Zaloguj się, aby obserwować  
Golem

Siatkówka

3097 postów w tym temacie

Pierwszy dzień Ligi Światowej można uznać za naprawdę udany. Udało nam się pokonać USA, a Japonia sprawiła wielką niespodziankę pokonując Serbie i Czarnogórę 3:0. Widział może ktoś ten mecz, bo mnie zastanawia czy Japonia taka dobra, czy Serbia taka słaba? Spider88 nie widział tego tematu i sam założył nowy i sądziłem, że to sprawi, że dyskusja w tym temacie nastanie, jednak tu dalej cisza... :( Jeśli los polskich siatkarzy nie jest Ci obojętny to pisz... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sam się spodziewałem, że Japonia będzie raczej dostarczała punktów, a nie dość, że pokonali zawsze groźnych Serbów, to jeszcze 3:0. Ciekawe jak na pójdzie drugi mecz USA. Ta drużyna ostatnio zrobiła wielkie postępy i są naprawdę niebezpieczni. Ale mam nadzieję, że nasi zyskali cenne doświadczenie w pierwszym meczu i dostrzegli błędy popełniane przez rywali. Z grupy wychodzi z grupy tylko jedna drużyna, więc nie ma się na co oglądać. Chciałbym widzieć biało-czerwonych w final four, co jest możliwe. Chyba jedyna polska reprezentacja drużynowa, po której można się spodziewać dobrej gry i wyników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nasi reprezentanci zakończyli już wszystkie cztery spotkania z Serbami, a w tym temacie cisza. Cóż, jednak siatkówka nie jest tak popularną dyscypliną na tym forum. Cóż pierwsze dwa mecze na wyjeździe zagraliśmy słabo nie licząc, jednego seta gdzie pokazaliśmy koncert gry. Wczorajsze spotkanie przegraliśmy na własne życzenie, a Serbowie zagrali swoje. Na szczęście dzisiaj udało nam się w ładnym stylu pokanać Serbię i Czarnogórę. W końcu zobaczyłem Polskę jaką chcę oglądać. Mocne zagrywki, udane odbiory, potężne i przede wszystkim celne ataki. Szkoda, że teraz będzie nam ciężko wywalczyć pierwsze miejsce, gdyż musimy wygrać pozostałe mecze z Japonią i USA i musimy liczyć na potknięcie Serbów w jakimś meczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2006 o 21:27, Kukowsky napisał:



Jaka cisza?! Ja dopiero do siebie doszedłem do siebie po wczorajszym meczu w Łodzi. To już 3 raz jak byłem na meczu Ligi Światowej i za każdym razem jak jestem to Polacy wygrywają.... Ma sie to szczęście. Przyjemność przebywania na takim meczu jest nie do opisania. Tłum ludzi, którzy przyszli się dobrze bawić. Nie ma strachu, że dostanie się w łeb za rogiem, pełna kultura, wypas do kwadratu. Wstawiam też pare zdjęć (robione telefonem komórkowym).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2006 o 19:42, Pingus napisał:

To już 3 raz jak byłem na meczu Ligi Światowej i za każdym razem jak jestem to Polacy wygrywają....

To czemu Cię w sobotę na meczu nie było wtedy mielibyśmy sytuację w grupie lepszą, a tak musimy liczyć na błąd Serbii, a sami potknąć się nie możemy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2006 o 19:49, Kukowsky napisał:

To czemu Cię w sobotę na meczu nie było wtedy mielibyśmy sytuację w grupie lepszą, a tak musimy
liczyć na błąd Serbii, a sami potknąć się nie możemy. :)


Bo jak chciałem kupić bilet przez net na początku czerwca to niestety już nie było..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj to w time breaku myślałem, że zawału dostanę... Polacy pierwsze dwa sety zagrali dobrze i wygrali. Następne dwa sety nie poszły po myśli Polaków. Nasi chyba za wcześnie pomyśleli, że mecz jest wygrany i Japończycy zagrali lepiej niż w poprzednich partiach. Doszło do time breaku. Po złym początku i gonieniu Polaków udało nam się w końcowej fazie wyrównać. Przy każdym razie jak Japończycy mieli piłkę meczową byłem bliski zawału. :) Mocne zagrywki i nasze obrony i jakimś cudem udane ataki... W time breaku sędzia trochę sprzyjał Japończykom, ale oliwa zawsze sprawiedliwa i udało nam się wygrać... :) Jak byśmy przegrali to nasza sytuacja byłaby lekko mówiąc... nieciekawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O tak, niewiele do zawału było. I jeszcze realizator nie pokazał ani jednej powtórki sytuacji spornej dla Polaków... A 3 i 4 set to myślałem, że padnę, tak zepsuć początek i pozwolić odskoczyć na 5 punktów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.08.2006 o 10:12, Marrbacca napisał:

O tak, niewiele do zawału było. I jeszcze realizator nie pokazał ani jednej powtórki sytuacji
spornej dla Polaków... A 3 i 4 set to myślałem, że padnę, tak zepsuć początek i pozwolić odskoczyć
na 5 punktów...

Tak wielu chorób było można się nabawić oglądając ten mecz... :) W time breaku zawał, a w trzecim i czwartym secie nerwicę. :) Nie chce już przypominać o atakach poza boisko w decydujących momentach innych setów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taaa, i psucie meczowych serwów... i ogólnie psucie serwów... ahhhh... a oprócz chorób wymienionych przez Ciebie, to jeszcze różne obrażenia ciała. Na przykład ręki podczas walenia pięścią w stół. Albo głowy po zemdleniu po jakimś szczególnie fartownym zagraniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a sedzia tez w waznym momencie nie widzial podwojnego odbicia japonczyka;)japonczycy przegrali ten mecz na wlasne zyczenie ,polacy powinni sie cieszyc ze z tak slaba gra wygrali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.08.2006 o 10:20, gmichal napisał:

w time breaku przy stanie 20:20 japonczyk zaserwowal asa ale sedzia tego nie zauwazyl :) no
i polacy wygrali

no i bardzo dobrze, że nie zauważył. Im nie odgwizdał dwóch podwójnych, a już ta pod siatką to była najbardziej perfidna. Nam też się coś należało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.08.2006 o 10:25, sony ericsson napisał:

hehe przynajmniej w siatkowce jestesmy LEPSI od japonczykow! moze poziome technicznym im nigdy
nie dorownamy, ale przynajmmniej w siatkowe ich ogrywam :P!


przeciez my na poziomie technicznym jestesmy lepsi od japonczykow !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.08.2006 o 10:27, gmichal napisał:

> hehe przynajmniej w siatkowce jestesmy LEPSI od japonczykow! moze poziome technicznym
im nigdy
> nie dorownamy, ale przynajmmniej w siatkowe ich ogrywam :P!

przeciez my na poziomie technicznym jestesmy lepsi od japonczykow !!!!

ale chodzi mi o kase itp. wiem, ze polscy programisci sa najlepsi (razem z ruskami0 ,ale oni maja kase na badania naukowe, wiec sobie wszystkie swoje pomysly do produkcji daja. a polacy....tylko prototypy bo kto ich wesprze finansowo..? ale jak mowiles polak potrafi i to calkiem duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.08.2006 o 10:29, sony ericsson napisał:

> > hehe przynajmniej w siatkowce jestesmy LEPSI od japonczykow! moze poziome technicznym

> im nigdy
> > nie dorownamy, ale przynajmmniej w siatkowe ich ogrywam :P!
>
> przeciez my na poziomie technicznym jestesmy lepsi od japonczykow !!!!
ale chodzi mi o kase itp. wiem, ze polscy programisci sa najlepsi (razem z ruskami0 ,ale oni
maja kase na badania naukowe, wiec sobie wszystkie swoje pomysly do produkcji daja. a polacy....tylko
prototypy bo kto ich wesprze finansowo..? ale jak mowiles polak potrafi i to calkiem duzo

sry za offtopic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować