Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Sprawa Xboksów 360 rysujących płyty trafiła do sądu

69 postów w tym temacie

Ja już wcześniej o tym słyszałem,dlatego klocka umieściłem na szafce, a kable sru za szafę :P.Ej,ale z drugiej strony,dobra niszczarka do płyt.Mam kilka do wywalenia,się pobawię może xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to paranoja, niedługo oskarżą Microsoft o to, że Xbox jest biały. Mam nadzieję, że sąd wykaże się rozsądkiem i oddali te paranoiczne pozwy (choć w Ameryce wszystkiego można się spodziewać).
Mnie Xbox nie porysował żadnej płytki a o wszystkich rzekomych problemach tej konsoli dowiaduję się tylko w takich newsach bo jakoś podczas codziennego użytkowania nie mam z nią żadnych problemów. Wystarczy po prostu myśleć, a pisanie o "przypadkach" jest śmieszne - przypadkiem można też wylać na Xboxa kawę i co zła konsola bo nie jest wodoodporna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I bardzo dobrze. Nie raz grając pociągnie się kabel od czegoś [pada czyba że masz bezprzewodowego], albo pies/kot pobiega sobie wśród zasilaczy czy też ojciec będzie szedł i jak zwykle zahaczy. przy PS2 działo się do co chwile i jakoś płyty mam w porządku. Ale wpienił bym się będąc posiadaczem Xboxa gdyby na grze z 200 pln miałbym mega ryse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja już od dawna rozebrałem swoją konsole :] Wersja 90nm więc trzeba było coś robić z grzaniem, a sprawę rozwiązałem dwoma wentylkami 12cm. I na szczęście od ponad roku żadnej zawiechy i porysowanej płyty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ech Stany - procesy o wszystko, nawet o to że jakaś kretynka poparzyła się gorącą kawą w papierowym kubku :)

Tym bardziej mnie to nie dziwi - mam jednak nadzieje że tym razem amerykański sąd wykaże się rozsądkiem i oddali te chore pozwy. Osobiście w życiu nie porysowałem żadnej płyty - ani z grą na konsolę ani na blaszaka, ani żadnej płyty z muzyką. Ale też nie jestem debilem, który rusza konsola podczas kiedy płyta jest w napędzie. Ani niezdarą/sierotą ktora sie potyka o kable. Choć fakt faktem, że pada mam bezprzewodowego :) Tyle w temacie.

Bardziej to bym sie rrod-a obawiał, bo mam starą rewizję 360, a z tymi jak wiadomo M$ dał ciała. Ale jakimś cudem od momentu kupna (ponad rok temu) działa bezawaryjnie i nie mam żadnych problemów - chyba wyjątkowo trafiłem na dobry egzemplarz :)

ps. Obrazek wymiata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

heh wiecie, nawet nie tylko istnieje coś takieog jak przypadek, ja specjalnie poruszyłem konsolą, po prostu coś się zacięlo i pomyślałem, że nic się nie stanie jak odrobinę poruszę, bo chcialem, żeby gra dalej ruszyła, ale hu... nie udało się, i skończyło się to, okropnym jazgotem, płyta dosłownie została zjechana jak na tym zdjęciu, i teraz nie da się już kampani przechodzić, bo się zacina, działa tylko gra przez live.


Ale cóż, oprócz tej jednej wady jestem bardzo zadowolony z xboxa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzicie? Może i ps3 jest drogie, może i ma beznadziejny support ale przynajmniej hardware ma pierwszej próby. Identyczna sytuacja jest z PSP. Sony umiecie robić świetny sprzęt, a teraz nauczcie się jeszcze zarządzać oprogramowaniem, ok?

Btw. Pamiętam jak kiedyś mocno wstawiony o jakiejś 3 nad ranem wróciłem do domu i przez przypadek zachaczyłem nogą o kabel od pada od mojej PS2. Konsola zrobiła ładne jebut! i okazało się, że napęd się wysunął o jakieś kilka centymetrów. Ze zmąconym umysłem wepchnąłem bebechy do środka i z wielkim poczuciem winy poszedłem spać. Następnego ranka odpaliłem czarnulkę i... ta jakby nigdy nic załadowała płytkę, która znajdowała się w nieszczęsnym napędzie. Sprzęt Sony - prawdziwy madafaka :D
Dobrze, że teraz PS3 są bezprzewodowe pady ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no ale to jest dziwne... po co ktoś ma płacić za regenerację płyty skoro wiadomo że winą zarysowań jest konsola... to się kupy nie trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taka sytuacja nie powinna w ogóle zaistnieć. To się w pale nie mieści! Świadomie wypuszczają konsolę z wadami, żulą kasy na usprawnienia... Dżizas nie mam konsoli ale takie zagrywki jak ta mnie denerwują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.12.2008 o 18:44, Pablo09 napisał:

no ale to jest dziwne... po co ktoś ma płacić za regenerację płyty skoro wiadomo że winą
zarysowań jest konsola... to się kupy nie trzyma

Winą zarysowań jest nie uwaga bądź głupota użytkownika a to różnica.

Czytając niektóre komentarze zastanawiam się czy Wy gracie w korytarzu, czy jakimś przejściu, że taki ruch macie? Psy, koty, ludzie chodzą Wam po kablach jak w takim razie możecie skupić się w ogóle na grze? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie to tylko dziwi czemu Microsoft jeszcze nie wydał poprawionej wersji xboxa 360. Wersji z większą, lepiej chłodzoną obudową, napędem nierysującym płyty i z dobrze przyklejonym prockiem i grafiką? Wiem, że wprowadzili wersję z procesorami w nowszej technologii, ale jak widać ta nadal nie jest pozbawiona problemu czerwonego kręgu śmierści. Niech ta poprawiona wersja będzie nawet o 1/3 droższa od normalnej, ale niech przynajmniej dadzą graczom wybór kupienia sprzętu sprawnego lub gniotu, który po okresie gwarancji będzie nadawał się tylko na zezłomowanie.

Nie jest to jakiś akt agresji wobec MS. Mnie po prostu zastanawia ich postępowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Winą zarysowań jest nie uwaga bądź głupota użytkownika a to różnica."

No pewnie. Użytkownik jest głupi, bo podczas grania chciał przesunąć konsolę, albo niechcący pociągnął jakimś kablem. Przypadek nie przypadek, ale róznie rzeczy się zdarzają. A producent sprzętu powinien zadbać, by zabopiegać takim zdarzeniom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

X360 gier dużo ale samymi grami człowiek nie żyje.
Wewnętrzna struktura konsoli pozostawia wiele do życzenia.

Dlatego też zdecydowałem się na kupno PS3.


Jednak szkoda że M$ o to nie zadbał :\ Kara, karą a dla nich to i tak grosze będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

czy tylko mi sie to wydaje bzdura? jak kupicie auto nie posiadajace poduszek powietrznych tez podajecie producenta do sadu? towar jest zgodny z opisem - nie ruszac podczas pracy - koniec.

oczywiscie gratuluje tez fanboyom sony ktorzy po latach oczekiwania nareszcie znalezli jakas zalete chlebaka ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować