Diablo III z automatycznym podnoszeniem statystyk postaci

[slizgi 0]

>Tak czy inaczej kupisz D3 i będziesz w nie grał przez długi czas. Ciekawe, czy wówczas podtrzymasz swoja opinię ;)

Pewnie masz racje, kupię ją, co nie zmienia faktu że na moich oczach odejmują rzeczy które były fajne, i to już mniej mi się podoba. Diablo2 pochłonęło mi wiele czasu, gram do dziś, natomiast obawiam się że po przejściu D3 nie będę miał ochoty by zagrać w nią ponownie, za bardzo ją upraszczają....

[Kawosz-ski 0]

Dnia 16.10.2008 o 10:19, slizgi napisał:

Pewnie masz racje, kupię ją, co nie zmienia faktu że na moich oczach odejmują rzeczy
które były fajne, i to już mniej mi się podoba. Diablo2 pochłonęło mi wiele czasu, gram
do dziś, natomiast obawiam się że po przejściu D3 nie będę miał ochoty by zagrać w nią
ponownie, za bardzo ją upraszczają....

Traktując o D3 bądź sprawiedliwy.
Jeśli nie podoba Ci się to nowe rozwiązanie - ok. Ale pamiętaj, że prócz niego, są inne, świeże rozwiązania, które na pewno nie upraszczają, a komplikują (w sensie nie pejoratywnym) rozgrywkę. Wiesz, tu uproszczą, tu skomplikują i wyjdzie de facto na jedno:) Są dwie strony medalu, Ty przyglądasz się póki co tylko jednej.

[Kawosz-ski 0]

Dnia 16.10.2008 o 10:17, Phobos_s napisał:

Dokładnie. Dla mnie też zawsze najfajniejszym momentem było jak pojawił się kwadracik
"Level up" i mogłem sobie pomyśleć co tym razem rozwinąć, jaka cecha będzie mi najbardziej
potrzebna. W skrytce lub w plecaku niosłem sobie jakąś zbroje czy broń, która wymagała
tyle a tyle siły czy zręczności, i tylko czekałem i śliniłem się na myśl kiedy będę mógł
w końcu ich użyć.
Wg mnie nie będzie już tego klimatu, ten wpływ na rozwój postaci był jednak b.ważny.
Choć z drugiej strony kto wie... Może się to okaże dobrym pomysłem... Pazywiom uwidzim:)

Najlepsza jest ostatnia konkluzja :)
Ale po co dokładać do siły?? Przecież jest Enigma... ;)

[Galder_Grasfiord 0]

Automat do statystyk, najgorszy pomysł z mozliwych. Właśnie chodziło w Diablo o to, aby samemu ustawiac atrybuty swojej postaci. W WoWie taki automat niestety był do du.., brakowało klimatu wpływu na rozój postaci.

[Phobos_s 0]

Dnia 16.10.2008 o 10:26, Kawosz napisał:

Najlepsza jest ostatnia konkluzja :)
Ale po co dokładać do siły?? Przecież jest Enigma... ;)

Oj czepiłeś się tej Enigmy. Jakbyś nie miał innych przykładów :P

Nie zapomnij, że nie wszyscy robią sobie lifetanki, że wielu ludzi po prostu lubi mieć wpływ na to jak rozwinie się ich postać. Jak ktoś chce sobie psuć zabawę ładując wszystko w żywotność a 0 w siłę ich wybór, ale dlaczego inni gracze (w tym ja) mamy mieć zabraną możliwość kształtowania swojego bohatera wedle uznania?
Trochę przekoloruję ale specjalnie: to tak jakbyś chciał się pouczyć fizyki ale ktoś na górze powiedział Ci "Nie, masz iść na siłownie bo musisz rozwijać swoją siłę tak jak 5 miliardów innych ludzi na ziemi. Możesz się różnić od nich tylko kamykiem w tył..u" i nie ważne, że Ty nie chcesz akurat w tej chwili rozwijać swojej siły tylko coś innego.

Z resztą to i tak puste gadanie... Przekonamy się jak D3 wyjdzie.

[drAq44 0]

Nie, no wszyscy już grali w Diablo 3 i Starcraft 2, a ja biedny nawet nie wiem kiedy premiera :/ Gdy te gry się pojawią, to daję sobie głowę uciąć, że Ci co marudzą i tak będą się zagrywali. Jeśli chodzi o przydzielanie punktów do statystyk, ja np. bardzo się cieszę z automatycznego wybierania ich przez grę. Nie cierpiałem przydzielania ich w Diablo2, a zdobycie nowego poziomu było wybraniem nowej umiejętności (hurra) i kolejnym przydzieleniem punktów (o matko znowu).

[Carroarmato 0]

Nie będzie tak źle, przecież ten sam system był w Dungeon siegu 1 i 2, prowadziło to normalnego rozwoju postaci, wojo mial dużo hp i siły a czarodziej duzo many, ale było też ograniczenie przedmiotów co do levelu i statystyk, no cóż, pozostaje nam czekać co blizzard z tego zrobi w praktyce. Mi sie pomysl podoba ze względu na zakończenie tworzenia sztucznie napakowanych postaci, to wypaczalo gre, jak ja na siglu mialem jakieś wypasione przedmioty czy słowa runiczne po długich mękach to moja postać i tak nie mogła sie równac z tymi modzonymi na BN...

[Rzezim 0]

Hmmm to po co właściwie gracz? Tak człowiek mógł skopać postać i zacząc grać od nowa i skopać ją jeszcze raz;-)
Taki krok automatyzacja podnoszenie statystyk to krok by gra stała się bardziej masowa. Rozwój postaci nie będzie już wiedzą tajemną.

[Chaos 0]

Bez sensu, skoro statystyki mają same się podnosić, to po co je w ogóle wprowadzać.
Spora część przyjemności w polega przecież na tym ze można samemu podnieść statystyki.

[Kawosz-ski 0]

Dnia 16.10.2008 o 10:29, Galder Grasfiord napisał:

Automat do statystyk, najgorszy pomysł z mozliwych. Właśnie chodziło w Diablo o to, aby
samemu ustawiac atrybuty swojej postaci. W WoWie taki automat niestety był do du.., brakowało
klimatu wpływu na rozój postaci.

Diablo to nie WoW. Nadmienię również, że istnieją inne dodatkowe opcje rozwoju postaci. Wygląda na to, że Blizzard postawił na rozwijanie umiejętności, statystyki zaś odstawił na dalszy plan. Zapewne po premierze dostaniemy produkt, który wyznaczy standardy na kolejne kilka, kilkanaście lat (jak skwitował autor newsa).

[Kawosz-ski 0]

Dnia 16.10.2008 o 10:53, Rzezim napisał:

Hmmm to po co właściwie gracz? Tak człowiek mógł skopać postać i zacząc grać od nowa
i skopać ją jeszcze raz;-)
Taki krok automatyzacja podnoszenie statystyk to krok by gra stała się bardziej masowa.
Rozwój postaci nie będzie już wiedzą tajemną.

Faktem, więcej AKSJOMATEM jest, że rozwój postaci w D2 jest wiedzą tajemną ;) Niewątpliwie to Twoje stwierdzenie jest w istocie wiedzą tajemną ;)

[SpecShadow 0]

Mam mieszane uczucia co do tego pomysłu. W Dungeon Siege się to sprawdzało ale to dlatego że mało komu chciałoby się podnosić ręcznie statystyki całej drużynie. A tu jedna postać i już auto? Hmm... Może jeśli pokomplikują jakieś elementy (w co wątpię) to zachowa się równowaga a tak?

[KaPe 0]

Pomyślałby kto, że te buildy w D2 były takie niesamowicie rozbudowane, że co level musiałeś podjąc dramatyczną decyzję o rozdzieleniu 5 punktów, a tuż przed w pocie czoła wyliczało się co da większy zysk.
Już nie przesadzajmy, ten tekst Wilsona całkiem nieźle ujmuje rozdział statystyk przy level upie.

[Kazikoma_Malignum 0]

A wszystko niebezpiecznie zmierza do tego żeby Diabołek był na konsole...
Uproszczenia i ograniczenia...
Żeby to nie był drugi Oblivion, według mnie krok wstecz w stosunku do Morrowinda jeśli chodzi o grywalność...

[Oposing 0]

Uproszczenie uproszczeniem, po prostu może chcą casualowców przyciągnąć do rozgrywek battle.net tym znamienitym sposobem, bowiem nie będę właśnie "w pocie czoła" "marnować czasu na liczenie statystyk i korzyści, a skupią się na samych skillach itp. A na pewno, jak Wilson powiedział będą inne rzeczy, które rozbudują w zamian ten stan i będzie też zabawa, ale mniejsza szansa na popsucie i bycie "lamerem"...

[Executor 0]

jak na razie tworcy niwecza duza ilosc wad w d2, oby tak dalej. zaloze sie ze zamiast statystyk dostaniemy cos innego, nowego bardziej jajrajacego niz jakies tam statystyki ;-)

[geraltus007 0]

Smutna wiadomość dla fanów. Najpierw "cukierkowa" grafika teraz brak możliwości dowolnego rozwoju postaci, po co owijać w bawełnę najlepiej by było gdyby od razu zmienili tytuł na WoW. SERIA DIABLO UMARŁA 16.10.2008r.

[Executor 0]

Dnia 16.10.2008 o 11:45, geraltus007 napisał:

Smutna wiadomość dla fanów. Najpierw "cukierkowa" grafika teraz brak możliwości dowolnego
rozwoju postaci, po co owijać w bawełnę najlepiej by było gdyby od razu zmienili tytuł
na WoW. SERIA DIABLO UMARŁA 16.10.2008r.

po co piszesz takie glupoty ?

[Kafar 0]

No jak w ciekawy sposób rozwiążą te auto statystyki to ok.. ale jakoś na pewno tyle rodzai możliwości już nie zrobią jak przy ręcznym rozdzielaniu statystyk.

[Kafar 0]

Dnia 16.10.2008 o 10:56, Kawosz napisał:

Zapewne po premierze dostaniemy produkt, który wyznaczy standardy na
kolejne kilka, kilkanaście lat (jak skwitował autor newsa).

No jakoś wątpię by diablo wyznaczało jakieś standardy pomijając 1 część. Więc nie przesadzajmy. W Diablo 2 i na razie D3 nie było i nie zapowiada żadnych rewolucji które by zmieniły gatunek.