Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Bethesda ma zamiar dorwać odpowiedzialnego za wyciek Fallouta 3

169 postów w tym temacie

Dnia 11.10.2008 o 14:50, _sahib_ napisał:

Jestem negatywnie nastawiony do piractwa, ale to nie znaczy, że mogę zaakceptować tak
kretyński komentarz.


To, że czegoś nie akceptujesz nie znaczy, że musisz od razu obrażać innych, to tak na przyszłość. Mówisz, że przedmówca komputera by nie miał - to raczej oczywiste. Oni stracili przez ten "zabieg" potencjalnych nabywców produktu. Czyli ponieśli straty finansowe. Dlatego trochę grzeczniej, bo bezpośredniego "życzenia" czy "prośby" na coś takiego nie wyraziłem ( bo i nikomu tego nie życze ). Zresztą jakoś kolega, do którego skierowałem swoją wypowiedź potrafił odpowiedzieć dużo grzeczniej. Jak widać można. Dlatego zanim innym będziesz wypominał poziomy to sam zobacz, jaki Ty prezentujesz kompletnym niezrozumieniem czyjejś wypowiedzi.

>Ja nie ściągam ;] Bo nie muszę, jestem szcześliwym użytkownikiem PC''ta xP A tak sie składa, że na ta >platformę wychodzą gry, które dają masę przyjemności nawet kilka lat po wydaniu

I bardzo słusznie. Tylko tak trzymać!

>No właśnie, to jest pytanie? ;) Ostatnio zastanawiałem się nad teorią, czy niektóre gry specjalnie nie ukazują >się wcześniej w wersji pirackiej... Przeciez Ci wszyscy krakerzy, grupy rózne pirackie, chyba nie robią tego, >jako akt dobrej woli? A pracownicy sami z siebie nie okradają swojej firmy, nic z tego nie zyskując? :) To tak >jakbyś Ty przyszedł do pracy w banku, otworzył sejf i wyrzucił kasę przez okno, ku ucieszy ludzi ;) Idiotyzm, >nie? ;)

No idiotyzm, no ale co poradzisz?

>Nie znam ;) Prawdopodobnie każda gra, znajdzie swoich fanów, ale produkt Fallout 3, był zapowiadany jako >100% hit, masakrę i w ogolę powrót do czasów starego dobrego fallouta ;) A na niego, prawie nikt nie >narzekał, prawda? Mam nadzieje, że ta gra będzie przynajmniej tak samo dobra, jak stalker... A w ogole, to >jestem dobrej myśli i mam nadzieje, że bedzię zdecydowanie lepsza, przekonam się jak zakupie sobie wersje >PC xP

Liar to też miała być totalna masakra. Po prostu tytuł zapowiadany był jako prawdziwy hicior i każdy miał kupić tylko dla tej gry PS3. No ale średnio wyszło, co widać po recenzjach owego tytułu.

>Wyobraź sobie, że kupie sobie licencje na diablo i wpadnę na szalony pomysł zrobić z niego TPP z elementami >zręcznościowymi...

Jeśli kupiłeś licencje to możesz zrobić grę, na jaką tylko masz ochotę. Mi chodziło po prostu o to, że kradzież, jaka by nie była i kogo by nie okradli, zawsze będzie zła.

>Czasami na gramie, niektore gry też sa wychwalane, a jak przychodzi co do czego, to się okazuje, że ludzie >zapowiadający, zostali skuszeni wizją pięknego hotelu (teoretycznie czemu nie ufać producentowi? nie >powinien klamać...), a dostali pokój z karaluchami ;]

To ma powiedzieć prawdę, że ze ścian odchodzi tapeta, pod łózkiem jest pleśń, karaluchy itp? Kto by tam wszedł? No ale też co innego ma mówić? Jakby powiedział, jak jest naprawde to nic by nie zyskał. To się nazywa marketing właśnie.

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jedyne zalety o jakich piszą to
VATS
Special
Muzyka
Efekty wizualne ale nie wszystkie!!
I na tym koniec!!Reszta kuleje na całej linii!!
Ale fakt faktem najlepsze jest to że sytuacja pokazuję(w sumie nie wierzę w to że to jedyny taki przypadek!!) że jedynie na PS3 nie ma piractwa natomiast jak czytam niektóre artykuł na sieci to okazuję się piractwo że piractwo na x360 zaczyna pomału dorównywać poziomem PC!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2008 o 16:42, Arn1 napisał:

No idiotyzm, no ale co poradzisz?

Niekoniecznie. Tam gdzie nie wiadomo o co chodzi, a wiadomo, że nie chodzi o kasę... tam trzeba zadać naprawdę wiele pytań, by dociec faktów.

Dnia 11.10.2008 o 16:42, Arn1 napisał:

Jeśli kupiłeś licencje to możesz zrobić grę, na jaką tylko masz ochotę. Mi chodziło po
prostu o to, że kradzież, jaka by nie była i kogo by nie okradli, zawsze będzie zła.

Ostatnio w Teatrze Telewizji było o tym, jak pewien ksiądz wraz z dwiema siostrami posiadając duchowe wsparcie Prymasa Polski kradł obraz, który w chwili obecnej jest obiektem kultu na Jasnej Górze (mam nadzieję, że niczego nie pomieszałem). Ale kto interesuje się teatrem, błe, prawda? Aha - to jest oparte na faktach, nie zmyślone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2008 o 16:29, Llordus napisał:

ibas --> twoje uwielbienie dla trybu multi kompletnie mnie nie wzrusza, chociaz musze
przyznac iz jest mocno ciekawe. Ale promowanie tego jako remedium na piractwo uwazam
co najmniej za niewlasciwe. Dla mnie (i pewnie nie tylko) multi mogloby nie istniec.
Gdybym tylko mial mozliwosc kupic jakas gre chocby 10 pln taniej i nie miec multi, to
bym tak wlasnie kupil. Przyczyn tego jest wiele. Ale wlasnie dlatego nigdy nie kupie
CoD4 - za 6-7h gry to moge zaplacic z 10 pln, a nie 80-100. Zreszta - da sie robic dobre
gry, ktore sa tylko w singlu, i o dziwo dobrze sie one sprzedaja.


To nie jest tak, że to jest jakieś uwielbienie ;] Po prostu, teraz gry zazwyczaj są zwyklymi, masowymi szmatławcami... Chociaż zdarzają się wyjątki o super fabule (a przynajmniej dobrej i ciekawej...), mające ciekawe rozwiązania mechaniczne...Ale takich gier, jest mało? To są... raczej perełki i tyle. Większość dzisiejszych gier, może się bronić tylko trybem multi, a inne są tak genialne, że po przejsciu 20 raz kampanii, chcielibyśmy pograć z ludzmi ;P To wszystko zależy od podejścia, gry FPP np zawsze będą się sprzedawaly egzemplarzowo lepiej niż np RPG, mimo że ten rpg np byłby 10 milionów lepszy, to każdy gatunek gry, ma swoich zwolenników i przeciwników, no i są tacy co graja we wszystko co dobre xP Ja nigdy nie powiedzialem, że singleplayer jest zly :S Mowie że niektore konsolowe gry majace 6h i kosztujace 200zl, to jest właśnie pomyłka (Chociaż jak wiemy, fallout pewnie będzie długi xP) ;] Bo na piecu, często poza dobra fabula, klimatem, rozwiązaniami, jest dobry MP

Ja ogółem podkreśliłem to, że piractwo na konsole, istnieje tak samo jak na PCta ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2008 o 16:29, Llordus napisał:

Przyczyn tego jest wiele. Ale wlasnie dlatego nigdy nie kupie
CoD4 - za 6-7h gry to moge zaplacic z 10 pln, a nie 80-100.

Co prawda dwa dni po zakupie CoD4 myślałem, że wywaliłem kasę w błoto (multi dla mnie nie istnieje). Niemniej "odkryłem", że CoD 4 to świetna strzelnica. Takie "poważniejsze" i ładniejsze strzelanie do kaczek. Innymi słowy tryb Arcade, nabijanie coraz większych ilości punktów znacznie przedłużyło mój kontakt z CoD4 i zdanie o wydanych na grę pieniądzach zmieniłem.

Dnia 11.10.2008 o 16:29, Llordus napisał:

Co do Crysisa - gra jest nijaka i tyle. Ale i tak znalazla 1,5 mln nabywcow (a do dzisiaj
pewnie nawet wiecej).

Nijaka to może nie - umie się obronić i będziemy ją pamiętać. Popełniono sporo błędów w marketingu przy tej grze gdy mówiono o sprawie sprzętu.

Dnia 11.10.2008 o 16:29, Llordus napisał:

Bawi mnie tylko to, ze Stalker Czyste niebo - najbardziej zbugowana
gra roku - w 2-3 tygodnie znalazla tych nabywcow 2 mln i liczba ta pewnie wciaz rosnie.

Bo dobra gra się sprzeda - tak jak napisałeś. O piractwo i rynek wtórny martwią się ci wydawcy, którzy wypuszczają na rynek coraz bardziej miałkie i coraz mocniej reklamowane produkcje. Przykład: Fallout 3. Najgłupsza gra roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2008 o 16:42, Arn1 napisał:

To, że czegoś nie akceptujesz nie znaczy, że musisz od razu obrażać innych, to tak na
przyszłość.


Głównie nie akceptuje głupoty i to ją właśnie piętnuję.

Dnia 11.10.2008 o 16:42, Arn1 napisał:

Mówisz, że przedmówca komputera by nie miał - to raczej oczywiste. Oni stracili
przez ten "zabieg" potencjalnych nabywców produktu. Czyli ponieśli straty finansowe.


Bzdura. Brak potencjalnego dochodu nie jest stratą. Łamanie praw autorskich? Jak najbardziej. Strata? Najpierw poszkodowany musiałby udowodnić, że pirat na 100% by zakupił jego produkt. Teza nie do udowodnienia, więc cały twój wywód również jest bzdurny.

Dnia 11.10.2008 o 16:42, Arn1 napisał:

Dlatego zanim
innym będziesz wypominał poziomy to sam zobacz, jaki Ty prezentujesz kompletnym niezrozumieniem
czyjejś wypowiedzi.


Ty natomiast nie baw się w dyskusje na gruncie prawnym, bo ewidentnie nie masz o tym bladego pojęcia i kompromitujesz siebie i - przy okazji - całą ideę walki z piractwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kara Boska! ;P
Piractwa nie popieram, od lat gram w same oryginały... ale jakoś nie mogę się powstrzymać od uśmiechu jak to czytam. Swoją drogą o co taka burza? Jaka gra NIE krąży po sieci w takiej czy innej postaci na miesiąc przed premierą?
Może choć paru ludziom to uśmiadomi jaki jest F3. I o co się fani F3 tak wściekają? Że ktoś pogra miesiąc wcześniej od nich w zabugowną betę? Jako ktoś tak bardzo kocha Fallouta "bloody mess" 3 to poczeka i kupi oryginał, pojmując prawa rządzące branżą i da w ten sposób zielone światło F4. Albo choć zagra w pirata, przekona się jaki to cód, miód i orzeszki i potem kupi oryginał kiedy ten wyjdzie. No chyba że nie ;]

A tak bez ironizowania na temat jakości F3 to ja naprawdę nie widzę problemu. taki np. Dark Crusade miał ponad miesiąc opóźnienia w Europie, a piracka wersja krążyła jeszcze przed premierą w USA. I co z tego? Znam ludzi którzy grali na długo przed mną i jakoś spokojnie poczekałem aż będę mógł kupić oryginał i żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2008 o 15:12, kamils17 napisał:

Ależ wy wszyscy się oburzacie na to, że Bethesda się wzięła za Fallouta. Wylewacie hektolitry
żółci na ten projekt, mimo że jeszcze w niego nie graliście, tylko dlatego, że nie robi
go Black Isle. Bardzo dobrze - zainstalujcie sobie Fallouta 1, 2 albo BoS i grajcie do
upadłego wydając odgłosy zachwytu i ciesząc się się że gracie w JEDYNEGO PRAWDZIWEGO
Fallouta. Ja osobiście nie mam nic przeciwko temu, że za ożywienie martwego króla wzięli
się autorzy najlepszej gry RPG w historii, a i tytuł Game of the Year też nie został
jej nadany bez powodu.

Czytając takie posty chce się tylko... zrobić jedno
Bueheheheheheheheheheheheheheeeee rozbawiasz mnie do łez..... widać że jesteś człowiekem któremu można wcisnąć byle kit i mówić wow ale hicior....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2008 o 16:29, Llordus napisał:

Ehh, tyle krzyku jak by bylo o co. Co za roznica czy gra pojawi sie na torrencie 3 tygodnie
przed, czy po wydaniu? Pewne jest tylko ze sie pojawi - i tak ci co chca to kupia, ci
co nie chca to zciagna. Zabawne jest faktycznie tylkok to, iz pirat jest w wersji na
konsole, ale z tego i tak pewnie nikt wnioskow zadnych nie wyciagnie.


Taka, że mogło to zniechęcić tych przyszłych klientów którzy byli niedoinformowani co się tyczy tego tytułu - a faktem ejst to, że B. nie pokazała za wiele z gry, tyle co nic, teraz to się na niej mści - mogę szczerze powiedzieć że, przez ten wyciek B. straciła niezłą liczbę przysżłych klientów którzy tą grę kupić chcieli - jednak zobaczyli filmiki i dali sobie spokój ja zobaczyłem i naprawdę żałował bym wydanej na ten chłam kasy... jeszcze kilkanaście tysięcy takich graczy jak ja.....
I zyski B. nei będą tak cudownie cudowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2008 o 17:05, _sahib_ napisał:

Głównie nie akceptuje głupoty i to ją właśnie piętnuję.


Co nie znaczy, że musisz od razu robić z siebie chama. Bo tylko właśnie swoje chamstwo okazujesz.

Dnia 11.10.2008 o 17:05, _sahib_ napisał:

Bzdura. Brak potencjalnego dochodu nie jest stratą. Łamanie praw autorskich? Jak najbardziej.
Strata? Najpierw poszkodowany musiałby udowodnić, że pirat na 100% by zakupił jego produkt.
Teza nie do udowodnienia, więc cały twój wywód również jest bzdurny.


Zaraz, zaraz... czyli że ściągnał, bo co? Dla samej idei? Bo nie ma co w domu robić? Aby miejsce na dysku zaśmiecić? A skoro ściągnął, to po co grał?

Dnia 11.10.2008 o 17:05, _sahib_ napisał:

Ty natomiast nie baw się w dyskusje na gruncie prawnym, bo ewidentnie nie masz o tym
bladego pojęcia i kompromitujesz siebie i - przy okazji - całą ideę walki z piractwem.


Jakie dyskusje prawne, co Ty opowiadasz tu za niestworzone historie? Skoro kilkanaście osób to ściągneło, przejdzie całą grę, a sama gra nie ma multi ( chyba, nie wiem, nie interesuje mnie to ), to po co ma ją kupić, skoro ją przeszedł, żeby na półce leżała w folii i się kurzyła? Od tego jest demo, aby sprawdzić, czy się spodoba, czy nie. A jak go nie ma - czekać, aż potanieje, czytać recenzje, pograć u kolegi, a nie ściągać z neta. Nie cytowałem żadnych konstytucji, ustaw czy czegokolwiek takiego.

Proponuję wyjść na papieroska na balkon czy cokolwiek innego i troche ochłonąć, bo za bardzo się nakręcasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2008 o 17:19, Agent0000 napisał:

Taka, że mogło to zniechęcić tych przyszłych klientów którzy byli niedoinformowani co
się tyczy tego tytułu - a faktem ejst to, że B. nie pokazała za wiele z gry, tyle co
nic, teraz to się na niej mści - mogę szczerze powiedzieć że, przez ten wyciek B. straciła
niezłą liczbę przysżłych klientów którzy tą grę kupić chcieli - jednak zobaczyli filmiki
i dali sobie spokój ja zobaczyłem i naprawdę żałował bym wydanej na ten chłam kasy...
jeszcze kilkanaście tysięcy takich graczy jak ja.....
I zyski B. nei będą tak cudownie cudowne


Coz, z mojego punktu widzenia - stalo sie dobrze w takim razie. Jedynym sposobem na danie do zrozumienie producentowi ze robi crap jest po prostu nie kupienie towaru. Wylewanie pretensji nawet na oficjalnych forach niewiele zmieni, gdy na konto wplynie im kasa za 1mln sprzedanych egzemplarzy (chociaz pewnie i tak wplynie :( ).

Ja od poczatku bylem nastawiony sceptycznie, chociaz gdzies tam tlila sie we mnie nadzieja, ze bedzie niezle. Dzisiaj bardziej mam nadzieje, iz to fani przy wykorzystaniu dobrych narzedzi zrobia ta gre grywalna. Kupowac i tak nie mialem zamiaru zanim nie przejrzal bym dyskusji w necie pomiedzy graczami - a powod tego jest prosty - zadna z gier Beth mi sie nie spodobala, a skoro F3 robia ci sami ludzie, to po prostu nalezy byc ostroznym. Poza tym wystarczylo przejrzec pare wywiadow z tfurcami i obejrzec te denne oficjalne gameplaye, zeby nabrac jeszcze wiekszej ostroznosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I dobrze.. niech dorwą złamasa.. :P ogólnie nie mam nic przeciwko piraceniu czegokolwiek ale zeby miesiąc przed premiera już wrzucić grę to trochę nie fer ;/ niech chociaż będzie walka sprawiedliwa w tym samym czasie a nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2008 o 17:23, Arn1 napisał:

Co nie znaczy, że musisz od razu robić z siebie chama.


Co nie znaczy, że interesuje mnie twoja opinia o mojej osobie. Już się dawno nauczyłem, że dla głupoty tolerancji nie można okazywać.

Dnia 11.10.2008 o 17:23, Arn1 napisał:

Zaraz, zaraz... czyli że ściągnał, bo co? Dla samej idei? Bo nie ma co w domu robić? Aby miejsce na dysku
zaśmiecić? A skoro ściągnął, to po co grał?


Nie ma to najmniejszego znaczenia. Nie jesteś w stanie udowodnić, że dany osobnik grę by kupił.

Dnia 11.10.2008 o 17:23, Arn1 napisał:

Jakie dyskusje prawne, co Ty opowiadasz tu za niestworzone historie?


To ty porównujesz nielegalne ściąganie oprogramowania z kradzieżą komputera - i mylnie wrzucasz obydwa procedery w tą samą kategorię kradzieży.

Dnia 11.10.2008 o 17:23, Arn1 napisał:

Proponuję wyjść na papieroska na balkon czy cokolwiek innego i troche ochłonąć, bo za
bardzo się nakręcasz.


Projekcja (od łac. proicere, wyrzucać przed siebie) — w psychologii jeden z narcystycznych mechanizmów obronnych; przypisywanie innym własnych poglądów, zachowań lub cech, najczęściej negatywnych.

To tyle odnośnie mojego nakręcania się.

Tak troszkę bardziej ogólnie - przykro, że w temacie piractwa wypowiadają się ludzie, którzy o samym zjawisku nie mają żadnego pojęcia. To właśnie przez brak elementarnej wiedzy i takie nastawienie jak twoje, mamy w grach do czynienia z coraz to ostrzejszymi zabezpieczeniami, które właściwie przed niczym nie zabezpieczają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.10.2008 o 17:23, Arn1 napisał:

Zaraz, zaraz... czyli że ściągnał, bo co? Dla samej idei? Bo nie ma co w domu robić?
Aby miejsce na dysku zaśmiecić? A skoro ściągnął, to po co grał?

Polecam lekture linkow:
http://www.gamasutra.pair.com/php-bin/news_index.php?story=17350
http://ww w.positech.co.uk/talkingtopirates.html

Daja naprawde do myslenia.
Szczegolnie, z tego pierwszego, bardzo daje do myslenia podsumowanie:

we find 1 additional sale for every 1,000 less pirated downloads. Put another way, for every 1,000 pirated copies we eliminated, we created 1 additional sale.

Nawet jesli zalozysz, ze to ratio przy bardziej chwytliwych produkcjach wynosi zablokowanych 100 pirackich kopii generujacych 1 kupiona kopie, to z 1mln blokowanych piratow uzyskujesz 10 000 sprzedanych kopii - wartosc smiesznie niska i nie majaca kompletnie wplywu na calkowity wynik sprzedazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakby zrobili grę tak jak to chcieli gracze to prawdziwy fan Fallouta nie ośmieliłby się gry spiracić i by na pewno kupił. Ja sam posiadam cjhyba z 5 oryginalnych kopi F1 i F2. A na NMA to zrobili już forum moderskie aby poprawić błędy gry, tak aby wyglądała jak ma wyglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2008 o 17:37, Llordus napisał:

Daja naprawde do myslenia.
Szczegolnie, z tego pierwszego, bardzo daje do myslenia podsumowanie:

we find 1 additional sale for every 1,000 less pirated downloads. Put another way,
for every 1,000 pirated copies we eliminated, we created 1 additional sale.


Nawet jesli zalozysz, ze to ratio przy bardziej chwytliwych produkcjach wynosi zablokowanych
100 pirackich kopii generujacych 1 kupiona kopie, to z 1mln blokowanych piratow uzyskujesz
10 000 sprzedanych kopii - wartosc smiesznie niska i nie majaca kompletnie wplywu na
calkowity wynik sprzedazy.


No daje ale powinieneś popatrzeć jeszcze na to wszystko przez pryzmat klienta - z którego w tej oznaczonej sytuacji robi się "barana który kupi" prawda jest taka, że wielu zniechęciło się do kupna tej gry widząc to co B. z niej zrobiła, i znam w swoim otoczeniu kilkanaście osób - jeśli ja zaś tylu znam to ktoś inny inny i inny i teraz możemy zsumować co da ten wynik - dobrze się stało jak się stało, widząc tą grę przez 4 godziny grania znów nadział bym się tak jak z oblivionem - tym razem jednak zamówienie anulowane i mówię dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2008 o 17:43, Verbatim napisał:

Jakby zrobili grę tak jak to chcieli gracze to prawdziwy fan Fallouta nie ośmieliłby
się gry spiracić i by na pewno kupił. Ja sam posiadam cjhyba z 5 oryginalnych kopi F1
i F2. A na NMA to zrobili już forum moderskie aby poprawić błędy gry, tak aby wyglądała
jak ma wyglądać.


I puryści przerobią to na izometryczną turówkę?

Wiem że fani gry tak się z nią zżywają że traktują ją jak swoją własność, ale dajcie też innym (znaczy się lamerom) w te gry pograć. Mam wszystkie Fallouty i w życiu nie zaszedłem dalej niż 2 godziny gry - po prostu rozgrywka mnie nużyła. Ale Fallout jako FPP może już być bardziej ciekawy dla mnie (zresztą znajomy tester , fan serii, chwalił se grę). Tak samo z Stalkerem - FPS udający RPGa, nudny jak nie wiadomo co, po dojściu do trzeciego poziomu skasowałem dziada. Jak ktoś zrobi tę grę bardziej dynamiczną (normalny FPS) być może się skuszę, a tu znowu fani będą marudzić że im ducha gry zarzynają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować