Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Spore'y bojkot Spore na Amazonie

90 postów w tym temacie

Dnia 08.09.2008 o 15:56, fearlord napisał:

Oj ludzie, ludzie. Gdyby nie to piractwo to nie byłoby takich problemów na świecie.


Gdyby nie było piractwa, to korporacje by je wymyśliły.

A ja już swoją jedną gwiazdkę i antyrekomendację na Amazonie uskuteczniłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gry powinny byc tylko i wyłącznie zabezpieczane cd-key, bez dodatkowych warunkow,a nawet weryfikacji nośnika ;P ... wystarczy zobaczyc na liczbe crackow do gier, każde zabezpieczenie jest wcześniej czy pozniej łamane. Producenci powinni skupiac się głównie na opcji multiplayer''a, a single player''a traktowa tylko jako dotatek i wprowadzenie do gry w sieci. No i oczywiście jeden cd-key = jedno konto multiplayer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak to jest jak próbuje się zwalczać piractwo w sposób niewłaściwy. Nie rozumiem jaki był zamysł firmy Maxis w tym, by takowe umieścić, ale to był błąd i to każdy już wie. Jaki jest sens w tym, by ograniczać realnych klientów, którzy zakupili Spore? W ten sposób zamiast tępić piractwo je poszerzają, ale nie wnikam. Taka widocznie jest strategia tej firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.09.2008 o 20:01, Namaru napisał:

Z tego co mi wiadomo na Steamie nie ma limitu ściągnieć Bioshocka ;) Cyfrowa dystrybucja
to przeszłość, bez DRM ...


Bo sam steam jest najlepszym zabezpieczeniem.
Dla wygody klienta najlepiej by było jak by gra wymagała tylko klucza oraz napędu w płycie, przy czym po rejestracji gry online to drugie byłoby wyłączane (jak w Opposing Front).

A najbardziej wpieniającym zabezpieczeniem i tak jest StarForce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eee tam narzekacie więcej razy i tak nie będziecie instalować, skoro gra nie ma prawdziwego trybu multiplayer, a od komórki do trybu kosmicznego można spokojnie dojść w 8 godzin. Tak więc moja jedna gwiazdka jest za stosunek cena/ilość zabawy 17 złotych za godzinę, lepiej iść do kina na jakiegoś gniota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.09.2008 o 22:33, j0nas napisał:

Eee tam narzekacie więcej razy i tak nie będziecie instalować, skoro gra nie ma prawdziwego
trybu multiplayer, a od komórki do trybu kosmicznego można spokojnie dojść w 8 godzin.
Tak więc moja jedna gwiazdka jest za stosunek cena/ilość zabawy 17 złotych za godzinę,
lepiej iść do kina na jakiegoś gniota.


Tylko ty porównujesz godzinę grania na własnym pc do godziny oglądania filmu w kinie. A to jednak co innego.
Ludzie oburzają się ponieważ porównując 3 razowa wersje za 150zł do wersji bez limitu jakieś innej nowej gry, za powiedzmy 100zł, to wiadomo co o tym myśleć. Człowiek czeka 2 lata na gre a oni mu chcą wcisnąć na super niekorzystnych warunkach, to się można wqurzyć...

Ja osobiście miałem polecieć do sklepu i mimo i tak skandalicznej ceniy 150zł kupić tą grę, bo na nią czekałem. Pomyślałem, trudno, stanę się ofiarą jakiegoś zagrania marketingowego, ulegne tym wszystkim reklamą itp. i wywalę 150zł na coś co pewnie tak naprawdę nie jest tego warte.
Ale jak zobaczyłem, że największy skandal nie polega na tym, że gra kosztuje 150zł, tylko na tym, że można ją zainstalować tylko 3 razy.... to po prostu nawet ja, ktoś kto miał zamiar nabrać się na reklamy i chwyty marketingowe, nie jestem takim idiotą by pójść na taki układ ;/
Patrząc z dobrej strony,* nie* wprowadzili zabezpieczeń czasowych (yet), po 8 godzinach trzeba przeinstalować grę... Dziękujemy za ten akt łaski...

Na grę czekałem 2 lata i zagram w nią... -_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem co ktokolwiek chce osiągnąć poprzez takie ''''zabezpieczenie''''? Przecież to w najmniejszym stopniu nie utrudni życia piratom (Spore pojawił się na torrencie jakieś 5~6 dni przed premierą, BioShock też jakoś tak...) a wyłącznie legalnie kupującym grę...

Jedyne co się zmieni to to że nie pójdę do kuzyna/kolegi z płytką żeby mu pokazać fajnej gierki. efekt - kolejny nabywca mniej. No przecież to jest strzelanie sobie nawet nie w stopę tylko w krocze...

Spore-a kupiłem, ale jeszcze nie otrzymałem przesyłki a już zaczynam żałować. To była moja pierwsza gra od EA którą kupiłem od 6 lat, i widzę że był to błąd. Niektórym poprostu nie można ufać. A ja popełniłem błąd - wiedząc że EA jest marką niewartą zaufania, dałem im ''''leap of faith''''. I co? I zostałem na przywitanie potraktowany jak złodziej, oszust i najgorsza męda, co kupuje grę tylko po to żeby ją skopiować 1000 razy i rozprowadzić po całym osiedlu. Śmiać sie chce i rzygać :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po prostu w zamyśle EA to nie ma być sprzedaż gier tylko wypożyczenie na 3 instalacje. Bardzzzzzzo drogie wypożyczenie. A potem możesz kupić nowe pudełko :). Albo otrzymać nowy CD-Key za 100zł. albo Euro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2008 o 13:40, zakampiacz napisał:

Nie rozumiem co ktokolwiek chce osiągnąć poprzez takie ''''zabezpieczenie''''?


Po 8 godzinach jak juz ci sie znudzi nie bardzo mozesz odsprzedac bo z instalacja bedzie probelm ;)

A jestem ciekaw jak gra sie nie uruchamia prawoidlowo to czy ich pomoc techniczna tez mowi zeby przeinstalowac gre ;)

Dnia 09.09.2008 o 13:40, zakampiacz napisał:

Spore-a kupiłem, ale jeszcze nie otrzymałem przesyłki a już zaczynam żałować. To była
moja pierwsza gra od EA którą kupiłem od 6 lat, i widzę że był to błąd.


Moj ostatni zakup od EA mial instrukcje.. po hiszpansku ;) (oczywiscie polska wersja gry kupiona w polsce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.09.2008 o 14:16, loczyn napisał:

@player000

Święta racja. Czekam na firmę która pojedzie na zaufaniu.

Już jest. StarDock się nazywa. Kupujesz grę, czy to w cyfrowej dystrybucji, czy to w pudełku. Płyta nie posiada kompletnie żadnego zabezpieczenia i oczywiście gra się bez płyty w napędzie, można ją pożegnać do następnej instalacji, których ilość jest oczywiście nieograniczona. Nawet ostatnio był na gram.pl news z dziesięcioma prawami gracza komputerowego, właśnie od StarDock.
Gdzie jest haczyk? Pobranie łatki czy dodatków wymaga zarejestrowania się, podania klucza CD i wtedy można owe pliki mieć. Niemniej instalacja ich już przebiega offline. Oczywiście do grania w internecie również trzeba mieć założone konto z zarejestrowaną grą, ale do tego chyba już nas przyzwyczajono i większość rozumie potrzebę udowodnienia, że zapłaciło się za produkt, coś jak okazanie paragonu.

Ładnie EA. Gratuluję. Mam nadzieję, że takich bojkotów będzie więcej i że będzie o nich głośno. Jak w końcu jakaś firma się przejedzie na swoim domniemanym (s)hicie to zaczną, może, myśleć o graczach inaczej w skali ogólnej, a nie jeden StarDock. Marzenia.
Walka z rynkiem wtórnym? Jakoś nie widzę by taką taktykę musieli podejmować producenci filmów na DVD a ta gałąź rozrywki raczej od rynku wtórnego wolna nie jest i, co gorsza, film na DVD to również "stała jakość", która się nie zużywa.
Po prostu - gry przynoszą coraz większe zyski i co w takiej sytuacji robią producenci? Wyciągają łapy po jeszcze większe zyski i chcą je osiągnąć wszelkimi możliwymi sposobami. Ja rozumiem taki WoW - widać gra na tyle dobra, że ludzie chcą płacić abonament. To może przejdzie to do wszystkich gier? He? Taki Call of Duty: 20 PLN za godzinę (bo przecież grę można przejść nawet z znacznie krótszym czasie wcale nie znając jej wcześniej)? Albo już tak barzo nie fantazjując: stówa za miesiąc? Śmiało. Gry abonamentowe są wolne od rynku wtórnego a skoro ten wam tak przeszkadza... Z resztą racje miał ktoś kto napisał, że rynek wtórny to dla producenta to samo co piractwo, a ponieważ z tym drugim nie da się walczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O właśnie - czas by odtwarzacze DVD, blu-ray wymagały połączenia z internetem i pozwalały na oglądanie danego filmu tylko 3 razy. To będzie dobre. Poza tym jest jeszcze jedna firma, która myśli o graczach i nie uszczęśliwia ich takimi zabezpieczeniami - nasz rodzimy CDP. Dzięki ich staraniom nie trzeba było rejestrować online Wieśka, Tak samo Mass Effect (bo sobie nie przypominam, bym to robił a instalowałem grę zaledwie kilka dni temu). Tak trzymać CDP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2008 o 00:34, hallas napisał:

Ładnie EA. Gratuluję. Mam nadzieję, że takich bojkotów będzie więcej i że będzie o nich
głośno.


Już 1704 jednogwiazdkowe recenzje. Wczoraj o tej porze było 500.

Ja już na swoim GS-ie zamieściłem odpowiedni wpis - jeszcze tylko banner zrobię i będziemy propagować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie kumacie?? Mowili ze spore nie bedzie simsami(chodzi o dodatki) ale nikt nie mowil ze bedzie trzeba kupowac oryginal co 3 instalki;p dla mnie Spore = Sims = Shit.. Mialem ja kupic ale chyba podziekuje i wroce do oczekiwan na D3 i Stara 2:) Bliz i tak najlepszy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poczekaj co zrobią w Diablo 3 albo starcraft 2 będzie jeszcze gorzej
Jeśli EA nie zrezygnuje z DRM w Red Alert 3 to znaczy ,że przegramy ta walkę i będziemy kupować grę na 3x
Potem kupujemy następną kopie
Linia jest tutaj ..... jeśli EA uda się rozprzestrzenić to zabezpieczenie które wyłącza ci firewalla napędy emulatory ja nie gram dalej w gry od EA amen
Mam wszytkie RA C@C Need for speed ale na tym konie będzie mi ciężko ale nie pozwolę instalować spyware w moim systemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.09.2008 o 12:17, Rączkowski napisał:

Jeśli EA nie zrezygnuje z DRM w Red Alert 3 to znaczy ,że przegramy ta walkę i będziemy
kupować grę na 3x
Potem kupujemy następną kopie


Spokojnie, niedługo się okaże, że EA zacznie sprzedaż dodatkowych instalek. Coś w stylu ''zapłać nam, to ci prześlemy specjalny kod i sobie zainstalujesz czwarty raz'' ;] A jak nie w Spore, bo nie przewidzieli opcji, to zapewne w którejś kolejnej grze ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2008 o 12:17, Rączkowski napisał:

Poczekaj co zrobią w Diablo 3 albo starcraft 2 będzie jeszcze gorzej


A czy kiedykolwiek Blizzard wyciął jakiś numer klientom ? Nie przypominam sobie
Prawdopodobnie będzie po prostu cd-key, rejestracja na battlenecie i piraci mogą zapomnieć o grze multiplayer

Nie wiem czemu producenci gier nie rozumieją, że wystarczy zabezpieczyć multiplayera. Co z tego, że pirat sobie pogra na singleplayerze skoro mu się znudzi po kilku tygodniach i szlag go będzie trafiał, że inni sobie pykają w sieci a on sobie może pomarzyć. Wtedy grę kupi ( o ile mu się spodobała oczywiście )

Co do alternatywnych rozwiązań
Steam jest świetny ( pomijając jego bugi bo przecież jego jakiś następca może być doskonalszy - chodzi mi o iddeę takiego programu ), grałem swego czasu bardzo dużo w multiplayer Halflife 2, nie dość, że chroni przed piratami i ma świetnie rozwiązaną kwestię społeczności steam, to na dodatek nie daje żyć cheaterom ( inna plaga patafianów i życiowych frajerów których masowo bym palił na stosach za to, że przez swoją głupotę psują zabawę innym )

A ten cały Spore mnie w cycki drapie ( czyt. nic nie obchodzi ) bo to po prostu beznadziejna gra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem właśnie o tym, że Spore można instalować tylko parę razy (oglądałem właściwie w telewizji, Happyhour na TV4) , ale to chodzi o to, że na jednym PC i ogólnie tylko 3 razy będzie można zainstalować? A jak ktoś będzie miał kilka formatów, to po 3 zainstalowaniach będzie musiał iść do sklepu i kupować nową grę? :/

Nie powiem, na grę czekałem, ale nie skuszę się... cena wysoka, te zabezpieczenia niepotrzebne (3 razy możliwość instalacji... :/ ) ... Tak to jest, zamiast niszczyć piractwo to upokarzają uczciwych graczy... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2008 o 21:15, Molaczek napisał:

A ten cały Spore mnie w cycki drapie ( czyt. nic nie obchodzi ) bo to po prostu beznadziejna
gra


Tu nie tyle chodzi o grę (bo z Red Alert 3 jest to samo, tyle że instalacji jest AŻ pięć); chodzi o ustanowienie karygodnych zasad, które uderzają wyłącznie w legalnych użytkowników. To takie podchody - badanie gruntu, ile upokorzeń jesteśmy w stanie znieść. Nie można dawać się ruchać - w przeciwnym razie Bioshock, Spore, RA3 to będzie dopiero początek.


UWAGA:
Kto ściągnąć baner/button protestacyjny, niech zajrzy na mojego GS-a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować