Co wasi rodzice sądzą o grach komputerowych?

[AL_PB 0]

Dnia 31.07.2009 o 12:11, Peter44 napisał:

HEhe, do skypa się czepiają? Przez skypa nawet mój dziadek gada :D.

Do gier, ale los chce, że mam wtedy włączonego skype''a i przypał przy kolegach :P

[Kootek 0]

Gry narzędziem szatana! ZA DUŻO PRZEMOCY!

[Bezi32 0]

Dnia 01.08.2009 o 09:33, kotek_Zaglady napisał:

Gry narzędziem szatana! ZA DUŻO PRZEMOCY!

Sam jesteś przemoc. Może i racja, ale są też gry edukacyjne, dzięki którym ludzie się EDUKUJĄ, a nie uczą przemocy. Poza tym lepiej się wyładować na NPC niż na koledze...

[Xzarn500 0]

Moi rodzice nie przestrzegają na jakieś tam kryteria wiekowe. Mogę grac w każdą grę. Mój tata uważa ze gry są fajne i sam gra w strategie i strzelanki nawet często.

[szymon1807 0]

Dnia 01.09.2009 o 14:20, Bezi32 napisał:

> Gry narzędziem szatana! ZA DUŻO PRZEMOCY!
Sam jesteś przemoc. Może i racja, ale są też gry edukacyjne, dzięki którym ludzie się
EDUKUJĄ, a nie uczą przemocy. Poza tym lepiej się wyładować na NPC niż na koledze...

http://gry.wp.pl/wiadomosci/tetris-zmienia-nasze-mozgi,44924,1.html?ticket=9224589015958948f3tuGZ5M2Z9WWE5XhxZk%2FbbzjjI4NHSG6j97hVLCn3YxegblJ%2BjVENFsQEcg6hMwbwSt9YzR1Jfm5S9petOnSBtGFVlFVZCNqUU%2FSKgfAadQTvD9MaL76VFAJMGKWDQcRTbcmlBAuMW2jjFdWPNWm7T5g3qKzhMxuWcRN1c7VYo%3D Przeczytajcie sobie to.

[Bezi32 0]

Dnia 04.09.2009 o 16:54, szymon1807 napisał:

http://gry.wp.pl/wiadomosci/tetris-zmienia-nasze-mozgi,44924,1.html?ticket=9224589015958948f3tuGZ5M2Z9WWE5XhxZk%2FbbzjjI4NHSG6j97hVLCn3YxegblJ%2BjVENFsQEcg6hMwbwSt9YzR1Jfm5S9petOnSBtGFVlFVZCNqUU%2FSKgfAadQTvD9MaL76VFAJMGKWDQcRTbcmlBAuMW2jjFdWPNWm7T5g3qKzhMxuWcRN1c7VYo%3D
Przeczytajcie sobie to.

Chyba zacznę grać w Tertisa:). Ciekawe czy gry RPG też mają podobny efekt...

[konrad_t5 0]

Dnia 01.08.2009 o 09:33, kotek_Zaglady napisał:

Gry narzędziem szatana! ZA DUŻO PRZEMOCY!

A TY JESTEŚ JAKIMŚ MOHEREM!? Jak miałem 4 lata to na tzw. grze telewizyjnej w mario rozdeptywalem zwierzaczki, a w jakiejś innej grze strzelało sie do kaczek. Jak miałem 6 grałem w dooma i quake 2 Teraz mam 15 i jakoś nikogo nie zabiłem...

[lukas_k 0]

Moi rodzice pozwalają mi grać w każdą, grę, bo wiedzą, że w rzeczywistości nie zabiłbym nikogo.

[Levland 0]

Moi narzekają tylko na to, że długo gram i nic więcej, ojciec siedzi za scianą i gra w CS-a :D

[alchim00 0]

Ja gram dla rozrywki, zabicia czasu, a rodzice nie mają nic przeciwko temu(abym tylko dobre oceny w szkole miał:P)

[Rasgul 0]

Moi to także narzekają. W szczególności ojciec, że od gier głuchnę i ślepnę. A instynkty te mam lepsze od niego. Póki co takie jego gadki wkurzają mnie jak gadki profesorów, że to wszystko przez Gry. Moja psychika póki co trzyma się dobrze i nie robię sobie GTA na ludziach.

[budzisz10000 0]

moi wściekajom sie o pegi i nie moge grac w niekture fajne gry

[Peter44 0]

Dnia 25.09.2009 o 19:54, budzisz10000 napisał:

moi wściekajom sie o pegi i nie moge grac w niekture fajne gry

Walcz jak lew :D

[Jazz5 0]

Cóż. Moim rodzicom, oznaczenia PEGI i to czy w grze jest krew czy nie, mówiąc prosto - "latają". Twierdzą że gra to tylko gra i nie ma wpływu na moje życie. Mają tylko problem kiedy siedzę za długo (6h bez przerw). Ale teraz już nie narzekają, albowiem jest szkoła, a wiadomo - równa to się z mniejszą ilością wolnego czasu. Zresztą, mój tata i także mama sami lubią "pykać" w różne gry. Czasami nawet w te same co ja. 83

[B92 0]

Dnia 26.09.2009 o 08:15, Peter44 napisał:

> moi wściekajom sie o pegi i nie moge grac w niekture fajne gry
Walcz jak lew :D

Dokładnie xD
Jeśli o mnie chodzi to mam luz, bo tata też lubi sobie czasami pograć w jakieś FPS, którego kupię xD

[Madoc 0]

Dnia 25.09.2009 o 19:54, budzisz10000 napisał:

moi wściekajom sie o pegi i nie moge grac w niekture fajne gry

Szkoda. O słownik ortograficzny też się wściekali, co?

[Sebuuu98 0]

Mój tata gra więcej ode mnie. A mama też lubi pograć. ;] Więc nie ma zbytnio kłopotu.

[Rosselin 0]

Mój tata swego czasu grywał w Wormsy i Polan. Kilka lat temu grywał ze mną i z bratem w jakieś strategie (Starcraft, Warcraft 2), a teraz... ehh, ma inne zajęcia, nawet jeśli nie ciekawsze to na pewno bardziej wartościowe ;]
PEGI! Moj ojciec o ile patrzy na to, jeśli proszę go o kupienie w mojim (moim?) imieniu jakiejś gry na allegro, to nie przejmuje sie tym raczej.

[Muniok 0]

U mnie rodzice to kiedyś lubili pograć, no mój tata to grywał w samochodówki w wormsy, a matka to na przykład w mahjong. A teraz to raczej tylko matka czasami siedzi na kompie na necie, więc mam komputer w sumie dla siebie. A o moich grach raczej nic nie mówią, po prostu się w to nie wtrącają. Gram w to co chce i tyle. Jest luz jednym zdaniem.

[Mistrz-Wymiatacz 0]

Moi nic nie mówią. Mama raz patrzyła na GW ja GoM-a robie to powiedziała że grafika ładna :)