Zaloguj się, aby obserwować  
PonuryZniwiarz1

Wywoływanie duchów - czyli jak wywołac ducha

152 postów w tym temacie

Cóż, powiem tak:
Nie widzę duchów tak, jak sie o nich mówi i ukazuje w Hollywood :)
Wierze, że istnieją, bo wierzę w Boga... A to się ze sobą wiąże. respektuje też to, co mówią mądrzejsi ode mnie w kwestiach wiary katolickiej.
Ale duchów które robią ,,buuu" nie ma :) Wszystko zależy od punktu widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Psiballe, duszące duchy, wędrowanie jako dusza... widzę userzy gram.pl jakiś neoromantyzm ostatnio tworzą. ;)

Ja tam w to nie wierzę. Może jak spotkam ducha to zmienię zdanie, jednak póki co to odnoszę wrażenie, że ludzie czują obecność ducha, bo tego chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż. Duchy to nic innego jak dusze naszych zmarłych. Wierzymy, że w nas jest nieśmiertelna dusza, to musimy też wierzyć w duchy w takiej formie. Ja wierzę w duchy.
Dużo słyszałem o wywoływaniu, i matka mojej znajomej wywoływała - jednak nie było tak jak mówi założyciel tematu. Nie umarła. Żyje i ma się całkiem dobrze.
Poza tym sposób podany przez PonuregoŻniwiarza jest jednym z wielu na wywoływanie duchów. Do tego trzeba potem ducha odwołać, bo będzie nam dawał znaki, że jest i chce byś go wypuścił - po wywoływaniu duchów, dusza jest uwięziona z wywołującym i nie mogą się rozstać. Dusza będzie się upominać, że jest zrzucając różne przedmioty, ruszając czymś itp, żeby ją uwolnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.10.2008 o 22:48, Alexx1 napisał:

No cóż po wszystkich wojnach i konfliktach
nie wierzę, że Bóg nas cały czas chroni.


Bóg dał nam wolną wole, dlatego nie ingeruje w te sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2008 o 07:35, HumanGhost napisał:

Ale brednie. Nie ma duchów. Jest wyobraźnia i pragnienie doświadczenia czegoś "paranormalnego".
A ludzki umysł to potężne narzędzie sprawcze.


Nie ma duchów takich, jak sie je przedstawia. Tak, to są...
Powiedz mi- Wierzysz w Boga? ( to pytanie wstępne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Robiłem sobie wczoraj zdjęcie (dla jaj, wiecie jak to jest) - autowyzwalacz, normalka, jakieś głupie miny...
Ale jak przeglądałem je na komputerze jedno zwróciło moją uwagę. Nic z nim nie robiłem, na początku myślałem, że mi się przewidziało, ale kurczę wyraźnie jest ta dziwna poświata...

Wczoraj wieczorem siedziałem w pokoju kontemplując zmarłych znajomych, krewnych i pozostałych. Czyniłem to w związku z nadchodzącym ich świętem.
I teraz mam pytanie.

Czy to na zdjęciu to może być duch...?

Do tej pory nie wierzyłem w duchy, pewnie tak, jak większość z was. Ale jeśli to nie jest duch, to co to może być?! A jeśli to jest duch - to czy to nie jest ostateczny dowód?!

20081024120442

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2008 o 12:07, squeglee napisał:

> Ale jeśli to nie jest duch, to co to może być?!
Dowód twojej żałosnej dziecinności?


A może Photoshop, lol :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2008 o 12:04, Furrbacca napisał:

Do tej pory nie wierzyłem w duchy, pewnie tak, jak większość z was. Ale jeśli to nie
jest duch, to co to może być?! A jeśli to jest duch - to czy to nie jest ostateczny dowód?!


Ech, takie naśladowanie Buda :P
Słuchaj, nie wiem...No, cóż, może ludzie mówią tu o takich duchach, ja jednak staram się pokazac, że owszem, istnieją, ale NIE TE.
Duchy jako Hollywoodzkie straszydła i inne takie odpadają. Takich nie ma.
Są dusze, diabły, anioły, święci... Tyle.
Same objawienia to sa duchy...Nasza religia ich nie wyklucza. Na lekcji religii rozmawialiśmy o tym, że wywoływanie duchów może dać skutek. Oczywiście nie pojawi się jakaś energia i nie powie ,,jestem duch". Jedynym skutkiem wywoływania duchów może być opętanie i tyle.
jestem Chrześcijaninem i wiem, że ta religia opiera się na takich duchach, oraz dopuszcza je...Ale w duchy jako takie nie wierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2008 o 12:07, squeglee napisał:

Dowód twojej żałosnej dziecinności?


Powiedz, jak reagować na tematy, takie jak Psionika, promieniowanie z EK Stalkera i choćby ten?
Chyba zaglądając do nich nie liczysz na inteligentną dyskusję na poziomie, z setką argumentów i cytatami z powszechnie uznanych źródeł?

Do ludzi wierzących w psionikę nie dotrą argumenty o tym, że to jest debilizm. Do ludzi próbujących wywołać duchy nie dotrzesz pisząc, że to jest niemożliwe.
Za to część może zrozumie, jak zauważą, że wszyscy naokoło się z nich śmieją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heheh, widziałem kiedyś zdjęcie z identycznie zmajstrowanym "duszkiem". :D
Chciałem zapodać link, ale niestety nie potrafię już tego odnaleźć.
Jednoznacznie wykazano w nim fałszywkę.
Anyway, miło widzieć "artystyczne" zacięcie...

F-A-K-E i to w dodatku kiepsko zrobiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2008 o 12:04, Furrbacca napisał:

Do tej pory nie wierzyłem w duchy, pewnie tak, jak większość z was. Ale jeśli to nie
jest duch, to co to może być?! A jeśli to jest duch - to czy to nie jest ostateczny dowód?!


Przytoczę cycat pewnego mądrego człowieka: "Duchem jest Twój cień". Być może Twój cień zmarł i jego dusza powędrowała do nieba. A po drodze zrobiła sobie z Tobą zdjęcie, by mieć coś na pamiątkę. Są rzeczy, któe się fizjologom nie śniło. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2008 o 12:04, Furrbacca napisał:

Robiłem sobie wczoraj zdjęcie (dla jaj, wiecie jak to jest) - autowyzwalacz, normalka,
jakieś głupie miny...
Ale jak przeglądałem je na komputerze jedno zwróciło moją uwagę. Nic z nim nie robiłem,
na początku myślałem, że mi się przewidziało, ale kurczę wyraźnie jest ta dziwna poświata...

Wczoraj wieczorem siedziałem w pokoju kontemplując zmarłych znajomych, krewnych i pozostałych.
Czyniłem to w związku z nadchodzącym ich świętem.
I teraz mam pytanie.

Czy to na zdjęciu to może być duch...?

Do tej pory nie wierzyłem w duchy, pewnie tak, jak większość z was. Ale jeśli to nie
jest duch, to co to może być?! A jeśli to jest duch - to czy to nie jest ostateczny dowód?!

To zdjęcie jest na pewno przerobione.Jak by był to prawdziwy duch ty wtedy by było wdac też twarz,a to coś na zdjęciu wygląda jak firana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2008 o 12:04, Furrbacca napisał:

Robiłem sobie wczoraj zdjęcie (dla jaj, wiecie jak to jest) - autowyzwalacz, normalka,
jakieś głupie miny...
Ale jak przeglądałem je na komputerze jedno zwróciło moją uwagę. Nic z nim nie robiłem,
na początku myślałem, że mi się przewidziało, ale kurczę wyraźnie jest ta dziwna poświata...

Wczoraj wieczorem siedziałem w pokoju kontemplując zmarłych znajomych, krewnych i pozostałych.
Czyniłem to w związku z nadchodzącym ich świętem.
I teraz mam pytanie.

Czy to na zdjęciu to może być duch...?

Do tej pory nie wierzyłem w duchy, pewnie tak, jak większość z was. Ale jeśli to nie
jest duch, to co to może być?! A jeśli to jest duch - to czy to nie jest ostateczny dowód?!

ale przerobiłeś se te zdjęcie , w paintcie to żaden duch tylko biały pędzel .Tylko nie mów że było inaczej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować