Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Zaczyna się: Spore Cute and Creepy Parts Pack w listopadzie?

77 postów w tym temacie

Dnia 05.10.2008 o 13:15, _sahib_ napisał:

Ale oni cały czas robią coś, co inne firmy wykorzystują. Są hegemonem i z tej racji cały
ich model biznesowy opiera się na maksymalnym wykorzystaniu swoich klientów. Ich "growe"
serwery są wyłączane nierzadko w niecały rok od premiery danej gry, więc skąd ta naiwna
wiara, że tutaj będzie inaczej? Dopóki ludzie się na to godzą i kupują ich pseudo-produkcje,
to nic się nie zmieni.

Jakoś nie widzę tego wykorzystania możliwości przez inne firmy. DRM to zupełnie inna bajka, o tórej nie będę wspominać, jednak babranie się niektórych z wielkimi "bojkotami" jest farsą która tak naprawdę zwiększa dochody EA, bo ich gry stają się bardziej złe i ludzie chcą je kupić. Cały problem polega na tym, że EA wciąż siedzi w growym średniowieczu oferując niewyobrażalne ceny, dziwne zabezpieczenia, które jedynie przeszkadzają, a gra spokojnie odniosłaby większy sukces bez nich. I co? Ludzie wciąż ten kał kupują i dobrze się bawią. Niekótrzy 2 godziny inni 10, a jeszcze inni 100. Bojkoty i krytyka Electroników tylko wspiera ich działalność, a nie przeciwdziała.
Gdyby Spore stracił możliwość pobierania dzieł z internetu, to gra istniałaby tylko chwilę, a dodatki mają powiększyć sprzedaż, liczbę użytkowników, a nie zniechęcać.
Sam mam Spore i się z niego świetnie bawię i te wszystkie DRM, możliwości 3 instalacji zwisają mi.

Jeśli taka jest nienawiść do EA, to pojedźcie do nich, zróbcie strajk, coup d''etat, czy co tam chcecie i ustalajcie nowe ceny, standardy itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kto się takiego czegoś nie spodziewał? Paczka części ciała, po prostu fascynujący i rewolucyjny dodatek, za który EA będzie chciało najniżej 50 złotych.. pf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.10.2008 o 14:29, Earthshaker napisał:

Jeśli taka jest nienawiść do EA, to pojedźcie do nich, zróbcie strajk, coup d''etat,
czy co tam chcecie i ustalajcie nowe ceny, standardy itd.


Zasponsorujesz to pojadę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.10.2008 o 14:29, Earthshaker napisał:

Jakoś nie widzę tego wykorzystania możliwości przez inne firmy. DRM to zupełnie inna
bajka, o tórej nie będę wspominać, jednak babranie się niektórych z wielkimi "bojkotami"
jest farsą która tak naprawdę zwiększa dochody EA, bo ich gry stają się bardziej złe
i ludzie chcą je kupić. Cały problem polega na tym, że EA wciąż siedzi w growym średniowieczu
oferując niewyobrażalne ceny, dziwne zabezpieczenia, które jedynie przeszkadzają, a gra
spokojnie odniosłaby większy sukces bez nich. I co? Ludzie wciąż ten kał kupują i dobrze
się bawią. Niekótrzy 2 godziny inni 10, a jeszcze inni 100. Bojkoty i krytyka Electroników
tylko wspiera ich działalność, a nie przeciwdziała.


Taaa, dlatego zamiast 3 mln sprzedanych kopii we wrześniu mają tylko 1 mln (ta gra się im jeszcze nie zwróciła), a notowania akcji EA od momentu premiery Spore spadły o ponad 10%. O procesie, jaki już jest w przygotowaniu - i który ich bardzo mocno zaboli - przez litość dla ciebie w ogóle nie wspominam.

Masz rację, nic takie protesty nie dają.

Dnia 05.10.2008 o 14:29, Earthshaker napisał:

Sam mam Spore i się z niego świetnie bawię i te wszystkie DRM, możliwości 3 instalacji zwisają mi.


Jak ktoś lubi płacić 160zł za wypożyczenie gry i instalacje malware u siebie na kompie, to już wyłącznie jego sprawa. Pogadamy jak skończą ci się aktywacje, albo gdy z niewyjaśnionych powodów twój komp zacznie pracować inaczej niż zazwyczaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.10.2008 o 14:41, _sahib_ napisał:

Taaa, dlatego zamiast 3 mln sprzedanych kopii we wrześniu mają tylko 1 mln (ta gra się
im jeszcze nie zwróciła), a notowania akcji EA od momentu premiery Spore spadły o ponad
10%. O procesie, jaki już jest w przygotowaniu - i który ich bardzo mocno zaboli - przez
litość dla ciebie w ogóle nie wspominam.

Sytuacja EA jest mocno niepewna jednakże i tak im to wyjdzie na plus. Nie można jednoznacznie powiedzieć, że EA jest już martwe itd. Tamci kretyni wciąż działają i robią to co przez wielu jest uważane za ich idiotyzm.
Mimo wszystko z chęcią zobaczyłbym upadek EA przez to jak sponiewierali SimCity ;)

Dnia 05.10.2008 o 14:41, _sahib_ napisał:

Masz rację, nic takie protesty nie dają.

Zobacz co by się działo. Media na pewno byłyby przy takim wydarzeniu, a i tak nie doszłoby do żadnej sytuacji satysfakcjonującej graczy.

Dnia 05.10.2008 o 14:41, _sahib_ napisał:

Jak ktoś lubi płacić 160zł za wypożyczenie gry i instalacje malware u siebie na kompie,
to już wyłącznie jego sprawa. Pogadamy jak skończą ci się aktywacje, albo gdy z niewyjaśnionych
powodów twój komp zacznie pracować inaczej niż zazwyczaj.

Na Spore czekałem od dobrych paru lat, więc była to jedna z niewielu gier, które mogłyby dać mi masę zabawy na długie tygodnie. Liczba aktywacji na pewno szybko nie zmaleje do zera, ponieważ nie jestem typem osby, co często lubi usuwać gry/formatować komputer itd.
A jak komputer będzie "brzydko" się zachowywać, to moja strata ;)

@bojanzaw

Nie baw się w bezsensowny spam i zachowaj resztki swojej godności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.10.2008 o 14:53, Earthshaker napisał:

> Taaa, dlatego zamiast 3 mln sprzedanych kopii we wrześniu mają tylko 1 mln (ta gra
się
> im jeszcze nie zwróciła), a notowania akcji EA od momentu premiery Spore spadły
o ponad
> 10%. O procesie, jaki już jest w przygotowaniu - i który ich bardzo mocno zaboli
- przez
> litość dla ciebie w ogóle nie wspominam.
Sytuacja EA jest mocno niepewna jednakże i tak im to wyjdzie na plus. Nie można jednoznacznie
powiedzieć, że EA jest już martwe itd. Tamci kretyni wciąż działają i robią to co przez
wielu jest uważane za ich idiotyzm.
Mimo wszystko z chęcią zobaczyłbym upadek EA przez to jak sponiewierali SimCity ;)


EA to przede wszystkim akcjonariusze + skretyniały zarząd. Notowania akcji spadają -> akcjonariusze są wkurwieni -> zarząd jest wymieniany. Sam fakt, że o aferze z DRM piszą papierowe pisma takie jak Financial Times lub Washington Post (w żaden sposób nie związane z branżą) to wystarczający powód do radości - akcjonariusze będą wiedzieć dlaczego gracze wieszają psy na EA, a co za tym idzie, dlaczego nagle w portfelu mają mniej pieniążków.

Dnia 05.10.2008 o 14:53, Earthshaker napisał:

> Jak ktoś lubi płacić 160zł za wypożyczenie gry i instalacje malware u siebie na
kompie,
> to już wyłącznie jego sprawa. Pogadamy jak skończą ci się aktywacje, albo gdy z
niewyjaśnionych
> powodów twój komp zacznie pracować inaczej niż zazwyczaj.
Na Spore czekałem od dobrych paru lat, więc była to jedna z niewielu gier, które mogłyby
dać mi masę zabawy na długie tygodnie. Liczba aktywacji na pewno szybko nie zmaleje do
zera, ponieważ nie jestem typem osby, co często lubi usuwać gry/formatować komputer itd.


