Zaloguj się, aby obserwować  
Budep

Co sądzi wasza rodzina o ''waszej'' muzyce?

182 postów w tym temacie

Co sądzą wasi najbliżsi, rodzice, rodzina o muzyce jakiej słuchacie? Moi nie mają nic przeciwko temu, czego słucham :P Tylko mój ojciec chce, żebym słuchał rocku, ale nie za bardzo przepadam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mamie się spodobała moja muzyka i mówi że mam gust i się mnie pyta czy ta piosenka jest fajna czy nie ;).
Muzyka taka jak era troche enigmy gregorianów i enya oczywiście ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie usłyszałem od moich rodziców niczego na temat muzyki, której słucham. Zresztą to są moje gusta i raczej nikt ani nic nie przyczyni się do ich gwałtownej zmiany. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie mają nic przeciwko, o ile zakładam słuchawki, słuchając Metallici, System of a Down, Korna czy Nirvany, ew. rock/rock''n''roll. Ojciec też uwielbia rock i metal, więc nie ma problemów, na koncercie Metallici bawił się lepiej ode mnie :O Mama, no cóż, ona woli Modern Talking, George Michaela, Bad Boys Blue czy inne nie wiadomo co z lat 80/90'', a mi się to niezbyt podoba. Ale najgorsza jest babcia, otwiera szyby, wystawia radio i jakieś najbardziej debilne piosenki disco polo puszcza, o-my-god! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2008 o 18:25, Gumiś2 napisał:

Mają wiele przeciwko (System of a Down i Linkin Park), chyba że puszczę Lonely Day SoaDu
:)

LOL teraz to przeczytałem i moja mama to samo może aż tak bardzo się nie wadzi krzyczy etc. ale Lonely Day się jej podoba, ale już coraz bardziej przechodzi na moją strone :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2008 o 22:43, Gumiś2 napisał:

Tato się burzy non stop, ale mama lubi posłuchać Lonely Day albo Kill Rock ''N Roll.
Wiesz, jak się zdziwiłem, jak sobie to zaczęła nucić? ;P


Eh zanim zacznie to nucić to może jeszcze troche potrwa, a może o czymś nie wiem :D, A tatko jak tatko zależnie od humoru, ale będe go musial kiedyś zapytać co sądzi o mojej muzyce może sie wkońcu przełamie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciężko jednoznacznie na to pytanie odpowiedzieć, gdyż słucham bardzo różnej muzyki. Jak puszczam rockowe klasyki (np. Pink Floyd, Deep Purple, Led Zeppelin, The Who), albo jakieś nowsze zespoły o "znośnym" wokalu (Dream Theater, Audioslave...) to mama mówi, żeby podgłosić :) Jak leci coś w stylu Iron Maiden, Metallica, Stratovarius, czy SOAD to nikomu to nie przeszkadza. Natomiast zespoły takie jak Death, Arch Enemy, At the Gates, Behemoth nie są już mile widziane (słyszane). Nierzadko zdarza się, że zaskoczę ich np. BB Kingiem, Tomem Waitsem, Jackiem Kaczmarskim, Elvisem, Robertem Johnsonem. Ich miny wtedy - bezcenne :) Ogólnie jestem zadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ojciec nie zwraca uwagi na to czego słucham, nawet praktycznie nigdy mi nie przycisza muzyki gdy trochę ją podgłoszę. Natomiast matula chodzi i wciąż marudzi, że muzyka to tylko na sabat się nadaje =D Na szczęście nie ingerują i nie próbują zmienić moich upodobań muzycznych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio się uspokoili z tekstami typu (słucham Rapu): "Ale mi muzyka, wyjdzie pogada, i to ma być muzyka". Jak słyszałem takie teksty, to aż się we mnie coś gotowało. Dzięki Bogu metoda "policz do dziesięciu" działa.

Ogólnie już mam spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie akceptują :)
Chociaż nie mogę puszczać za głośno i oczywiście co za duzo, to nie zdrowo dla nich :P Ale w sumie jest ok. Ja słucham metalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mama akceptuje wszelaka ale z ojcem juz jest gorzej bo tatko tylko krawczyka itd... A gdy ja na przykład puszcze dope, disturbed czy owa wspomniana przez wielu metallice to mam awanturę na cały dom ze jak będę słuchał takiej muzyki to będę zły i w ogóle be...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mi tez się ojciec trafił... on mnie zaraził klasyką rocka a ja sam potem osłuchałem sie w G n'' R... ale cały czas słucham trochę "jego" zespołów jak mi coś wpadnie w ucho, bo akurat gunsi nie przypadli tacie do gustu... z kolei mama słucha jakichś tam smętnych piosenek lub "hitów na czasie" ale poza tym nie zna się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moi rodzice ne mają nic przeciwko tego czego słucham (amerykański rap, rock, nu-metal), no chyba, że LP włączę trochę głośniej, ale tak to i tak moja mama i tata lubią sobie włączyć coś w stylu "Bitelsów", albo Red Hot Chilli pepers.
Ale nie mniej jednak boję się zapytać czy mi kupią gitarę elektryczną, bo coś mi się zdaje, ze nie pasowało by to im i sąsiadom. Ale to tylko tak na marginesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

w moim domu jak chodzi o muzyke to tylko tata mnie toleruje bo słucha tego samego co ja (czyli amerykański rap,pop i rock) a mama słucha dzwonów rurowych czy czegoś i jak tylko ja podgłośnie leciutko albo tata to od razu słychać wrzask ŚCISZ TO!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja ogólnie nie słucham bardzo głośno
bo po co mam kogoś denerwować
wystarczy, że tak mnie już sąsiad denerwuje debilnym techno

No ale czasem się zdarza "Ścisz ten idiotyczny wrzask"
Crusta nigdy nie słuchali czy jak? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować