Co lubicie a czego nie lubicie w grach serii Gothic?

[Goyaka 0]

A ja nie lubię wogóle Gothica, jak dla mnie są beznadzejne. Wolę Neverwinter Nights lub Morrowinda - są dużo lepsze.

[pro_evo2 0]

Dnia 09.12.2006 o 21:53, Goyaka napisał:

A ja nie lubię wogóle Gothica, jak dla mnie są beznadzejne. Wolę Neverwinter Nights lub Morrowinda
- są dużo lepsze.

A dlaczego morrowind lepsz?Przenieśmy się tutaj! http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=1670&u=1222

[Kostka_XXL 0]

Ja w gothicu lubie: fabułe, klimat, muzyke i oprawe graficzna. A dokładniej wszystko mi sie podoba.
Nie lubie zaś tego w gothicu, że strasznie wciąga i jak już zaczne grać to sie oderwać nie moge.

[Yary5 0]

Jak dla mnie to Gothic miał fajny system walki, a w 3 jest beznadziejny, 1 i 2 bardzo wciągała, 3 już nie tak bardzo (pewnie ten systemwalki mnie tak zniechęca). W porównaniu do Morrowinda i Obliviona jest bardzo ubogi w misje i takie smaczki jak kradzież, skrytobójstwo, alchemię, magię, książki, ilość broni i zbroi, a także NPC. W Oblivionie aby otworzyć jakiś zamek, wkraść się do czyjegoś domu, to trzeba sie było napocić. A G włazi sie gdzie chce, otwarcie zamka to kliknięcie LPM. Generalnie w G fabuła jest trochę szybsza, ale pod każdym innym względem ustępuje Oblivionowi. Zaś G3 to krok wstecz w porównaniu do fajnego G2.

[cybek21 0]

Najlepszy jest głos bohatera czyli bezimienny ! nie pamiętam jak miał na imię podstawiający jego głos. Ale ten głos słysze często w różnych reklamach np Plus bądź doppelherz czasem w różnych filmach i jak się słyszy tren głos to człowiek czuje takie ciepło :D

[Flurry 0]

Zgadzam się z cybek21 , lecz niema nic razącego- no chyba że wymagania Gothic 3 :(

[Monastor 0]

Dnia 16.12.2006 o 10:55, Lak5 napisał:

Zgadzam się z cybek21 , lecz niema nic razącego- no chyba że wymagania Gothic 3 :(

Chyba, że Gothic 3 w całej swojej mizernej postaci :/

Z zadania utrzymania klimatu gry, twórcy wywiązali się raczej przeciętnie.

[Lacrimas 0]

Co lubie ?/Wszystko,poprostu uwielbiam te gra za jej niepowtarzalny klimat ,muzyke ,fabułe i wiele innych rzeczy.A niechnedzne Morrowindy sie schowaja bo nie maja najmniejszych szans z ta gra!!

[Lacrimas 0]

Dnia 15.12.2006 o 22:21, Yary5 napisał:

Jak dla mnie to Gothic miał fajny system walki, a w 3 jest beznadziejny, 1 i 2 bardzo wciągała,
3 już nie tak bardzo (pewnie ten systemwalki mnie tak zniechęca). W porównaniu do Morrowinda
i Obliviona jest bardzo ubogi w misje i takie smaczki jak kradzież, skrytobójstwo, alchemię,
magię, książki, ilość broni i zbroi, a także NPC. W Oblivionie aby otworzyć jakiś zamek, wkraść
się do czyjegoś domu, to trzeba sie było napocić. A G włazi sie gdzie chce, otwarcie zamka
to kliknięcie LPM. Generalnie w G fabuła jest trochę szybsza, ale pod każdym innym względem
ustępuje Oblivionowi. Zaś G3 to krok wstecz w porównaniu do fajnego G2.

i tu się z toba nie zgodze.Własnie to Obek ustępuje Gothicowi pod każdym względem,Obek ma bardzo autentyczny świat za to fabułe nudna i tyle ,zagrasz w niego raz i masz juz narazie dość.Natomiast w Gothicu masz super fabule,to coś że nie możesz się oderwać od monitora oraz muzyke, imożesz w niego grac po 5-10 razy i ci się nie nudzi.Pokarz mi osobe która ukonczyła Obka więcej niz 3 razy??

[Larry_Laffer 0]

W 3 jeszcze nie grałem, nawet dema nie sprawdzałem, bo by mi nie poszło.
Za to co mogę powiedzieć o wcześneijszych częśćiach, hmm:
- niepodobało mi sie czasem to, że postać NPC gineła w niewyjaśnionych okolicznościach, a potm ni z tego ni z owego wybiegała gdzieś zlasu :-)
- w jedynce bardzo mnie denerwowało to, że postać bohatera bywała czasami wystrzeliwana gdzieś w przestrzeń kosmiczną, a po upadku umierała :-/ (chociaż jest trick nabezpieczne spadanie, ale niewszyscy o tym muszą wiedzieć)
- gdy bywałem w podziemiach w drugiej części bywało czasami tak, że ściany gubiły tekstury i wszystko robiło się kolorowe
- w jedynce niepodobało mi się to, że nie wiedziałem jak zwalić taką wielką kolumne w ruinach starego klasztoru, gdzie po drugiej stronie stała jakaś skrzynka, a w Gothica grałem już z 9! razy
- czasami to, że postać niewiedziała w kogo uderzać, szczególnie w zorganizowanych grupkach przez co umierałem
- w jedynce w kopalni był bug, który nie pozwalał wejść po drabince
- w drugiej kopalni Gornowi zawsze coś odpi*** i napiepszał mnie zamiast wrogów, tak jak ja bym go zaatakował
- w jedynce też pare razy miałem bug na końcu gry - wykonałem wszystkie niezbędne czynności by zabić Śniącego, ale drań nie umierał
- w jedynce za krótka, ale bardzo klimatyczna fabuła
- w NK - po co ci piraci?
- No i w polskim wydaniu to, że niewszystkie głosy były takie same jak we wcześniejszych częściach, np. G2, a NK - ta sama osoba wymawiała nową kwestje, ale już innym głosem
- no i wymagania systemowe! O ile na początku gry wszystko potrafiło chodzić w największych detalach i z chyba największą widocznością to po paru aktach płynność gry malała...

[Larry_Laffer 0]

Aha, nie zauwarzyłem całego tematu, myślałęm, że miały być tylko wady, przez co wychodzę na antyFana. Oczywiście jest zupełnie odwrotnie. Wszystko o czym nie wspomniałem podoba mi się :-)

[tykus 0]

Tylko, że chyba trudno jest ukończyć Oba, bo w końcu jest tam pełno questów pobocznych (spadek po wcześniejszych częściach serii). Ale bez sensu jest Oblivion. Po co komu Level scalling, to tylko rozgrywkę psuje.
Akurat mi podoba się system walki w Gothicu 3, chociaż trochę zbyt arcade''owy. Wolałem ten z pierwszego Gothica, ale tak też się gra przyjemnie. Denerwujące jest w Gotthicu 3, że walki stały się zbyt łatwe. Pokonanie orka to już no problem. Wolałbym, żeby znowu coś się stało Beziemu, przez co byłby słaby z początku. Jak zobczyłem statystyki to zawał - 100 pkt siły???

[Lacrimas 0]

Dnia 16.12.2006 o 12:31, tykus napisał:

Tylko, że chyba trudno jest ukończyć Oba, bo w końcu jest tam pełno questów pobocznych (spadek
po wcześniejszych częściach serii). Ale bez sensu jest Oblivion. Po co komu Level scalling,
to tylko rozgrywkę psuje.
Akurat mi podoba się system walki w Gothicu 3, chociaż trochę zbyt arcade''owy. Wolałem ten
z pierwszego Gothica, ale tak też się gra przyjemnie. Denerwujące jest w Gotthicu 3, że walki
stały się zbyt łatwe. Pokonanie orka to już no problem. Wolałbym, żeby znowu coś się stało
Beziemu, przez co byłby słaby z początku. Jak zobczyłem statystyki to zawał - 100 pkt siły???

No rozumie,ale jak mieli lub co mieli zrobić Bezimiennemu żeby go znowu osłabić nie uwarzasz że to by było już nudne??Oblivion też jest bardzo fajny ma niesamowita autentyczność świata ale pod względen fabuły troche mu jeszcze brakuje.
Pozdrawiam

[Kostka_XXL 0]

Dnia 16.12.2006 o 12:31, tykus napisał:

Tylko, że chyba trudno jest ukończyć Oba, bo w końcu jest tam pełno questów pobocznych (spadek
po wcześniejszych częściach serii). Ale bez sensu jest Oblivion. Po co komu Level scalling,
to tylko rozgrywkę psuje.
Akurat mi podoba się system walki w Gothicu 3, chociaż trochę zbyt arcade''owy. Wolałem ten
z pierwszego Gothica, ale tak też się gra przyjemnie. Denerwujące jest w Gotthicu 3, że walki
stały się zbyt łatwe. Pokonanie orka to już no problem. Wolałbym, żeby znowu coś się stało
Beziemu, przez co byłby słaby z początku. Jak zobczyłem statystyki to zawał - 100 pkt siły???

Zgodze sie z tobą. Masz absolutną racje.

[Konrad162 0]

w gothicu troche brakuje mi np. krasnoludów ;P np. aby można było grać krasnalem czy elfem. Ale to trochę nie ten typ gry :)

[Yary5 0]

>.Pokarz mi osobe która ukonczyła Obka więcej niz

Dnia 16.12.2006 o 11:59, boduczek napisał:

3 razy??

Na przykład ja. A sądząc po popularności Adamantytowej Wieży, to takich osób jest bardzo dużo. Co do fabuły, to jeśli uwzględnimy tylko wątki główne, to G3 jest lepszy (możliwość opowiedzenia się po jednej ze stron, szybkość fabuły), jeśli zaś poboczne to Obek rządzi - choćby misje Mrocznego Bractwa toż to miodzio. W ogóle jeśli chodzi o misje, to w Obku więcej trzeba kombinować, a w G3 więcej machać mieczem. Muzyka jest dobra, a nawet bardzo dobra w obydwu grach. A co do chęci kolejnego przechodzenia G3, to przykro mi to pisać, szczególnie jak sobie przypomnę G2+NC, gram drugi raz tylko dlatego, że chcę zobaczyć pozostałe dwa zakończenia. I tyle. I jeszcze raz napiszę, że G3 ma baaaardzo ubogi świat, magię, alchemię itd, w porównaniu do Obka i Morrowinda. A to jest fakt, a nie kwestia gustu.

[Yary5 0]

>Akurat mi podoba się system walki w Gothicu 3, chociaż trochę zbyt arcade''owy. Wolałem ten

Dnia 16.12.2006 o 12:31, tykus napisał:

z pierwszego Gothica, ale tak też się gra przyjemnie. Denerwujące jest w Gotthicu 3, że walki
stały się zbyt łatwe. Pokonanie orka to już no problem. Wolałbym, żeby znowu coś się stało

Jak dla mnie to system walki w G3 jest największą porażką. Większą nawet od tych rojących sie bugów. Wszystko sprowadzili do ciągłego klikania LPM. Jak na razie najlepszy miał G1 i G2 (choćby unik w prawo cięcie i combosik), przy których system walki w Obku wypada nie najlepiej (ale jest możliwość uników, atak z wyskoku, przy spadaniu). Ale nawet ten z Obka jest genialny przy G3, który jak dla jest prymitywny.

[Lacrimas 0]

Dnia 16.12.2006 o 18:24, Yary5 napisał:

>.Pokarz mi osobe która ukonczyła Obka więcej niz
> 3 razy??
Na przykład ja. A sądząc po popularności Adamantytowej Wieży, to takich osób jest bardzo dużo.
Co do fabuły, to jeśli uwzględnimy tylko wątki główne, to G3 jest lepszy (możliwość opowiedzenia
się po jednej ze stron, szybkość fabuły), jeśli zaś poboczne to Obek rządzi - choćby misje
Mrocznego Bractwa toż to miodzio. W ogóle jeśli chodzi o misje, to w Obku więcej trzeba kombinować,
a w G3 więcej machać mieczem. Muzyka jest dobra, a nawet bardzo dobra w obydwu grach. A co
do chęci kolejnego przechodzenia G3, to przykro mi to pisać, szczególnie jak sobie przypomnę
G2+NC, gram drugi raz tylko dlatego, że chcę zobaczyć pozostałe dwa zakończenia. I tyle. I
jeszcze raz napiszę, że G3 ma baaaardzo ubogi świat, magię, alchemię itd, w porównaniu do Obka
i Morrowinda. A to jest fakt, a nie kwestia gustu.

Zgodze się z toba Obek ma duż ,a nawet bardzo dużo misji pobocznych i wiecej mozliwości w kwestji alchemi itp.Ale jak dla mnie mógłby mieć wszystko wspaniałe za wyjątkiem fabuły....A dla mnie gra bez fabuły to gra co najwyżej dobra,bo szczeże powiedziawszy wole przezyć jakąś niezwykła historię lub przygodę niż spędzić wiekszośc gry na stole alchemicznm czy głowiąc się jak otworzyć zamek w drzwiach.Ale to tylko moja prwyatna opinia.;)
Pozdrawiam

[Lacrimas 0]

Dnia 16.12.2006 o 12:44, Konrad162 napisał:

w gothicu troche brakuje mi np. krasnoludów ;P np. aby można było grać krasnalem czy elfem.
Ale to trochę nie ten typ gry :)

Tak to by było dobre ,ale powiedz czy we wcześniejszych cześciach twórcy gry wspominali coś o krasnalach ,czy elfach(fakt może wyjątek za palisada orków chyba coś wpominał o jakimś krasnoludzie)wiec twórcy nie gli sobie pozwolić na ,,nagłe'''' wprowadzenie nowej rasy,nie tak jak w Morku czy Oblivionie w których wybieramy postać oraz jej rase.:)
Pozdrawiam

[Konrad162 0]

Dnia 17.12.2006 o 11:27, boduczek napisał:

> w gothicu troche brakuje mi np. krasnoludów ;P np. aby można było grać krasnalem czy elfem.

> Ale to trochę nie ten typ gry :)
Tak to by było dobre ,ale powiedz czy we wcześniejszych cześciach twórcy gry wspominali coś
o krasnalach ,czy elfach(fakt może wyjątek za palisada orków chyba coś wpominał o jakimś krasnoludzie)wiec
twórcy nie gli sobie pozwolić na ,,nagłe'''' wprowadzenie nowej rasy,nie tak jak w Morku czy
Oblivionie w których wybieramy postać oraz jej rase.:)
Pozdrawiam

yy temat jest o serii gothic a nie tylko 1 częsci (w tym przypadku domyślam sie że chodzi ci o 3)