Zaloguj się, aby obserwować  
Retro32

Supreme Commander & Total Annihilation - temat ogólny [M]

632 postów w tym temacie

Dnia 07.04.2010 o 07:28, Hellmut napisał:

Skomplikowana rzeczywiście nie jest, ale rozbudowana - IMO już tak. Z tym że za takie
bajeczne sterowanie, dzięki czemu wszystko jest łatwiutkie do okiełznania to powinni
medale przyznawać ;)


Tak, zwłaszcza, że np. każdego sACU trzeba upgrade''ować indywidualnie ;). A do tego w "podstawce" interface zasłania 1/3 ekranu i wręcz przytłacza przy pierwszym kontakcie :). No, ale nie bądźmy drobiazgowi ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.04.2010 o 16:23, Blackhand napisał:

Tak, zwłaszcza, że np. każdego sACU trzeba upgrade''ować indywidualnie ;). A do tego
w "podstawce" interface zasłania 1/3 ekranu i wręcz przytłacza przy pierwszym kontakcie
:). No, ale nie bądźmy drobiazgowi ;).

Może to dlatego, że ja praktycznie nie używałem zastępczych OJD (czy tam ACU, jak kto woli). Wydawały mi się zbędne, właśnie z racji niskiego skomplikowania obsługi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.04.2010 o 16:59, zajacisko napisał:

To żadna gra, jak wszystko idzie szybko, więc nie ma tego rozmachu, tych setek jednostek?
A mapy są takie same, czy mniejsze?


I tak, na setki jednostek nie ma co liczyć.. A i nie ma czegoś takiego jak T1, T2, T3..
Hmm.. mapy? Mapy są takie jak w seriach C&C, albo jak w starcrafcie.. Czyli baaardzo małe jakbyś miał porównać do SupCom 1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.04.2010 o 16:56, Hellmut napisał:

Może to dlatego, że ja praktycznie nie używałem zastępczych OJD (czy tam ACU, jak kto
woli). Wydawały mi się zbędne, właśnie z racji niskiego skomplikowania obsługi ;)


Heh, widać, że nie grywałeś w mutli. Tam "małe commanderki" są bardzo przydatne. Sprawnie budują i nie tak łatwo je zniszczyć, a w ostateczności mogą służyć za chodzące fabryki surowców (montuje im się ulepszenia gospodarcze zamiast bojowych). A niezwykle skuteczną taktyką, choć nie bez racji uważaną przez community za noobską, cziterską, OP i błędnie umieszczoną w grze, jest samobójcze teleportowanie pomocniczego comma w jakiś wrażliwy punkt bazy przeciwnika. Jegomość naturalnie prędzej czy później padnie, ale zostawi po sobie atomowy grzybek pochłaniający Paragona, skupisko generatorów T3 czy co tam sobie wybierzemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.04.2010 o 15:32, Blackhand napisał:

Ale chyba się nie zorientowałeś, że my z Hellmutem tak tylko żartujemy :).


Wiem, tak sobie rzucam luźną uwagę. Nie podejrzewam kogoś, by na serio uważał coś za zbędne "z racji niskiego skomplikowania obsługi". Klasyczny młotek jest wszakże wyśmienitym "kontrprzykładem"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że SC2 tak odszedł od genialności jedynki...
Dla mnie podstawowy SC (jeszcze nie posiadam dodatku), to wręcz kopalnia niesamowitych pokładów przyjemności z gry już na poziomie zwykłej potyczki z AI. Mogę grać (i gram, jak jestem tylko u siorki, bowiem na moim kaszalocie niestety gra nie chodzi) godzinami, szczególnie na tej wielkiej mapie 20x20 z wyspami. Ostatnia kilkugodzinna rozgrywka z czterema AI była takim hardcorem, że nie nadążałem wysyłać atomówek, których udało mi się wybudować chyba z pięć wyrzutni. ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam takie ''logistyczne'' pytanko odnośnie budynków. Czy mur (ten z Tech1) liczy się jako ''normalna'' budowla? Wyburzenie wszystkich byłoby pomocne w przeznaczeniu limitu jednostek na coś bardziej przydatnego :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2010 o 19:18, igor8472 napisał:

Mam takie ''logistyczne'' pytanko odnośnie budynków. Czy mur (ten z Tech1) liczy się
jako ''normalna'' budowla?


Nie liczy się, "łolki" są niezależne od limitu. Twój genialny pomysł niestety nie powiedzie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na gog.com pojawił się Commander Pack Total Annihilation czyli podstawka + The Core Contingency + Battle Tactics, do tego soundtrack (Jeremy Soul mniam). A to wszystko za 20~ złotych. Nic tylko brać.

http://www.gog.com/en/gamecard/total_anihilation_commander_pack

Nigdy nie dotykałem dodatków dlatego jestem tak bardzo zadowolony, że wreszcie będę mógł przeżyć full Total Annihilation experience. A co najważniejsze - pograć po sieci (mam nadzieję, że istnieje jeszcze jakiś system który ma online średnio +- 80 graczy?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jej, masz u mnie za to browara, na taką okazję czekałem :). Jeszcze tylko sprawdzę, czy ta gra jest osoiągalna w CDProgramie i być może będę ją miał za darmo :). Big thx.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2010 o 19:41, Blackhand napisał:

Jej, masz u mnie za to browara, na taką okazję czekałem :). Jeszcze tylko sprawdzę, czy
ta gra jest osoiągalna w CDProgramie i być może będę ją miał za darmo :). Big thx.


I to jest bardzo dobra wiadomość! Od dłuższego czasu czekałem na jakieś promo tego packa na Impulse, ale ponieważ tam im się nie spieszyło, to skorzystam z GOGa. Właśnie wygenerowałem kodzik w CDProgramie za 150 pkt - dobry deal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taaa, nie ma, jak taki rarytas za darmo :). Sam zrobiłem jakieś 2 godziny temu to samo. Szkoda tylko, że zabrakło tych dodatków, które były ponoć w wersji - mam na myśli poradniki, bodajże od Brady Games ;). Oczywiście żartuję, jest bardzo dobrze, jak się okaże po zainstalowani i odpaleniu, że wszystko chodzi jak w zegarku, to będę po prostu zachwycony (oby tylko muza działała :)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2010 o 18:15, Blackhand napisał:

Oczywiście żartuję, jest bardzo dobrze, jak się okaże po zainstalowani
i odpaleniu, że wszystko chodzi jak w zegarku, to będę po prostu zachwycony (oby tylko
muza działała :)).

Powiem krótko - wszystko działa ;-)
Co najlepsze można w to grać na rozdzielczości 1600x1200.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2010 o 18:42, Fun_g_1_2_3 napisał:

...
Powiem krótko - wszystko działa ;-)


Ano działa, ale chyba z tym systemem dopasowującym muzykę do wydarzeń na ekranie jest coś nie tak - u mnie, jak już "odpaliła" ścieżka "bitewna", to po uspokojeniu sytuacji nie gra wróciła do tej spokojnej. Ale i tak dobrze jest, w oryginalnym TA, gdzie muzyka "leci" ze ścieżek audio, po chwili grania u mnie muzyka po prostu cichła.

Dnia 31.08.2010 o 18:42, Fun_g_1_2_3 napisał:

Co najlepsze można w to grać na rozdzielczości 1600x1200.


Ba, można też w 1280x800 i innych o proporcjach różnych od 4:3. Tylko to żadne rewelacje, oryginalny TA też obsługuje bardzo różne rozdzielczości :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakoś SupCom 2 nie doczekał się solidnego "swojego" tematu (takie, w których postów jest mniej, niż komentarzy przy większości newsów, się nie liczą ;)), zapytam o to tutaj (w końcu jednak parę postów dotyczących SupComa 2 jednak tu jest :)): Czy na notebooku Amilo Pi 3540 (C2D T5800, 3GB RAM, GF9300M GS 256MB, Vista HP SP2) pogram w miarę płynnie w SC2, choćby na minimum? Pierwsza część chodziła mi nieźle, Forged Alliance - tragicznie (nawet na najniższych ustawieniach), jak będzie tutaj? Pytam, bo do 19:00 można na Steamie kupić SC2 "dość" tanio :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że ta część ma duże zainteresowanie i nikt nie chcę odpowiedzieć na twój post.
W sumie to się nie dziwię... SC2 to kompletna porażka :-/
W serii siedzę już od czasu wyjścia dema TA w CDA w 98 roku i nie odpuściłem sobie żadnej części.

Dnia 01.01.2011 o 17:34, Blackhand napisał:

Jakoś SupCom 2 nie doczekał się solidnego "swojego" tematu
(takie, w których postów jest mniej, niż komentarzy przy większośc
newsów, się nie liczą ;))

Tu się zgodzę - jest temat o SC2, który liczy aż 4 posty.

Dnia 01.01.2011 o 17:34, Blackhand napisał:

Pierwsza część chodziła mi nieźle, Forged Alliance - tragicznie

Ja bym raczej rzekł, że FA u mnie chodziło nieco lepiej, ale ścinało głownie w przypadku Serafinów.
Zarówno w SC jak i SC:FA musiałem grać na minimalnych ustawieniach graficznych, ale i tak gra dawała dużo przyjemności. Jednak gra 4 przeciwników była grywalna tylko na najmniejszych mapach i tylko do czasu maksymalnej rozbudowy armii. SC2 jednak miło mnie zaskoczyło gdy całą kampanie ukończyłem na maksymalnych detalach co mnie kompletnie zatkało. Po ukończeniu kampanii zacząłem grać z komputerem i co się okazało na średniej mapie z ustawieniem 3v3 nie ścinało do czasu rozpoczęcia globalnej bitwy w centrum. Najgorsze było jednak przede mną - po 2 godzinach ciągłej gry gra wywaliła do systemu. Na szczęście miałem zapisaną rozgrywkę i kontynuowałem dalej. Po godzinie ciągłych bitew znowu to samo! W SC1 nigdy z takim czymś się nie spotkałem - gra jest 100 razy lepiej zoptymalizowana, ale 10 razy częściej się sypie.
Pomimo tego gra ma jednak kilka zalet, a jedną z nich jest SI komputerowego przeciwnika. Raz gdy zabarykadowałem się w bazie tak, że przeciwnik nie mógł do mnie podejść to rozbudował sieć artyleryjską tak, że tarcze nie wyrabiały z ochroną i rozłożył mnie przy kolejnym ataku naziemnym. Takich sytuacji była naprawdę masa co jest prawdziwą zaletą tej gry. Druga zaleta to oczywiście grafika i różnorodność map. W końcu mapy nie są płaskie, a niektóre bitwy toczą się nawet na platformach czy budynkach. W takich przypadkach można zaobserwować wielkie eksperymentalne statki spadające 30s by w końcu zniknąć nam z widoku lub szybkie samoloty, które po rozpędzeniu i zestrzeleniu rozbijają się o ściany, które są normalnie niedostępne bez gimnastyki z ustawieniami kamery.
Tak mówiąc ogólnie to SC2 nie polecam zwłaszcza jeśli miałeś okazje grać w poprzedniczki. W tej części to się po prostu zanudziłem na śmierć bo jest nudna. Na koniec dodam jeszcze, że wydano DLC dodające kilka nowych map (nic niezwykłego) i 14 nowych jednostek z czego użytecznych jest naprawdę jakieś 5-6.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odzew, mimo, że spóźniony :). SupComa2 nie kupiłem, może to i dobrze :).
Zdaję sobie sprawę z tego, że gra "trochę" różni się od poprzednika, m.in. właśnie dlatego mnie zainteresowała - czytać recenzje/zapowiedzi a samemu zagrać to dwie różne kwestie :).
Osobiście głęboko ubolewam nad tym, że The Experimentals poszedł do piachu (zwłaszcza, że FA ma otwarte zakończenie :/), być może liczyłem po cichu, że SupCom 2 będzie jako-takim substytutem :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować