Zaloguj się, aby obserwować  
Golem

Siatkówka

3097 postów w tym temacie

Dnia 27.07.2008 o 21:37, Davw napisał:

No muszę się z tobą zgodzić odnośnie zagrywki Serbów.

Wydaje mi się, że wynikało to z bardzo dobrego przyjęcia Amerykanów. W obronie oba zespoły prezentowały się świetnie (ze wskazaniem na USA). Serbowie też za bardzo polegali na Milijkoviciu. Owszem, zawodnik ten zagrał kapitalne spotkanie (w wielu elementach - zagrywka, ataki, bloki, obrony...), ale w pewnym momencie podano dziwną statystykę - Milijkovic zdobył 10 punktów a reszta kolegów z ataku w sumie 7... u Amerykanów bardziej się to rozkładało, wydaje mi sie. Ale Milijkovic naprawdę mi zaimponował... wszechstronny no i jako jedyny Serb postraszył Amerykanów zagrywką ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Raul Lozano kiedyś powiedział,że wg. niego najlepszym atakującym świata jest właśnie Milijkovic. nigdy nie byłem zwolennikiem tego siatkarza,ale chyba rzeczywiście trzeba mu to oddać,że bawi się z blokiem.zdecydowanie wybitny zawodnik,skarb dla zespołu.zawsze fajnie mieć takiego gracz,do którego można w trudnych sytuacjach posłać piłkę na potrójny blok.my chyba aż takiego technika nie mamy ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie oglądałem ostatnio siatkówki ,więc mógłby mi ktoś powiedzieć ,które miejsce zajęła polska na turnieju Ligi światowej?A i jeszcze jakie drużyny zajęły podium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polska była 5 albo 6. Szczerze to nie wiem. A pierwsze miejsce USA, drugie Serbia. Za dużo nie wiem, bo na TV czasu nie było i zalatany strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Finał Ligi Światowej wygrała reprezentacja Usa , druga była Serbia , natomiast w meczu o 3 miejsce Rosja pokonała Brazylię , na www.sportowefakty.pl powinieneś znaleźć wszystko na ten temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.07.2008 o 22:06, rutrae napisał:

Raul Lozano kiedyś powiedział,że wg. niego najlepszym atakującym świata jest właśnie
Milijkovic.

Tak, ale z drugiej strony w pewnych partiach finału miałam wrażenie, że gra w ataku właściwie tylko on. Owszem, Milijković jest zawodnikiem wybitnym, wszechstronnym, ale sam meczu nie wygra. Myślę, że to mógł być jeden z czynników dlaczego Serbia przegrała ten finał. Owszem, wszyscy zawodnicy zagrali zupełnie dobrze, ale nie można aż tak opierać ciężaru na jednym zawodniku... Co nie zmienia faktu, że jest świetny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekaw co będzie z naszą reprezentację , myślę iż apogeum ich formy będzie właśnie na Igrzyskach i dadzą radę , myślę ze stać ich na medal , może nawet na finał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2008 o 18:07, heaton 1992 bdg napisał:

Jestem ciekaw co będzie z naszą reprezentację , myślę iż apogeum ich formy będzie właśnie
na Igrzyskach i dadzą radę , myślę ze stać ich na medal , może nawet na finał :)

Naszych chłopaków stać na wiele. Nawet na medal. Ba! Nawet na złoty. Każdy jest do pokonania i nie jedziemy tam bez wątpienia jako chłopiec do bicia. Jednakże z drugiej strony musimy spojrzeć krytycznym okiem na naszą reprezentację - mamy wiele do poprawienia, wydaje mi się, że zaważy to, jak bardzo nasza dyspozycja będzie "falować". To wbrew pozorom dość duży mankament... Ja osobiście w medal wierzę. Ale raczej nie złoty...
W sumie trudno ocenić czego się możemy spodziewać... vicemistrz Świata... 11 miejsce na ME... to skrajne rezultaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i do tego bardzo skrajne rezultaty . To co pokazali na MŚ 2 lata temu w Japonii to był raczej ich szczyt formy , może stać ich nawet na więcej , lecz czas pokaże na co stać naszych chłopaków , na pewno awans do półfinału jest bardzo możliwy :D:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiem że troche późno się zorientowałem, ale były w LŚ rozdane nagrody indywidualne? Jak tak to moglibyście napisac kto jakie dostał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2008 o 07:45, dyrdup napisał:

Wiem że troche późno się zorientowałem, ale były w LŚ rozdane nagrody indywidualne? Jak
tak to moglibyście napisac kto jakie dostał?

Tak, były rozdawane:
MVP: Lloy Ball Stany Zjednoczone
Najlepszy punktujący: Ivan Miljkovic Serbia
Najlepszy atakujący: Dante Amaral Brazylia
Najlepszy blokujący: Marko Podraščanin Serbia
Najlepszy serwujący: Giba Brazylia
Najlepszy rozgrywający: Lloy Ball Stany Zjednoczone
Najlepszy libero: Richard Lambourne Stany Zjednoczone
Jak coś jest nie tak to nie odpowiadam, wiadomość wzięłam z Wikipedii :)
Pozdrawiam ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2008 o 18:41, mała16 napisał:

Naszych chłopaków stać na wiele. Nawet na medal. Ba! Nawet na złoty. Każdy jest do pokonania
i nie jedziemy tam bez wątpienia jako chłopiec do bicia. Jednakże z drugiej strony musimy
spojrzeć krytycznym okiem na naszą reprezentację - mamy wiele do poprawienia, wydaje
mi się, że zaważy to, jak bardzo nasza dyspozycja będzie "falować". To wbrew pozorom
dość duży mankament... Ja osobiście w medal wierzę. Ale raczej nie złoty...
W sumie trudno ocenić czego się możemy spodziewać... vicemistrz Świata... 11 miejsce
na ME... to skrajne rezultaty.


Nie do końca się zgadzam z Twoimi dwoma pierwszymi zdaniami. Choć serce kibica chce przytaknąć, lecz rozum nie może. Amerykanie mają takie powiedzenie: Drugi to pierwszy przegrany. A nasi siatkarze tak naprawdę nie wygrali nigdy decydującego meczu. Vicemistrzostwo świata, tak tyle, że srebro mieli już po pófilnale a nie spróbowali zawalczyć z Brazylijczykami, dopiero przy stanie 2:0 zaczeli walczyć a było już za późno. Zeszłoroczny finał ligi światowej. Przegrany półfinał, przegrany bój o czwarte miejscie i co z tego, że przez eliminacje przeszli jak burza, że w fazie "grupowej" finału wygrali dwa mecze, skoro te najważniejsze dwa ostatnie przegrali.
Mnie martwi w jaki sposób nasi przegrywają, że nie ma tam zawodnika, który miałby w sobie taką pozytywną sportowo złość, która by tchneła wiarę w kolegów. W Brazylii jest Giba, a u nas? Kiedyś takim pozytywnym wariatem był Ignaczak, ale ostatnio jak patrze na niego to widze zgaszonego zawodnika, na którego twarzy maluje się lęk. Dobrym duchem drużyny jest na pewno Kadziewicz, lecz nieszczęśliwie się składa, że on nie grywa ostatnio w turniejach - nie grał na ME, na tegorocznym finale Ligi Światowej wykluczyła go przedwcześnie kontuzja. A zauważyłem, że jak brakuje Kadziewicza to coś siada w naszej drużynie. Chciałbym by nasi siatkarze wygrali, ale rozum podpowiada mi, że małe są szanse. Na pewno nasi siatkarze nie odstają od reszty świata w umiejętnościach, lecz problem tkwi w głowach, bowiem nie ma w nich genu zwycięscy, czy też pewnego zaprogramowania na wygrywanie.
Weźmy sobie Amerykanów, oni są doskonałym przykładem pewnego zaprogramowania na wygraną, w ich meczach widać jest determinację, wole walki, a czegoś takiego brak jest u nas.

Bardziej liczę na dziewczyny niż na mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.08.2008 o 18:40, Rzezim napisał:

Nie do końca się zgadzam z Twoimi dwoma pierwszymi zdaniami. Choć serce kibica chce przytaknąć,

Akurat jeśli chodzi o siatkówkę to trudno stwierdzić co tak naprawdę mogą osiągnąć nasi zawodnicy. A co do wicemistrzostwa Świata to był trudny bój z Rosjanami, odwrócony na naszą korzyść i trudne spotkanie z silnymi wtedy Bułgarami. Wypominasz te przegrane finały i tu masz zdecydowanie rację, trudno mi się nie zgodzić. Jednak... po MŚ2006 większość z nas bardziej się cieszyła ze srebra niż myślała o spotkaniu finałowym. I podejrzewam, że tak samo byłoby po IO choć głupio ciągle dzierżyć status "przegrywających finalistów...".

Dnia 04.08.2008 o 18:40, Rzezim napisał:

lecz rozum nie może.

Wiesz patrząc na to jak faluje ostatnio nasza forma i jak obok spotkań bardzo dobrych pojawiają się te bardzo słabe to trudno mi wytypować cokolwiek. No, ale serce wierzy ;-)

Dnia 04.08.2008 o 18:40, Rzezim napisał:

eliminacje przeszli jak burza, że w fazie "grupowej" finału wygrali dwa mecze, skoro
te najważniejsze dwa ostatnie przegrali.

To jest akurat dla mnie zagadką do dziś (zresztą, na ostatnim spotkaniu fazy grupowej byłam w Spodku i nic nie wskazywało na to, że forma pójdzie tak w dół).

Dnia 04.08.2008 o 18:40, Rzezim napisał:

A zauważyłem, że jak brakuje Kadziewicza to coś siada w naszej drużynie.

Wiesz pisałeś wcześniej o Igle i tu ponownie sie muszę z Tobą zgodzić. Coś tak jakby z nim zgasło. A Kadziewicz... też jest takim dynamicznym zawodnikiem, który z pewnością do milczków nie należy.

Dnia 04.08.2008 o 18:40, Rzezim napisał:

siatkarze nie odstają od reszty świata w umiejętnościach, lecz problem tkwi w głowach,

Często w spotkaniach o małą stawkę potrafimy walczyć łeb w łeb z najlepszymi, ale jak przychodzi coś ważniejszego... na IO się dostali, ale kto nam tam mógł zagrozić? Portugalia? Masz rację, nie ma u naszych genu zwycięzcy. Jak na razie :D

Dnia 04.08.2008 o 18:40, Rzezim napisał:

Bardziej liczę na dziewczyny niż na mężczyzn.

Ja odwrotnie :P Ale nie obraziłabym się jakby siatkarki zdobyły medal ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już od 9 Sierpnia zaczyna się turniej Olimpijski siatkówki kobiet . Jak obstawiacie ? Czy Polki powalczą o medal . Tak sobie myślałem , i sądzę , że tylko Rosjanki , Brazylijki i Chinki mogą pokonać nasze siatkarki , nie przekreślałbym na pewno Włoszek lecz myślę , że to nasz dziewczyny trafią z formą i powalczą o medal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2008 o 10:01, Kemilk napisał:

Polki cos dzis popętało. Zero bloku zero przyjecia zero rozegrania masakra...

Ta,choć trzeba przyznać,że w pierwszym secie wszystko to fajnie funkcjonowało, dopiero w drugim,gdy od stanu 5:4 dla naszych zrobiło się 8:5 dla Kubanek zaczęła się jakaś niemoc... i już trwała do końca. Jakimś wielkim fanem siatkówki nie jestem,ale z okazji IO pewnie trochę pooglądam. Szkoda takiego początku,ale ja mówiąc szczerze większe szanse na medal w grach zespołowych wiążę z piłką ręczną niż siatkówką,co nie zmienia faktu,że kciuki ściskać i tak będę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie Polki mogą już jechać do domu. Jestem załamany tym co widziałem przez te dwa mecze i myślę że już chyba nie chcę więcej widzieć.Jedynie z kim w tej "formie" mogą w stanie wygrać to z Wenezuelą. Jeżeli Polki wyjdą z tej grupy to będzie dla mnie naprawdę duże zaskoczenie. Ok rozumiem Kubanki były o 2 klasy lepsze. Ale w dzisiejszym meczu Chinki nic szczególnego nie pokazały chodź w przeciwieństwie do Polek bynajmniej coś pokazały i grzechem było by z nami dzisiaj nie wygrać. Nie wiem czemu 1 set grają dobrze a potem nagle przyjęcie spada o 60% co najmniej. Naprawdę Polkom już dziękujemy chodź i tak pewnie obejrze ich wszystkie mecze ale dla mnie sytuacja Polek jest już raczej jasna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po dwóch rozgrzewkowych meczach Polacy trafili w końcu na poważnego rywala. Serbia przed tym meczem chyba miała na koncie 2 porażki (z Rosją i z Brazylią) - a teraz my możemy im dorzucić "ptaszka" ze zwycięstwem 3:1. Osobiście myślałem, że mecz będzie "bardziej krwawy" ze względu na nieciekawą sytuację serbskiej reprezentacji - ale nie. Oczywiście nasi rywale prezentowali dobrą postawę: bardzo dobra zagrywka, blok, atak - ale nie grali ma maksimum swoich możliwości. Wydaje mi się, że źle trafili z formą - dobrze grali w finale LŚ, a teraz jakby powietrze z nich zeszło. W naszej drużynie najlepsze wrażenie zrobił dziś na mnie "Igła". Nasz libero kapitalnie przyjmował i bronił, ogólnie nasza drużyna nie odpuszczała piłek i walczyła o każdą jaką się dało jakoś rozegrać. Był atak, blok mógłby być lepszy, było poświęcenie w obronie, zagrywka raczej nie siała zamętu. Nasi byli skoncentrowani i wiedzieli co chcą osiągnąć. Mecz był dość "czysty" i większość punktów padała z akcji typowo siatkarskich. Miło się to oglądało.
Awans jest, tylko z którego miejsca. Ciekawe jak na pójdzie z rewelacyjną Rosją i wiecznie silną Brazylią (choć mam wrażenie, że ci trochę grają słabiej niż zwykle).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować