Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Sporki biją rekordy... nielegalnych ściągnięć

187 postów w tym temacie

Dnia 14.09.2008 o 19:57, Voii napisał:

>(...)

Chodziło mi o jakieś normy, których nieprzestrzeganie wymuszałoby np: obniżenie ceny
gry, dodatkowej zawartości, albo jakąś karę pieniężną nakładaną na wydawce.


Każde prawo można obejść , uczciwości producentów gier wobec graczy i vice versa nie da się

zadekretować. Żałuję tylko że tę uczciwość trzeba wywalczyć tak drastycznymi metodami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2008 o 20:13, kerkas napisał:

Każde prawo można obejść , uczciwości producentów gier wobec graczy i vice versa nie
da się zadekretować. Żałuję tylko że tę uczciwość trzeba wywalczyć tak drastycznymi metodami.


No tak, zwalczanie piratów przede wszystkim, ale jak dotychczas to były delikatne klapsy, a teraz to cienki, świszczący pas, który przy okazji łoi tą niewinną część gromadki. A wygląda na to że ta zła część się wywinęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przy takiej cenie to nic dziwnego. Tylko ciekawa jestem, ilu wśród tych piratów, co ściągnęło grę, kupiłoby ją, gdyby nie miała zabezpieczeń i nie kosztowała aż tyle.

Ja piractwa nie popieram i gdyby bardzo mi zależało na Spore, a nie miałabym kasy, to bym po prostu poczekała aż ją zdobędę albo aż gra stanieje i wtedy bym kupiła. Wiem, że to się tak prosto mówi, a trudniej robi, ale uważam się za dość cierpliwą osobę ;D Szkoda, że wśród moich znajomych (w realu ofc) nie mam nikogo, kto grałby w większości na oryginałach (jeden z moich kumpli niedawno pobrał właśnie Spore i już rozprowadza tę gierkę -.-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak dobrze rozumiem morał, to "niby" piraci by jej nie ściągali, jeżeli by nie miała zabezpieczeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2008 o 20:18, Neysha napisał:

Ja piractwa nie popieram i gdyby bardzo mi zależało na Spore, a nie miałabym kasy, to
bym po prostu poczekała aż ją zdobędę albo aż gra stanieje i wtedy bym kupiła. Wiem,
że to się tak prosto mówi, a trudniej robi, ale uważam się za dość cierpliwą osobę ;D

Musiałabyś być baaardzo cierpliwa, po 4 latach Sims 2 jakoś nie staniało a Spore raczej nie będzie dostępne w wersji używanej na alledrogo bo mamy drm, przypisanie do konta i takie tam malutkie utrudnienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2008 o 20:17, Voii napisał:

> Każde prawo można obejść , uczciwości producentów gier wobec graczy i vice versa
nie
> da się zadekretować. Żałuję tylko że tę uczciwość trzeba wywalczyć tak drastycznymi
metodami.

No tak, zwalczanie piratów przede wszystkim, ale jak dotychczas to były delikatne klapsy,
a teraz to cienki, świszczący pas, który przy okazji łoi tą niewinną część gromadki.
A wygląda na to że ta zła część się wywinęła.


Zastanawia mnie co innego dlaczego tak uparli się zabezpieczać gry na pc-a a inne platformy odpuszczają?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2008 o 20:24, kerkas napisał:

Zastanawia mnie co innego dlaczego tak uparli się zabezpieczać gry na pc-a a inne platformy
odpuszczają?.


Tam nie ma piractwa. Na Xpudle nie masz witryn typu pirackiegry, torrenty itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2008 o 20:27, Voii napisał:


Tam nie ma piractwa. Na Xpudle nie masz witryn typu pirackiegry, torrenty itp.

Gdzie Ty zyjesz? Na Xpudlo jest prawie takie samo piractwo jak na PC-ty. Sa witryny pirackiegry oraz torrenty. I nie trzeba dlugo szukac. Leza kolo PC-towych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2008 o 20:31, Jester napisał:

Gdzie Ty zyjesz? Na Xpudlo jest prawie takie samo piractwo jak na PC-ty. Sa witryny pirackiegry
oraz torrenty. I nie trzeba dlugo szukac. Leza kolo PC-towych.


No dobra, ściągam grę na Xboxa 360 gram w nią, windows live mnie zczaja i ban na 1000 lat. Czy nie tak było z powielaniem kodów Halo 3??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Żal.. po co kupować grę jak się nie ma internetu...? Skoro jest potrzebna aktywacja ...? Tak samo z Red Alert 3 tylko, że tam instalujemy 5 razy... -.-
I za 6 razem musimy dzwonić do servisu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.09.2008 o 20:33, Voii napisał:

No dobra, ściągam grę na Xboxa 360 gram w nią, windows live mnie zczaja i ban na 1000
lat. Czy nie tak było z powielaniem kodów Halo 3??


Ale co to ma do rzeczy? Byla mowa o braku piractwa na konsoli co jest wierutna nieprawda.

A co do Halo to tez nie bylo tak. Ms zbanowal wtedy sporo kont za nielegalne granie w... bete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na konsole (konkretnie klocka) to zeby piracic trzeba ja przerobic co sie wiaze z utrata gwarancji, a jako ze klocek sie psuje to lepiej gwarancje miec, dlatego piractwo jest duzo mniiejsze, nie wiem tylko, po co sie pierdolicie z tym PC jak nawet nie tyle jestescie olewani cieplym moczem przez producentow gier, to nawet jak jakas dostaniecie to sie dzieja takie cuda z zabezpieczeniami ze glowa mala, juz widze co bedzie przy GTA4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2008 o 20:16, Azuress napisał:

Mam nadzieję, że wszystkim tym piratom spalą się kompy w przeciągu tygodnia, od ściągnięcia
gry.


Hmm czemu ? Nie uprawiajmy tu buractwa , ala kącik listów w CDA.
A EA dobrze tak bo to co wyczaniają woła o pomstę do nieba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie naprawdę zastanawia cena tej gry... 50% więcej niż normalny nowy tytuł... Rozumiem, że to gra wyczekiwana, świetna i rozumiem, że grę wydaje EA, ale to jest przegięcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2008 o 20:01, H311diver napisał:

Zachęcam do przeczytania regulaminu forum gram.pl :P


Nie chce mi sie :))
Ale widziałem już na tym forum bany za takie wypowiedzi. Zresztą nie gadajmy o tym, lepiej nie wywoływać wilka z lasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No cóż. Obecnie jedynie gry MMO zarabiają na siebie na PC. A dlaczego? Ponieważ wymagają konta sieciowego. A taki WoW w oczy kłuje każdą inną firmę.

Czasy w których producenci bardzo kosztownych w produkcji gier będą oddawać pod wyłączną pieczę ich użytkowników - czyli w czasach internetu poniekąd potencjalnych dystrybutorów milionów egzemplarzy - kończą się.
A zaczynają się czasy pełnej kontroli wydawcy nad wszystkimi działającymi kopiami.

Można z tym walczyć, albo nie. W przypadku Spore jeżeli okazałoby się, że można uruchomić jedną aktywację i nie można jej za pomocą deinstalatora zdezaktywować, to oznaczałoby sprzedaż gry de facto jednorazowej. Czyli byłaby to gra dla nie tylko dla jednego komputera w danym czasie, ale dla jednego komputera w ogóle. Coś w rodzaju OEM z licznikiem wynoszącym jeden.
Nic dziwnego, że wiele osób takie coś denerwuje. Na pewno może denerwować tych, którzy często zmieniają komputery lub reinstalują system. Może denerwować również tych, którzy chcieliby ze sobą zabrać grę w podróż. Opcja zdeinstalowania w pierwszym, a zainstalowania w drugim nie wchodziłaby chyba w rachubę (a szkoda).

Opcja pełnej kontroli przez wydawcę ma jedno najważniejsze niebezpieczeństwo - może zlikwidować stare gry oraz być może wszelki handel nimi. To oczywiście byłoby produdentom bardzo na rękę bo zmuszałoby graczy do kupowania tylko nowych produkcji z pierwszej ręki. Ale ma to drugą stronę medalu - może powstać całkowite przyzwolenie na piractwo, które w oczach wielu stałoby się sprawiedliwą odpowiedzią na wredne praktyki sprzedawania jednorazówek i zmuszania klientów do czegoś. A klienci w krajach zachodnich, baaardzo nie lubią być zmuszani do czegokolwiek. W każdym razie zobaczymy kolejny etap ewolucji i docierania się relacji między klientami i producentami mediów. W którą stronę to pójdzie - trudno powiedzieć.
Być może większość graczy byłaby skłonna przystać na takie warunki silnej kontroli aktywacji gdyby producenci dali gwarancję wiecznego uruchamiania swoich nawet bardzo starych gier lub zawartą w licencji obietnicę zdjęcia rejestracji internetowej po X latach sprzedaży danego tytułu. Być może również pojawiłyby się licencje wielokrotne za cenę wyraźnie mniejszą niż wielokrotność ceny gry w momencie zakupu. Ale to dopiero się zobaczy. Ewolucja trwa. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować