Zaloguj się, aby obserwować  
GeoT

Co wasi rodzice sądzą o grach komputerowych?

471 postów w tym temacie

Moim raczej też nie przeszkadza, że gram. Tylko czasem mówią, że nic nie robię, tylko przed kompem siedzę. A co do gier: jak gram w samochodówkę, albo w coś w tym stylu, to mój tata czasem nawet się przyłączy;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest tak że rodzicom nie przeszkadza granie na kompie. Bo sami grają w gry komputerowe. Jak jak gram w Fps to mój tata też w nie gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2008 o 19:39, Infes napisał:

Zalezy tata steka czasem,mama stwierdza ze nie gram nalogo,a babcia to wziela i wyrzucila
mi komputer :D


Ojciec nie lubi tego - próbowałem go namówić, grając z co było dla mnei szokiem) kupił mi NWN2 Maska Zdrajcy - normalnie szczena mi opadła, do tego kupił tą grę w pełni za swoje pieniądze i ne imuszę mu oddawać ;D

Z matką jest gorzej - wyklina ( dosłownie) na gry ;p

Ogólnie są raczej na "nie".

Moj ojciec jak już gra to w Pasjansa Pająka ;|, ale chociaż jak już gra to hardkorowo ;D Zarzyna w pasjanse po 6-8h dziennie a mi po 3h grania każe natychmiast schodzić z kompa i mówi że uzależniony jestem ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Ojciec nie lubi tego - próbowałem go namówić, grając z nim w FIFE 08, ale zdenerwował się gdy wygrywałem po 20:1. Dziś byłem z nim w Media Markt i ( co było dla mnei szokiem) kupił
mi NWN2 Maska Zdrajcy - normalnie szczena mi opadła, do tego kupił tą grę w pełni za
swoje pieniądze i ne imuszę mu oddawać ;D

Z matką jest gorzej - wyklina ( dosłownie) na gry ;p

Ogólnie są raczej na "nie".
Moj ojciec jak już gra to w Pasjansa Pająka ;|, ale chociaż jak już gra to hardkorowo
;D Zarzyna w pasjanse po 6-8h dziennie a mi po 3h grania każe natychmiast schodzić z kompa i mówi że uzależniony jestem ;p


POPRAWKA POSTU U GÓRY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moi grają tylko w jakieś mini gry ojciec w pająka grał zanim pojawiłó się internet a matka gra dadal ale do większych gier są sceptyczni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie matka to nic nie ma do powiedzenia odnośnie gier :P Wie że gram, akceptuje to, wydaje mi się że rozumie że to dla mnie zabawa, forma rozrywki, tak jak dla niej niegdyś, gdy była za młodu, gra w gumę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moi rodzicie mówią, że to strata pieniędzy (u mnie tylko oryginały kwitną) i czasu, a dla mnie gry to świat, gdzie nikt mnie nie osądza i mogę być kim tylko chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moi rodzice oczywiście nie pochwalają grania na komputerze pod stałym pretekstem że jedyne co robi to psuje oczy i niszczy psychikę , ale mimo wszystko pozwalają mi grać, więc zawsze tam sobie posiedzę przed komputerem kilka godzin dziennie. Jednak staram się nie grać przy nich w takie gry jak Dark Messiach cz tym podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moi rodzice mówią zę "to bzdety copy , gówna " mówią zębym sie lepiej za nauke wziął kiedy widzą mnie jak popykam w NFS albo GTA ... czy oni kiedyś zrozumią !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2008 o 09:44, Hrabia Jonisław napisał:

Moim raczej też nie przeszkadza, że gram. Tylko czasem mówią, że nic nie robię, tylko
przed kompem siedzę.


u mnie tak samo... a jak gram to jakieś mmorpg i twierdzi że to głupie i mam wyłączyć ( a ja przy tym trochę język angielski ćwicze ;) nie gram w "tibia" bo to jest do duszy tylko w "flyff" ciekawe animacje ;] )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest tak średnio , jak już za długo siedzę to mówią żebym zszedł , no i jak jest za głośno to mam ściszyć , ale tak to chyba ogólnie jest ok ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moi rodzice mają jedno zdanie: granie to idiotyzm i uzależnienie. A tata nawet czasem popyka w skoki narciarskie.

Ale raz mnie rozwalił. Gra w simy (jedynka) i zbudował domek, całkiem ładny. Ustawia meble, postawił biurko komputer i krzesło na odwrót. dialog mniej więcej taki:
siostra - Tata, ale krzesło trzeba postawić normalnie, bo nie usiądą.
tata - To sami sobie postawią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja matka raz na ruski rok pyka w "Tetris" hhehehe. Kiedyś (miałem chyba 9 lat) całkowicie popierała moją przygodę z "Indiana Jones and Emperors Tomb" hehe. W to sobie mogłem grać od świtu do nocy :D

Oj z tymi Simsami miałem podobnie hihi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziś dostałem wykład na temat kupowania gier, mama powiedziała że jak kupie gre to mam kare na kompa, dlatego musz jakoś przemycić zakupione już GW: Factions :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować