Resistance 2 nie tak dużym hitem, jak się spodziewano. Przynajmniej na Wyspach

[Gram.pl 3]

Grzegorz Bonter

Resistance 2 to chyba najważniejsza premiera minionego tygodnia. Mimo to gra ta ledwo co wbiła się do rankingu sprzedaży.

Przeczytaj cały tekst "Resistance 2 nie tak dużym hitem, jak się spodziewano. Przynajmniej na Wyspach" na gram.pl

[damos123 0]

Taaa na 10 i bardzo dobrze. Jakoś boskie Gears Of War 2 się wogóle nie załapało do 10 ale o tym to cisza.

[Zaitsev 0]

Dnia 03.12.2008 o 09:17, damos123 napisał:

Taaa na 10 i bardzo dobrze. Jakoś boskie Gears Of War 2 się wogóle nie załapało do 10
ale o tym to cisza.

Gearsy zaliczyły 2,1 miliona sprzedanych egzemplarzy tylko w pierwszym dniu...

[Mnemonicc 0]

To nie do końca tak: Podliczono zaledwie jeden dzień sprzedaży Resistance 2. Akurat w takim dniu miała debiut i dlatego. W następnym tygodniu będzie faktyczna sprzedaż.

[Zaitsev 0]

Dnia 03.12.2008 o 09:45, Max Damagee napisał:

To nie do końca tak: Podliczono zaledwie jeden dzień sprzedaży Resistance 2. Akurat w
takim dniu miała debiut i dlatego. W następnym tygodniu będzie faktyczna sprzedaż.

Niby tak, ale prawie wszystkie gry startują w piątek (także wspomniane przez Damosa Gearsy2).

[Kifa 0]

Ja ani X360 ani PS3 nie posiadam, ale Resistance od początku i nieodparcie zalatywało mi rip-offem GoW''a (może jest w drugą stronę, ja nie wiem), i przez to nie wydawało mi się jakoś nadmiernie atrakcyjne. Z resztą i produkcja EPIC mnie nie porwała, ale to kwestia gustu.

Z innej beczki - interesująca jest nadal bardzo wysoka sprzedaż Mario Kart (4 miejsce w rankingu generalnym i pierwsze w rankingu Wii) i nie sądzę że to kwestia kupowania "w ciemno" czy też boom na zakupy dla dzieci. MK to po prostu dobra gra dla każdego, taka moja teoria. :] Za to 8 pozycja Wii Play to jakiś żart chyba, o ile Anglicy nagle nie zaczęli na potęgę kupować Wiilotó z tym czymś dołączonym...

[Thompson 0]

E!, gadanie...

[MAD_G4M3R 0]

Dość niefortunny koniec roku dla Sony. X360 sprzedaje się dwa razy lepiej, gry na X360 sprzedają się dwa razy lepiej, a hity na czarnulę nie dobijają nawet do 1mln...

[master_matrox 0]

Huh, ale przecież Resistance 2 tak jak wspomniała jedna z osób, było tylko w piątek - jeden dzień sprzedaży.

Zresztą porównywanie do takiego Call of Duty nieco mija się z celem. Jest to seria, która została już dawno doceniona przez graczy, a rewolucja zrobiona przez czwórkę po prostu zapewniała ogromną sprzedaż kontynuacji. Popatrzmy tutaj na nowego Need for Speeda - jest to słaba gra, IGN wystawiło mu notę zaledwie 40/100 (wersja PS3), a mimo wszystko sprzedaje się znakomicie - bo ma w nazwie Need for Speed. Nowa Fifa co prawda jest bardzo dobra i zdaniem wielu jest najlepszą odsłoną serii, ale to także seria, która jest od wielu lat na rynku gamingowym i ma wyrobioną własną pozycje... Jeśli chodzi o Resistance 2, to dotychczas była tylko jedna gra z tej serii, w dodatku jest to exclusive na jedną platformę, więc nie ma się co dziwić. Sam dostałem się do bety i moim zdaniem jest to jeden z najlepszych shooterów tego roku!

[Zaitsev 0]

Dnia 03.12.2008 o 10:49, master matrox napisał:

Huh, ale przecież Resistance 2 tak jak wspomniała jedna z osób, było tylko w piątek -
jeden dzień sprzedaży.

Jeszcze raz to napiszę - większość gier startuje w piątki. Zastanawia mnie tylko to, dlaczego posiadacze PlayStation 3 kupują tak mało gier... tutaj tkwi problem- za mały tzw. "attach rate". Przecież piractwo tu nie gra roli, więc Sony powinno skupić uwagę nie tylko na promocji samej konsoli, ale także aktywizowaniu graczy i zachęcaniu ich do kupowania nowych gier. Przecież na grach zarabia "S". Na sprzęcie traci.

[starforce 0]

Właśnie gram w R2. Gra zabija klimatem, ale ma też sporo bugów.

[MAD_G4M3R 0]

master matrox po pierwsze większość gier ląduje w sklepach dzień, dwa wcześniej. Jest też coś takiego jak preordery. Jeśli dalej nie dociera: GoW2 też tylko w piątek rozszedł się w nakładzie 2 000 000 egz. Jeśli dalej występują problemy ze zrozumieniem: R2 jest na rynku od trzech tygodni w USA i sprzedał się tam w nakładzie 360 tys. co w połączeniu z Europą (140 tys.) daje 0,5 mln sztuk.

[BzykuPL 0]

Grałem w MM chwilke i grafika mi sie wydawała super , ale juz reszta nie za bardzo moze jakbym gral od początku i bardziej wczul sie w klimat.

[Pile 0]

damos123

Co z tego że GoW 2 się nie załapał. Ta gra ma już jakiś miesiąc albo więcej. A resistance nie. Porównaj sprzedaż gowa 2 w pierwszym dniu a sprzedaż resistance.

[xRaphaelx 0]

Dnia 03.12.2008 o 10:59, Zaitsev napisał:

Zastanawia mnie tylko to,
dlaczego posiadacze PlayStation 3 kupują tak mało gier... tutaj tkwi problem- za mały
tzw. "attach rate". Przecież piractwo tu nie gra roli, więc Sony powinno skupić uwagę
nie tylko na promocji samej konsoli, ale także aktywizowaniu graczy i zachęcaniu ich
do kupowania nowych gier. Przecież na grach zarabia "S". Na sprzęcie traci.

Moim zdaniem, rozwiązanie zagadki tkwi w konsumentach kupujących ps3 jako kombajn multimedialny. W końcu długi czas playstation 3 było najtańszym odtwarzaczem blue-ray. Więc taki yuppie, czy inne bogate rodziny by podążać za nowinkami technologicznymi zakupią playstation 3, na którym jednak grają casualowo. Sony więc cierpi przez wyścig nośników. Jednak na dłuższą metę zapewne, przyniesie to niemałe zyski.
Założe się, że konsole hardcorowych graczy mają dość spory attach rate, bo w końcu gier na wyłączność w tej generacji jest stosunkowo mało, a nie sądzę by była duża różnica między zwolennikiem konsoli od Sony a tymi od Microsoftu.

[Michaelius 0]

Hmm w sumie to chyba jednak osoby wolace konsolowe FPSy kupuja x360. Mnie np jako posiadacza PS3 i PC ta czesc gier wogle nie obchodzi.

[Zaitsev 0]

Dnia 03.12.2008 o 14:51, xRaphaelx napisał:

> Zastanawia mnie tylko to,
> dlaczego posiadacze PlayStation 3 kupują tak mało gier... tutaj tkwi problem- za
mały
> tzw. "attach rate". Przecież piractwo tu nie gra roli, więc Sony powinno skupić
uwagę
> nie tylko na promocji samej konsoli, ale także aktywizowaniu graczy i zachęcaniu
ich
> do kupowania nowych gier. Przecież na grach zarabia "S". Na sprzęcie traci.

Moim zdaniem, rozwiązanie zagadki tkwi w konsumentach kupujących ps3 jako kombajn multimedialny.
W końcu długi czas playstation 3 było najtańszym odtwarzaczem blue-ray. Więc taki yuppie,
czy inne bogate rodziny by podążać za nowinkami technologicznymi zakupią playstation
3, na którym jednak grają casualowo. Sony więc cierpi przez wyścig nośników. Jednak na
dłuższą metę zapewne, przyniesie to niemałe zyski.
Założe się, że konsole hardcorowych graczy mają dość spory attach rate, bo w końcu gier
na wyłączność w tej generacji jest stosunkowo mało, a nie sądzę by była duża różnica
między zwolennikiem konsoli od Sony a tymi od Microsoftu.

Ostatnie badania mówiły, że w przypadku Xboksa 360 na jedną sprzedaną konsolę przypada aż 7 gier! Dla PS3 i Wii (tutaj dokładnie nie pamiętam) było to ok. 2-3 gier na konsolę. Wii rozumiem - ludzie kupią sobie Wii Play, Wii Fit i Mario Kart i nic więcej nie potrzebują, ale PS3? Przecież są gry jak Uncharted, Ratchet, Warhawk i ten świetny film... słabo pamiętam tytuł... a tak - Metal Gear Solid 4 (żartuję - naprawdę pożądna giera, przynajmniej tak mówią, bo sam nie grałem). W każdym razie posiadacze PS3 mają już w czym przebierać, tylko jakby właśnie jeszcze o tym nie wiedzieli...

[xRaphaelx 0]

Dnia 03.12.2008 o 15:36, Zaitsev napisał:

Ostatnie badania mówiły, że w przypadku Xboksa 360 na jedną sprzedaną konsolę przypada
aż 7 gier! Dla PS3 i Wii (tutaj dokładnie nie pamiętam) było to ok. 2-3 gier na konsolę.
Wii rozumiem - ludzie kupią sobie Wii Play, Wii Fit i Mario Kart i nic więcej nie potrzebują,
ale PS3? Przecież są gry jak Uncharted, Ratchet, Warhawk i ten świetny film... słabo
pamiętam tytuł... a tak - Metal Gear Solid 4 (żartuję - naprawdę pożądna giera, przynajmniej
tak mówią, bo sam nie grałem). W każdym razie posiadacze PS3 mają już w czym przebierać,
tylko jakby właśnie jeszcze o tym nie wiedzieli...

Hmmm... chyba się do końca nie zrozumieliśmy. Chodzi mi o to, że z tej całej klienteli sony prawdopodobnie wielu z nich kupiło PS3 jako next-gen movie player, czy też centrum multimedialne. A prawdziwi gracze, którzy kupili ps3 głównie (tylko) do gier mają ten attach rate pewnie na poziomie zbliżonym do gracza grającego na xboxie.
Po prostu, moim zdaniem całą statystykę dla Sony obniżają ludzie, którzy z hardcorowym graniem tak naprawdę mają niewiele spólnego. Konsoli microsoftu nikt nie kupi do innych celów niż granie (no może z małymi wyjątkami), a wręcz przeciwnie jeśli chodzi o konsole Sony.
Tak przynajmniej to wygląda, z mojej perspektywy. Oczywiście nie wiem jaki jest procent tych ludzi, dlatego mogę się bardzo mijać z prawdą. ;)

[Zaitsev 0]

Dnia 03.12.2008 o 15:45, xRaphaelx napisał:

> Ostatnie badania mówiły, że w przypadku Xboksa 360 na jedną sprzedaną konsolę przypada

> aż 7 gier! Dla PS3 i Wii (tutaj dokładnie nie pamiętam) było to ok. 2-3 gier na
konsolę.
> Wii rozumiem - ludzie kupią sobie Wii Play, Wii Fit i Mario Kart i nic więcej nie
potrzebują,
> ale PS3? Przecież są gry jak Uncharted, Ratchet, Warhawk i ten świetny film... słabo

> pamiętam tytuł... a tak - Metal Gear Solid 4 (żartuję - naprawdę pożądna giera,
przynajmniej
> tak mówią, bo sam nie grałem). W każdym razie posiadacze PS3 mają już w czym przebierać,

> tylko jakby właśnie jeszcze o tym nie wiedzieli...

Hmmm... chyba się do końca nie zrozumieliśmy. Chodzi mi o to, że z tej całej klienteli
sony prawdopodobnie wielu z nich kupiło PS3 jako next-gen movie player, czy też centrum
multimedialne. A prawdziwi gracze, którzy kupili ps3 głównie (tylko) do gier mają ten
attach rate pewnie na poziomie zbliżonym do gracza grającego na xboxie.
Po prostu, moim zdaniem całą statystykę dla Sony obniżają ludzie, którzy z hardcorowym
graniem tak naprawdę mają niewiele spólnego. Konsoli microsoftu nikt nie kupi do innych
celów niż granie (no może z małymi wyjątkami), a wręcz przeciwnie jeśli chodzi o konsole
Sony.
Tak przynajmniej to wygląda, z mojej perspektywy. Oczywiście nie wiem jaki jest procent
tych ludzi, dlatego mogę się bardzo mijać z prawdą. ;)

No tak, fakt. Wszystko rozbija się o "średnią".

[rollo8 0]

Nie no sorry Zajcev ale naprawdę starałbyś się bardziej :/ zamiast tylko kopiuj-wklej i jeszcze mówi że nie wie :(


...chodzi o debiutującego Resistance 2, który ledwo doczołgał się do ogona TOP 10. Dlaczego? Ponieważ w Wielkiej Brytanii premiera tego tytułu nie obyła się bez pewnych perturbacji. Brytyjski dystrybutor gry – EUK (powiązany z siecią domów towarowych Woolworths, która kilka dni temu ogłosiła bankructwo) nie zapewnił „płynności sprzedaży”. Mówiąc po ludzku – Resistance 2 nie pojawił się w wielu sklepach w Wielkiej Brytanii. Jeszcze wczoraj, czyli 1 grudnia część sklepów takich jak na przykład VHSmith, Currys itd. nie otrzymało zamówionego towaru.

Źródło:
http://www.valhalla.pl/news12697-Brytyjczycy-wola-bawic-sie-w-wojne.html

No ale lepiej jest robić śmichy chichy z Resistance 2 i pisać ze ojojku jejku jak to się na tle Gears of War 2 źle w GB sprzedało zamiast sprawdzić jak było naprawdę :(