkurzające w trakcie gry (o ile się nie wywala) jest to, że przy znacznie gorszej widoczności w nocy (ciemniej) nie ma możliwości spania. Prosta sprawa, a olali. Najwidoczniej przyzwoity stalker jest na nogach 24 godziny na dobę. Dość nielogiczne, bo jednocześnie w ramach zwiększania realizmu trzeba jeść... Wkurzające tym bardziej, że był do tego prosty mod jeszcze do Cienia Czernobyla. NPC, których ni cholery nie widać w nocy z dużej odległości nie mają żadnego problemu z celnym strzelaniem do postaci gracza, któremu wydaje się, że się skrada...

Zazwyczaj stosuję zasadę, by nie kupować gier zanim nie zostanie wydany przynajmniej jeden patch. Skusiłem się na gadżety z EK i złamałem tę zasadę. W sumie nie żałuję, bo gadżety są świetne, ale jeśli chodzi o samą grę, to trochę pograłem i odkładam na półkę. Nie ma sensu. Wrócę za 2-3 patche, może wtedy będzie grywalna.

Podsumowując - gorąco polecam zakup nowego STALKERa jako świetnego prezentu pod choinkę. Do grudnia powinni jako tako biedaka połatać. :-)

[BigM 0]

Czyli jak widzę nie pomyliłem się zbytnio, sądząc że nowy STALKER będzie praktycznie tym samym co Cień Czarnobyla. Czyli niestabilną, zabugowaną, wymagającą potwora do gry, choć wcale nie oferującą specjalnie ładniej grafiki, średnio klimatyczną i nudnawą produkcją z jedynie odrobinką grywalności (przynajmniej dla ludzi takich jak ja, dla których samo miejsce rozgrywki, Czarnobyl, nie wystarcza, aby tytuł automatycznie stawał się hitem). W takim wypadku wolę się trzymać od Czystego Nieba z daleka. Już raz się naciąłem, drugi raz nie zamierzam.

[Getai 0]

Ludzie te kompy co wy tu podajecie to są śmiechu warte, nie dziwie się myszasty czy inni że macie tyle fpsów.

Ja gram na 7600GT 768MBRAMu i Celeronie 3GHz, stalker Cień Czarnobyla. Średnie, FDL kombinacja suwakami, coś zwiększyć, ale coś zmniejszyć. OKoło 40 50fps.

Ten sam sprzet, Czyste Niebo, minimalne, Statyczne oświetlenie, suwaki wszytskie na dół. 20, 30fps.

Optymalizacja tej gry to kpina, dobrze że3 niedługo wyjdzie patch, ale te 5% nie wiele chyba da. Wystarczy mi, żeby chodziło równie dorbze i wyglądało równie dobrze co Cień Czarnobyla, innych zastrzeżeń nie mam. Zniose desanty do pulpitu i liczne błędy.

[shaggie 0]

> Koszt naprawy broni i skafandrów jest wysoki?!Co ty gadasz ja jak naprawiałem skafander
> i bronie to kosztowało mnie to najwyżej 300 monet(czy jakaś tam inna waluta)

Na pewno grałeś w tę samą grę? Ja płacę minimum 2000-3000 rubli za naprawę kombinezonu czy giwery. Fakt, że rzadko korzystam z usług "kowali", tylko wtedy, gdy kombinezon jest już naprawdę w fatalnym stanie, ale to dlatego, że bezpieczne bazy stalkerów są porozrzucane po skrajnych częściach mapy i nie mam czasu tam łazić!

> A z emisjami nie mogę się też zgodzić.Co prawda jeszcze nie skończyłem gry(jestem w agropromie)
> ale emisje miałem tylko 2 razy w grze: na początku gry i na wysypisku.

Ja jestem w Limańsku. Emisje zdarzają się praktycznie za każdym razem, gdy wchodzę z Wysypiska do Kordonu. Irytujące jest to, że trzeba stać jak kołek przez pięć minut pod jakimś dachem, wszyscy NPC-e znikają, a w grze nie ma opcji spania, która umożliwiłaby Ci przespać to nudne wydarzenie.

> Bardziej stabilna od poprzednika??W pierwszej części przynajmniej nie wywalała do pulpitu
> i nie była tak kiepsko zoptymalizowana.

A czy ty w ogóle grałeś w pierwszą część, że takie herezje opowiadasz? Próbowałeś pozwiedzać Prypeć? Tam gra wywalała się co 40 sekund, zwłaszcza w pobliżu świątyni Monolitu i żadne patche tego nie poprawiły (wbrew zapowiedziom).

> A ja polecam bo ma świetny klimat i fajną fabułę ;).Tylko najlepiej poczekać najpierw na patche i potem grać.

W jednym się z tobą zgodzę - trzeba poczekać na patche.

> Nikt nie miał prawa wypuszczać tak niedopracowanego bubla na rynek i brać za niego pieniądze.

Jestem tego samego zdania. Pazerni Ukraińcy powinni najpierw dopracować Cień Czarnobyla, tak aby można było w niego grać, jak w każdą normalną grę, a dopiero potem brać się za sequele (czy prequele, jeden pies).

> Czyli jak widzę nie pomyliłem się zbytnio, sądząc że nowy STALKER będzie praktycznie tym samym co
> Cień Czarnobyla. Czyli niestabilną, zabugowaną, wymagającą potwora do gry, choć wcale nie oferującą
> specjalnie ładniej grafiki, średnio klimatyczną i nudnawą produkcją z jedynie odrobinką grywalności (...)

Niestabilna, zabugowana - tak, zbyt wysokie wymagania - niekoniecznie, mam średniej klasy sprzęt i obie gry chodzą płynnie na max. ustawieniach. Brak ładnej grafiki - nie zgadzam się, Stalkera zakwalifikowałbym do ścisłej czołówki najładniejszych gier na rynku. Średni klimat - hmm, na pewno mówimy o tej samej grze? Nuda - 100% poparcia; nikt mi nie powie, że ciekawe jest przynoszenie do Baru "Kotletów" i macek snorka po raz pięćdziesiąty.
W pełni zgadzam się z tym, że Stalker jest po prostu przereklamowany. Wszyscy nastoletni fanboye sikają w piżamy z zachwytu, ale większość z nich pewnie nawet nie grała jeszcze w Czyste Niebo. Jakże inne są opinie osób, które przeszły już grę - przeważają głosy, że gra jest przeciętna, nowe lokacje nieudane, zakończenie rozczarowujące.

[todorr 0]

Ta gra to jakiś żart z graczy. Jedynka była tak zbugowana, że żad d..ę ściskał ale to co pokazuje ta część to już po prostu jakieś wolne żarty. Nie pamiętam już gry, która by była tak niedorobiona. W dniu premiery wypuszczają patch - ahaha. Programiści od Stalkera są gorsi od naszych rodzimych polityków. Zdecydowanie odradzam. Poczekajmy na FarCry 2

[mysticking 0]

Eh co racja to racja gra strasznie zabugowana, wawala co 15-20 minut do windy albo restaruje kompa. Oczywiście prawie za każdym razem xrengine.exe crash. n/c