Zaloguj się, aby obserwować  
KazMeister

Jak wasi rodzice reagują, gdy po nocach siedzicie przy komputerze?

129 postów w tym temacie

No! Dosłownie przed sekundą dostałem miłą reprymendę od rodzicieli :). Jeśli nie zejdę z komputera w ciągu dziesięciu minut, to pożegnam się z kieszonkowym na jakiś miesiąc. A tam, mam zapasy więc zrobię taki mały protest. Szykuje się jakaś większa kara, a może nawet szlaban :). Choć przyznam... ledwo już zipię, a powieki same mi opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.03.2009 o 13:42, Pablo1989 napisał:

Chcesz zarywać całą noc ? Wypij Redbulla albo jakiś inny energetyczny z kofeiną.


Nie, już zarywać nie chcę :). A redbull i inne napoje energetyczne działają na mnie, ale dopiero po spożyciu całkiem sporych ilości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.03.2009 o 14:37, Morris12 napisał:

> Chcesz zarywać całą noc ? Wypij Redbulla albo jakiś inny energetyczny z kofeiną.


Nie, już zarywać nie chcę :). A redbull i inne napoje energetyczne działają na mnie,
ale dopiero po spożyciu całkiem sporych ilości.



Ja prawe nigdy nie siedzę chyba, że nie mogę zasnąć no to raz sobie włączyłem zaryzykowałem no i jak zwykle żałowałem, że włączyłem od razu poleciała kara na 1 tydzień :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie mama nic nie mówi jak tak siedzę i jest późno to mówi coś w takim stylu: "to sobie siedź" . Mam bardzo wyrozumiałą mamę więc nie tworzy problemów uczę się też nie najgorzej więc pozwala mi na dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Buahah z tego co widzę to tu prawie same "hardkory", do której najdłużej siedzieliście ?;) I przy jakiej grze:P
Ja sie przy niektórych naprawdę "zapomniałam" i doszło kilka razy do 6 rano ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja taki Hardcorowiec nie jestem, do 2 siedziałem, ale wtedy chyba nie grałem. Tak przy graniu to do 12-1. Ja przy gierce siedzieć długo nie mogę, bo to źle na mnie działa. Kiedyś nawalałem łokciem brata przez sen, a na lekcjach rysowałem siekiery i Geralta w zbroi kruka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Buahaha ciekawe ile masz lat ;P pewnie mało:P Im człowiek młodszy tym gorzej rozróżnia fikcje od rzeczywistości. Jak te przedszkolaki które udające batmana/supermana/spidermana skoczyły z okna bo chciały polecieć :P I co niby złego w rysowaniu siekier i Geraltów? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2009 o 22:24, Catastrophe-she napisał:

Buahah z tego co widzę to tu prawie same "hardkory", do której najdłużej siedzieliście
?;) I przy jakiej grze:P
Ja sie przy niektórych naprawdę "zapomniałam" i doszło kilka razy do 6 rano ;)


Odlecieć jeszcze nie odleciałem (bo czekam na kupno next genowej kolsoli :P)... ale nie jednokrotnie zasiedziałem się przy, uwaga ! YouTube. Włączałem jakieś odc. Whose Line is it Anyway? I już miałem noc z głowy :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja słyszę: "Idź spać!" I tyle. Rodzice wiedzą, że po nocy nie powinienem grać. Rano jestem nie wyspany i w ogóle. I wiem, że ro moja wina. Nie robią nic więcej bo to w zupełności wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2009 o 23:04, dadas2006 napisał:

Ja taki Hardcorowiec nie jestem, do 2 siedziałem, ale wtedy chyba nie grałem. Tak przy
graniu to do 12-1. Ja przy gierce siedzieć długo nie mogę, bo to źle na mnie działa.
Kiedyś nawalałem łokciem brata przez sen, a na lekcjach rysowałem siekiery i Geralta
w zbroi kruka.

Pokaż nam swoje rysunki ;d.
Topic: Nigdy nie siedzę w nocy, dzień mi wystarcza. Jeżeli już mi się to zdarza, to reakcja rodziców nigdy nie jest pozytywna. Kończy się na kilku przestrogach o bezsenności itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2009 o 22:24, Catastrophe-she napisał:

Buahah z tego co widzę to tu prawie same "hardkory", do której najdłużej siedzieliście
?;) I przy jakiej grze:P
Ja sie przy niektórych naprawdę "zapomniałam" i doszło kilka razy do 6 rano ;)


Ja do 5 w sylwestra przy world in conflict bo sąsiedzi mieli tak głośno muzę że mi się całe łóżko trzęsło to i tak bym nie zasnął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.03.2009 o 23:16, konrad.t5 napisał:

> Buahah z tego co widzę to tu prawie same "hardkory", do której najdłużej siedzieliście

> ?;) I przy jakiej grze:P
> Ja sie przy niektórych naprawdę "zapomniałam" i doszło kilka razy do 6 rano ;)


Ja do 5 w sylwestra przy world in conflict bo sąsiedzi mieli tak głośno muzę że mi się
całe łóżko trzęsło to i tak bym nie zasnął

Ja nie siedzę po nocach na PC, bo moi rodzice nie dawno założyli hasło na PC i już nie włączam w nocy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja nie mam żadnych ograniczeń. Mogę siedzieć i przed xboxem i przed pc ile chce. Wiadomo. Zawsze coś powiedzą w stylu nie powinieneś tyle siedzieć itp. Ale to raczej w czasie rozmowy a nie jako upominanie podczas gry. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak, mam bardzo mało lat, tak mało, że nie umiem ich policzyć. No ale nie jest ze mną tak źle, żeby z okna wylatywać. Nawet gdybym wyskoczył (nie mieszkam w bloku czy innym wysokim miejscu) to nie zrobiłbym sobie nic złego. Moje rysunki... przepadły, nie ma. Ale miały w sobie to "coś"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.03.2009 o 15:50, dadas2006 napisał:

Tak, tak, mam bardzo mało lat, tak mało, że nie umiem ich policzyć. No ale nie jest ze
mną tak źle, żeby z okna wylatywać. Nawet gdybym wyskoczył (nie mieszkam w bloku czy
innym wysokim miejscu) to nie zrobiłbym sobie nic złego. Moje rysunki... przepadły, nie
ma. Ale miały w sobie to "coś"...


Też lubię sobie porysować różne rzeczy z gier, w które obecnie pogrywam. Ostatnio mam na topie GLaDOS z Portal''a. Powiem wam jedno, to nie jest nic złego. Po prostu uchodzi z nas w ten sposób wyobraźnia i twórcze fantazje. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na początku sie czepiali...ale teraz już się przyzwyczaili...zresztą na karku już 20 lat więc za dużo nie mogą ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować