Sylwestrowi Samotnicy - czyli poradnia dla "wyrzutków" nowego roku...

[Hydro2 0]

No cóż, ja miałem iść, ale znajomy dzień wcześniej oświadczył, że nie może jednak zoorganizować. I pewnie nie byłoby w tym żadnego problemu, gdyby nie fakt iż każdy woli spędzić noc ze swoją dziewczyną (nie mam im tego za złe), a ja zostałem samemu. Ot obejrzę jeden z ostatnich odcinków FMA :Brotherhood na Hyperze i przejadę się potem na starówkę zobaczyć fajerwerki nad Wisłą (oczywiście w miarę możliwości, bo samobójcą nie jestem by chodzić po słabo oświetlonym miejscu). Żałuję tylko, że raczej żadna kawiarnia nie jest otwarta w tych godzinach, chociażby tylko po to by się potem ogrzać i napić herbaty

[tykus 0]

A Siódemka olała sprawę i chyba dziś nie robią, w każdym bądź razie Hot Pursuit mi nie przysłali. A liczyłem na rywalizację ze znajomymi w sylwestrową noc ^^

[Sztywny_pl 0]

Wczoraj przejechałem 200km do Wrocławia z zamiarem uczestnictwa w wielkiej sylwestrowej imprezie a dziś się dowiedziałem ze z imprezy nici. I chyba wracam i posieję nockę przed kompem. A jutro znowu 200km. Czekam tylko na nowe oferty na steamie :P

[Orionov 0]

Kurcze, jak co roku będę zabijał smoki ;o

[Geraltt 0]

W domu, wolę nie wychodzić jeszcze gdzieś dostanę i w szpitalu wyląduje.

[Chlorofil 0]

19 na karku a ja jak co tydzień w domu z rodzicami. Wcale się nie żalę. Jakoś odpowiada mi to i jestem typem domownika. Przykro mi tylko, że nie mam żadnych znajomych, nikt mnie nie zaprosił ale tak jest co roku. Szkoda, że tylko jak są jakieś inne okazje do wypicia to zawsze chętni. Takie czasy. Pozdrawiam wszystkich co wolą spędzić sylwester w domu. To raptem sobota jak każda inna, a dla tych co pracują w soboty to nawet taki sam dzień praktycznie.

[Kraju 0]

Takich ludzi jak Ty czy ja jest więcej. W tym roku niestety siedzę w domu z rodzinką, ale nie żałuje. Nie mam nastroju do zabawy, a tak spędzę sylwestra przy stole, oglądając TV, czasami siadając do kompa. Rano nie będę czuł się źle, a podczas sylwestra nie będzie ryzyka zwrócenia alkoholu. Żalicie się z wiadomych względów, ale mnie to akurat nie przeszkadza że w tym roku będę w domu. Również mam 19 lat na karku. Po prostu kiedy indziej sobie to odbije.

[Gacol08 1]

To i ja się dołączę też mam 19 lat i spędzam sylwka na chacie ;p. Może i mogłem iść na imprezę, ale jakoś mi się nie chce. Ja ogólnie lubie zebrać się w małym gronie i tak spędzać czas niż na jakiś tam baletach.

[FratelloAgito 0]

Ja podobnie, siedzę w chacie, co prawda sam ale nie narzekam bo też jestem typem domownika i samotnika. Kumpel co prawda miał przyjść ale wyjechał wiec stwierdziliśmy żę spędzimy Sylwka... w WoW-ie xD Możecie mnie nazwać nolifem czy coś, ale już raz spędziłem tak Sylwka i się świetnie bawiłem.

[Orionov 0]

Dnia 31.12.2011 o 19:33, FratelloAgito napisał:

Ja podobnie, siedzę w chacie, co prawda sam ale nie narzekam bo też jestem typem domownika
i samotnika. Kumpel co prawda miał przyjść ale wyjechał wiec stwierdziliśmy żę spędzimy
Sylwka... w WoW-ie xD Możecie mnie nazwać nolifem czy coś, ale już raz spędziłem tak
Sylwka i się świetnie bawiłem.

Najważniejsze to się dobrze bawić.
Ja mam podobnie, ale w przeciwieństwie do was nie bardzo miałem zamiar spędzać go znowu w domu. No cóż, może za rok będzie inaczej.

[Kraju 0]

Ważne aby spędzić ten czas tak jak się chce. Czasami nie ma innej możliwości, a lepsze granie czy oglądanie filmów niż nudzenie się lub słaba zabawa. Tak samo jak ludzie przykładowo śmiali się na kwejku że tegorocznego sylwestra spędzi się w League of Legends na midzie. Czemu nie, jakiś to pomysł jest i na pewno będzie wielu chętnych w tą noc aby zagrać właśnie w LoL-a.

[Angar0 0]

Ja tam nigdzie nie wychodzę, zeszły rok starczy mi na kilka lat. Może w końcu wezmę się za czytanie Piter''a bo od miesiąca nie mogę przysiąść do tej książki porządnie :P

[Chlorofil 0]

Cieszę się, że nie jestem sam w tej kwestii. Również nie lubię tańczyć itp. i tak się zastanawiam jak ja przeżyję studniówkę którą mam 13 stycznia... shit

[kuba9876543210 2]

Rok temu w domu, w tym roku jestem w gorach na nartach, przed 12 idziemy rodzina na stok wypic szampanow troche, potem zjaazd ;)

[kaczek93 0]

Z dedykacją dla wszystkich sylwestrowych wyrzutków/samotników :)
Podłapałem od Wonzia, wrzucił na FB.
http://www.youtube.com/watch?v=YM_sXx0lVlY

[kaczek93 0]

Dnia 31.12.2011 o 20:00, Chlorofil napisał:

Cieszę się, że nie jestem sam w tej kwestii. Również nie lubię tańczyć itp. i tak się
zastanawiam jak ja przeżyję studniówkę którą mam 13 stycznia... shit

Ja mam w lutym, ale nie idę.

[Orionov 0]

Dnia 31.12.2011 o 20:08, kaczek93 napisał:

Z dedykacją dla wszystkich sylwestrowych wyrzutków/samotników :)
Podłapałem od Wonzia, wrzucił na FB.
http://www.youtube.com/watch?v=YM_sXx0lVlY

Szacuneczek. Przynajmniej się nie wstydził.

[Piotrek_K 0]

Dnia 31.12.2011 o 17:54, tykus napisał:

A Siódemka olała sprawę i chyba dziś nie robią

[...] jak praktycznie zadna z firm kurierskich jesli nie wybierze sie dodatkowo platnej opcji z dostarczeniem w sobote. Coz. Pozostaje tylko pograc w cos innego :)

[Reinvented 0]

I ja się pożalę, może ktoś mnie wysłucha a przy okazji pocieszy bo czuję się fatalnie.

A więc .. byłem umówiony z dziewczyną, planowaliśmy ten dzień spędzić naprawdę miło, trochę alkoholu .. wspólna noc .. Najgrorsze jest to że, jak mnie się coś obiecuje to ja sam .. bardzo się na to napalam, i robię sobię wielkie nadzieje .. Niestety, wielki niewypał. Ja jestem w swoim domu, pogrążony w smutku, i żalu .. spędzam ten dzień przed komputerem i grą Dragon Age II, kupiłem sobię kilka piwek .. I nie pozostaje mi nic innego jak spożywać je w samotności . Dziewczyna również nie ma łatwo, jest jej przykro że nie wywiązała się z obietnicy .. chociaż ja sam wiem jak jest .. Z rodzicami nie ma lekko . Najśmieszniejszy w tej historii jest falkt, że to już 6''sty rok z rzędu kiedy spędzam tego sylwestra samotnie .. w domu . Myślałem że ten rok będzie inny, jestem z dziewczyną, szczęśliwy, niczego mi nie brakuje .. Oby to co spotkalo mnie dzisiaj, nie przełożyło się na 2012 rok . Może jak dostatecznie go "opiję" zlituje się dla mnie, i ten nowy rok będzie jeszcze lepszy niż poprzedni ^^.

[Kraju 0]

Gorzej być już nie może. Trzeba mieć nadzieję na przyszły rok i w miarę z optymizmem w niego wejść.