Siatkówka

[R0bson 0]

SKRA przegrała z Jastrzębskim Węglem u siebie 3:2. Co najmniej dziwne.

[Latimeria 0]

Dnia 09.11.2008 o 17:46, Rzezim napisał:

W piątek byłem po raz pierwszy w życiu na zawodowym meczu siatkówki.

I jak było i jak było? :D Opowiadaj wrażenia. Pamiętam, że jak ja wróciłam ze Spodka to opowiadałam o tym tygodniami. Do dziś pamiętam datę - 30 czerwca 2007. Dziś ta data, kojarzy mi się z czymś znacznie weselszym, ale sentyment pozostaje. Ech... i mogłabym tak godzinami. No ale przerywam, bo jeszcze pousypiają ludzie

Dzisiaj oglądałam pierwszy w tym sezonie mecz. Dopiero pierwszy, bo jakoś na starcie trudno włączyć ten telewizor. Potem dopiero staje się to rutyną. Trafiłam na szlagier. Bełchatów - Jastrzębski Węgiel. Zgorszyła mnie gra Skry w II, III i V secie. Uważam, że zasłużyli na porażkę. Nawet wyższą. Przyjęcie było tragiczne i gdyby nie rozluźnienie Jastrzębskiego w końcówce IV seta, skończyło by się zapewne 1-3.
Rozbawił mnie natomiast napis na koszulce Francuza z Jastrzębskiego. Zamiast Samica, tam było... Samik. Nowa ksywka, czy chciano uniknąć skojarzeń z... samicą? :D

[jaceloth 0]

Dnia 09.11.2008 o 18:12, Szperacz Robson napisał:

SKRA przegrała z Jastrzębskim Węglem u siebie 3:2. Co najmniej dziwne.

nie dziwne jeśli się oglądało mecz. ewentualnie można się dziwić dlaczego nie 3-1. goście byli pod każdym względem lepsi. poza pierwszym setem, kiedy popełniali za dużo niepotrzebnych błędów. skra bez antigi, bez wlazłego to nie jest ta sama drużyna. praktycznie przyjęcie nie istnieje. prygiel i rafa byli dziś nie do zatrzymania...

[R0bson 0]

Oglądałem mecz, faktycznie grali słabo, ale i tak nie spodziewałem się, że ulegną we własnej hali.

[Ziggy 0]

Resovia od początku prezentuje równą formę ( czyt. słabą). No i tydzień temu w pucharze Cev przegrali z białoruską drużyną u nich do zera a dzisiaj wygrali do zera ale w decydującym "Złotym secie" Żoliborz nas rozniósł bodajże do 9. Ten mecz to był pośmiewisko nie tylko dla Rzeszowa ale dla polskiej siatkówki. W tym roku coś czuje że żaden męski polski team w pucharach nic nie ugra. Poczekamy na następny rok jak do pucharów uda się wrócić Kędzierzynowi:)

[kurak123 0]

Wczoraj w Lidze Mistrzyń grały dwa polskie zespoły: Muszynianka oraz Farmutil. Muszynianka zaprezentowała się dobrze i wygrała mecz na wyjeździe z Foppapedretti Volley Bergamo 3:1 i za to siatkarki z Muszyny należy chwalić. Z drugiej strony siatkarki pilskiego Farmutilu przegrały już po raz piąty w sezonie. Wiele oddaje sytuacja z 4 seta, gdy siatkarki Zariecza prowadziły już 10:0! Mam nadzieję, że drużyna trenera Matlaka pokaże w końcu swój normalny poziom i drugi polski zespól będzie walczył w Lidze Mistrzyń, a nie tylko był outsiderem rozgrywek.

[jaceloth 0]

zwycięstwo muszynianki to pewna niespodzianka. styl w jakim to osiągnęły jest godny pochwały. cała drużyna grała równo, dobry serwis i blok, przede wszystkim wygrały blokiem...a piła cóż nadal w dość dużym kryzysie, nic nie gra teixeira, która do tej pory była motorem napędowym, a teraz na jej plasowane piłki nie można patrzeć.

[Longer 0]

Dnia 12.11.2008 o 19:43, Coxsik napisał:

Resovia od początku prezentuje równą formę ( czyt. słabą). No i tydzień temu w pucharze
Cev przegrali z białoruską drużyną u nich do zera a dzisiaj wygrali do zera ale w decydującym
"Złotym secie" Żoliborz nas rozniósł bodajże do 9. Ten mecz to był pośmiewisko nie tylko
dla Rzeszowa ale dla polskiej siatkówki. W tym roku coś czuje że żaden męski polski team
w pucharach nic nie ugra. Poczekamy na następny rok jak do pucharów uda się wrócić Kędzierzynowi:)

Taa...to było przykre. Jednak Resovia grała naprawde dobrze w tym meczu. A to co pokazał białoruski zespół w "złoty secie" to było coś. Jakby specjalnie czekali na ten set żeby ośmieszyć Resovie...Ale to tylko ich wina..zbyt byli pewni po tych, w sumie gładko wygranych setach..Mimo to szkoda, bo według mnie bardziej zasłuzyli na wygraną...ale gra sie do końca i tyle...

[iqorinho 0]

Dnia 09.11.2008 o 15:35, T.Boczek napisał:

la lubię siatkówkę , grałem kiedyś w dwie fajne gry na komputer jedną miałem z jakiejś
gazetki a druga jest online i bardzo są fajne ale nie pamiętam nazw :(

Hah Ty kup sobie piłę i z kolegami pograj w realu a nie przed kompem :P Na pewno na dobre Ci to wyjdzie :)

Ja ostatnio mam siatkówki 6 dni w tygodniu, więc w jakiś sposób nią żyję :)

[jaceloth 0]

loznano został trenerem drużyny niemieckiej! cha, to za rok w turcji nasz jeden mecz będzie miał dodatkowy podtekst.

[Ziggy 0]

Haha Zaksa pokonała Polsatowską Skrę. # do 2 polegli Bełchatowianie. Kurcze jestem w siódmym niebie. I na razie w lidze tylko Kędzierzyn niepokonany:)

[jaceloth 0]

kryzysu w pile ciąg dalszy. pilanki przegrały dziś w bielsku białej. nie chodzi o samą porażkę, bo nie były faworytkami, ale o styl. mogły wywalczyć dwa sety. w drużynie na przyzwoitym poziomie gra właściwie tylko paulina maj. do tego dochodzą wrzaski podczas przerw sfrustrowanego matlaka - wątpię, żeby to pomagało i tak załamanym dziewczynom.

[Black-Hawk 0]

Cha, a ja się pochwale. Ja z moją klasą awanowaliśmy do finału województwa w siatkówce.

[Black-Hawk 0]

Sorry, za podwójnego posta. Nie chcąca wcisnęłem dwa razy "dodaj post".

[jaceloth 0]

Dnia 23.11.2008 o 18:49, CoD1234 napisał:

Sorry, za podwójnego posta. Nie chcąca wcisnęłem dwa razy "dodaj post".

gratuluję, duży sukces. a na jakiej pozycji grasz?

[jaceloth 0]

ciekawy zestaw kandydatów na selekcjonera naszej męskiej kadry. zastanawia mnie czy Hugh D. McCutcheon dałby radę pracować w polskim chaosie i z mentalnością naszych zawodników...wydaje mi się, że to najbardziej frapująca kandydatura.

[Rzezim 0]

Z tych wszystkich trenerów najchętniej na stanowisku selekcjonera widziałbym Hugh D. McCutcheon choć z tego co czytałem jest jakiś cyrk z kandytami, bo niby Nowozelandczyk się nie zgłosił a jest na liście:D. Spore szanse ma pewnie trener Skry Castellani, choć osobiście jakoś nie widze go na tym stanowisku. Generalnie ciężko cokolwiek powiedizeć. Choć selekcjoner amerykanów moim zdaniem to najlepszy wybór, bowiem mógłby dać naszym zawodnikom coś czego nie mają - taką walkę do końca.

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 05.12.2008 o 10:16, Rzezim napisał:

Choć selekcjoner amerykanów moim zdaniem to najlepszy wybór, bowiem mógłby dać naszym
zawodnikom coś czego nie mają - taką walkę do końca.

Przedwczoraj jak zatrzymywano działaczy PZPS na korytarzach siedziby związku by spytać o swoje typy, to najczęściej padało nazwisko Grzegorza Wagnera, a z trenerów zagranicznych wspominany był Castellani. Czyżby działacze woleli polskiego trenera ? Może współpraca z Argentyńczykiem Lozano im się nie podobała.

[Brolly 0]

Uważam że mikołajki to świetny czas na powrót do społeczności gram.pl - a dziś ogólne sprawdzenie co mnie ominęło przez te miesiące ;]
Ale teraz na temat: Ostatnio w polskiej siatkówce dużo się dzieję, wybory trenera, liga na półmetku no i Liga Mistrzów ;] Marzeniem każdego zawodnika/działacza/fana jest przekonanie i wybranie no stanowisko trenera reprezentacji McCutcheon''a (??) może powtórzył by sukcesy jakie odniósł z USA :D
A co do LM to mogę tylko podziękować władzom SKRY za mały prezencik dla bełchatowskich szkół ;] Mam tu na myśli 850 wejściówek na środowy mecz z ISKRĄ w Łodzi w hali MOSIR za... za darmo ;] świetna inicjatywa :D Jedny warunek to legitymacja i załatwienie sobie dojazdu.

[jaceloth 0]

Dnia 05.12.2008 o 12:00, paweusz napisał:

Przedwczoraj jak zatrzymywano działaczy PZPS na korytarzach siedziby związku by spytać
o swoje typy, to najczęściej padało nazwisko Grzegorza Wagnera, a z trenerów zagranicznych
wspominany był Castellani. Czyżby działacze woleli polskiego trenera ?

skoro w oficjalnych wypowiedziach sam prezes nie kryje się z tym i mówi, że nasza kadrę powinien trenować polak...nie wiem, czy w takim razie konkurs mam być tylko zasłona dymna? działacze podają na liście zgłoszonych do konkursu trenera usa, który jak się okazało nie wysłał do pzps żadnej oferty. nie mam nic przeciwko trenerowi z polski, ale te zgłoszone kandydatury trudno brać poważnie pod uwagę. sęk w tym, ze nie ma w tej chwili żadnego polskiego trenera, który nadawałby się na to stanowisko. za kilka lat owszem, mamy w klubach kilku młodych obiecujących trenerów...