Siatkówka

[Kubeczek77 0]

Znowu Brazylia nas pokonała...:((

[Jarys 0]

Dnia 15.07.2007 o 00:52, ImRo Nixon napisał:

No i trafiła kosa na kamień... nie rozumiem jeden rzeczy - Polska miała pewien konfort "wyboru"
sobie przeciwnika w półfinale, jak? Przegrywająć z USA... wtedy byśmy natrafili na Rosje, czyli
drużynę, którą rok temu ograliśmy i jesteśmy nadal wstanie ograć...a tak trafiliśmy znowu na
te demony i proszę... tak to się skończyło!

Sam się zastanawiam dlaczego tak nie zrobili. Zresztą, jak ze znajomymi oglądaliśmy mecz ze stanami to byliśmy przekonani, że Lozano kazał chłopakom przegrać strategicznie. Tak się nie stało i trafiliśmy na Brazylijczyków - szkoda bo myślałem, że powalczymy o wygranie ligi :(

[k0rnas 0]

Gralismy lepiej niz na MŚ, ale nadal nie potrafimy utrzymać przewagi jaką sobie wypracowaliśmy, mimo wszystko miło spędzilem wieczór, gratki chłopaki :)

[PRINCE_JANEK 0]

Ja nie rozumiem co ty do mnie masz? W każdym temacie sie na mnie wyrzywasz (jak sie pisze wyż/rzywasz bo zapomniałem). Co ja ci na forum zrobiłem? To że masz 14 lat to nie znaczy że jesteś kimś większym od np. 10 latka.
A do twojej wiadomosci to jestem chrześcijanem i do kościoła chodzę. Co ja nie mam prawa wyrazać tego co czuję?
Widze że ktoś ci w przeszłości jakąś krzywde wyrządził że teraz się na niewinnych odgrywasz.
Kibicem jestem na dobre i na złe dla twojej wiadomości.
PS. Dzisiaj mecz o 3 miejsce. Juz nie mogę sie doczekać. Trzymam kciuki za Polske.

[Pustelnik_88 0]

Dnia 14.07.2007 o 23:06, Obi-wan Kenobii napisał:

Powiedz mi ile masz lat? 12?

ahhhahaa... A TY ile masz? xD nie masz czym tu się wywyższać i najeżdżać na Prince''a xD

Dnia 14.07.2007 o 23:06, Obi-wan Kenobii napisał:

(...)

Uwziąłeś się na chłopaka zamiast pogadać o siatce.
Ja od początku wiedziałem (chociaż nie oglądam siatki), że zatrzymają się na Brazylii. Ale nieee... "pokonają ich" itp. Kupa. Polacy są dobrzy do czasu. Wielka presja i padają.

[pretorianie 0]

Dnia 15.07.2007 o 09:20, Pustelnik 88 napisał:

nieee... "pokonają ich" itp. Kupa. Polacy są dobrzy do czasu. Wielka presja i padają.

Tylko że tutaj nie chodzi o presję. Najlepiej tak powiedzieć, bo zawsze tak było, ale popatrz na wszystkie poprzednie mecze, Wszystkie nerwowe końcówki wygraliśmy z Francją 38:36, z USA 36:34. Więc nie może być mowy o tym, że jakiejś tam presji nie wytrzymali. Po prostu Brazylia jest jeszcze trochę lepsza od nas. A szkoda mi tylko że Giba się obudził właśnie w meczu z nami. Bo jakby grał tak jak z Bułgarią czy Rosją to nie wiem jaki byłby wynik/

[Soresu 0]

Dnia 15.07.2007 o 09:15, PRINCE JANEK napisał:

Ja nie rozumiem co ty do mnie masz? W każdym temacie sie na mnie wyrzywasz (jak sie pisze wyż/rzywasz
bo zapomniałem).

Nic, do Ciebie nie mam, napisałbym to samo w odniesieniu do każdego kto by nazwał zasłużonych sportowóców chamami. Pisze się "wyżywasz" ;)

Dnia 15.07.2007 o 09:15, PRINCE JANEK napisał:

Co ja ci na forum zrobiłem? To że masz 14 lat to nie znaczy że jesteś kimś
większym od np. 10 latka.

Jak już napisałem wyżej, nie obchodzi mnie ile masz lat, wiek Cię nie usprawiedliwa przed obrażaniem innych ludzi.
Wiem o tym że nie jestem "kimś większym" do Ciebie, oceniam ludzi po ich postach, a nie tak jak Ty myślisz, po wieku i nick''u. Jeśli widzę że ktoś okazuje nazywa chamem (obrażnie innych jest na forum zabronione), to wybacz ale ktoś na pewno zareaguje.

Dnia 15.07.2007 o 09:15, PRINCE JANEK napisał:

A do twojej wiadomosci to jestem chrześcijanem i do kościoła chodzę.

Bardzo mnie to cieszy.
Co ja nie mam prawa wyrazać

Dnia 15.07.2007 o 09:15, PRINCE JANEK napisał:

tego co czuję?

Oczywiście. W sposób kulturalny, bezsprzeczny, nie wulgagny w stosunku do innych.

Dnia 15.07.2007 o 09:15, PRINCE JANEK napisał:

Widze że ktoś ci w przeszłości jakąś krzywde wyrządził że teraz się na niewinnych odgrywasz.

Nie mam zamiaru się powtarzać, przeczytaj to co powyżej. Nie, nikt mi krzywdy nie wyrządził (poza kumplami, wiesz, taka zabawa w boks :P)

Dnia 15.07.2007 o 09:15, PRINCE JANEK napisał:

Kibicem jestem na dobre i na złe dla twojej wiadomości.

Właśnie widzę. Cóż, bądź konsekwentny w tym co piszesz, albo przyznaj rację innym.

Dnia 15.07.2007 o 09:15, PRINCE JANEK napisał:

PS. Dzisiaj mecz o 3 miejsce. Juz nie mogę sie doczekać. Trzymam kciuki za Polske.

No tak, wczoraj nic Cię nie obchodziło ale widocznie to tylko tak na "pokaz" było.
Widzę że nie odpowiedziałeś na mojego wcześniejszego posta w całości. Wyrwałeś szczątki wypowiedzi z kontekstu...Przyznaje, może troszkę za ostro wyraziłem swój sprzeciw ale wybacz. Nie mam zamiaru patrzyć jak koś obraża innych. Widocznie nie jesteś takim chrześcijaninem za jakiego się uważasz.
Pustelnik 88---> Nie wiem, czy to Twój sprzeciw czy ironia :P

Dnia 15.07.2007 o 09:15, PRINCE JANEK napisał:

Uwziąłeś się na chłopaka zamiast pogadać o siatce.

Moja wypowiedź była ściśle związana z tematem. PRINCE JANEK obraził, ja wyjaśniam że niepotrzebnie, nie słusznie, i dożę do odpowiedzi na pytanie "czemu"? Chętnie załatwiłbym to przez GG, ale niestety Patryk z tak wielkiego działa obecnej cywilizacji nie korzysta.

[PRINCE_JANEK 0]

no przepraszam wszystkich a zwłaszcza całą Brazylie i prosze o wybaczenie.

[Dann 0]

Dnia 15.07.2007 o 11:31, PRINCE JANEK napisał:

no przepraszam wszystkich a zwłaszcza całą Brazylie i prosze o wybaczenie.

:-). Daj spokój, wszyscy wiemy, że to co pisałeś, było wywołane i podyktowane zbyt dużymi emocjami po naszej przegranej (mecz był przecież dość wyrównany, jakby nie patrzeć). Ciesz się, że nie oglądałeś tego z moim bratem :-P.
A Obi-wan widocznie ma akurat te złe dni. :-P Ale przejdzie mu, gdy emocje już opadną ...

[Rga 0]

Dnia 15.07.2007 o 11:40, Dann napisał:

:-). Daj spokój, wszyscy wiemy, że to co pisałeś, było wywołane i podyktowane zbyt dużymi emocjami
po naszej przegranej (mecz był przecież dość wyrównany, jakby nie patrzeć).

No, właśnie emocjami, przynajmniej wygraliśmy jednego seta. A Emocje trzeba się nauczyć opanowywać i już.

[Soresu 0]

Dnia 15.07.2007 o 11:31, PRINCE JANEK napisał:

no przepraszam wszystkich a zwłaszcza całą Brazylie i prosze o wybaczenie.

Cóż...Nie spodziewałem się takiej odpowiedzi :D Ale mam rozumieć że jest Ci żal więc mam nadzieję że jak spotkasz trenera Canarinhos to nie dostaniesz od niego nelsona :P

Dann--->Trafiłeś/ Ale one nie są tylko rezultatem Polaków bo walczyli dzielnie i prowadzili wyrównany mecz. Bardziej tu chodzi o sprawy natury osobistej...

A odbiegając od spraw...powyższych to zobaczcie wypowiedzi trenerów obu ekip oraz naszego kapitana Piotra Gruszke: http://www.sport.pl/siatkowka/1,65069,4314928.html
Sam Rezende chwali naszych reprezentantów, mówiąc "Brakuje wam już tylko doświadczenia w kluczowych momentach. To bardzo niewielka różnica"

[Latimeria 0]

Dnia 15.07.2007 o 11:40, Dann napisał:

:-). Daj spokój, wszyscy wiemy, że to co pisałeś, było wywołane i podyktowane zbyt dużymi emocjami
po naszej przegranej (mecz był przecież dość wyrównany, jakby nie patrzeć).

No fakt. Mecz był cholernie wyrównany i obie drużyny pokazały bardzo dobrą siatkówke. Zabrakło niewiele. A co do emocji... to fakt faktem rozumiem taki wybuch, ale nie można jakieś drużyny nazywać chamami tylko dlatego, że okazali sie lepsi.

Dnia 15.07.2007 o 11:40, Dann napisał:

Ciesz się, że nie
oglądałeś tego z moim bratem :-P.

A co robił Twój brat? Bo ja tylko jak zdobyliśmy te kilka punktów blokiem w drugim secie (ta seria pod rząd) to krzyczałam: "co oni grają?!" Oczywiście z radością w głosie :)

Dnia 15.07.2007 o 11:40, Dann napisał:

A Obi-wan widocznie ma akurat te złe dni. :-P Ale przejdzie mu, gdy emocje już opadną ...

Akurat myślę, że Obi dobrze zareagował. Po co niepotrzebnie obrażać kogoś...
Ale dobrze, że cała sprawa się dobrze skończyła :)

[Vuko_Drakkainen 0]

No a ja wiedziałem że w finale bedzie Rosja - Brazylia wszyscy oczywiście że to my biało-czerwoni wygramy jasne jasne zawiodłem sie na polakach że znowu dali sie pobić brazyli

[Gorn7 0]

Ja odrazu mówiłem że z Brazylią przegramy z Rosją dlai byśmy sobie moze rade.
A co sądzicie o dzisiejszym meczu kto wygra?

[Latimeria 0]

Dnia 15.07.2007 o 14:43, Vuko Drakkainen napisał:

No a ja wiedziałem że w finale bedzie Rosja - Brazylia wszyscy oczywiście że to my biało-czerwoni
wygramy jasne jasne

No nie ma to jak polski optymizm... chyba nie zabronisz kibicom wierzyć w zwycięstwo naszych?

>zawiodłem sie na polakach że znowu dali sie pobić brazyli
Zauważ, że mało kto nie daje im sie pobić. Najważniejsze, że nie przegraliśmy po swoich błedach. Ale nie... niektórzy to tylko patrzą WYGRANA - PRZEGRANA nie zwracając w ogóle uwagi na to ile chłopaki zdrowia włożyli w mecz... walczyliśmy jak równy z równym, przegraliśmy po godnej walce, ale i tak niektórych Polaków ''zawiedli''. Warto docenić to, żę ciągle idziemy do przodu nie do tyłu.

[Vuko_Drakkainen 0]

troche nie tak jak chciałem walnołem tego posta ale to już nieważne. Nie oglądam meczów wiec ja patrze poprzez wynik wiec jeżeli bułgari sie udało pokonac brazylie to nam też powinno to wyjść. Może włożyli w to wiele serca i poswiecenia ale liczy sie wynnik nic innego.

[Latimeria 0]

Dnia 15.07.2007 o 15:17, Vuko Drakkainen napisał:

troche nie tak jak chciałem walnołem tego posta ale to już nieważne. Nie oglądam meczów wiec
ja patrze poprzez wynik wiec jeżeli bułgari sie udało pokonac brazylie to nam też powinno to
wyjść. Może włożyli w to wiele serca i poswiecenia ale liczy sie wynnik nic innego.

Najgorsze z możliwego myślenia... "jeśli Bułgaria wygrała z Brazylią to nam też sie powinno udać". Idąc dalej Rosjanie mogli mówić, że skoro Bułgaria wygrała z Brazylią, oni wygrali gładko z Bułgarią to z jakiej racji przegrali z Brazylią? Też powinni wygrać! Po prostu nie ma co ukrywać. Każdy na świecie kibic widzi, że Bułgaria ma po prostu patent na Brazylię. W końcu nie pierwszy raz ich pokonuje. A co do "liczy sie wynik nic innego" to też sie nie zgadzam. Może dla statystyk, dalszych losów w tym turnieju tak, ale dla kibica nie sądzę. Bo to był inny mecz niż podczas MŚ i na pewno kibice to widzą. Była walka i to też jest ważne. Więc radzę zacząć oglądać mecze bo po wynikach tak naprawde niewiele widać...

[pretorianie 0]

Dnia 15.07.2007 o 14:43, Vuko Drakkainen napisał:

No a ja wiedziałem że w finale bedzie Rosja - Brazylia wszyscy oczywiście że to my biało-czerwoni
wygramy jasne jasne zawiodłem sie na polakach że znowu dali sie pobić brazyli

Ja się na nich wcale nie zawiodłem. Zawiódłbym się gdyby przegrali 3:0 a w setach do 15 lub 17. A tutaj pokazali, że wykonali dużą pracę i są mocni. Jeszcze nie na tyle aby pokonać Brazylię, ale już niedługo. Zobaczymy jak będzie na wrześniowych mistrzostwach Europy. Mam nadzieję, że wygramy i będziemy mieli zapewniony awans na Igrzyska w przyszłym roku w Pekinie.

[Dann 0]

Dnia 15.07.2007 o 14:29, mała16 napisał:

No fakt. Mecz był cholernie wyrównany i obie drużyny pokazały bardzo dobrą siatkówke. Zabrakło
niewiele. A co do emocji... to fakt faktem rozumiem taki wybuch, ale nie można jakieś drużyny
nazywać chamami tylko dlatego, że okazali sie lepsi.

No właśnie to są emocje. :-) Pamiętam moją złość na Niemców, jak strzelili nam bramkę pod koniec meczu na mistrzostwach w piłce nożnej :-P. A przecież to nie ich zasługa, tylko nasza, bo dalismy sobie strzelić w końcówce. :-). PRINCE napewno nie mówił tego w pełni świadomie, obiektywnie i z całym przekonaniem :-). Każdemu może się wymsknąć.

Dnia 15.07.2007 o 14:29, mała16 napisał:

A co robił Twój brat? Bo ja tylko jak zdobyliśmy te kilka punktów blokiem w drugim secie (ta
seria pod rząd) to krzyczałam: "co oni grają?!" Oczywiście z radością w głosie :)

Lepiej nie mówić :-), szczególnie jak naszym gorzej szło. ;-P A jak szło im lepiej, to też lepiej nie mówić ;-D

Dnia 15.07.2007 o 14:29, mała16 napisał:

Akurat myślę, że Obi dobrze zareagował. Po co niepotrzebnie obrażać kogoś...
Ale dobrze, że cała sprawa się dobrze skończyła :)

No i koniec offtopu.

[donPrzemek1 0]

Szkoda że Polacy przegrali z Brazylią , ale dzisiaj powinno być lepiej bo z USA gładko wygraliśmy i możemy mieć 3 miejsce , chyba że przydarzy się powtórka z historii i przegramy tak jak z Kubą.