Siatkówka

[Latimeria 0]

Dnia 13.07.2007 o 15:19, knopfler napisał:

Bardzo ciekawie przedstawia sie teraz sytuacja w grupie F, bo jeżeli Brazylia dzisiaj wygra
z Rosją to wszystkie drużyny będa miały po 3 pkt i o wyjściu z grupy zadecyduja małe punkty.

Ale patrząc na formę Rosji i Brazylii, Rosja powinna wygrać to spotkanie. Niemniej jednak Brazylia wczoraj odpoczywała a Rosja grała. 3 sety, ale grała.

Dnia 13.07.2007 o 15:19, knopfler napisał:

Ciekawi mnie z kim Polska zagra w półfinale, a takze jak sobie chłopaki poradzą dzisiaj z Amerykanami.

Podejrzewam, że w półfinale trafimy na Bułgarów, a dzisiaj z USA wygramy 3-1

Dnia 13.07.2007 o 15:19, knopfler napisał:

Amerykanie dość gładko ograli wczoraj Francje, co mnie zdziwiło bo myslałem że Francuzi powalczą
bardziej. Takie same odczucia mam w związku z meczem Bułgarii z rosją, myślałem że Bułgarzy
pokażą znacznie więcej, chociaż to był pewnie wynik zmęczenie tym piekielnie męczącym 5 setowym
spotkaniem z Brazylią.

Francuzi też pewnie byli zmęczeni. Tylko, że oni z nami przegrali po tych 5 setach. A Bułgaria wygrała z Brazylią.

Dnia 13.07.2007 o 15:19, knopfler napisał:

Nie chciał bym dzisiaj 5 setowego meczu jak z Francją, ponieważ Polacy
beda zbyt wymęczeni przed półfinałem.

Myślę, że Polacy są dobrze przygotowani kondycyjnie, ale też liczę na szybsze rozstrzygnięcie.

[PRINCE_JANEK 0]

Zgadzam sie z tobą. Polacy na pewno dzadzą z siebie wszystko. Wynik obstawiam na 3-1 dla nas oczywiscie. Usa wczoraj musiało sie troszkę zmachac po tych 3 setach z Francja. Ciekaw jestem czy tym razem blok troszkę lepiej zagra i czy Szymański znowu będzie najlepszym atakujacym w naszej druzynie?

[Latimeria 0]

Dnia 13.07.2007 o 15:48, PRINCE JANEK napisał:

Zgadzam sie z tobą. Polacy na pewno dzadzą z siebie wszystko.

To nie ulega wątpliwości. Na pewno nie będą grać na połowę swoich możliwości.

Dnia 13.07.2007 o 15:48, PRINCE JANEK napisał:

Wynik obstawiam na 3-1 dla nas oczywiscie.

Ja też xD

Dnia 13.07.2007 o 15:48, PRINCE JANEK napisał:

Usa wczoraj musiało sie troszkę zmachac po tych 3 setach z Francja.

Może nie będą skrajnie wykończeni, ale trochę sil na pewno stracili. Moze nie odbije sie to na nich aż w takim stopniu jak na Bułgarach, ale zawsze to lepiej dzień wcześniej odpocząć niż grać mecz na najwyższych obrotach. Co prawda to tylko 3 sety, ale jednak...

Dnia 13.07.2007 o 15:48, PRINCE JANEK napisał:

Ciekaw jestem
czy tym razem blok troszkę lepiej zagra i czy Szymański znowu będzie najlepszym atakujacym
w naszej druzynie?

Możliwe. Nieważne ktoi będzie najlepiej atakował. Ważne, zeby wygrać :D

[Seqiu 0]

Przed chwilą przeczytałem newsa z onetu i wydaje mi się że coś im się pokiełbasiło... ;)

"Rosjanin Siemion Połtawski i Amerykanin Stanley Clayton to siatkarze dysponujący najmocniejszą zagrywką spośród uczestników finałowego turnieju Ligi Światowej w Katowicach. Po ich serwisach piłka leci z prędkością 117 km/godz.
Trzecie miejsce w tej nietypowej klasyfikacji zajmuje Bułgar Matej Kazijski - 115 km/godz. Niewiele słabiej zagrywają Brazylijczyk Giba (111), Francuz Guillaume Samica i rodak Kazijskiego, Bojan Jordanow (po 110).

W czołówce są też Polacy - Sebastian Świderski plasuje się na ósmej pozycji (107), a Paweł Zagumny jest dziewiąty (106)."

Źródło: Onet.pl

[Lacrimas 0]

No to dzisiaj rekord został podity, z tego co słyszałem ktoś zaserwował z prędkością 119 km/godz. No cóż, jednak Brazylia nie odpadła... A szkoda, bo moim zdaniem zbyt dużo już wygrali ;) Teraz tylko poczekać, jak spiszą się nasi siatkarze.

[pretorianie 0]

Brazylia wygrała z Rosją 3:1. Z moich wstępnych obliczeń wynika, że jeśli chodzi o małe punkty o ich różnicę to jest ona taka sama, jeśli chodzi o sety to też różnica jest taka sama. Co wtedy decyduje? czy ktoś wie? Pamiętajcie chodzi mi o różnicę. W setach Brazylia 5:4 a Rosja 4:3 czyli różnica po 1 secie dla obydwu drużyn. Jeśli chodzi o małe punkty to jest tak samo. Chyba, że się pomyliłem.

[Seqiu 0]

Dnia 13.07.2007 o 19:05, boduczek napisał:

No to dzisiaj rekord został podity, z tego co słyszałem ktoś zaserwował z prędkością 119 km/godz.
No cóż, jednak Brazylia nie odpadła... A szkoda, bo moim zdaniem zbyt dużo już wygrali ;) Teraz
tylko poczekać, jak spiszą się nasi siatkarze.

Ostatnio podczas meczu z Francją, Mariusz Wlazły zaserwował z prękością 114km/h, przynajmniej tak wynikało z wypowiedzi komentatora. Ale nie wydaje Ci się trochę dziwne... Paweł Zagumny 106km/h, to chyba zsumowali jego 3 zagrywki...;)

[Latimeria 0]

Dnia 13.07.2007 o 19:08, pretorianie napisał:

Brazylia wygrała z Rosją 3:1. Z moich wstępnych obliczeń wynika, że jeśli chodzi o małe punkty
o ich różnicę to jest ona taka sama, jeśli chodzi o sety to też różnica jest taka sama. Co
wtedy decyduje? czy ktoś wie? Pamiętajcie chodzi mi o różnicę. W setach Brazylia 5:4 a Rosja
4:3 czyli różnica po 1 secie dla obydwu drużyn. Jeśli chodzi o małe punkty to jest tak samo.
Chyba, że się pomyliłem.

Widzę, żę tu już policzyłeś wszystko jak należy :) pewnie ciekawiło Cię kto będzie pierwszy a kto drugi w tej grupie. Też mnie to szczerze powiedziawszy ciekawi :) ale podejrzewam, że jak Brazylia wygrała 5 setów a Rosja 4 to chyba oni będą pierwsi. Przynajmniej tak mi się wydaje, nie wiem. Ale mi szkoda Bułgarów. Dobrze Konstantinov powiedział: "dobrze że wygraliśmy z Brazylią, ale to nam może nic nie dać". I tak się w istocie stało.

[jaceloth 0]

na portalu wyborczej pisza, że brazylia zajęła pierwsze miejsce. na polsacie mówią, że brazylia jest druga. niezłe zamieszanie. myślę, że jednak wychodza z pierwszego. lepsza w półfinale rosja,więc mecz wcale nie o pietruszkę

[jaceloth 0]

cholera jest chyba odwrotnie!!! 1 rosja, 2 brazylia.

[knopfler 0]

Polska wygrała pierwszego seta. Zagrali bardzo ładnie, ale cały czas mam w głowie to że jak wygraja dzisiaj to jutro na nas czeka Brazylia. Będzie ciężko o finał w tym roku bardzo.

[jaceloth 0]

niestety pierwszego seta wygraliśmy:-) może jeszcze usa powalczy...

[Flimi 0]

Dnia 13.07.2007 o 20:42, knopfler napisał:

Polska wygrała pierwszego seta. Zagrali bardzo ładnie, ale cały czas mam w głowie to że jak
wygraja dzisiaj to jutro na nas czeka Brazylia. Będzie ciężko o finał w tym roku bardzo.

Aj myśle ze powinni poradzic sobie z brazylia, a to dlatego ze brazyli nie gra na swoim poziomie.

[Gorn7 0]

Dnia 13.07.2007 o 20:45, Flimi napisał:

Aj myśle ze powinni poradzic sobie z brazylia, a to dlatego ze brazylji nie gra na swoim poziomie.

Z Brazylią nie wygrają brazylia jest mistrzem i narazie jej nie pokonamy ale z Rosją możemy dać sobie rade.

[knopfler 0]

Dnia 13.07.2007 o 20:45, Flimi napisał:

Aj myśle ze powinni poradzic sobie z brazylia, a to dlatego ze brazyli nie gra na swoim poziomie.

Nie był bym taki pewny tego. Brazylia z każdym meczem gra coraz lepiej w każdym turnieju i zawsze na koniec sa najlepsi, a w półfinale tymbardziej sie postarają. No ale nic zobaczymy jak bedzie, nie gdybajmy :).

[Flimi 0]

Dnia 13.07.2007 o 20:47, knopfler napisał:

> Aj myśle ze powinni poradzic sobie z brazylia, a to dlatego ze brazyli nie gra na swoim
poziomie.
Nie był bym taki pewny tego. Brazylia z każdym meczem gra coraz lepiej w każdym turnieju i
zawsze na koniec sa najlepsi, a w półfinale tymbardziej sie postarają. No ale nic zobaczymy
jak bedzie, nie gdybajmy :).

Ale IMO polska jest lepszym zespołem niz na ostatnich MŚ

[knopfler 0]

Dnia 13.07.2007 o 20:46, Gorn7 napisał:

Z Brazylią nie wygrają brazylia jest mistrzem i narazie jej nie pokonamy ale z Rosją możemy
dać sobie rade.

Skąd niby masz pewnośc że nie wygraja? Maja szanse wygrac z każdym jak akurat będą mieli świetną dyspozycję. Brazylia tez miała wpadki np. z Bułgarią.

[Flimi 0]

I wchodzi Grzesiek:D

[Darnok1 0]

Telewizja im chyba płaci za takie maratony :P
Znowu nerwówka jak z Francją, ale ważne, że 2-0.
Lepiej kończmy to szybko, bo następny mecz już jutro.

[jaceloth 0]

no i 2-0. a niech tam. tutaj żadnych medalów nie rozdają tylko pieniądze. czy w półfinale, czy w finale można sie z "kanarkami'' spróbować. jak ich pokonamy, to na mistrzostwach europy wszyscy będą przed nami tyłkiem trząść