Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Relacja z Poznań Game Arena 2008

30 postów w tym temacie

Byłem 1 raz na PGA i powiem że było zaje...... niemogę się doczekać kolejnego. Jak się nie jeździło na PGA to jakoś to leciało " ooo PGA noo fajnie kiedyś się pojedzie" żałuję że tak zwlekałem. Mam nadzieję że odwiedzę też GC . Fantasy Arena... nie widziałem za wielu osób ale trochę było. Pełno wiary latało tylko za hostessami xDD. NIe ukrywam że udało mi się usbierać TROCHĘ tych fantów :) . Dośc długi czas siedziałem na stanowisku CD- Action. W konkursach się brało udział. Bosko...peace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiem ci...świetna relacja , podoba mi się ten dobór soundtrack-u . Fajnie to wyglkąda i zachęca do pojechania jeszcze wiele razy...peace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie na PGA wcale nie zaskoczył śnieg. Największym zaskoczeniem była duża liczba xboxów 360. Z roku na rok jest coraz lepiej. Mogli by tylko dać PS3, bo nie było. Za rok pojadę i w końcu muszę wygrać w turnieju counter''ka lub quake!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Duża liczba Xboxów ze względu na to że Xbox 360 był głównym sponsorem. No i mogliby dać więcej konsol PS3 , zobaczymy za rok :) Ja mam zamiar brać udział w turnieju Wolfenstein.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja totalnie się zawiodłem, tak w sobotę jak i w niedzielę nie byłem od początku na 10:00, więc problemy wejściowe nie odczułem.

1. Części związanej z grami figurowymi, karcianymi czy piłkarzykami nie oceniam, bo totalnie mnie to nie bawi, po prostu tyle tylko, że minąłem ten obszar, jedyne co wyniosłem to w końcu zobaczyłem jak oni chodzą po "terenie" gry tymi figurkami - wylosowaną liczbę pól odmierzają centymetrem.

2. Organizacja w części DIGITAL to totalna porażka, w sumie najlepiej zaprezentowało się EA, panował tu jako taki ład i jeżeli ktoś przydługo przesiadywał przy stanowisku można było poprosić obsługę o usunięcie delikwenta. W sumie to tylko tu w coś pograłem.

Mirror Edge - jaki ten SIXAXIS jest mały, totalnie nie pasował mi w dłoniach, wolę pad od X-pudła, sama gra no cóż, jestem przyzwyczajony do symulatorów i dla mnie pociągnięcie gałki w dół oznacza podniesienie nosa (tu głowy) a nie odwrotnie więc szło mi topornie, tzn. w ogóle mi nie szło).

Już lepiej było z NFS, przekonałem, się, że ProStreeta nie warto kupować (lubię części HotPursuit2 i MostWanted), ale już Undercover zakupić warto.

3. M$ się nie postarał od strony organizacyjnej, bałagan totalny dosiąść do konsoli to był cud, brak obsługi przy stacjach, szedłem na tarki z zamiarem zadania paru pytań odnośnie ich, w sumie wygodnego pada, ale jakoś nie chcącego sprawnie działać ze wszystkimi grami na PC, szczególnie z tymi starszymi, a wibrację to nie wiem czy mam uszkodzoną, bo jeszcze nigdy nie czułem.

Sidewindery, szczególnie myszki, są okropne, szczególnie problem z małym palcem ręki, totalnie nie leży w dłoni, wolę swoją myszkę A4Tech X-748K.
Klawiatury... - cóż wolę moje BTC 6300CL z ultrapłaskimi laptopowymi klawiszami, zamiast klocków. Z resztą, oba urządzenia leżały na ladzie, nie były podłączone, aby sprawdzić je w akcji.

4. Brakowało mi obecności SONY i Playstation (no poza jedynie stoiskiem EA z Mirror Edge), też miałem pytania co do DualShocka 3.

5. Brak przedstawicieli Nintendo, też miałem pytania w sprawie kontrolera Wii-mote, a szczególnie zapowiadanego rozszerzenia Motion Plus, znów nie było kogo popytać.

6. Liczyłem, że będę miał okazję sprawdzić Star Wars: The Force Unleashed na różnych platformach - kontrolerach i się zawiodłem, tytuł był nieobecny....

7. Stoisko Intela to już w ogóle nie wiem o co tam chodziło, z daleka (bo ledwo dało się tam przecisnąć) widać było ciekawe popisy figurowe dziewczyn, z komputerami na podium w tle... czy to wszystko co tam było nie wiem.

8. Głównej sceny to już totalnie nie łapałem, wielki hałas i chaos, nawet 2 sekund nie skupiła się moja uwaga na tym obszarze, tak reklamowanym.

9. Na szczęście nie zawiodłem się na części poświęconej paintballowi, można było sobie postrzelać, tak do przedmiotów jak i z żywym przeciwnikiem. Chyba poszukam w okolicy jakiegoś klubu, spodobało mi się.

10. Generalnie brak wystawców typu SONY, Nintendo, czy Cenegi i CDProjektu z ich najnowszymi tytułami, oraz innych wydawców, był odczuwalny.

Organizacyjny chaos, dlaczego nie można było kupić biletów dzień, czy więcej wcześniej, czy nie można było zrobić kilku wejść, nieproporcjonalnie mała przestrzeń dla DIGITAL Areny w stosunku do zapełnienia ludźmi - gęstości.

Jeżeli pojawię się za rok to pewno na jeden dzień - zależy kto się będzie wystawiał i na jakiej powierzchni i na ile będzie utrzymana płynność na stanowiskach.

11. Jak dla osoby, która ma sporą kolekcję gier to targi nieudane, chciałem przetestować sporo nowości przed zakupem, a tu tylko EA się wykazała w sposób zadowalający. Miałem wrażenie, że niektórzy nie mają w domu kompa, bo praktycznie siedzą i przechodzą całe gry, zamiast się zapoznać i dać innym spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

w sobote byłem od ok godziny 8 pod budynkiem targów... jak juz wbiliśmy na hale (nie wiem dokladnie ktora to byla) była tylko reakcja:'' łaaaaaaaa'' i tak było przez pierwsze... 2 godziny... po 2 godzinach juz zaczynalo robic sie nudno, wiadomo, bylo pełno eventow, i turniejów... ale ile mozna stac pod stoiskiem asusa zeby zagrać w cs w evencie... równieżmotyw z kfc na miejscu był srednio rozwiązany... w kolejce do kasy czekało sie ok 10-20 min(zalezy od godziny) a na jedzenie, które miało dojść w ciągu 30 minut czekałem ponad półtora godziny... ostatecznie nie żałuję że tam byłem, ze znajomymi zawsze sie cos wymyslilo zeby bylo ciekawie... ale i tak w sobote i niedziele(tu szczegulnie) czułem taki niedosyt... że jednak czegoś brakowało...
ale ogólnie było git ;) nie wiedzieć czemu^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak , organizacja PGA w tym roku była dość ... "ciekawa" , ale mimo to bawiłem się dobrze :) Fajnie było się spotkać z gramowiczami :D. Nie będę się tutaj rozwodził na temat samych targów , bo to już zrobiłem na swoim GSie , ale tak czy inaczej warto było :)
No i całkiem niezłe sprawozdania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tego co słyszałem Poznań Game Arena 2008 była to impreza mocno średnia i dużo gorsza od tego co było rok temu , dlatego też nie ma co żałować , że się na tym nie było. Jakbym mieszkał w Poznaniu , albo w jego okolicach to z chęcią bym tam zajrzał , ale tak to nie ma sensu tachać się przez pół Polski. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować