Zaloguj się, aby obserwować  
NeVeN

Sylwestrowi Samotnicy - czyli poradnia dla "wyrzutków" nowego roku...

939 postów w tym temacie

Dnia 31.12.2012 o 22:49, Renzov napisał:

Nie ma to jak Kącik Zwierzających się ze Swoich Ułomności Przegrańców na forum dla graczy.


Wesołej nocy.


Na której pozycji jesteś wśród milionerów? :)

--
Kerkas, może jestem wypruty z wrażliwości, ale jakoś nie przejmuje się czy nieznajoma osoba po drugiej stronie weźmie mój żart do serca ( zwłaszcza, że wiem jak ciężko jest zdobyć broń ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2012 o 23:01, Neleron napisał:

Na której pozycji jesteś wśród milionerów? :)

I to mi się podoba. Humor cyniczny i bez polotu, ale przynajmniej humor :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale tak na serio to z okolicy tylko kolega ma dobrze, ze starymi do willi znajomego poza warszawą.
A reszta albo mają domówki albo, do kolegów pojechali a reszta w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2012 o 22:49, Renzov napisał:

Nie ma to jak Kącik Zwierzających się ze Swoich Ułomności Przegrańców na forum dla graczy.


Wesołej nocy.



Hossa bossa - gorący szmal!
Kto jest miękki tego wal!
Kto jest twardy tego ceń!
Liczy się tylko siła, refleks i spryt


Coż, nie wszyscy są tacy jak Ty.
A zanim zaczniesz osądzać ludzi z góry to proponuję seans filmowy z:
http://www.filmweb.pl/film/Upadek-1993-11398

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2012 o 23:01, Neleron napisał:

Kerkas, może jestem wypruty z wrażliwości, ale jakoś nie przejmuje się czy nieznajoma
osoba po drugiej stronie weźmie mój żart do serca ( zwłaszcza, że wiem jak ciężko jest
zdobyć broń ).


Kiedyś bym się z Tobą zgodził ale pewnego dnia przeczytałem w nieistniejącym już miesięczniku screen poniżej
felieton jednego z redaktorów i mój stosunek do takich postów, prósb, itd. itp. zmienił się diametralnie.
Zacząłem je traktować bardzo poważnie.

20121231232012

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co pijecie szampana, ojciec kupił rosyjskiego jak co roku ale żeby pić vódke na sylwestra fuj.
A faworki ktoś robi czy wszyscy kupują :) ??.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.12.2012 o 23:03, Renzov napisał:

I to mi się podoba. Humor cyniczny i bez polotu, ale przynajmniej humor :-).


Kto wie, może kiedyś mi się wyostrzy żart i będę jak karykatura dr Housa ( czy jakkolwiek on tam ma ).


---
Kerkas, nie gustuję w cyberpunku.
A stosunek mam taki i nie inny, ze względu na zupełnie inne podejście do życia. Każdy jest Panem swojego losu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2012 o 22:58, Kraju napisał:

Zdradź swój sekret? ;) Też mam problem z nieśmiałością i od jakiegoś czasu próbuję to
pokonać ale raczej bezskutecznie.


O.k. to było w podstawówce.
Mój tato co rano wysyłał mnie po gazetę (tam gdzie mieszkałem były 3 kioski ruchu w okolicy) przy każdym z tych kiosków czekałm 10 minut i wracałem do domu mówiąc iż gazetę wykupili.
Któregoś dnia mój Tato się wkurzył i powiedział że to niemożliwe żeby codziennie ta gazeta rozchodziła się jak świeże bułeczki i mam zdobyć jeden egzemplarz choćby nie wiem co.
Pobiegłem do pierwszego kiosku po 10 minutach zbierania się na odawgę zlany potem wybełkotałem że chcę kupić gazetę, ponieważ tytułu gazety jaki chcę kupić kioskarka nie była w stanie ze mnie wydusić po kolei pokazywała kolejny gazety aż w końcu skinąłem głową że to o ten tytuł chodzi.
Następnego dnia było odrobinę lepiej i już po 14 dniach w mairę bezstreswowo byłem w stanie kupić prasę codzienną.
Każdą kolejny szczebelek nieśmiałości (rozmowa telefoniczna, odebranie listu z poczty, zapytanie się o coś kogoś nieznajomego o godzinę na stacji kolejki itd. itp.) pokonywałem w ten sam sposób nieraz trwało to dłużej nieraz krócej aż w końcu udało mi się całkowice pokonać nieśmiałość.

Najgorszy zawsze był ten pierwszy raz a póżniej było już tylko łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2012 o 23:17, kerkas napisał:

Coż, nie wszyscy są tacy jak Ty.

Nie musisz się silić na tak tani sarkazm. Ja doskonale zdaję sobie sprawę z ludzkich problemów (śmiem podejrzewać, że bardziej, niż obecne tu znamienite osobowości), ale po pierwsze primo - naucz się czytać ze zrozumieniem, a po drugie primo nie znasz mnie i nie masz prawa mówić kto jest taki jak ja, a kto nie. Ja tego rodzaju insynuacji nie wystosowywałem.

A po trzecie, bonusowe, primo zastanów się czy przeciąganie dyskursu o broniach, nieśmiałości i samobójstwach jest dobre w Sylwestra.

Neleron

Dnia 31.12.2012 o 23:17, kerkas napisał:

Kto wie, może kiedyś mi się wyostrzy żart i będę jak karykatura dr Housa ( czy jakkolwiek on tam ma ).

A co on w ogóle ma do tej kwestii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2012 o 23:28, Xarass napisał:

A co pijecie szampana, ojciec kupił rosyjskiego jak co roku ale żeby pić vódke na sylwestra
fuj.
A faworki ktoś robi czy wszyscy kupują :) ??.


Symboliczny szklanka whisky. Pić sam ze sobą nie będę przecież.

Chciałbym też komuś, kto wrzucił na forum tę przeróbkę:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=3gMWlpR3IuM

Zajebiście się do tego pompki robi :D

Imprezowym nolife''om, wyemancyponanym hardcorowym graczom oraz wszelkiej innej maści, tłuszczy lub nie, wszystkiego najlepszego (chociaż jakaś część mnie mówi: najgorszego) w nadchodzącym roku. Oby był taki jakiego go chcecie! U mnie co prawda niewiele się zmienia (jak kiesa zasobna to człowiek zaczyna na drugorzędne rzeczy narzekać...), ale cóż, a nuż może mnie coś w tej sztampowej rzeczywistości jednak zaskoczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2012 o 21:40, vonArnold napisał:

A to co innego, w szczególności Złote Tarasy (z mojej perspektywy, choć co prawda połowę

/.../

Na posta odpowiem jutro.

Życzę wszystkim optymizmu, pogody ducha, zdrowia, $ $ $ , masy przyjaciół, znajomych tudzież pięknej dziewczyny/kobiety/narzeczonej/żony i wszytkiego najlepszego w Nowym Roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.12.2012 o 23:40, Renzov napisał:


Po prostu sądziłem, że jak dla wielu ludzi dr House to symbol sarkazmu ;) Dlatego wrzuciłem go do dyskusji.

--
Nie, nie grałem. Chociaż jeżeli znalazłby się np. postać ,, manipulator lub szara eminencja " to może kiedyś się za to zabiorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2012 o 23:40, Renzov napisał:

a po drugie primo nie znasz mnie
i nie masz prawa mówić kto jest taki jak ja, a kto nie. Ja tego rodzaju insynuacji nie
wystosowywałem.


kali obrazac (przykrte gownianej jakosci wymowka ze to zarcik) anonimow dobrze, anonim ''odbijajacy stonowana pileczke'' w strone kalego zle i piana na buzi (nadety post pelen "primo"). typowe.

a teraz ze 2 godzinki luzu w robocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2012 o 23:58, Almarcino napisał:

Dobra chłopaki, wesołego nowego! Bez spiny, żyjemy dalej :)

I o by tak przez cały następny rok :-).

Szczęścia, zdrowia i miłości wszystkim (tak, wszystkim) tu obecnym. Szczęśliwego nowego roku :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować