Zaloguj się, aby obserwować  
ww3pl

Star Wars - Knights of the Old Republic I & II - temat ogólny

5615 postów w tym temacie

O ile dobrze pamiętam, wpływa to na nasze spotkanie z dwójką postaci z pierwszej części (zarówno płeć Revana i jego/jej charakter, które określiliśmy w tej rozmowie). Ale kogo spotkamy i jak ta rozmowa przebiegnie, nie zdradzę, odkryj sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2008 o 18:02, Skywalker560 napisał:

Mam pytanko - jaki jest level cap w dwójce? Ostatnio skończyłem grę z postacią na 26
poziomie :P.


Nie wiem na 100%, ale na pewno jeśli już, jest tak wysoki że nie da rady go osiągnąć :) Wiem, bo próbowałem poprzez cheaty dodać sobie expa żeby zobaczyć i wylevelowało mnie aż na 40 lvl i nadal nie było blokady (za to bardzo duży wymóg expa do levelu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie słyszałem o tym, że jest tak wysoki, że nie można go osiągnąć poprzez tradycyjne metody, trzeba się uciekać do przeróżnych cheatów i exploitów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nawet przy pomocy exploitów (jak np ten z niekończącym się respawnem mobków w krypcie Sithów na Korriban) nie dasz rady go osiągnąć, bo prędzej albo ty padniesz z wycieńczenia, albo komputer nie wytrzyma i zfiksuje :P Jedyna droga to cheaty (i komenda "add exp (liczba)") lub ewentualnie jakiś mod znacznie zwiększający zdobywane doświadczenie. O ile w ogóle jakiś limit jest, bo 40 lvl to nawet jak na grę opartą D&D dużo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie, w takim razie to sobie odpuszczę. Wystarczy mi 26. poziom, i tak więcej nie osiągnę, nawet jeśli wczytam save''a przed drugą bitwą o Onderon i będę zabijał wszystkich wrogów jak leci, czy też spróbuję ukończyć pozostałe questy (zresztą niektórych już nie zdołam skończyć).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2008 o 18:44, Skywalker560 napisał:

Nie, w takim razie to sobie odpuszczę. Wystarczy mi 26. poziom, i tak więcej nie osiągnę,
nawet jeśli wczytam save''a przed drugą bitwą o Onderon i będę zabijał wszystkich wrogów
jak leci, czy też spróbuję ukończyć pozostałe questy (zresztą niektórych już nie zdołam
skończyć).


26 to i tak bardzo wysoki poziom. Nie widzę nawet sensu by próbować osiągnąć wyższy(I tak wszystkich wrogów zabija się jednym góra dwoma ciosami). A tak z ciekawości to jaki najwyższy poziom można osiągnąć w Kotorze II?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

...jak się ma Force Speeda :P.

Nie wiem, jaki jest najwyższy, wpisałem dzisiaj cheata i dostałem 33. poziom, Sth`Devilish mówi o 40. poziomie, coś mi się zdaje, że max. to chyba 50, ale nie jestem pewien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2008 o 19:54, Skywalker560 napisał:

...jak się ma Force Speeda :P.

Nie wiem, jaki jest najwyższy, wpisałem dzisiaj cheata i dostałem 33. poziom, Sth`Devilish
mówi o 40. poziomie, coś mi się zdaje, że max. to chyba 50, ale nie jestem pewien.


To dość dziwne... po co w grze maksymalny poziom aż 40 jeśli nie 50? Przecież ledwo da się dojść do 30(jeżeli w ogóle się da) nie wspominając już o wyższych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj tak na upartego bez przerwy dodawać sobie expa z <tu wstaw liczbę zer jaką chce ci się wklepywać lub ile tylko się zmieści> aż się zmęczysz, zobaczymy co z tego wyjdzie :P Ja niestety KotOR2 odinstalowałem, więc nie jestem w stanie sprawdzić, pamiętam tylko że jak zobaczyłem ile potrzeba do następnego levelu to zwątpiłem (tym bardziej, że to bez sensu, swoją drogą niby nie ma limitu 20 lvli z KotOR1, a jednak niedosyt jest nadal). Podejrzewam, że po prostu nie ma limitu, bo i po co mieliby go robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już go odinstalowałeś? oO
To jedna z gier (razem z jedynką), które na moim dysku będą gościć zawsze, nawet jeśli w nie grać nie będę (tak jak to jest z WarCraftami 1-3, LEGO Star Wars II, StarCraftem, nowszymi Wormsami, Heart of Darkness czy X-Wingiem... a przykłady mógłbym mnożyć).

Tak jak myślałem, level cap to 50, powyżej nie da się już levelować. Oto dowód:
http://screenshot.xfire.com/screenshot/natural/c28edfa6d9c19cc844b6d9cc019c940ab4142fe7.png
(dodałbym obrazek do posta gdyby nie to, że gram.pl w tej chwili przeżywa awarię)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam taki nawyk odinstalowywania gier, które przeszedłem... a potem kiedy łapie mnie nuda pare dni później instalowania ponownie xD

Czyli jednak jest limit, 50 lvl. Tylko, że chyba nie ma jak tego osiągnąć poza cheatami, bo modów zwiększających EXP (i tym samym poziom trudności walk) nie ma, a gra jest na tyle krótka (ok 20h), że nie ma to i tak sensu (byłby level up co chwila, a po osiągnięciu ok 30 lvlu nie byłoby już jak rozwijać postaci). To raczej taka ciekawostka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2008 o 21:33, Sth`Devilish napisał:

Mam taki nawyk odinstalowywania gier, które przeszedłem... a potem kiedy łapie mnie nuda
pare dni później instalowania ponownie xD


Ja tam moje ulubione gierki trzymam na dysku zawsze. Zazwyczaj mam tak, że sobie jakąś włączę, nawet jeśli tylko na kilka minut :P.

Dnia 23.12.2008 o 21:33, Sth`Devilish napisał:

Czyli jednak jest limit, 50 lvl. Tylko, że chyba nie ma jak tego osiągnąć poza cheatami,
bo modów zwiększających EXP (i tym samym poziom trudności walk) nie ma, a gra jest na
tyle krótka (ok 20h), że nie ma to i tak sensu (byłby level up co chwila, a po osiągnięciu
ok 30 lvlu nie byłoby już jak rozwijać postaci). To raczej taka ciekawostka :)


KOTOR 2 jest faktycznie całkiem krótki. Za pierwszym razem ukończyłem go w jakieś 26 godzin, za drugim w 20-21. Jedynka była dłuższa, bo za pierwszym razem grałem z 30h. Swoją drogą to specjalnie odkładałem zagranie w tą grę - i nie żałuję, bo jest straszliwie czasochłonna i piekielnie wciągająca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

Dnia 23.12.2008 o 21:42, Skywalker560 napisał:

KOTOR 2 jest faktycznie całkiem krótki. Za pierwszym razem ukończyłem go w jakieś 26
godzin, za drugim w 20-21. Jedynka była dłuższa, bo za pierwszym razem grałem z 30h.
Swoją drogą to specjalnie odkładałem zagranie w tą grę - i nie żałuję, bo jest straszliwie
czasochłonna i piekielnie wciągająca.

Niestety nie mogę się z tym zgodzić. SW KotoR zajął mi za pierwszym razem ok 12 h (nie wykonałem bodajże 3-4 questów). Natomiast SW KotoR2 TSL zajął mi za pierwszym razem ok 14-15 h (nie wiem ile nie wykonałem zadań. Miałem problemy z grą - wersja "niezałatana". To grałem tylko chyba fabułą)- Więc gra "Obsydianów" jest chyba dłuższa. Ale też bardziej niedopracowana. Ale i tak obie gry są na jedno podejście co jest wielką wadą.
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2008 o 21:42, Skywalker560 napisał:

KOTOR 2 jest faktycznie całkiem krótki. Za pierwszym razem ukończyłem go w jakieś 26
godzin, za drugim w 20-21.


Ja podobnie, ale jednynka wcale nie jest aż tak dłuższa, po prostu jest nieco więcej biegania i tak bardzo nie lubianego "backtrackingu" (pamiętacie te questy naszych postaci oraz zabójstwa na zlecenie z Manaan?).

Dnia 23.12.2008 o 21:42, Skywalker560 napisał:

Swoją drogą to specjalnie odkładałem zagranie w tą grę - i nie żałuję, bo jest straszliwie
czasochłonna i piekielnie wciągająca.


Mi się KotOR2 średnio podobał :/ Kompletnie nie podoba mi się początek, jest taki smętny i mało Star Warsowy, po za tym biega się tam praktycznie non stop po jakichś zamkniętych pomieszczeniach (mam klaustrofobię w grach cRPG...) i NIKT nie nosi tam miecza świetlnego (nawet zabójcy Sith, którzy noszą wibromiecze - sic, z czym do ludzi!). Potem ni z gruszki ni z pietruszki "przypadkowo" odkrywamy akadamię i mamy stare znajome uczucie... jakbyśmy mieli jakiś wybór (znowu to wybieranie planet), chociaż tak na prawdę go nie mamy (kolejność nie ma tak kolosalnego znaczenia i niestety znowu nijak nie wpływa na przebieg fabuły, co zniechęca do próbowania różnych konfiguracji). I następuje ogromna NUDA (jak dla mnie). Znowu wielki Jedi, który jest chłopczykiem na posyłki, od czasu do czasu przyjmujący jakieś poważniejsze zlecenia... Znowu szukanie czegoś na każdej planecie... Znowu poplątanie z pomieszaniem po przyleceniu na każdą planetę...

Tak na prawdę dopiero po zgromadzeniu się Rady Jedi odzyskałem chęć gry (ŚWIETNA moim zdaniem scenka z

Spoiler

Kreią broniącą bohatera głównego i zabijająca ostatnich Jedi

, ogląda się to z takim fajnym dreszczykiem emocji, czego tak bardzo brakowało przez całą grę), ale nie na długo (znowu końcówka zamieniająca się w zwykłą sieczkę, typowego hack''n''slasha, to samo nie podobało mi się w jedynce w Gwiezdnej Kuźni, takie to zrobione na odwał i pozbawione klimatu) i niestety na koniec rozczarowujące zakończenie. Po za tym nie rozumiem za bardzo motywów Handmaiden i ich przywódczyni (nie pamiętam imienia) pod koniec gry.

Spoiler

Dlaczego Darth Sion w ogóle słuchał się Krei? Dlaczego G0T0 próbuje utrudnić zadanie Zdalniakowi? Dlaczego Kreia po klęsce grzecznie odpowiada na wszystkie pytania gracza? Po co to wplecienie epilogu do jej dialogów opowiadających o przyszłości? Jak to możliwe, że tak mocno uszkodzony Mroczny Jastrząb po tym jak runął w przepaść nagle bohatersko przyleciał po gracza i go uratował? Mnóstwo pytań, na których odpowiedź pewnie uzyskam od was, ale i tak wydaje mi się to pozbawione sensu i logiki...


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego Sion w ogóle słuchał się Krei?
Może wiedział że Kreia jest od niego silniejsza dlatego słuchał się jej bo nie miał wyboru.

Dlaczego GOTO próbuje utrudnić zadanie Zdalniakowi?
Tego niestety nie wiem.

Dlaczego po klęsce Kreia grzecznie odpowiada na wszystkie pytania gracza?
Nie jestem pewien ale może darzy go szacunkiem i uważa że należą się nam jakieś odpowiedzi.

Po co to wplecenie epilogu do jej dialogów opowiadających o przeszłości?
Może to taka ciekawostka... żeby gracz wiedział co się stanie z jego przyjaciółmi.

Jak to możliwe że tak mocno uszkodzony Mroczny Jastrząb po tym jak runął w przepaść nagle bohatersko przyleciał po gracza i go uratował?
Tego to ja nie wiem. Może nie był aż tak zniszczony albo wszyscy którzy byli w statku zdążyli naprawić zniszczenia(przynajmniej tak żeby Mroczny Jastrząb mógł latać).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.12.2008 o 13:12, Desann235 napisał:

Dlaczego Sion w ogóle słuchał się Krei?
Może wiedział że Kreia jest od niego silniejsza dlatego słuchał się jej bo nie miał wyboru.


Przecież Sion to prawie jak psychopata był... Według mnie bez sensu to było.

Dnia 24.12.2008 o 13:12, Desann235 napisał:

Dlaczego po klęsce Kreia grzecznie odpowiada na wszystkie pytania gracza?
Nie jestem pewien ale może darzy go szacunkiem i uważa że należą się nam jakieś odpowiedzi.


Tak, wycieńczona walką, ledwo łapiąca oddech ma jeszcze siły, żeby gnębić ją nawet kilka minut ciągłymi pytaniami (niczym komisja śledcza) :) Heh.

Dnia 24.12.2008 o 13:12, Desann235 napisał:

Po co to wplecenie epilogu do jej dialogów opowiadających o przeszłości?
Może to taka ciekawostka... żeby gracz wiedział co się stanie z jego przyjaciółmi.


Można było zrobić w formie epilogu po zakończeniu się gry, tak jak to było choćby w BG2: TB czy Jade Empire. Nawet lepiej to tak wygląda, kiedy przy towarzyszącej nam jakiejś bardzo emocjonalnej muzyczce czytamy o losach przyjaciół naszej postaci.

Dnia 24.12.2008 o 13:12, Desann235 napisał:

Tego to ja nie wiem. Może nie był aż tak zniszczony albo wszyscy którzy byli w statku
zdążyli naprawić zniszczenia(przynajmniej tak żeby Mroczny Jastrząb mógł latać).


No właśnie, to jeden z WIELU elementów, który w finalnej wersji gry się nie znalazł. Końcówka gry jest strasznie pocięta (widać perfidnie takie przeskoki, kiedy brakuje czegoś co by łączyło kolejne wydarzenia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować