Zaloguj się, aby obserwować  
SirKamil

śmieszne teksty (cytaty!) z gier...

106 postów w tym temacie

To i ja dorzucę swoje przysłowiowe "trzy grosze". Pamiętam, jak w Tormencie próbowałem "wyciągnąć" zęby z Morte''ego. "Au... Szefie, to są moje zęby!" (z żalem w głosie)- gdy słyszę ten tekst zawsze się uśmiechnę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dokładnie czy w podstawce, czy w dodatku, ale jest w Warcrafcie 3 jedna scenka w której jeden knight mówi
- "I never said NI" - wtajemniczeni będą wiedzieć o co chodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.05.2008 o 19:59, Tokix napisał:

Najlepsze teksty herszta bandy, w Fallout Tactics, w misji z gorzelnią :D
uśmiałem się nie ziemsko :D


Mnie rozwalił szczególnie dialog z Wściekłym Rickiem w jego sklepie - na początku wrzuca ile wlezie, ale jak grzecznieje, gdy wyciągamy zawleczkę z granatu ;). Dobre są również wyznania wartowników czy też kwestie wypowiadane przez ludzi w Krypcie Zero ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hjeheh, szkoda że jeszcze Archimonde nie krzyczy na koniec "I''m invincible!" a Elfowie stojący u podnóża góry "You''re a loony":]

W tej chwili przypomina mi się jedynie jeden z początkowych dialogów z BG2.

"Czyjeś tyłki zostaną rzęsiście skopane".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Flirty z WoWa:
"I hope you''re not afraid of snakes."
"I want you to *lick and splat* my *gurgling noises* *slurping noises*"
"You know, I had a girlfriend, but I lost her in the crash. That is the bad news. The good news is, I''m available!"
"Normally, I only ride on epic mounts... But, let''s talk."
Bardzo sugestywne ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dziwne że nikt nie wymienił Original war
Jankesy(Amerykanie)

2. misja:
Bobby Brandon: Zajmować bazy Ruskich? To szaleństwo! Może od razu walniemy sobie w łeb?
Lisa Lawson: Twój i tak jest w środku pusty!
--------
Michaił Bieriezow: Ja lubię Amerykę, hamburger - pycha!

3. misja:
Henry Lynch: Pan porucznik pozwoli, to jest kapral Frank Forsyth, najlepszy zwiadowca w historii Ameryki! Mógłby zrobić zdjęcia pańskim plombom zanim by się pan zorientował
John Macmillan: Zajmujecie się czymś oprócz stomatologii?

5. misja:
John Macmillan: Chłopaki, to jest Tim Gladstone.
Frank Forsyth: Tarzan powrócił!
--------
Tim Gladstone: Tam schroniły się tubylcze plemiona.
Frank Forsyth: I co, mamy zdjąć ciuchy i dołączyć do nich? Beze mnie.
Lisa Lawson: Jezu, sir. To jeszcze dzikusy, a Pan chce im dać broń do ręki?
Frank Forsyth: Tobie przecież dał.
--------
Tim Gladstone: Są bardziej inteligentni niż wam się wydaje. Mają swój prymitywny język i używają prostych narzędzi.
Frank Forsyth: To coś jak nasi oficerowie!
--------
Frank Forsyth: Nic dziwnego, że schwytaliśmy te małpę. Bez okularów pewnie by nas nie wypatrzyła.
Denis Peterson: Jego wzrokowi nic nie brakuje. On myśli, że w okularach wygląda sexy.

6. misja:
John Macmillan: Denis! Dlaczego wysiadłeś z wozu?
Denis Peterson: Mastodont i ja nie mogliśmy się dogadać kto będzie prowadził.
John Macmillan: Upolowałeś skurczybyka?
Denis Peterson: Nie, sir. Stuknąłem go tylko, a on wcisnął mi dach do środka. Czy polisa ubezpieczeniowa to obejmuje?
John Macmillan: Chodź już, zanim narobisz więcej kłopotów..

Ruski(Rosjanie)

4. misja:
Płatonow: Burłak! Szto wy do cholery wyprawiacie?!
Burłak: Myślałem, że to transport od tawarisza majora.
Płatonow: Myślałem, myślałem. To nie myślcie. Niech się to więcej nie powtórzy.

Zieloni(Przymierze)

13. misja AM:
Szejk Omar Shariff: Co to ma być? Jakiś głupi dowcip? Gówno ode mnie dostaniecie, a nie artefakt!
Szejk Omar Shariff: Jesteście mniej rozgarnięci niż mój mastodont. Skoro tak bardzo wam na tym zależy prędzej go zniszczę niż pozwolę by wpadło w wasze łapy.

12. misja RU:
Soldier: Towarzyszu Gorki, proszę z nami.
Burłak: Oczywiście, tylko muszę coś jeszcze wziąć.
Soldier: Czego tam szukacie towarzyszu?
Burłak: Spustu imbecylu!

na razie tyle jak sobie przypomnę to napiszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tym myśleniem to jest dobre :D.

W SC też się parę fajnych tekstów trafiło, najlepsze (koniecznie w połączeniu z sytuacją!) leciały w misji "Patriot''s Blood". M.in. trafił się tam oklepany żart z "ANY KEY" ;). Fajny jest również żart z WoWa:
"Mirrors can''t talk. Luckily for you, they can''t laugh either!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.05.2008 o 21:07, squeglee napisał:

Warcraft 3 to klasyka już. Pasterz Duchów z FT: "Moje kopyto i twoja dupa maja umówione
spotkanie!".


W ogóle wszystkie WarCrafty i SC to już pod tym względem klasyka, zwłaszcza że wkurzanie jednostek to jeden z elementów rozpoznawczych RTSów Blizzarda ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W Splinter Cell: Chaos Theory
Sam: 2 alarmy i koniec?
Lambert: Co? Nie, zwariowałeś Fisher? To nie gra komputerowa.

Podczas misji, w której trzeba było wykraść pieniądze z banku.
Sam: Wiesz Labert, właśnie trzymam w ręku 2 miliony dolarów. Może czas porozmawiać o podwyżce?
Lambert: 10 centów za godzinę i ani centa więcej! (albo coś koło tego :P)
Sam: Stoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.05.2008 o 21:23, Skywalker560 napisał:

> Warcraft 3 to klasyka już. Pasterz Duchów z FT: "Moje kopyto i twoja dupa maja umówione

> spotkanie!".

W ogóle wszystkie WarCrafty i SC to już pod tym względem klasyka, zwłaszcza że wkurzanie
jednostek to jeden z elementów rozpoznawczych RTSów Blizzarda ;).


Chyba największą klasyką jest wnerwianie owieczek.. W WC2 bym też pomęczył, ale z angielskiego jestem nie za dobry.. (jak cudem zdałem ustny angielski na maturze?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.05.2008 o 21:43, Homo sum napisał:

Chyba największą klasyką jest wnerwianie owieczek.. W WC2 bym też pomęczył, ale z angielskiego
jestem nie za dobry.. (jak cudem zdałem ustny angielski na maturze?)


No nie przesadzaj, poradzisz sobie w tej grze, tam anglik jest potrzebny jedynie do zrozumienia fabuły i celów misji, do niczego więcej, więc dasz sobie radę ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.05.2008 o 21:44, Skywalker560 napisał:

> Chyba największą klasyką jest wnerwianie owieczek.. W WC2 bym też pomęczył, ale
z angielskiego
> jestem nie za dobry.. (jak cudem zdałem ustny angielski na maturze?)

No nie przesadzaj, poradzisz sobie w tej grze, tam anglik jest potrzebny jedynie do zrozumienia
fabuły i celów misji, do niczego więcej, więc dasz sobie radę ;).

ale mi chodzi o wnerwianie jednostek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja pamiętam tekst z Maxa Payne kiedy Max wywala blokadę w tunelu pociągiem i mówi:
- To tyle jeśli chodzi o subtelność
I większość tekstów z gry ''The Devil Inside" oczywiście z polski dubbingiem gdzie Kubie Rozpruwaczowi głosu użyczał Jerzy Kryszak .
I jeszcze któryś z głosów barda w "Ice Wind Dale II": Rzekł raz lisek do zajączka... giń głupcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi sięprzypomniał taki świetny cytat z Guild Wars. Razem z drużyną jestem w górach, śnieg pada, krasnoludy, lodowe golemy biegają i jeden z NPC mówi : "Zimniej tu niż w rzyci lodowej bestii!" xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.05.2008 o 19:22, Deejay napisał:

> Ironia, ironia...
No co Ty? ;)
Szkoda że w moim poście jej nie dostrzegłeś... ;]


Eee tam, za słabo ją zarysowałeś... ;-)

Żeby było na temat - jak dotąd na prawie 100 postów w tym topicu wytropiłem jakieś cztery wersje jednego, konkretnego dialogu z Gothica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie znalazl sie tu Planescape?
(nie mam teraz gry pod reka wiec pisze z pamieci )

- Morte. Mam pytanie. Czy masz przeznaczenie? Jakis cel?
- Czy Anna nadal jest ubrana?
- Tak
- To odpowiedzią jest - Tak mam
========================================
- (Niesława) Nordromie, jestes chyba najsłodszym mordonem, ktorego spotkalam
- (Nodrom) ''Słodki'' to taka subiektywna forma. Preferuje "Nieustraszony Szescienny Wojownik"
- (Niesława) Alez oczywiscie. Dlatego wlasnie jestes taki słodki
========================================
- (Nodrom) Myśle, wiec jestem. Tak myśle...

No i jeszcze Teenagent
(Bohater gry do spotkanej postaci)
- Czesc, jak masz na imie?
- Eee? Co?
- No wiesz, jak na ciebie mowia ludzie?
- Chlopczyku.
- A tata?
- A tata nie.
- A jak na ciebie mowi tata?
- Chlopczyku.
- Ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.05.2008 o 21:39, rick90 napisał:

W Splinter Cell: Chaos Theory
Sam: 2 alarmy i koniec?
Lambert: Co? Nie, zwariowałeś Fisher? To nie gra komputerowa.

Podczas misji, w której trzeba było wykraść pieniądze z banku.
Sam: Wiesz Labert, właśnie trzymam w ręku 2 miliony dolarów. Może czas porozmawiać o
podwyżce?
Lambert: 10 centów za godzinę i ani centa więcej! (albo coś koło tego :P)
Sam: Stoi.

mi sie podobało jak Sam , zapytany przez schwytanego gościa kim jest mówi: "jestem potworem z szafy" :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W Robin Hood: Legenda Sherwood, po zabiciu jakiegoś rycerzyka często padały teksty "Wesprę wdowę po tobie" albo lekko smętnym głosem "Idź juuuuż spać"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować