Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Zabił matkę i postrzelił ojca, bo zabronili mu grać

178 postów w tym temacie

Pepsi, ale ty jestes surowy. Przecież dzieciak wywalił się na tyłek na stoku - trochę wyrozumiałości. Taki wypadek pozostawia ogromną traumę w świadomości tak małego dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widać po gościu, że kryminał i gry to nie jedyny jego problem. Sąd zrzuci to na napad agresji i da takiemu psychologa, a po czasie wypuści i będzie kolejny "ciekawy" przypadek z jego udziałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zaraz się znowu zacznie jakie to gry są szkodliwe i takie tam. To nie jest wina gier. To jest tylko i wyłącznie sprawa człowieka. Jak ktoś jest wariat i frustrat to każdy bodziec może na niego podziałać jak płachta na byka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To tylko Amerykanie mają na tyle poprzewracane w głowie, żeby dopuszczać się takich czynów, u nas co najwyżej biją matkę krzesłem... Przed graniem chyba najpierw co niektórzy powinni odbyć rozmowę z psychologiem, żeby ten wyraził zgodę na granie w określone gry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Obrońcy oskarżonego swą linię obrony zbudowali wokół stresu, jaki w 16-letniem wówczas Danielu miał wywołać niedawny wypadek na snowboardzie."

Stres, czy nie stres, ten osobnik ma poważny problem z głową. Minimum 25 lat paki i dożywotni zakaz grania nawet na komórce...Ciekawe, czy zostanie potraktowany jako dorosły. Zresztą...życie i tak ma już spieprzone po całości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.12.2008 o 10:32, Xarodon napisał:

Stres, czy nie stres, ten osobnik ma poważny problem z głową. Minimum 25 lat paki i dożywotni
zakaz grania nawet na komórce...Ciekawe, czy zostanie potraktowany jako dorosły. Zresztą...życie
i tak ma już spieprzone po całości.


Guzik tam ma spieprzone, w stanach akta dotyczące przestępstw nieletnich są ściśle tajne, dostępne tylko w wyjątkowych sytuacjach za zgodą sądu rodzinnego. Więc jak skończy 18 (czy 21, zależnie od stanu) to będzie czyściutki jako ta lilija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

..takie przypadki to tylko woda na młyn dla ludzi tak dziwnych,jak Jack Thompson (tak się to nazwisko pisze? nie mogę sobie przypomnieć, więc w razie czego proszę o poprawienie ewentualnego błędu :-)). a ja myślę, że to mogło mieć nieco głębsze podłoże, że to w nim mogło się zbierać od kilku lat i akurat zabranie gry przez ojca ''przelało czarę goryczy'' nastolatka. ale o tym oczywiście nikt nie pisze, bo to wszystko przez te złe i deprawujące gry komputerowe, które dziełem szatana najpewniej są :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie powiem, jest to tragedia ale coś mi tu jednak nie pasuje. Zwłaszcza ten fragment:

"Obrońcy oskarżonego swą linię obrony zbudowali wokół stresu, jaki w 16-letniem wówczas Danielu miał wywołać niedawny wypadek na snowboardzie."

Że niby co ?!

Poza tym to trzeba mieć nierówno pod sufitem żeby zrobić to co ten chłopak. Pójdzie siedzieć - i dobrze. A i tak ciągle media będą trąbić jacy to gracze są źli i w ogóle najbliżej im do antychrysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem tak:
ŚWIRY, zabójcy i psychopaci zdarzają sie wszędzie. Zrzucanie odpowiedzialności na sprzęt jest oznaką strachu. Strachu przed natura człowieka, która niektórym jednostką każe zabijać.
Ten chłopak mógł zabić równie dobrze dlatego, że ktoś go potracił w tramwaju. Po prostu jest mordercą i głównym powodem jest jego umysł, nie komputer.
Popatrzmy prawdzie w oczy. Na świecie żyje ok 7 mild ludzi. Z tego zapewne 4 ma komputer, lub jakiś jego rodzaj (komórkę, czy coś). Z tego może 1mld (albo więcej) gra. Jest nie tylko prawdopodobne, ale wręcz pewne, ze niektóre jednostki z tej rzeszy ludzi są chore psychicznie/ przyszłymi mordercami/ gwałcicielami/ psychopatami. Tacy byli zawsze, bez względu na to, czy komputery istniały, czy nie. Być może niektórzy z nich zabiją swoje ofiary po kontakcie z komputerem, ale nie znaczy to, że gry/komputery są ,,be", tylko, że oni są mordercami.
Nie zwalajmy winy na rzeczy. Popatrzmy się na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.12.2008 o 10:36, Fumiko napisał:

> Stres, czy nie stres, ten osobnik ma poważny problem z głową. Minimum 25 lat paki
i dożywotni
> zakaz grania nawet na komórce...Ciekawe, czy zostanie potraktowany jako dorosły.
Zresztą...życie
> i tak ma już spieprzone po całości.

Guzik tam ma spieprzone, w stanach akta dotyczące przestępstw nieletnich są ściśle tajne,
dostępne tylko w wyjątkowych sytuacjach za zgodą sądu rodzinnego. Więc jak skończy 18
(czy 21, zależnie od stanu) to będzie czyściutki jako ta lilija.


Chyba Fumiko pomimo 24 lat nie zrozumiała na czym polega spieprzone życie... bo na pewno nie na aktach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To raczej dowód na to, że prawnicy są w stanie udowodnić każde cudo, byleby tylko wybronić swojego klienta. Kogo normalnego obchodzi, że miał wypadek na snowboardzie? No, ale w sądzie to może być dobry argument. Dorzucić do tego gry komputerowe, no i już jasne, że biedny chłopak miał trudne dzieciństwo, spaczone przez szatańską maszynę, a sam był wcieleniem dobra, a właściwie to rodzicie sami sobie winni. Cóż, prawnicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak hipokryzja amerykańców, którzy doszukują się we wszystkim sposobu na wybronienie takich patafianów ze zbrodni, za którą powinien być stryczek. Wystrzelać rodzinę, szkołę, a potem zrzucić wszystko na grę, nie ma to jak brak wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A później przez takich pojedyńczych psycholi jest nagonka jakie to gry są szkodliwe dla ludzkich umysłów. Co do gościa - dożywotni pobyt w psychiatryku. Zabicie matki i postrzelenie ojca za zabranie mu zwykłej gry to chyba dopiero początek jego możliwości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To tak jak z nożem...może posłużyć do krojenia chleba lub... człowieka. Tak naprawdę w rękach psychola każdy przedmiot może okazać się niebezpieczny zarówno dla niego jak i osób w jego otoczeniu. Komputer nie jest niczemu winny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cała ludzkość to najmniej inteligenta rasa na tej planecie... Co z tego że używamy procentowo największej części mózgu z pośród innych ssaków, skoro tego nie używamy... Zapytaj porządne dziecko grające w np. CS''a albo jakąś strzelanine, czy gdyby rodzice zabrali mu gre to by się mścił? 90% przypadków opowie raczej nie, a już tym bardziej nie odpowie że zabiłoby rodzicieli. Pozostałe 10% to psychologiczne pojeby i tyle, które prędzej czy później zabiją i to więcej niż raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować