Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Sacred 2 - dość oryginalne podejście do walki z piractwem

27 postów w tym temacie

Kolejny dziwaczny pomysł. Utrudni to życie tylko uczciwym graczom, tak jak większość zabezpieczeń. Dobrze, że przerzuciłem się na PS3, brak piractwa (lub bardzo mały procent; lepiej zostawić sobie furtkę :P - dop. ja33no), równa się brak dziwacznych zabezpieczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

""DRM... DRM never changes" tzn. nadal jest tak samo skuteczny w "walce" z piractwem jak kompletny brak zabezpieczeń. I co mnie to wszystko obchodzi? Nie chcę żadnego DRM więc gry nie kupię. Koniec. (Pomijając już to, że gra mnie kompletnie nie interesuje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2008 o 18:02, bora napisał:

Wczoraj w Europie?? Przecież ja to dostałem z 2 albo 3 tygodnie temu.

Przepraszam, myślałem, że to 10 listopada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

LOL jeszcze nie slyszalem zeby zabezpieczenie S2 przysoporzylo komus problemy... instalujesz gre, wpisujesz keya, aktywujesz gre i grasz. I w czym tu utrudnianie zycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sacred 2 - dość oryginalne podejście do walki z piractwem, jak i równie oryginalne podejście do kreacji wątku głównego fabuły w tej grze ... o ile można tu mówić o jakimkolwiek wątku głównym at all.
Dla mnie osobiście za dużo tu "trzepania" krótkich, nudnych i często powtarzalnych questów pobocznych, przy zbytniej marginalizacji wątku głównego. Pod tym względem wolę jednak bardziej rozwiązania w stylu Diablo.
Z tego właśnie powodu gra w pewnym momencie (tak mniej więcej od przybycia na wyspę Serafinek) stała się dla mnie kompletnie nie grywalna. :-/ Po prostu zanudziła mnie swoją własną "wizją fabularną".
I w związku z tym nie jestem w stanie z czystym sumieniem komukolwiek jej polecić. Lepiej już kupić Red Alerta 3. ;-)
Jedyne co bardzo pozytywnie zapamiętałem z Sacreda 2, to utwór Blind Guardiana, grany na koncercie w grze oraz potem również w głównym meny gry. Naprawdę fajny kawałek, tym bardziej dla lubujących się w tego typu brzmieniach ... niestety dla samego motywu muzycznego 100zł nigdy bym nie wydał, ale skąd mogłem wiedzieć. Ot, było minęło. Nie pierwszy już raz i zapewne nie ostatni taki fail z taką grą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2008 o 19:24, Dann napisał:

(...)


Eee... a co to ma wszystko wspólnego z oryginalnym podejściem do walki z piractwem? :P

Osobiście uważam, że pomysł Ascaronu i CDV jest bardzo ciekawy. Problemem jest jedynie to, że nie rozwiąże to problemu piractwa komputerowego. Jednak widać, że niektórzy deweloperzy podchodzą w inteligentny sposób do DRM, z czego brać przykład mogłoby takie EA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tak się składa że Sacred 2 przegrał z piractwem jak ktoś chce zobaczyć i sie dowiedzieć coś na ten temat wystarczy fora przeczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W tym momencie wystarczy logicznie pomyśleć. To musi się gdzieś zapisywać. Więc wystarczy pewnie zresetować wpis i mamy kolejne 24h grania. Co prawda takie rozwiązanie utrudni piratom życie, ale gra nadal będzie możliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hm, na pewno to pomoże, ponieważ nieraz ludzie pobierają nieoryginalne kopie gry z internetu, bo nie wiedzą czy warto byłoby wydać daną sumę za daną grę. Tylko, że z reguły jeśli gra im się spodoba, nie kwapią się iść zakupić oryginalną kopię :P Dzięki temu legalnie sprawdzą grę, po czym sami zadecydują, czy spełnia ich wymagania. Ale i tak pozostaną rzesze pseudo-graczy którzy pobierają pirackie wersje gier, piękny sposób na odwdzięczenie się studiu, które tą grą zrobiło, poświęcając czas i nerwy... Przykra rzeczywistość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2008 o 19:37, Azuredragon napisał:

> (...)

Eee... a co to ma wszystko wspólnego z oryginalnym podejściem do walki z piractwem? :P


Chyba nic, ale ma wiele wspólnego z samą grą. Jakiekolwiek DRMy i inny blemy mnie nie interesują. Tak długo, jak jestem w stanie grę zainstalować, uruchomić i w nią zagrać, reszta nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Genialne zabezpieczenie, nie ma co... A jeśli chcę mieć grę zainstalowaną naraz na kilku komputerach? To co, mam kupować kilka kopii? Bez przesady ludziska, to już jakaś paranoja. Ja rozumiem, trzeba walczyć z piractwem, ale nie tędy droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uważam,że to dziwny ale dość dobry pomysł. Zawsze jakiś argument odbiera się piratom. Moim zdaniem właśnie takie innowacje mogą coś zdziałać w tej walce, ponieważ "zwykłe" choćby nie wiem jak skomplikowane zabezpieczenia, nie dość że utrudniają gre uczciwym graczom to i tak zazwyczaj są łamane w dość niedługim czasie przez tych "złych";p
Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2008 o 23:27, KAcper14 napisał:

Osobiście uważam,że to dziwny ale dość dobry pomysł. Zawsze jakiś argument odbiera się
piratom. Moim zdaniem właśnie takie innowacje mogą coś zdziałać w tej walce, ponieważ
"zwykłe" choćby nie wiem jak skomplikowane zabezpieczenia, nie dość że utrudniają gre
uczciwym graczom to i tak zazwyczaj są łamane w dość niedługim czasie przez tych "złych";p
Pozdrawiam

Zgadzam się. "Nawet najgorszy miecz jest zabójczą bronią, jeżeli ręka, która go dzierży jest doświadczona." <--- czy jakoś tak. ;P

DRM może być dobre, pod warunkiem, że się je wykorzysta jako zabezpieczenie, a nie jako udręka dla uczciwych graczy... :/

btw. to piraci grają bez żadnych zabezpieczeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przecież to już było! W TrackManii United (polskie wydanie - Techland) trzeba było wkładać płytę przynajmniej raz na trzy dni... w ramach tych trzech dni gra chodziła bez płyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2008 o 19:37, Azuredragon napisał:

Eee... a co to ma wszystko wspólnego z oryginalnym podejściem do walki z piractwem? :P


To "zabezpieczenie" w ogóle nie ma związku z walką z piractwem.

Dnia 08.11.2008 o 19:37, Azuredragon napisał:

Osobiście uważam, że pomysł Ascaronu i CDV jest bardzo ciekawy. Problemem jest jedynie
to, że nie rozwiąże to problemu piractwa komputerowego. Jednak widać, że niektórzy deweloperzy
podchodzą w inteligentny sposób do DRM, z czego brać przykład mogłoby takie EA.


A ja uważam, że po prostu kombinują jak mogą, byle tylko ich gry mogły być uznane za bezpieczne (w świetle opińji publicznej), a jednocześnie utrudniać życie kopiom na rynku wtórnym. Bo właśnie w ten rynek tenze DRM jest wymierzony. Pytanie, czy instaluje się równie fajny malware jak w Spore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować