StarCraft II trylogią!

[ElemenT 0]

wiekszosc tego info jak i wiecej informacji bylo juz pokazane w wywiadzie z dustinem (developer sc2)

http://www.starcraft2.net.pl/news/6872/

dodatkowo w newsie wyzej informacje o trybie singleplayer
duzo zmian, i ciekawostek !

[Melchah 0]

Dnia 15.10.2008 o 13:00, Zimnic napisał:

Osobiście nie dziwię się Blizzowi, że rozciąga Starcrafta na 3 części i to podzielone
rasami/kampaniami w takiej właśnie kolejności (pamiętacie jedynkę i alert, kiedy chciało
się zacząć od Protossów chociażby?).

Pamiętamy. Ale grać można było. I co było złego w tym rozwiązaniu?

Dnia 15.10.2008 o 13:00, Zimnic napisał:

Taki podział daje im możliwość rozbudowania każdej kampanii do maksimum i dania nam razem
nie 30h rozgrywki w jednej grze, a potem tylko nudne, drętwe, rozpracowane przez nolife''ów
multi, tylko powiedzmy tych 90h miodnej, długiej, wciągającej kampanii i multi wg. powyższego
opisu.

A to się dopiero zobaczy.

Dnia 15.10.2008 o 13:00, Zimnic napisał:

Spór o cenę rozbawia mnie - to nie będą 3 osobne, samodzielne gry, tylko jedna, duża
gra i kolejne dodatki/patche rozbudowujące nie tylko kampanię, ale i multi, a ponieważ
Blizz jak dotąd nie oszukał mnie jeszcze ani razu, to ufam mu bezgranicznie, że wywiąże
się z zapowiedzi.

Jaką kampanię skoro będą trzy różne dla każdej rasy osobno? To będą trzy gry pod wspólnym tytułem i z taką samą mechaniką. Cena bynajmniej nie rozbawi pospólstwa, ale wiadomo, że co człowiek to inne poczucie humoru. Chyba, że... skoro tak bardzo niektórzy chcą wierzyć, że zamiast drugiej i trzeciej części dostaną dodatki, to oczywiście można się spodziewać, że owe dodatki będą nieco tańsze niż podstawka. Powiedzmy 100zł za podstawę i po 50 za mission packi pozostałych ras? To byłoby nawet do przełknięcia. Nie najgorzej.

Dnia 15.10.2008 o 13:00, Zimnic napisał:

A płatny Battle.net? Mam nadzieję, że nie, bo jak dla mnie, to strzał we własną stopę,
potem w kolano, a następnie w biodro.

A to mnie nie interesuje w ogóle. Kto chce niech płaci, chociaż już widzę te miny starych wyjadaczy, kiedy nagle ktoś iż każe płacić za coś, co do tej pory działało doskonale i było równocześnie całkiem za darmo. Ale może też wykażą się poczuciem humoru :). Z drugiej strony sam piszesz, że rozpracowywanie multi jest nudne, drętwe i dla zombiaków bez życia w realu, więc po co masz sobie strzelać w kolano?

Świetnego i bardzo celnego posta napisał wyżej Vilmar. Trafienie sedno z tym pośpiechem i cięciami.

[sahib123 2]

Dnia 15.10.2008 o 14:59, Melchah napisał:

> Osobiście nie dziwię się Blizzowi, że rozciąga Starcrafta na 3 części i to podzielone

> rasami/kampaniami w takiej właśnie kolejności (pamiętacie jedynkę i alert, kiedy
chciało
> się zacząć od Protossów chociażby?).
Pamiętamy. Ale grać można było. I co było złego w tym rozwiązaniu?

Za mało pieniążków z tego było...

BTW, również w 100% zgadzam się z Vilmarem.

[Nefarel 0]

Na pewno spece z blizzarda obliczą cenę tych 3 dodatków tak, aby jak najwięcej na grze zarobić. To że będzie ona wysoka jak na nasze polski warunki nie ma znaczenia, liczy się tylko zysk. Tak samo jak z diablo 3 już planowane są rozszerzenia, po co? Dla kasy oczywiście i nie widzę w tym nic dziwnego.

[GhosteKl 0]

Zdecydowanie lepiej by było jakby gra była w jednym kawałku. Mogliby zrobić to w ten sposób jak: gre wydać jak ukończą kampanię dla Terranów, a następnie robić patche z poprawkami do gry a po dłuższym czasie, gdy skończą kampanię dla Zergów zrobić jednego dużego patcha którego każdy posiadacz oryginalnej kopii SC2 będzie mógł ściągnąć i bez problemu zainstalować by mieć następne kampanie. Chodzi o to wydają grę z kampanią terranów a następnie uaktualniają wersję do kampani z Zergami a następnie z Protossami (wkluczając poprawki do gry). Nie wiem czy nie zgłosić im owego pomysłu bo to jest zdecydowanie lepsze rozwiązanie dla wszystkich niż trylogia. Najlepiej by było jak gram.pl zauważyło tego komenta i spróbowało im polecić ten pomysł, ponieważ chętniej przeczytają go od jakiejs firmy niżeli od gracza... pozdrówka :)

[sahib123 2]

Dnia 15.10.2008 o 16:38, Ghostek14 napisał:

Zdecydowanie lepiej by było jakby gra była w jednym kawałku. Mogliby zrobić to w ten
sposób jak: gre wydać jak ukończą kampanię dla Terranów, a następnie robić patche z poprawkami
do gry a po dłuższym czasie, gdy skończą kampanię dla Zergów zrobić jednego dużego patcha
którego każdy posiadacz oryginalnej kopii SC2 będzie mógł ściągnąć i bez problemu zainstalować
by mieć następne kampanie. Chodzi o to wydają grę z kampanią terranów a następnie uaktualniają
wersję do kampani z Zergami a następnie z Protossami (wkluczając poprawki do gry). Nie
wiem czy nie zgłosić im owego pomysłu bo to jest zdecydowanie lepsze rozwiązanie dla
wszystkich niż trylogia. Najlepiej by było jak gram.pl zauważyło tego komenta i spróbowało
im polecić ten pomysł, ponieważ chętniej przeczytają go od jakiejs firmy niżeli od gracza...
pozdrówka :)

Twoja propozycja jest bardzo fajna, ale ma jeden zasadniczy minus - brak zysków dla Blizzarda.

[GhosteKl 0]

Noo niestety taki jest minus... ale wydaje mi się że to mogloby być korzystniejsze w zwalczaniu piractwa.. uptade''y byly by dostepne tylko dla posiadaczy oryginałów... a tak poszerzą piractwo bo każdy dod. masz oddzielnie, natomiast kupować to będą tylko Ci co mają na tyle pieniędzy.. ja osobiście z chęcią kupiłbym SC2 ale w takiej sytacji muszę rozważyć co i jak.. :)

[sahib123 2]

Dnia 15.10.2008 o 17:00, Ghostek14 napisał:

Noo niestety taki jest minus... ale wydaje mi się że to mogloby być korzystniejsze w
zwalczaniu piractwa.. uptade''y byly by dostepne tylko dla posiadaczy oryginałów... a
tak poszerzą piractwo bo każdy dod. masz oddzielnie, natomiast kupować to będą tylko
Ci co mają na tyle pieniędzy.. ja osobiście z chęcią kupiłbym SC2 ale w takiej sytacji
muszę rozważyć co i jak.. :)

Tu się zgodzę - sporo osób, którym na multiplayerze nie zależy po prostu ściągnie grę z netu. Przykre, biorąc pod uwagę, że w innej sytuacji spora część tej grupy mogłaby kupić kompletny produkt. To dotyczy w sumie również maniaków MP, bo skoro jedna część wystarczy do gry online, to po co wydawać pieniądze na dwie pozostałe...?

Ja tam SC2 sobie odpuszczam, a miałem szczerą chęć kupna.

[Oz78 0]

Część osób rozważała taką sytuację, że zapłacimy większą sumę za pierwszą część i potem odpowiednio mniejszą za następne dwie. Nie sądzę żeby to było prawdopodobne. Wszystkie częśći będą miały taką samą cenę. Jeżeli ktoś będzie interesowała tylko kampania Protosów i tylko ją kupi, to dlaczego miałby płacić mniej niż ktoś, kto kupił kampanię Terran wraz z pierwszą częścią? I jeszcze jedno, czy możliwe będzie w ogóle kupienie tylko jednej kampani? Tej ostatniej na przykład? Czy też potrzeba będzie pierwszej części, żeby uruchomić następne?

Nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie.

Skoro MP będzie aktualizowany z chwilą wydania następnych części, to czy mając tylko ostatnią część, będzie można grać w MP bez przeszkód? Jeżeli tak, to osoby dla których solą w RTSach jest tryb MP, będą sobie mogły zredukować część kosztów. Oczywiście odczekując kilka miesięcy.

[Melchah 0]

Dnia 15.10.2008 o 17:59, Oz78 napisał:

Część osób rozważała taką sytuację, że zapłacimy większą sumę za pierwszą część i potem
odpowiednio mniejszą za następne dwie. Nie sądzę żeby to było prawdopodobne. Wszystkie
częśći będą miały taką samą cenę. Jeżeli ktoś będzie interesowała tylko kampania Protosów
i tylko ją kupi, to dlaczego miałby płacić mniej niż ktoś, kto kupił kampanię Terran
wraz z pierwszą częścią? I jeszcze jedno, czy możliwe będzie w ogóle kupienie tylko jednej
kampani? Tej ostatniej na przykład? Czy też potrzeba będzie pierwszej części, żeby uruchomić
następne?

Ja bym do tego zestawu jeszcze dodał pytanie czy decydując się na kupno np. tylko Protossów, otrzymam zamkniętą historię tak, żebym NIE MUSIAŁ kupować np. Terran i Zergów, bo stracę 2/3 opowieści A w takim przypadku co z tymi, którzy będą kupowali całość? Dostaną powtórkę z fabuły w każdej części, tylko różne strony konfliktu i inny punkt widzenia na tę samą fabułę? Nie wydaje mi się, bo to nielogiczne.

Tak więc wychodzi na to, że serwuje się nam trzyodcinkowy serial, w którym żadnego odcinka lepiej, dla własnego dobra, nie pomijać. Czyli wykładamy pieniążki, ewentualnie łykamy ślinę i nie kupujemy wcale. Wielkie firmy powoli schodzą na psy, ale tak wygląda biznes. Albo sentymenty, albo kasa.

[Anonim_49ab6478f09a09fc9df191c77be5cfb98e0babafa707fb1cf852f54c9420c366 0]

Dnia 15.10.2008 o 19:36, Melchah napisał:

Ja bym do tego zestawu jeszcze dodał pytanie czy decydując się na kupno np. tylko Protossów,
otrzymam zamkniętą historię tak, żebym NIE MUSIAŁ kupować np. Terran i Zergów, bo stracę
2/3 opowieści A w takim przypadku co z tymi, którzy będą kupowali całość? Dostaną powtórkę
z fabuły w każdej części, tylko różne strony konfliktu i inny punkt widzenia na tę samą
fabułę? Nie wydaje mi się, bo to nielogiczne.

Mnie się wydaje, że może być jedna wielka fabuła, która będzie dotyczyć wszystkich raz, ale w każdej części będzie inny punkt widzenia. Coś jak ocena II Wojny Światowej przez Niemcy oraz Rosję - każdy wie coś innego na ten temat :) Wtedy można by zagrać Protosami i ''rozgryźć'' całą historię. Ale jeśli zechcemy zagrać Zergami, to może się okazać, że jednak myliliśmy się co do pewnych wydarzeń. To byłoby interesujące.

A to, że tracę część fabuły nie grając w jedną część, to trudno - jeśli byłaby jedna wersja gry i nie kupiłbym jej, to straciłbym całą fabułę.

Co do ceny: Blizz mógł wydać okrojoną jednoczęściową grę, która byłaby w normalnej cenie. Skoro jednak gra ma być bardziej rozbudowana, to pewnie trzeba będzie wykonać więcej pracy, czyli gra będzie droższa. Dla mnie jest to normalne. Jeśli miałbym do wyboru: napisać epopeję lub fraszkę i dostać ustaloną kwotę (np. 100zł), bez względu na to co napiszę, to napisałbym krótką fraszkę.

Dla jednych jest to jasne, a dla innych nie, ale Blizzard robi gry po to, żeby na nich zarabiać. Taką mają pracę. I nikogo nie zmuszają do zakupu swoich gier. Ale robią je tak, że większość graczy i tak je kupi.

Jak już ktoś wyżej napisał: Blizz jak dotąd nie oszukał mnie jeszcze ani razu

Co do wypowiedzi Vilmara: To przecież normalne, że chodzi o pieniądze - po to to robią. A ja wolę dostać świetną grę, która pewnie będzie wielkim hitem, niż zwykłą grę zrobioną na szybko, bez ''ideologii''. Niewiele natomiast obchodzi mnie ile na tym zarobi twórca i wydawca gry.

[sahib123 2]

Dnia 15.10.2008 o 20:34, lunat napisał:

Co do ceny: Blizz mógł wydać okrojoną jednoczęściową grę, która byłaby w normalnej cenie.
Skoro jednak gra ma być bardziej rozbudowana, to pewnie trzeba będzie wykonać więcej
pracy, czyli gra będzie droższa. Dla mnie jest to normalne. Jeśli miałbym do wyboru:
napisać epopeję lub fraszkę i dostać ustaloną kwotę (np. 100zł), bez względu na to co
napiszę, to napisałbym krótką fraszkę.

A jeśli od początku miałbyś pisać epopeję za 100zł i nagle pod koniec pisania rozbiłbyś ją na trzy części, to co wtedy? Czy produkt Blizzarda był kiedykolwiek reklamowany jako coś innego niż bardzo rozbudowany RTS? Wiadomo było, że musi być przynajmniej tak dobry jak pierwsza część, a to poprzeczka postawiona dość wysoko. Skoro od początku się ludziom wciska, że SC2 będzie doskonały, to ciężko później mówić, że nasza gra stała się tak doskonała, że aż tej doskonałości nie zmieścimy w jednym produkcie.

[Oz78 0]

Blizz jak dotąd nie oszukał mnie jeszcze ani razu

Ale teraz jest jeszcze Activision :).

Zresztą nieważne. Jak już gra się ukaże, wszyscy będziemy mieli okazję się przekonać, jak bardzo owe podzielenie gry było potrzebne.

[GhosteKl 0]

Ja wogóle nie popieram tego że SC2 będzie rozbite na 3 częsci, od kiedy to gry się rozbija z powodu kampanii? dajmy na to Warcraft 3, czy tam gre rozbijaliśmy na osobne produkty? Nie, więc po co rozbijać SC2? No przecież wiadomo po co :P Kasa Kasa Kasa Kasa (Kasa...) tak mógłbym bez końca Blizz dał się namówić na bardzo niekorzystny (dla graczy i po częsci dla Blizza, ponieważ graczy to nei zadowala) dla siebie (w malym stopniu wkońcu widać jak im zależy na fanach i jak niby "gracze im pomagaja w tworzeniu gry") i dla graczy... poprostu brak mi słów na takie postępowanie...

[Gabriel 0]

skoro dostajemy 3 kampanie z ktorych kazda jest 3x wieksza od pierwotnie planowanej (yes!) to normalne, ze zaplacimy troche wiecej, jak nie macie kasy to idzcie do pracy a nie jeczcie tutaj. jak ktos gra tylko multi to kupi jedna i po sprawie.

[GeoT 0]

Dnia 15.10.2008 o 21:58, Ghostek14 napisał:

Ja wogóle nie popieram tego że SC2 będzie rozbite na 3 częsci, od kiedy to gry się rozbija
z powodu kampanii? dajmy na to Warcraft 3, czy tam gre rozbijaliśmy na osobne produkty?
Nie, więc po co rozbijać SC2? No przecież wiadomo po co :P Kasa Kasa Kasa Kasa (Kasa...)
tak mógłbym bez końca Blizz dał się namówić na bardzo niekorzystny (dla graczy i po częsci
dla Blizza, ponieważ graczy to nei zadowala) dla siebie (w malym stopniu wkońcu widać
jak im zależy na fanach i jak niby "gracze im pomagaja w tworzeniu gry") i dla graczy...
poprostu brak mi słów na takie postępowanie...

Spójrz na to inaczej: Warcraft 3 składał się tak naprawdę z 2 części tak jak pierwszy Stracraft. SC2 będzie się składał z trzech. Nie rozumiem o co ten krzyk - policzcie z ilu części składał się W40k DoW - każda wprowadzała co najmniej jedną rasę. Jakoś nie słyszałem krzyków z tego powodu.

[Yaerius 0]

dla mnie to żaden problem, że wyjdzie w trzech częściach. widać ile pracy blizz wkłada w to, żeby kampanie były naprawdę niesamowicie rozbudowane i wciągające. myślę, że taki pomysł nie jest żadnym zdzierstwem czy oszustwem. w końcu za każde kolejne wydane pieniądze dostaniemy coś nowego. nie będziemy płacić 3 razy za to samo. kampania to coś na co czekam z większym entuzjazmem niż na multi. i tak pewnie wydam na SC2 dużo więcej niż Wy, bo mam zamiar grać w wersję angielską, a obawiam się, że nasz cudowny gram.pl nie zapewni mi wersji oryginalnej.

[Oz78 0]

Należy rozróżnić dwie podstawowe sprawy.

Kolejna część gry, podzielonej na trzy części, to nie to samo co dodatek do gry.

Była już gra, której kampania została podzielona na kilka części ("Heroes Chronicles") i nie wyszło to nikomu na dobre. Ani producentom, ani użytkownikom.

Innom sprawą jest kwestia ceny. Jeżeli o mnie chodzi, i przypuszczam że jest tak z większością ludzi oburzonych decyzją Blizzarda, nie chodzi o to, że nie mam pieniędzy na ewentualny zakup SC2 w potrojonej edycji, tylko o niechęć zapłacenia wygórowanej ceny.
Zdaję sobie sprawę, że są ludzie gotowi zapłacić każdą kwotę za nowego Starcrafta. Blizzard też o tym wie i Activision także i to wykorzystują. FTW.

Jeszcze jedno. Jak znam życie to pewnie jeszcze będzie dodatek do SC2. Ciekawe czy jego też podzielą. :)

[Dark_Sebat 0]

Po bardzo poważnym zastanowieniu się , jednak ten pomysł z podziałem StarCrafta II na trzy osobne części , nawet mi się podoba. Po pierwsze żywotność tej gry zostanie bardzo znacząco wydłużona , a do tego jak ta gra rzeczywiście będzie równie genialna co część pierwsza , to w sumie każda następna część to będzie sama przyjemność. :)

[GhosteKl 0]

GeoT, mowisz że nie rozumiesz krzyków, spójrz na ludzi z Blizza myślicie że oni sie tak przejmują co fani mówią?? Jeżeli tak myślisz to jesteś w wielkim błędzie, założe się że Blizz podejmując decyzje pomiędzy fanami a kasą z fanów wybrał raczej to drugie, a dlaczego? Spójrzcie co sie na świecie dzieje ludzie opierają sie tylko na wyrobionej marce i tego się trzymają. Nie twierdzę że SC2 będzie do niczego, ponieważ sam jego oczekuję i chcę by się naprawde postarali ale niech nie przesadzają z dzieleniem SC2 na trzy częsści! GeoT spójrz też na DoW40k z innej strony oni wprowadzili 1szą częscią gry 3 rasy i do każdej była gotowa kampania, dopiero później zrobili dodatki a nie sie bawili w dzielenie podstawki na części z powodu kampani.. to jest żałosne Blizz patrzy na forsę na zyski jak większość na tym świecie, bądźmy szczerzy. Myślisz że patrzą na fanów? Hah ^^ oni patrzą na kieszeń fanów, wiedzą że sporo ludzi oczekuje tej gry więc sie nie obawiają strat... więc chcą podwoić zyski proste.