Czasem nie ma innego wyjścia - nie masz wpływu na sprzęt, w każdej chwili coś może ci paść. Wtedy aktywacja spalona. Nie daj Boże, gdybyś zmieniał sterowniki - w dużej części wypadków SecuROM też identyfikuje to jako zmianę sprzętu.

Co do samego Spore - pograłem 2 godzinki u kolegi i - szczerze mówiąc - znudziła mi się. Skoro w taką Cywilizację potrafię grać tygodniami kilka lat po jej premierze, to 2 godziny źle wróżą Spore. To jest najczęstszy zarzut kierowany pod adresem tej gry (pomijając śmierdzącą sprawę DRM).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ROFL. A to dobre. W Simsach EA chociaż zachowywała jakieś pozory, tu już jest bez ogródek. Mają rację ci z Was, którzy piszą, że gra została pocięta na kawałki. Szkielet gry jest właśnie sprzedawany. Reszta będzie w najbliższym czasie w sklepach. Oczywiście w miłych dla oka zestawach i drenujących rodzicom kieszenie cenach. No cóż - głupich nie sieją, sami rosną. EA dostanie nowy zastrzyk gotówki dzięki tym "dodatkom". Całe te protesty, pikiety, bojkoty zdadzą się psu na budę. EA jest bardziej betonowa niż świętej pamięci PZPR.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.10.2008 o 15:14, Anjinsan napisał:

EA jest bardziej betonowa niż świętej pamięci PZPR.


EA może to zająć troszkę więcej czasu niż PZPR-owi, ale też przyjdzie na nich kolej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.10.2008 o 15:17, _sahib_ napisał:

EA może to zająć troszkę więcej czasu niż PZPR-owi


OMG, nie zniósłbym ponad 40-letniej hegemonii EA. Chyba poproszę o azyl komputerowy w Burkina Faso.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.10.2008 o 15:02, _sahib_ napisał:

EA to przede wszystkim akcjonariusze + skretyniały zarząd. Notowania akcji spadają ->
akcjonariusze są wkurwieni -> zarząd jest wymieniany. Sam fakt, że o aferze z DRM
piszą papierowe pisma takie jak Financial Times lub Washington Post (w żaden sposób nie
związane z branżą) to wystarczający powód do radości - akcjonariusze będą wiedzieć dlaczego
gracze wieszają psy na EA, a co za tym idzie, dlaczego nagle w portfelu mają mniej pieniążków.

Cała sytuacja dzieje się na naszych oczach, jednak nie sądzę, aby zarząd EA zmienił się, a jeśli gdyby, to polityka firmy mocno się nie zmieni. Zapewne dojdzie do tego, że ustabilizują swoją sytuację na rynku i znów zabawa z graczami zacznie się na nowo.

Dnia 05.10.2008 o 15:02, _sahib_ napisał:


Czasem nie ma innego wyjścia - nie masz wpływu na sprzęt, w każdej chwili coś może ci
paść. Wtedy aktywacja spalona. Nie daj Boże, gdybyś zmieniał sterowniki - w dużej części
wypadków SecuROM też identyfikuje to jako zmianę sprzętu.

SecuROM jest tragedią, jednak wiem, co może się zdarzyć i jestem na to poniekąd przygotowany.

Dnia 05.10.2008 o 15:02, _sahib_ napisał:

Co do samego Spore - pograłem 2 godzinki u kolegi i - szczerze mówiąc - znudziła mi się.
Skoro w taką Cywilizację potrafię grać tygodniami kilka lat po jej premierze, to 2 godziny
źle wróżą Spore. To jest najczęstszy zarzut kierowany pod adresem tej gry (pomijając
śmierdzącą sprawę DRM).

Wszystko zależy od mentalności gracza. Niektórzy dobrze bawią się przy tym, a inni przy czymś zupełnie innym. Koncepcja Spore jest dla mnie czymś fajnym i miło jest sobie pograć w grę, gdzie mogę praktycznie zrobić wszystko. Jednak nie można się spodziewać po grze Civilization, MOO3, Diablo i innych gier w tej samej jakości, bo na Spore nigdy byśmy się nie doczekali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.10.2008 o 15:24, Earthshaker napisał:

> EA to przede wszystkim akcjonariusze + skretyniały zarząd. Notowania akcji spadają
->
> akcjonariusze są wkurwieni -> zarząd jest wymieniany. Sam fakt, że o aferze z
DRM
> piszą papierowe pisma takie jak Financial Times lub Washington Post (w żaden sposób
nie
> związane z branżą) to wystarczający powód do radości - akcjonariusze będą wiedzieć
dlaczego
> gracze wieszają psy na EA, a co za tym idzie, dlaczego nagle w portfelu mają mniej
pieniążków.
Cała sytuacja dzieje się na naszych oczach, jednak nie sądzę, aby zarząd EA zmienił się,
a jeśli gdyby, to polityka firmy mocno się nie zmieni. Zapewne dojdzie do tego, że ustabilizują
swoją sytuację na rynku i znów zabawa z graczami zacznie się na nowo.


Masz troszkę racji, ale zauważ, że wartość EA jako swego rodzaju marki od wielu lat bezlitośnie spada. To już nie jest to samo EA co dziesięć lat temu, gdzieś po drodze zgubili szacunek do graczy i chęć tworzenia gier naprawdę na wysokim poziomie. To co ich trzyma przy życiu to agresywne wykupywanie wszystkich konkurentów, ale to również ślepa uliczka. Już teraz słyszymy co jakiś czas, że któryś developer nie chce być wykupiony przez EA, a też opór ze strony samych graczy robi się coraz większy. Jeżeli nie zmienią podejścia, to ich wszystkie miliony $$ im nie pomogą - w końcu wykończą sami siebie. Ten proces już trwa, problem w tym, że mało kto to dostrzega (a już na pewno nie banda udająca zarząd).

Dnia 05.10.2008 o 15:24, Earthshaker napisał:

> Czasem nie ma innego wyjścia - nie masz wpływu na sprzęt, w każdej chwili coś może
ci
> paść. Wtedy aktywacja spalona. Nie daj Boże, gdybyś zmieniał sterowniki - w dużej
części
> wypadków SecuROM też identyfikuje to jako zmianę sprzętu.
SecuROM jest tragedią, jednak wiem, co może się zdarzyć i jestem na to poniekąd przygotowany.


No to nie pozostaje mi nic innego jak życzyć szczęścia w unikaniu SecuROM-u.

Dnia 05.10.2008 o 15:24, Earthshaker napisał:

> Co do samego Spore - pograłem 2 godzinki u kolegi i - szczerze mówiąc - znudziła
mi się.
> Skoro w taką Cywilizację potrafię grać tygodniami kilka lat po jej premierze, to
2 godziny
> źle wróżą Spore. To jest najczęstszy zarzut kierowany pod adresem tej gry (pomijając

> śmierdzącą sprawę DRM).
Wszystko zależy od mentalności gracza. Niektórzy dobrze bawią się przy tym, a inni przy
czymś zupełnie innym. Koncepcja Spore jest dla mnie czymś fajnym i miło jest sobie pograć
w grę, gdzie mogę praktycznie zrobić wszystko. Jednak nie można się spodziewać po grze
Civilization, MOO3, Diablo i innych gier w tej samej jakości, bo na Spore nigdy byśmy
się nie doczekali.


Jasne, o gustach się nie dyskutuje. Nie zaprzeczysz chyba jednak, że to co nam zaserwowano za 160 zł daleko odbiega od tego co wcześniej obiecywano?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.10.2008 o 15:44, _sahib_ napisał:

Masz troszkę racji, ale zauważ, że wartość EA jako swego rodzaju marki od wielu lat bezlitośnie
spada. To już nie jest to samo EA co dziesięć lat temu, gdzieś po drodze zgubili szacunek
do graczy i chęć tworzenia gier naprawdę na wysokim poziomie. To co ich trzyma przy życiu
to agresywne wykupywanie wszystkich konkurentów, ale to również ślepa uliczka. Już teraz
słyszymy co jakiś czas, że któryś developer nie chce być wykupiony przez EA, a też opór
ze strony samych graczy robi się coraz większy. Jeżeli nie zmienią podejścia, to ich
wszystkie miliony $$ im nie pomogą - w końcu wykończą sami siebie. Ten proces już trwa,
problem w tym, że mało kto to dostrzega (a już na pewno nie banda udająca zarząd).

Zgodzę się. Z taki podejściem EA upadnie i to dość szybko. Zachciało im się mieć monopol na gry, a właściwie powinni wiedzieć, że takie działanie z góry jest ustalone na porażkę. Ciekawi mnie, jakie oni podejmą działania w "odzyskaniu" utraconego rynku.

Dnia 05.10.2008 o 15:44, _sahib_ napisał:

Jasne, o gustach się nie dyskutuje. Nie zaprzeczysz chyba jednak, że to co nam zaserwowano
za 160 zł daleko odbiega od tego co wcześniej obiecywano?

Nie zaprzeczę. Za 160 złotych można dostać kilka gier o bardzo wysokim poziomie grywalności i wykonania w dodatku dość świeżych. Spore powinno trzymać się w cenie max 100 w porywach 110 złotych, ale psychiczna strategia EA zakłada sobie za cel odgrzewania starych kotletów, co jest pomysłem chybionym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.10.2008 o 16:26, Earthshaker napisał:

> Masz troszkę racji, ale zauważ, że wartość EA jako swego rodzaju marki od wielu
lat bezlitośnie
> spada. To już nie jest to samo EA co dziesięć lat temu, gdzieś po drodze zgubili
szacunek
> do graczy i chęć tworzenia gier naprawdę na wysokim poziomie. To co ich trzyma przy
życiu
> to agresywne wykupywanie wszystkich konkurentów, ale to również ślepa uliczka. Już
teraz
> słyszymy co jakiś czas, że któryś developer nie chce być wykupiony przez EA, a też
opór
> ze strony samych graczy robi się coraz większy. Jeżeli nie zmienią podejścia, to
ich
> wszystkie miliony $$ im nie pomogą - w końcu wykończą sami siebie. Ten proces już
trwa,
> problem w tym, że mało kto to dostrzega (a już na pewno nie banda udająca zarząd).

Zgodzę się. Z taki podejściem EA upadnie i to dość szybko. Zachciało im się mieć monopol
na gry, a właściwie powinni wiedzieć, że takie działanie z góry jest ustalone na porażkę.
Ciekawi mnie, jakie oni podejmą działania w "odzyskaniu" utraconego rynku.


Znając EA - podejmą działania, dzięki którym spadną z poziomu dna, na poziom dno + metr mułu.

(Będzie to dzień, w którym będę świętował. Im szybciej EA upadnie, tym lepiej dla branży.)

Dnia 05.10.2008 o 16:26, Earthshaker napisał:

> Jasne, o gustach się nie dyskutuje. Nie zaprzeczysz chyba jednak, że to co nam zaserwowano

> za 160 zł daleko odbiega od tego co wcześniej obiecywano?
Nie zaprzeczę. Za 160 złotych można dostać kilka gier o bardzo wysokim poziomie grywalności
i wykonania w dodatku dość świeżych. Spore powinno trzymać się w cenie max 100 w porywach
110 złotych, ale psychiczna strategia EA zakłada sobie za cel odgrzewania starych kotletów,
co jest pomysłem chybionym.


Powiem ci szczerze, że po mojej kilkugodzinnej przygodzie ze Spore musiałbym się baaardzo długo zastanowić, czy byłbym gotów wydać na nią chociaż 20zł. Biorąc pod uwagę konkurencyjne tytuły obecne w extraklasykach itp, najprawdopodobniej bym Sporki nie kupił - nawet za takie grosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polityka EA się nie zmieni, nigdy, odcinają kupony... chcą za to 100 zł, za 2 nowe nogi.... Z tymi instalkami to przesada, żeby być uczciwym, trzeba kupić grę, a po 3 instalkach, ściągnąc... demo xD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak już bywa myśla że są lepszi od wszytkich ale to może sie w każdej chwili zmienić na ich niekorzyc sami wiecie dlaczego :]
A co do spore gram mi sie lekko podoba grałem u brata i niejest jak dlamnie zbytnio fajnia :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spore jako gra prezentuje się dość sympatycznie, jest to wprost wymarzony tytuł dla dzieci.
Polityka EA może denerwować, lecz nie oszukujmy się - mamy wolny rynek, prawo popytu i podaży obowiązuje.

Na marginesie, rewelacyjny obrazek. ("Halo Edyszyn" naprawdę mnie rozbawiło)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować