Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

WoW ma na garbie 11 milionów użytkowników

52 postów w tym temacie

Dnia 29.10.2008 o 03:10, Sth`Devilish napisał:

GW nie jest gra MMORPG, tylko Cooperative RPG, czy też Online RPG

Ech. Nie będę już o tym pisał bo na taki szufladkowanie po prostu można się wyhaftować i tyle. Gry dzielą się na dobre i złe. A nie na podobne do WoWa i niepodobne.

Dnia 29.10.2008 o 03:10, Sth`Devilish napisał:

Nawet sami twórcy tak kwalifikują Guild Wars.

No i co z tego? Czy to oznacza, że wchodząc do gry spotkam tam jedynie mobków, a online jest mi potrzebne wyłącznie do zalogowania? Może za 10 lat gdy być może nikt nie będzie w nią grał. Ale dokładnie to samo spotka WoWa czy inne gry wymagające stałego połączenia. Sorry, ale jak na razie GW online jest, multiplayer jest, massive to dla mnie wystarczy już jakieś 50 osób bo więcej i tak nigdy w życiu nie spamiętałem na raz. A czym jest dla Ciebie RPG nie będę wnikał. Dla mnie jest to wczuwanie się w postać, która uczestniczy w jakiejś fabule. I dlatego zawsze będę twierdził, że to jest MMORP i możesz sobie pisać do woli. Bezzasadne opinie oleję bo mam swój rozum, a wnioski wyciągać potrafię sam. :P
Tak więc kwestię czy GW jest MMO czy nie wyraziłem i więcej do tematu tutaj nie wrócę.

Dnia 29.10.2008 o 03:10, Sth`Devilish napisał:

Co więcej, z Guild Wars jest takie samo MMO jak i z Counter Strike''a i Neverwinter Nights :]

No i co z tego. To nazwij je sobie MMORPG. Drobny problem jest ten, że można w nie spokojnie grać offline oraz single player, a to jakby kłóci się z definicją. No, ale ja o to kopii nie będę kruszył.

Dnia 29.10.2008 o 03:10, Sth`Devilish napisał:

PS. Pisał już ktoś, że WoW umiera i nikt już w niego nie grai, czy dopiero ktoś to napisze?

Jesteś pewien, że umiera? Umierają z nudów tylko frustraci, którzy w ekspresowym tempie przejechali mechanikę gry, przeszli swoimi postaciami wszystko i teraz im się NUUUUUUDZI. Potem sięgają po następną grę, którą też powierzchowniw przejadą i znowu to samo. I dobrze im. Mają za swoje frajerzy. :P
Znałem kilkudziesięciu takich giercowych Edków na przestrzeni wielu lat. Takie typki często swoim sposobem "grania" obrażają projektantów gier, którzy w swoje gry włożyli swoją pracę i pomysły. No, ale jedni mają z grania przyjemność, a tamci tylko "achievmenty". Tacy "gracze" po 10-20 latach stwierdzą, że te całe granie było g... wartą stratą czasu i nigdy do gier w dorosłym życiu nie wrócą.
I mówię to jako gracz po ćwierć wieku spokojnego grania dla przyjemności i obserwacji tych, którzy "grali, zdobywali, pokonywali" do upadłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2008 o 03:51, Olamagato napisał:

Jesteś pewien, że umiera?


To była taka ironia, bo ciągle ktoś pisze, że WoW się chyli ku rychłemu upadkow ;)

Co do GW / MMORPG, nie mam ochoty się kłócić. Dla mnie nie jest to MMO i basta, nie rozpatruje tego przez pryzmat WoW, ale przez samą definicję tego gatunku. MMORPG to nie jest tylko gra online, w którą grasz z innymi graczami lub przeciwko nim. Co gorsza, w Guild Wars element RPG zwyczajnie nie istnieje. Nawet coś takiego jak statsy, itemki, cyferki - tam czegoś takiego zwyczajnie nie ma. Fajnie mi się grało w GW, ale dla mnie to był tylko prosty mix zręcznościówki z karcianką (z nieźle przemyślanym balansem klas, aczkolwiek w PvE ten balans gdzieś znika i czasami jest nazbyt hardcorowo), a nie jakieś tam RPG czy - o zgrozo! - MMORPG.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2008 o 03:51, Olamagato napisał:

> Co więcej, z Guild Wars jest takie samo MMO jak i z Counter Strike''a i Neverwinter
Nights :]
No i co z tego. To nazwij je sobie MMORPG. Drobny problem jest ten, że można w nie spokojnie
grać offline oraz single player, a to jakby kłóci się z definicją. No, ale ja o to kopii
nie będę kruszył.

Bieganie po pustej mapie w CS? Bomba! Prawdziwy single i zupełnie offline.

Btw. gdzie są hostowane lochy w GW? Na serwerze ArenaNet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego podają tylko ogólną liczbę?
Mnie bardziej by ciekawiło zestawienie ilu graczy z USA, ile z Eurpy, Azji etc a nie tylko dumnie prezentowane zliczone statsy :D
W wow''a nie gram i nie zamierzam, bardziej mnie przyciągają produkcje zahaczające o anime (np L2) czy Lunia (w którą obecnie sobie pogrywam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie GW moze i jest pociete na instancje itd, ale to jet wlasnie to co ratuje opowiadana historie i dla mnie brak ludzi skaczacych dookola i bijacych moby jest zbawieniem bo pozwala na troche "wczucia sie" w bycie herosem.
Jesli chodzi o karciankowosc, zrecznosciowke....
To mnie najbardziej smieszy i utwierdza w przekonaniu ze ludzie ktorzy nie lubia GW to w wiekszosci osoby, ktore osiagaja szczyt swoich mozliwosci przy spamowaniu 1,2,3,4 w wowie.
W GW mamy MULTUM umiejętności z czego jakies 90% naprawde sie przydaje i robi cos wiecej niz tylko "maly dmg", "duzy dmg" i "CC". A do walki mozesz zabrac tylko 8 co zmusza cie do myslenia i dokonywania wyborow. Jesli spojrzymy na to jeszcze przez pryzmat PvP gdzie masz 4-8 ludzi i wszystkie ich skille musza sie "zazębiac" i uzupelniac, dostajemy jedno z najbardziej wyrafinowanych PvP w grze RPG. Przy okazji jest to jedyna prawdziwie nastawiona na grupowe PvP gra RPG. Tam wspolpraca byla czyms tak integralnym ze nawet na zwykle misje trzeba bylo brac henchy;p
Może i GW nie jest MMORPG ale napewno jest bardziej orginalne i lepsze od WoWa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na poczatek tekst zdrodlowy:

"IRVINE, Calif. - October 28, 2008 - Blizzard Entertainment, Inc. announced today that the subscribership for World of Warcraft®, its award-winning massively multiplayer online role-playing game (MMORPG), now exceeds 11 million players worldwide. This milestone was reached as the beta test for Wrath of the Lich King®, World of Warcraft''s second expansion, nears completion. Wrath of the Lich King will launch in several regions around the world starting on November 13.

"It''s been very rewarding to see gamers around the world continue to show such strong support for World of Warcraft," said Mike Morhaime, CEO and cofounder of Blizzard Entertainment®. “We remain fully committed to responding to that enthusiasm with a high-quality, constantly evolving game experience.

Since debuting in North America on November 23, 2004, World of Warcraft has become the most popular MMORPG around the world. It was the bestselling PC game of 2005 and 2006 worldwide, and finished behind only World of Warcraft: The Burning Crusade®, the first expansion pack for the game, in 2007.* In addition to being the bestselling PC game of 2007 in both North America and Europe, The Burning Crusade holds the record for fastest-selling PC game of all time, with nearly 2.4 million copies sold in its first 24 hours of availability and approximately 3.5 million in its first month.

World of Warcraft was recently launched in Russia and Latin America, and is currently available in eight languages. In addition to North America and Europe, the game is played in mainland China, Korea, Australia, New Zealand, Singapore, Thailand, Malaysia, Chile, Argentina, and the regions of Taiwan, Hong Kong, and Macau.

To keep pace with the continued growth of World of Warcraft as well as development on other Blizzard Entertainment games, the company is currently hiring for numerous open positions. More information on available career opportunities at Blizzard Entertainment can be found at www.blizzard.com/jobs.

For further information on World of Warcraft, The Burning Crusade, and Wrath of the Lich King, please visit the official website at www.worldofwarcraft.com. "


Odnosnie danych szczegolowych czyli z podzialem na strefy US/EU/Azja takie dane (okolo) byly kiedys podawane. Postaram sie to wyszukac.

Prosze pamietac, ze wlascicielem Blizzarda jest Vivendi i to glownie oni czerpia wiekszosc kasy z gry.
Na finansowanie pomyslow i nowych produkcji idzie tylko maly ulamek zarobionej kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. ok
2. Koszty utrzymania serwerów to głównie koszty pensji administratorów. Koszt sprzętu jest w dużej mierze jednorazowy. Stałym kosztem są odpowiednie łącza, ale firma taka jak blizz może liczyć na wynegocjowanie dobrej ceny u dostawców. Tak czy siak są to dosyć śmieszne koszty w porównaniu do zysków.
3. No to jeśli to nie są koszty WoW''a to po co o nich pisać. Zresztą cały post podsumowałeś, że Blizz nie ma aż tyle kasy z WoW ile mogło by się wydawać. Ale koszta które tu wymieniłeś nijak się do nich mają.
4. Przed tornadami to chroni blizza tak zwane "UBEZPIECZENIE".

> > PS. Niesamowite jest to, że Fable 2 krytykuje się za takie elementy jak wykuwanie
> mieczy(bo
> > nudne). WoW natomiast tego typu elementy rozgrywki zajmują niektórym 90% czasu...
>
>
> Wedlug mnie liczy sie sposob przedstawienia danego elementu w grze.. Jesli jestes w stanie
> wyprodukowac jakis ''item'' jako jeden z niewielu na serwerze na ktory jest zapotrzebowanie
> ogromne, to zbieranie skladnikow nie sprawia takiej trudnosci gdyz po chwili liczysz
> golda zarobionego na tym.. Nie wiem jak to jest w Fable 2, ale w WoWie tworzenie mikstur
> sprawialo mi ogromna frajde bo zawsze moglem liczyc na jakies bonusy i czesto polowa
> gildii sie u mnie zaopatrywala
>

Ale na litość boską to wszystko dzieje się prawie automatycznie... A żeby zbierać rudę to trzeba latać w kółko w jednym miejscu! To nie jest fajny element gameplay''u. Po prostu chcesz mieć w blacksmithing 325, a nie np. 80 i do tego dążysz... Pośrednio chodzi też o pieniądze oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no to co czyzby powrot do wowa??

bo ostatnimi czasami to tylko tam wpadam zeby zobaczyc co sie dzieje nawet pvp mi sie juz znudzilo a tu bach 1,6gigowy patch i tyle zmian i jeszxcze za 2 tygodnie dodatek wychodzi,

oj chyba znowu beda nocki zarywane hehehe


pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zaopatrzyłem się w triala World of Warcraft i muszę powiedzieć, że nie wiem skąd tylu ludzi w to gra. Mi WoW zupełnie się nie podoba, nabiłem postać na 7 lvl i miałem dość. Cóż, przynajmniej nalepka: "addicted to WoW" mi nie grozi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2008 o 13:39, cieply1234 napisał:

Jesli chodzi o karciankowosc, zrecznosciowke....
To mnie najbardziej smieszy i utwierdza w przekonaniu ze ludzie ktorzy nie lubia GW to
w wiekszosci osoby, ktore osiagaja szczyt swoich mozliwosci przy spamowaniu 1,2,3,4 w
wowie.


Hehe, jak ktoś leveluje 1-10 to może i tak :)

Dnia 29.10.2008 o 13:39, cieply1234 napisał:

W GW mamy MULTUM umiejętności z czego jakies 90% naprawde sie przydaje i robi cos wiecej
niz tylko "maly dmg", "duzy dmg" i "CC".


Co z tego, skoro w trakcie gry nie można zmieniać skilli bez jednoczesnego resetowania instancji (czym w tej grze jest cały świat)? Ja grając w GW 3/4 skilli nigdy nie używałem, bo były one tak bardzo sytuacyjne, że prawie bezużyteczne ze względu na system zmiany buildów w tej grze... Większości skilli się tak na prawdę tam po prostu nie używa WCALE. A szkoda, bo zaprojektowane zostały ciekawie i zbalansowane też nieźle (cieszy to, że mają swoje wady i zalety).

Dnia 29.10.2008 o 13:39, cieply1234 napisał:

Przy okazji jest to jedyna prawdziwie nastawiona
na grupowe PvP gra RPG. Tam wspolpraca byla czyms tak integralnym ze nawet na zwykle
misje trzeba bylo brac henchy;p
Może i GW nie jest MMORPG ale napewno jest bardziej orginalne i lepsze od WoWa


MMO nie jest, RPG tym bardziej... Nazywanie Guild Wars grą RPG to zwykła kpina. A niestety wielu znawców tak robi tylko ze względu na klimat gry... To, że fantasy nie znaczy, że jest zaraz RPG. Dlatego też uważam GW za zwykły miks zręcznościówki z karcianką w klimacie fantasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja się śmieję, bo nie mam żadnego garbu. WoW to już szmira w największej szczególności. Ani to ciekawe, ani rozwijające. Wszyscy gracze WoW jakich znam mają z tego tytułu tylko dodatkowe nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować