Prace domowe - łamią prawo czy nie?

[MiroLbn 0]

Gdzieś w konstytucji jest zapis o tym że w domu każdy obywatel ma mieć spokój i wolny być od pracy czy jakoś tak. Co wy o tym myślicie?

[Wipu 0]

Dnia 09.10.2008 o 15:25, Młody miro napisał:

Gdzieś w konstytucji jest zapis o tym że w domu każdy obywatel ma mieć spokój i wolny
być od pracy czy jakoś tak. Co wy o tym myślicie?

. . .
"...czy jakoś tak" słuchaj jak juz tworzysz temat to moze byś się pstarał o jakieś porządne info, a nie że ty nie wiesz o czym dokładnie piszesz _-_ Co o tym myślę? Że gdyby nie prace domowe na weekendy to niektórzy swoim poziomem inteligentnym na forum by mnie zaskoczyli, oczywiście negatywnie. A zaraz tu sie rozpocznie płacz wielu dzieci jakie to prace domowe na weekend są zue ;( No cóż, żyć i kształcić sie trzeba, chociaz na czas podstawówki, no i chyba do 18 lat, potem mozecie robić co wam się żywnie podoba.
P.S Jakby łamały to by je chyba zniesiono, prawda? Ale że tego nie zniesion tzn że wszystko jest w porządku i niektórzy cierpiec muszą :))))

[LTMek 0]

Dnia 09.10.2008 o 16:09, wip_01 napisał:

"...czy jakoś tak" słuchaj jak juz tworzysz temat to moze byś się pstarał o jakieś porządne
info, a nie że ty nie wiesz o czym dokładnie piszesz _-_ Co o tym myślę? Że gdyby nie
prace domowe na weekendy to niektórzy swoim poziomem inteligentnym na forum by mnie zaskoczyli,
oczywiście negatywnie. A zaraz tu sie rozpocznie płacz wielu dzieci jakie to prace domowe
na weekend są zue ;( No cóż, żyć i kształcić sie trzeba, chociaz na czas podstawówki,
no i chyba do 18 lat, potem mozecie robić co wam się żywnie podoba.
P.S Jakby łamały to by je chyba zniesiono, prawda? Ale że tego nie zniesion tzn że wszystko
jest w porządku i niektórzy cierpiec muszą :))))

Yhh, co ma piernik do wiatraka?
Myślisz, że jak spiszą zadanie z internetu lub po prostu je wydrukują, to będą mądrzejsi?
Albo jeszcze lepiej - jak im matka czy ojciec napiszą wypracowanie?
Z tym się zupełnie nie zgodzę...
Co do prac domowych to mam stosunek obojętny. Mi akurat prace domowe nie przeszkadzały, bo odrabiając je (samodzielnie, nie zżynając jak masa kumpli :/) uczyłem się, tym samym oszczędzając czas i później mogłem pograć zamiast siedzieć nad książką... :P

[Idz_sobie_pograc 0]

Dnia 09.10.2008 o 15:25, Młody miro napisał:

Gdzieś w konstytucji jest zapis o tym że w domu każdy obywatel ma mieć spokój i wolny
być od pracy czy jakoś tak. Co wy o tym myślicie?

Zacytuj ten fragment konstytucji, a masz u mnie dychę (tzn. 10 zł, jakbyś nie skojarzył). Moim zdaniem prace domowe są potrzebne, uczeń powinien poświęcić w domu trochę czasu na naukę (chociażby symboliczne 15 minut). Robiąc zadanie domowe utrwala sobie omawiany na lekcji temat, i zyskuje lepszą ocenę na kartkówce tudzież sprawdzianie. Zresztą, nie popadajmy w panikę, zadań domowych nie ma zbyt wiele, raz na tydzień czy dwa, może się zdarzyć nawał pracy, ale godzinka, dwie i wszystko jest zrobione. Taka prawda. Ja zdążę zrobić lekcje, wyjść na dwór pokopać piłkę, poczytać książkę, zagrać w jakąś grę na PC czy konsoli i nawet powtórzyć ostatnie tematy lekcyjne, by nie zarobić jedynki...

[PawelGothic96 0]

Dnia 09.10.2008 o 15:25, Młody miro napisał:

Gdzieś w konstytucji jest zapis o tym że w domu każdy obywatel ma mieć spokój i wolny
być od pracy czy jakoś tak. Co wy o tym myślicie?

Gdyby zadania domowe byłyby zabronione toby ich nauczycilele nie zadawali.A po za tym jak pisali poprzednicy przez zadanie domowe się uczysz.Pomyśl co by było gdyby nauczyciele nia zadawali zadań uczniowie by tylko leniuchwali.

[MiroLbn 0]

A czy ja mówię że praca domowa jest zła? Ostatnio przecież było wysyłane przez kuratora oświaty pismo do trybunału konstytucji czy prace domowe nie łamią prawa.
Chaotizz: SPRÓBUJE!!!

[cd95 0]

Dnia 09.10.2008 o 17:17, Chaotizz napisał:

> Gdzieś w konstytucji jest zapis o tym że w domu każdy obywatel ma mieć spokój i
wolny
> być od pracy czy jakoś tak. Co wy o tym myślicie?
Zacytuj ten fragment konstytucji, a masz u mnie dychę (tzn. 10 zł, jakbyś nie skojarzył).
Moim zdaniem prace domowe są potrzebne, uczeń powinien poświęcić w domu trochę czasu
na naukę (chociażby symboliczne 15 minut). Robiąc zadanie domowe utrwala sobie omawiany
na lekcji temat, i zyskuje lepszą ocenę na kartkówce tudzież sprawdzianie. Zresztą, nie
popadajmy w panikę, zadań domowych nie ma zbyt wiele, raz na tydzień czy dwa, może się
zdarzyć nawał pracy, ale godzinka, dwie i wszystko jest zrobione. Taka prawda. Ja zdążę
zrobić lekcje, wyjść na dwór pokopać piłkę, poczytać książkę, zagrać w jakąś grę na PC
czy konsoli i nawet powtórzyć ostatnie tematy lekcyjne, by nie zarobić jedynki...

To jest prawda ,ale nie przesadzajmy kiedyś w podstawówce miałem temat:
10 ,100 ,1000 mnożenie przez ułamki dziesiętne.
Wiecie o co chodzi przesuwamy przecinek w ułamku o tyle ile pierwsza liczba (10 ,100 itd.)ma zer.
Na koniec lekcji nauczycielka zadała nam 3 zadania z chyba 20 przykładami na ten właśnie temat.
Czy to jest normalne?jakieś tam wypracowanie ,przeczytać książkę czy zadanie na poduczenie się przedmiotu ,ale nie takie zadanka ,co mój pies by je rozwiązał ,które są na zabranie czasu.
Niech nauczyciele myślą co zadają:-)

[R3play 0]

/ciach/
Wiesz co, takie zadania zadaje się po to, żeby utrwalić wiadomości, bo a nuż ktoś tego nie zrozumiał? I uwierz mi, że można. Poza tym, trzeba nabrać takiego nawyku. Na przykład później z fizyki zadaje się dużo prac domowych z zadaniami, żeby utrwalić i zapamiętać wzór.
Potrzebne

[Rumcajsev 0]

Chyba sobie żartujecie w tym temacie. Ja bym na twoim miejscu podał do sądu wszystkich nauczycieli którzy zadają pracę domową, jak oni tak mogą! Przecież ograniczają twoją wolność!

Pomyślcie zanim założycie jakiś temat...

[LTMek 0]

Dnia 09.10.2008 o 20:20, Rumcajs52 napisał:

Chyba sobie żartujecie w tym temacie. Ja bym na twoim miejscu podał do sądu wszystkich
nauczycieli którzy zadają pracę domową, jak oni tak mogą! Przecież ograniczają twoją
wolność!

Pomyślcie zanim założycie jakiś temat...

Ehhh, on tylko chciał podyskutować z nami na ten temat, nie określił swojego stanowiska w tej sprawie przecież... :/

[cd95 0]

Dnia 09.10.2008 o 19:15, R3play napisał:

/ciach/
Wiesz co, takie zadania zadaje się po to, żeby utrwalić wiadomości, bo a nuż ktoś tego
nie zrozumiał? I uwierz mi, że można. Poza tym, trzeba nabrać takiego nawyku. Na przykład
później z fizyki zadaje się dużo prac domowych z zadaniami, żeby utrwalić i zapamiętać
wzór.
Potrzebne

Wiem ,ale po co utrwalać coś co się umie i na pewno nie zapomni ,bo to co w poprzednim poście pisałem na pewno nie zapomnisz:-)

A z fizyki mam najmniej zadania:)

[Rumcajsev 0]

>
No to ja założę temat "Czy woda jest mokra"
Przecież tylko chcę o tym podyskutować...

Temat IMO bez sensu :/

[LTMek 0]

Dnia 10.10.2008 o 14:13, Rumcajs52 napisał:

No to ja założę temat "Czy woda jest mokra"
Przecież tylko chcę o tym podyskutować...

To jest rzecz oczywista, telewizja o tym nie mówiła, gazety też nic nie pisały.
W przypadku prac domowych jest na odwrót

Dnia 10.10.2008 o 14:13, Rumcajs52 napisał:

Temat IMO bez sensu :/

Temat bezsensu - nie pisz.

Na gram.pl jest wiele tematów bez sensu (np. "głupie pytania")...

[Rumcajsev 0]

Dnia 10.10.2008 o 14:30, LTM napisał:

To jest rzecz oczywista /.../ W przypadku prac domowych jest na odwrót

Może i na odwrót, ale to że praca domowa łamie prawo to największa głupota/dziwactwo/bullshit jaki ostatnio słyszałem :P

Dnia 10.10.2008 o 14:30, LTM napisał:

Temat bezsensu - nie pisz.

"Ograniczasz moją swobodę obywatelską" :P

[LTMek 0]

Dnia 10.10.2008 o 14:39, Rumcajs52 napisał:

Może i na odwrót, ale to że praca domowa łamie prawo to największa głupota/dziwactwo/bullshit
jaki ostatnio słyszałem :P

W sumie ja też, ale jak chcą dyskutować, to niech dyskutują, Polska to wolny kraj(chyba) xP

Dnia 10.10.2008 o 14:39, Rumcajs52 napisał:

"Ograniczasz moją swobodę obywatelską" :P

No dobra, to pisz,ale nie narzekaj :P

[Rumcajsev 0]

Dnia 10.10.2008 o 14:43, LTM napisał:

ale nie narzekaj :P

Znowu ograniczasz moją swobodę ;P

[MiroLbn 0]

Dnia 10.10.2008 o 14:13, Rumcajs52 napisał:

>
No to ja założę temat "Czy woda jest mokra"
Przecież tylko chcę o tym podyskutować...

Temat IMO bez sensu :/

tak jetix vs foxkids i wiele innych w tym dziale :P

[Kraju 0]

Ja słyszałem że nauka ma być tylko w szkole, a po szkole jest czas wolny dla ucznia. Ale my możemy tu gdybać, marzyć itp. a i tak nic się nie zmieni w tej sprawie.

[LTMek 0]

Dnia 10.10.2008 o 15:03, Rumcajs52 napisał:

Znowu ograniczasz moją swobodę ;P

Nie ograniczam, tylko dobrze Ci radzę :P

Jak ktoś chce dyskutować, to niech robi to tu, nie liczy się temat, liczy dyskusja, która musi mieć sens i oczywiście zwolennicy i przeciwnicy danej teorii...

To jest w końcu forum a nie obrady sejmu...

[332 0]

Dnia 09.10.2008 o 15:25, Młody miro napisał:

Gdzieś w konstytucji jest zapis o tym że w domu każdy obywatel ma mieć spokój i wolny
być od pracy czy jakoś tak. Co wy o tym myślicie?

Według mnie prace domowe są potrzebne. Dzięki temu można się poduczyć i popracować trochę w domu, a nie przychodzić do szkoły i tylko słuchać nauczyciela. Trzeba trochę samemu popracować, a że w szkole ciężko się na lekcji skupić by coś robić samodzielnie, to w domu jest odpowiednie miejsce i czas na samodzielność.

Oczywiście nie popieram tego, gdy nauczyciel zadaje prace domowe, które ciężko zrobić, bo: nie tłumaczył na lekcji i w książce nic nie ma, na ten temat, wtedy nie popieram pracy domowej. No i nie dobrze, gdy nauczyciel zadaje bardzo dużo, bo nie starcza czasu na odpoczynek i odrobienie innych przedmiotów.