Zaloguj się, aby obserwować  
Black-Hawk

Jaka jest największa kara, którą dostaliście od rodziców?

405 postów w tym temacie

Piszecie tu jakie kary dawają wam najczęściej kary rodzice i na ile np. Moi rodzice dają mi karę najczęściej na komputer. Najwięcej do stałem 2 miesiące. To był taki przykład. Oczywiście komentujemy też posty innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

heh Mi ostatnio dali na cały październik, ale matka się umiłowała i powiedziała, że jak rozwiąże piekielnie trudne sudoku to odpuści. Bluzgałam na czy, tylko świat stoi, ale się udało ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2008 o 14:41, CoD1234 napisał:

Piszecie tu jakie kary dawają wam najczęściej kary rodzice i na ile np. Moi rodzice dają
mi karę najczęściej na komputer. Najwięcej do stałem 2 miesiące. To był taki przykład.
Oczywiście komentujemy też posty innych.


Mnie? Nie dawali na nic kar ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2008 o 19:18, 332 napisał:

> Piszecie tu jakie kary dawają wam najczęściej kary rodzice i na ile np. Moi rodzice
dają
> mi karę najczęściej na komputer. Najwięcej do stałem 2 miesiące. To był taki przykład.

> Oczywiście komentujemy też posty innych.

Mnie? Nie dawali na nic kar ;d

Szczęściara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2008 o 19:20, CoD1234 napisał:

> > Piszecie tu jakie kary dawają wam najczęściej kary rodzice i na ile np. Moi
rodzice
> dają
> > mi karę najczęściej na komputer. Najwięcej do stałem 2 miesiące. To był taki
przykład.
>
> > Oczywiście komentujemy też posty innych.
>
> Mnie? Nie dawali na nic kar ;d
Szczęściara.


Hehehe, wiem :F

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2008 o 19:21, 332 napisał:

> > > Piszecie tu jakie kary dawają wam najczęściej kary rodzice i na ile np.
Moi
> rodzice
> > dają
> > > mi karę najczęściej na komputer. Najwięcej do stałem 2 miesiące. To był
taki
> przykład.
> >
> > > Oczywiście komentujemy też posty innych.
> >
> > Mnie? Nie dawali na nic kar ;d
> Szczęściara.

Hehehe, wiem :F

Mam pytanie. Jak to możliwe?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2008 o 19:22, CoD1234 napisał:

Mam pytanie. Jak to możliwe?:P

Hymmm...częściej ucinała posty niz ty? ;p
No cóż, ten wątek będzie śmieszny z widoku osoby czytajacej, te żale, te bulwersy...mmm. Do rzeczy: jeżeli rodzice mają troche oleju w głowie, ale również dziecko też (wcześniej muszą mieć rodzice) to na pewno nie bedzie miejsca na żal i bulwers.
Chwalenie się otrzymanymi karami to troche jak temat o hwaleniu się fekaliami _-_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2008 o 19:36, gto65 napisał:

Moja największa kara to była kara: ,,masz szlaban na komputer do końca roku!'''' (to
było dnia 29 grudnia 2007r) :p

Huh...to nieźle musiałeś rozrabiać w Wigilię jeżei dostałeś bana na komputer w okresie świątecznym. Co żeś zrobił? Włożyłeś oczy karpi do galaretki z karteczką "We see You"? A pozatym takie żarty to ja nazywam "marny/żałosny żart prowadzącego" niczym w Familiadzie.
P.S Oczywiście w moim wcześniejszym poscie i zdaniu "...temat o hwaleniu się..." zrobiłem głupią literówkę, "c" nie zadziałało. Dziękować temu kto mi to uzmysłowił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam jedno małe pytanie: w jaki sposób można wychować dziecko na porządnego człowieka bez stosowania kar? To trochę tak, jakby próbować nauczyć się jeździć na rowerze o kwadratowych kołach bez kierownicy. Niby to możliwe, ale idąc tym tropem wszystko jest możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja żadnych kar nigdy nie miałem, a mimo to wyrosłem na porządnego człowieka. No mam 17 lat, ale chyba mogę już tak powiedzieć. Nigdy rodziców nie okłamywałem, nie palę, nie piję, nie zażywam środków odurzających. Po prostu dziecko idealne... ^^ Więc po co mieli by stosować kary? Moim zdaniem kary pogarszają tylko sprawę, aczkolwiek "zakazany owoc najlepiej smakuje", nieprawdaż? Jeśli dajmy na to przykład, rodzic da swojej pociesze karę, dziecko będzie robiło wszystko aby i tak do tej kary się nie stosować/stosować jak najmniej, a potem i tak zrobi swoje (myślę tu o bliskiej i dalekiej przyszłości). Więc, moim zdaniem zamiast kary wskazana była by po prostu szczera rozmowa, to w wielu przypadkach bardziej pomaga, uwierzcie...

A wracając do tematu - jak wyżej - żadnych kar w swoim "dzieciństwie" na szczęście nie miałem. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie tylko dawali na komputer ale im powiedziałem ze jak będę miał możliwość wyprowadzenia sie bo sami nie jednokrotnie robią coś źle i dobrze a mnie coś nie uda i od razu kara wiec... od roku 2006 zbieram kasę na wynajem mieszkania pracuje w wakacje sprzedaje na allegro itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Największa kara? Z pewnością kara śmierci. A dla dzieci... hmm, chyba są tylko dwie opcje:
a) Szlaban na kompa ( dla małych maniaków, którzy widzą w nim cały świat... )
b) Szlaban na wyjścia ( dla ludzi trochę bardziej... dorosłych )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2008 o 20:25, xDeuSx napisał:

Największa kara? Z pewnością kara śmierci.

Właśnie nie bo koniec zmartwień, etc. To co ja napisałem...

A dla dzieci to kolejny bezsensowny temat oO.
Jeszcze brakuje, żeby dopisali "- czy są legalne?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2008 o 20:38, Madoxx napisał:

A dla dzieci to kolejny bezsensowny temat oO.
Jeszcze brakuje, żeby dopisali "- czy są legalne?"


Wcale nie bezsensowny, bo bezsensowne najczęściej są odpowiedzi i to przez nie cały temat wydaje się być głupim (wyjątki się zdarzają, bo na przykład propozycja tematu Xezarten''a brzmiąca "a co miałeś na śniadanie" jest już raczej taka... nie na forum). W każdym razie na każdy temat da się porozmawiać, nawet na ten. Jeśli byłyby sensowne posty, to mógłby on ewoluować w coś ciekawszego bądź wprost przeciwnie, w spam. Zresztą od tego czy taki temat ma bądź nie ma prawa istnienia są moderatorzy i regulamin.

Teraz może przestanę "filozofować" i napiszę coś na temat. Kary są dla mnie czymś normalnym, chociaż sam nigdy ich nie dostawałem. Jeśli dziecko bądź ktokolwiek inny nie umie się przystosować, to powinien dostawać kary. W końcu od rodziców zależy jego kultura i zachowanie. Kiedyś sam podziękuje swoim wychowawcom za to, że wyrósł na człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2008 o 09:32, Bakter Naktacz napisał:

Wcale nie bezsensowny, bo bezsensowne najczęściej są odpowiedzi i to przez nie cały temat
wydaje się być głupim.

Ehe... To kierowane do mnie? Może popatrzmy na inne.
[1] PC
[2] PC
[3] Nie wiadomo
[4] Nic
[8] Świetne porównanie i wytłumaczenie sensu tego tematu...
[9] Ekhem... Znowu PC
[11], [12] - pytanie i odpowiedź. Jak na razie mamy jeden sensowny aczkolwiek krótki dialog. (chyba)
[13] Moje podsumowanie sensowności tego tematu.
[14] Guess What?! PC
[15] No cóż dzisiejszej młodzieży zależy tylko na PC i wychodzeniu.
[19] Brak...

I tak będzie wyglądał wątek. Od czasu do czasu ktoś taki jak ja napisze, że to jest żal, ktoś taki jak Ty napisze, że nie koniecznie i coś tam więcej się skrobnie.

Dnia 30.10.2008 o 09:32, Bakter Naktacz napisał:

(wyjątki się zdarzają, bo na przykład propozycja tematu Xezarten''a
brzmiąca "a co miałeś na śniadanie" jest już raczej taka... nie na forum).

Przykład Xezartena jest idealny. Jest to po prostu do nabijania postów. Tak samo jak temat o pracy domowej z końcówką, w którym właśnie jest pytanie o legalność.

Pisali sobie

Dnia 30.10.2008 o 09:32, Bakter Naktacz napisał:

W każdym razie na każdy temat da się porozmawiać, nawet na ten. Jeśli byłyby sensowne posty, to
mógłby on ewoluować w coś ciekawszego bądź wprost przeciwnie, w spam. Zresztą od tego
czy taki temat ma bądź nie ma prawa istnienia są moderatorzy i regulamin.

Temat jako taki nigdy nie stanie się popularnym sensownym tematem, bądź wręcz przeciwnie. Jak jakaś grupa co pisała w nim sensownie odejdzie zrobi się najprawdopodobniej spam. Jak jakaś inna sensowna grupa się wtrąci wróci "porządek", a ja nie pisze, że ten temat nie może istnieć (choć przyznam, że ja bym go zablokował), ale prawda, jest taka, że jest to na pod forum, które pewnie jest najrzadziej odwiedzane i póki jest kulturalnie to się nie będą wtrącać, i się nie dziwię. No bo po co, ale nie zmienia to faktu, że dla mnie temat nie ma większego sensu.

Dnia 30.10.2008 o 09:32, Bakter Naktacz napisał:

Teraz może przestanę "filozofować" i napiszę coś na temat. Kary są dla mnie czymś normalnym,
chociaż sam nigdy ich nie dostawałem. Jeśli dziecko bądź ktokolwiek inny nie umie się
przystosować, to powinien dostawać kary. W końcu od rodziców zależy jego kultura i zachowanie.
Kiedyś sam podziękuje swoim wychowawcom za to, że wyrósł na człowieka.

Polemizował bym. Może i kary są jakimś rozwiązaniem, ale ważna jest konsekwencja działania.
W przypadku [9] to zastosowanie kar w przyszłości traci całkowity sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować