Weekendowa promocja EA

[Naars 0]

Dzięki uprzejmości kolegi? Czyli co: a) pożyczył Ci pirata (brawo, brawo, świetnie) b) oddał Ci jedną aktywację (jaki miły!) c) grałeś u niego (świetnie - nie ma to jak gra w horror w dwie osoby, w dzień - wtedy klimat najlepszy!). Gra jest świetna mimo owej schematyczności, wszystko, co się w niej robi ma jakiś sens, historia jest bardzo ciekawa, a zakończenie świetne, iście horrorowo - dramatycznie. :)

Też nie rozumiem takiego narzekania na DRM - może jestem dziwny, ale ja nie instaluję gry na wszystkich kompach w domu/u kolegów/po 10x. Ale pewnie jestem nienormalny. A pozywać sobie mogą - opis DRM jest dokładny, konsument wszystko może się o nim dowiedzieć kupując grę, a choć EA Polaków obsługuje słabo, to jednak nie znaczy to, że nie da się nic załatwić.

[Drangir 0]

> Gdyby nie było piractwa nie było by DRMu.

>Taaaaaak, bo dzięki DRM piractwo zostało poważnie ukrócone... Spore z SecuROM-em na pokładzie obecne na >torrentach tydzień przed amerykańską premierą. Śmiech na sali jak się czyta twoje wypowiedzi. Powiedziałbym ci >jaki naprawdę jest cel stosowania takich zabezpieczeń, ale dam ci szansę pogimnastykowania mózgu.

Jaki jest naprawdę? ograniczanie sprzedaży "poza rynkowej". A Piractwo to wspaniały pretekst, co by mówiło EA gdyby piractwa nie było? Że dbają o nagrywarki? To jest argument dla EA żeby mogli z tego okropieństwa korzystać.

[sahib123 2]

Dnia 05.12.2008 o 20:18, Naars napisał:

Dzięki uprzejmości kolegi? Czyli co: a) pożyczył Ci pirata (brawo, brawo, świetnie) b)
oddał Ci jedną aktywację (jaki miły!) c) grałeś u niego (świetnie - nie ma to jak gra
w horror w dwie osoby, w dzień - wtedy klimat najlepszy!).

Taaak, bo dorośli ludzie nie mogą spotkać się w nocy. Ogrom twojej wyobraźni po prostu powala.

Dnia 05.12.2008 o 20:18, Naars napisał:

Gra jest świetna mimo owej
schematyczności, wszystko, co się w niej robi ma jakiś sens, historia jest bardzo ciekawa,
a zakończenie świetne, iście horrorowo - dramatycznie. :)

No popatrz, a niektórym schematyczność wybitnie przeszkadza. Widzę jednak, że zaakceptowanie faktu istnienia innych gustów niż twój to już nadludzki wysiłek.

Dnia 05.12.2008 o 20:18, Naars napisał:

Też nie rozumiem takiego narzekania na DRM - może jestem dziwny, ale ja nie instaluję
gry na wszystkich kompach w domu/u kolegów/po 10x. Ale pewnie jestem nienormalny.

No pewnie tak, bo wiele gier instaluje co jakiś czas przechodząc je na nowo. Oczywiście tyczy się to głównie produkcji starszych, bo nowsze gry jakoś nie zachęcają do ponownej instalacji. Tak się zastanawiam co by było gdyby BG2 miał najnowszą wersję SecuROM-a... Zresztą co ja się mam zastanawiać, skoro na półce stoi praktycznie nieruszony Mass Effect, w którego legalnie nie mogę już zagrać.

Dnia 05.12.2008 o 20:18, Naars napisał:

A pozywać
sobie mogą - opis DRM jest dokładny, konsument wszystko może się o nim dowiedzieć kupując
grę, a choć EA Polaków obsługuje słabo, to jednak nie znaczy to, że nie da się nic załatwić.

Taaak. Wskaż mi dokładnie w którym miejscu na opakowaniu Spore lub Mass Effect znajduje się informacja, że instalując grę instalujesz także rootkita, który cholernie ciężko jest usunąć i że posiadasz ograniczoną liczbę aktywacji? Nie ma? No popatrz, więc jednak pozew jest całkiem zasadny. Oczywiście rozmawiamy o USA, gdzie ludzie z reguły nie lubią jak się ich bez ostrzeżenia wali w dupsko bez wazeliny. W Polsce nadal panuje chyba syndrom niewolnika, gdzie ludziom pluje się w twarz i są jeszcze za to wdzięczni. Cóż, wasze życie, wasz wybór jak przez nie przejdziecie.

[darkwind21 0]

Poważnie zastanawiam się nad zakupem Dead Space w tej promocji, ale możecie mi najpierw powiedzieć jakie ma on zabezpieczenia, czy będę mógł go instalować dowolną ilość razy, i jak reaguje na programy typu deamon?

[sahib123 2]

Dnia 05.12.2008 o 20:27, darkwind21 napisał:

Poważnie zastanawiam się nad zakupem Dead Space w tej promocji, ale możecie mi najpierw
powiedzieć jakie ma on zabezpieczenia, czy będę mógł go instalować dowolną ilość razy,
i jak reaguje na programy typu deamon?

Wyłączy ci Daemon Toolsa, masz trzy aktywacje, pojedyncza aktywacja jest tracona po zmianach sprzętowych twojego kompa, np. po podłączeniu/odłączeniu twardego dysku. Po utraceniu wszystkich aktywacji nie licz na uzyskanie kolejnych. To tak w dużym skrócie. Radzę poczekać na decyzję sądu w USA i nakaz usunięcia SecuROM-a ze wszystkich kopii, wtedy warto będzie kupić tą grę.

[libero85 0]

O lol. Zamowilem 2 gry i jeszcze w koszyku 2 czapki red alert sie znalazly. Gdybym jeszcze mial 2 glowy...

[darkwind21 0]

Dnia 05.12.2008 o 20:30, _sahib_ napisał:

Wyłączy ci Daemon Toolsa, masz trzy aktywacje, pojedyncza aktywacja jest tracona po zmianach
sprzętowych twojego kompa, np. po podłączeniu/odłączeniu twardego dysku. Po utraceniu
wszystkich aktywacji nie licz na uzyskanie kolejnych. To tak w dużym skrócie. Radzę poczekać
na decyzję sądu w USA i nakaz usunięcia SecuROM-a ze wszystkich kopii, wtedy warto będzie
kupić tą grę.

To chyba jakaś kpina, czyli co 3 formaty i już się nie pogra, trzeba by zrobić jaką listę gier z takimi zabezpieczeniami żeby użytkownicy wiedzieli na jakich grach się nie naciąć.

Pogratulować EA, bardzo fajna promocja, a dzięki temu zabezpieczeniu, nie skorzystam z niej.

[DonSzabla 0]

Command and Conquer: Red Alert 3 i Dead Space za 69,90 zł? Całkiem fajna promocja bo gry są bardzo ciekawe

[sahib123 2]

Dnia 05.12.2008 o 20:40, darkwind21 napisał:

To chyba jakaś kpina, czyli co 3 formaty i już się nie pogra,

Zdania odnośnie tracenia aktywacji po formacie są podzielone. Szala przechyla się jednak na stronę osób, które utraciły aktywację po reinstalacji systemu.

Dnia 05.12.2008 o 20:40, darkwind21 napisał:

trzeba by zrobić jaką listę
gier z takimi zabezpieczeniami żeby użytkownicy wiedzieli na jakich grach się nie naciąć.

Proszę :)
http://reclaimyourgame.com/index.php?option=com_content&view=article&id=45&Itemid=11

Dnia 05.12.2008 o 20:40, darkwind21 napisał:

Pogratulować EA, bardzo fajna promocja, a dzięki temu zabezpieczeniu, nie skorzystam
z niej.

A wspominałem już, że SecuROM zbiera też różne dane, monitoruje co i kiedy robisz na kompie i przesyła to do EA?

[Naars 0]

Sahib, kwasem i jadem to Ty plujesz dalej niż patrzysz. Nie dziwię się zatem, że ''na półce masz 200 gier, a do tego jeszcze całkiem pokaźna kolekcja ze Steam''a'' i chadzasz do kumpla nocami pograć na kompie. Nie przelewaj tylko swoich kompleksów i problemów na fora, bo nie wszyscy wchodzą tu, by się bić, a każda Twoja wypowiedź ma na celu dokopanie rozmówcy, o ile w czymkolwiek się nie zgadza z Tobą.

O DSie wypowiadam się tak ciepło nie tylko dlatego, bo mnie się bardzo podobał, ale także dlatego, bo recenzje także ma bardzo pochlebne, więc duże szanse są na to, że duży procent graczy także grę doceni. Ale, jeśli chodzi o mnie, koniec tematu - ludzie skorzystają z okazji, albo nie.

[sahib123 2]

Dnia 05.12.2008 o 20:23, Drangir napisał:

Jaki jest naprawdę? ograniczanie sprzedaży "poza rynkowej". A Piractwo to wspaniały pretekst,
co by mówiło EA gdyby piractwa nie było? Że dbają o nagrywarki? To jest argument dla
EA żeby mogli z tego okropieństwa korzystać.

Ukrócenie sprzedaży na rynku wtórnym (i docelowe przejście do rentware) rzeczywiście jest poprawną odpowiedzią, ale szkoda, że to napisałeś, bo teraz mój dyskutant nie będzie musiał nadwyrężać szarych komórek ;)

[lachu1 0]

Czy ktoś wie, czy ta promocja jest organizowana tylko przez gram.pl, czy w ogóle przez EA? Czy w innych sklepach (empik, saturn, mm) również będzie można kupić ww. gry w takiej cenie?

[sahib123 2]

Dnia 05.12.2008 o 20:44, Naars napisał:

Sahib, kwasem i jadem to Ty plujesz dalej niż patrzysz. Nie dziwię się zatem, że ''na
półce masz 200 gier, a do tego jeszcze całkiem pokaźna kolekcja ze Steam''a'' i chadzasz
do kumpla nocami pograć na kompie. Nie przelewaj tylko swoich kompleksów i problemów
na fora, bo nie wszyscy wchodzą tu, by się bić, a każda Twoja wypowiedź ma na celu dokopanie
rozmówcy, o ile w czymkolwiek się nie zgadza z Tobą.

Dzięki, mam też wady. Na przyszłość formułuj swoje wypowiedzi w lekko bardziej kulturalny sposób, to cię w zamian potraktuje również kulturalnie. Na chamstwo odpowiadam zawsze pięknym za nadobne.

[krak2610 0]

Dnia 05.12.2008 o 18:12, Mr. Oblivious napisał:

łeeeee ;( dlaczego nie obniżyli do 69 zł także ceny Dead Space na PS3 ?... ;] ;|

Dead Space (PL) na Ps3 w sklepie ultima.pl już za 105 zł :]
Już niedługo cenowo będziemy na poziomie pecetowców ;)

[darkwind21 0]

Dnia 05.12.2008 o 20:42, _sahib_ napisał:

Proszę :)
http://reclaimyourgame.com/index.php?option=com_content&view=article&id=45&Itemid=11

Dzięki za listę i powtórnie gratuluję EA, ja właśnie zrezygnowałem z zakupu ich gier, będę ciułał pieniążki na inne tytuły, a żeby było zabawniej kilku moich znajomych(których jeszcze nie udało mi się nawrócić na oryginały,(2 uległo i kupują już tylko oryginały:)) w tym czasie radośnie gra w "oryginalne inaczej" FC2 i UnderCovera.
Także widać jak wiele dobrego robią te zabezpieczenia.

[Vojtas 0]

Dnia 05.12.2008 o 20:18, Naars napisał:

Też nie rozumiem takiego narzekania na DRM - może jestem dziwny, ale ja nie instaluję
gry na wszystkich kompach w domu/u kolegów/po 10x. Ale pewnie jestem nienormalny.

Nie trzeba instalować po 10 razy. Wystarczy wymiana kluczowych sterowników np. do karty graficznej czy BIOS-u. Tak, tak, to nie żart. Ja też bym chciał, by było inaczej. Ale wielka rzesza ludzi nie tupie dlatego, że mróz za oknem. Poczytaj o co chodzi. EA tworzy trend, który ma wyeliminować (a przynajmniej drastycznie ograniczyć) rynek wtórny. Zgadzasz się, by w przyszłości płacić za 10 uruchomień gry? Ja nie przywykłem do traktowania mnie jak idioty, który łyknie wszystko bez mrugnięcia okiem. A co z rootkitem, co z malwarem?

Obejrzyj sobie jak się traktuje uczciwych klientów, proszę:
http://www.youtube.com/watch?v=j-uulRB1OmY

[Der_Meister 0]

Dnia 05.12.2008 o 20:09, _sahib_ napisał:

> Nie rozumiem tego narzekania na DRM. Jak ktoś kupuje grę dla siebie to chyba nie
instaluje
> jej na więcej niż jednym komputerze -_-
W domu mam trzy komputery, każdy z nich poza laptopem regularnie upgraduje. Wystarczy,
że w jednym zmienię HDD i już jedna z aktywacji z ShitROM-u jest spalona. Poza tym gdzie
moje prawo do sprzedaży używanej gry drugiej osobie?

> Gdyby nie było piractwa nie było by DRMu.
Taaaaaak, bo dzięki DRM piractwo zostało poważnie ukrócone... Spore z SecuROM-em na pokładzie
obecne na torrentach tydzień przed amerykańską premierą. Śmiech na sali jak się czyta
twoje wypowiedzi. Powiedziałbym ci jaki naprawdę jest cel stosowania takich zabezpieczeń,
ale dam ci szansę pogimnastykowania mózgu.

> Ci co najwięcej narzekają i tak nie kupują regularnie gier.
Na półce mam ponad 200 tytułów na pieca, a do tego dochodzi jeszcze całkiem pokaźna kolekcja
ze Steam''a.

> Żadko się wypowiadam na forum. Raczej skupiam się na sobie i uzupełnianiu swojej
kolekcji.
> Jednak przeglądając od jakiegoś czasu posty tych wszystkich dzieci na temat WPLNomani,

> teraz DRMu krew mnie zalewa. Idźcie wy wszyscy banany prostować albo czymś innym
kreatywnym
> się zajmijcie.
Ty natomiast mocno się dokształć w kwestii najnowszej wersji SecuROM-a, bo póki co ośmieszasz
się kompletnym niezrozumieniem tematu. Troszkę to niedojrzałe wypowiadać się o sprawach,
o których nie ma się pojęcia, prawda dziecko?

Byś się zdziwił moim wiekiem. Kolekcją gier też wrażenia na mnie nie zrobiłeś bo mam znacznie większą. Jak i ilością komputerów. Wolę mieć 1 komputer, ale taki, na którym mogę zrobić wszystko (Crysis na viscie odpala mi się na maksymalnych ustawieniach w rozdzielczości fullHD). Fakty są takie, że najpierw było piractwo skutkiem czego zaczęto wprowadzać coraz to wymyślniejsze zabezpieczenia. Nie interesuje mnie to czy są one łamane czy też nie. Mi one nie przeszkadzają.

[sahib123 2]

Dnia 05.12.2008 o 21:45, Der Meister napisał:

Byś się zdziwił moim wiekiem.

Ano dziwię się.

Dnia 05.12.2008 o 21:45, Der Meister napisał:

Kolekcją gier też wrażenia na mnie nie zrobiłeś bo mam
znacznie większą.

I co to zmienia? Zaimputowałeś mi, że narzekam, więc pewnie nie kupuję gier. Fakty jednak stanowią inaczej i to wszystko co miałem do powiedzenia w tym temacie. Nie zamierzam się z tobą licytować ilością gier.

Dnia 05.12.2008 o 21:45, Der Meister napisał:

Jak i ilością komputerów. Wolę mieć 1 komputer, ale taki, na którym
mogę zrobić wszystko (Crysis na viscie odpala mi się na maksymalnych ustawieniach w rozdzielczości
fullHD).

Wybacz, ale dyskusje z gatunku "mam dłuższego niż ty!" nie robią na mnie specjalnego wrażenia.

Dnia 05.12.2008 o 21:45, Der Meister napisał:

Fakty są takie, że najpierw było piractwo skutkiem czego zaczęto wprowadzać
coraz to wymyślniejsze zabezpieczenia.

I po kilku latach do wszystkich już dotarło, że żadne zabezpieczenia nie spełniają swojej roli. Niektórzy poszli po rozum do głowy i zrezygnowali z restrykcyjnego DRM, a inni zaczęli piractwo stosować jako wymówkę. Proste.

Dnia 05.12.2008 o 21:45, Der Meister napisał:

Nie interesuje mnie to czy są one łamane czy też
nie. Mi one nie przeszkadzają.

Zaczną, jak cię ugryzą w tyłek i nagle się okaże, że nagle wydałeś na coś pieniądze i teraz nie możesz z tego nawet skorzystać. Ale sprawdza się stare polskie przysłowie, że Polak zawsze mądry po szkodzie (a czasem nawet wtedy nie).

[Revan91 1]

Gry ciekawe i zapewne dołacze je do swojej kolekcji, ale i tak pewnie skończy się scrackowaniem oryginału, te aktywacje są dobijające. Dla czystego sumienia pudełko bedzie na półce, ale na instalacje z płyty niech nie liczą, co za głupia blokada, żeby tylko 3 razy instalować.

[Melchah 0]

Dnia 05.12.2008 o 20:42, _sahib_ napisał:

http://reclaimyourgame.com/index.php?option=com_content&view=article&id=45&Itemid=11

Cholera, a taka fajna obniżka ceny... W świetle faktów jednak zrezygnuję z Dead Space, choć już kiedyś się zastanawiałem czy nie kupić, ale wstrzymałem się, bo opinie o zabezpieczeniu były podzielone (jest limit, nie ma limitu).

A tu się okazuje, że wg. tej strony ten tytuł to porażka jeśli idzie o zabezpieczenia. No, przynajmniej nie mam już teraz wątpliwości.

Inna sprawa, że ta strona chyba nie jest tak do końca aktualna, bo w przypadku Bioshocka wszelkie limity zostały ostatecznie zdjęte, a tu nadal sztylet przy nazwie.