Zaloguj się, aby obserwować  
MiroLbn

Konflikt Izraelsko-Palestyński

211 postów w tym temacie

Konowal. Czy Izraelczycy wysadzaja sie, zeby zabic jak najwiecej Palestynczykow ? Strzelaja do nich ? Wysadzaja budynki ? Nie. Oni nawet odgrodzili sie od palestynczykow murem. Ile to juz razy rokowania pokojowe konczyly sie nagle, bo hamas postanowil, ze tak byc nie moze i wysadzal kolejny budynek czy autobus ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2009 o 22:38, Izrafel92 napisał:

Konowal. Czy Izraelczycy wysadzaja sie, zeby zabic jak najwiecej Palestynczykow ? Strzelaja
do nich ? Wysadzaja budynki ? Nie. Oni nawet odgrodzili sie od palestynczykow murem.
Ile to juz razy rokowania pokojowe konczyly sie nagle, bo hamas postanowil, ze tak byc
nie moze i wysadzal kolejny budynek czy autobus ?


Hamas postanowił?
Moim zdaniem został spuszczony ze smyczy, przez Iran...
Świat arabski nie może się pogodzić z tym, że kultura europejska zdominowała świat i syczy z nienawiści a biedni Palestyńczycy cierpią a i Żydom od czasu do czasu się dostanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2009 o 22:38, Izrafel92 napisał:

Czy Izraelczycy wysadzaja sie, zeby zabic jak najwiecej Palestynczykow ?

W pierwszej połowie XX wieku Żydzi przeprowadzali zamachy bombowe na ludziach których uznawali za wrogów.
Wtedy było dobrze wszystko, prawda? Organizacja Irgun o której już wspominałem...
A teraz jak im ktoś przeprowadza zamachy, to co jest?
Kali kraść krowę - dobrze, Kalemu ukraść - źle.
Jak widać naród którego nie stać na sprzęt za miliony $ nie ma wiele opcji walki.

Dnia 05.01.2009 o 22:38, Izrafel92 napisał:

Strzelaja do nich ?

Tak.

Dnia 05.01.2009 o 22:38, Izrafel92 napisał:

Wysadzaja budynki ?

Tak.
Głośno przecież o ofensywie w strefie Gazy, jesteś odcięty od świata, czy coś?


Uważam że największe szanse na trwałe porozumienie było w 1994 roku za czasów Arafata i premiera Izraela Rabina...
Ale Rabin zginął w zamachu...żyda. Nacjonalisty, który pokoju nie chciał. Teraz mówiąc szczerze ja nie widzę wyjścia z tego konfliktu.
To wygląda aktualnie mniej więcej tak - albo my, albo oni.

20090105231438

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie podoba mi się ten konflikt. Pamietam, że bodajze rok dwa lata temu bombardowali strefe gazy, bo "byli" tam bojownicy jakiegoś hesbollachu. W takim razie Rosja też powinna zbombardować całe USA bo podobno jest tam paru czeczenów. To co Żydzi robią z tymi ludxmi to jest to samo co Niemcy robili z nimi. Wielkie getto.

Bodajże w filmie Zeitgeist jakiś gość mówił, że świat zachodu czy właściwie ci spiskowcy dążą do wojny między arabami a zachodm. Coraz bardziej mnie do tego przekonuje. Póki co cały świat patrzy na to, ale myślę że to kiedyś sięskończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2009 o 23:21, Izrafel92 napisał:

No cholera, chyba kazdy kraj, w ktorym terrorysci (tak!) wysadzaja autobusy itd. zareagowal
by podobnie ...

To co robi teraz Izrael to tylko i wyłącznie eskalacja konfliktu. Zabijaniem bojowników którzy nie boją się śmierci, zabijaniem bezbronnych cywili, wzbudzi tylko większą nienawiść. To żadne rozwiązanie.

To wszystko wręcz tylko nakręca arabów do walki. Czy trudno sobie wyobrazić młodego palestyńskiego chłopaka któremu rodzina zginęła w nalocie? Przepełnionego z tego powodu nienawiścią do żydów? Co jak Hamas da mu bombę?
On jej użyje, na dodatek z błogosławieństwem jego społeczności i Allaha.

Minęło już tyle lat, ale nadal głupota rządzi na bliskim wschodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2009 o 23:35, Konował napisał:

To wszystko wręcz tylko nakręca arabów do walki. Czy trudno sobie wyobrazić młodego palestyńskiego
chłopaka któremu rodzina zginęła w nalocie? Przepełnionego z tego powodu nienawiścią
do żydów? Co jak Hamas da mu bombę?

To czego chyba nie dostrzegasz to, to że oni już to robią. Od lat. I nie chcą przestać. Mówimy tu o społeczeństwie, które w demokratycznych wyborach wybrało do rządzenia ludzi głoszących zamiar zniszczenia Izraela jako państwa i ludności. Oni NIE CHCĄ pokoju, ale anihilacji drugiej strony. To co robi teraz Izrael to żadna eskalacja, ale kompresja czasu - przyspieszają to co i tak jest nieuniknione.
W sprawie domniemanego pokoju za czasów Arafata... trudno przypuszczać, by jego dążenia były szczere, a przynajmniej w kolejnych latach dowodził czego innego.

Dnia 05.01.2009 o 23:35, Konował napisał:

On jej użyje, na dodatek z błogosławieństwem jego społeczności i Allaha.

Jedna uwaga - o ile błogosławieństwem społeczności możesz szastać na lewo i prawo, o tyle kwestię boskiego błogosławieństwa Bogu pozostaw. Sam będzie świetnie wiedział kto i za co na nie zasłużył.

Sam wynik konfliktu z naszej perspektywy będzie dobry lub zły zależnie od tego kogo chcielibyśmy mieć za sąsiada. Ja osobiście wolałbym mieć ''za płotem'' Izrael, a nie Hamas który z czasem zwróci się ku innym krajom. W naszym interesie powinien zostać wyeliminowany - im szybciej, tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2009 o 23:34, Ceteris Paribus napisał:

To co Żydzi robią z tymi ludxmi to jest to samo co Niemcy robili z nimi. Wielkie getto.

Nie przypominam sobie z lekcji historii, by żydzi z warszawskiego getta ostrzeliwali cywilne cele poza murami tej dzielnicy. Nie przypominam też sobie, by Izrael organizował obozy koncentracyjne i wywózki do nich, w szeroko głoszonym celu ''ostatecznego rozwiązania sprawy arabskiej''. Mowa jest nieustannie o organizacji Hamas (szeroko uznanej za terrorystyczną i do tego otwarcie to przyznającą), która ze swojej strony chętnie korzysta ze sloganu usunięcia z mapy świata Izraela. O ile z pewnością porównanie Palestyńczyków jako ''ofiar'' do sytuacji żydów z holocaustu jest chwytliwe, to jest to tylko demagogia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.01.2009 o 23:44, Graffis napisał:

To czego chyba nie dostrzegasz to, to że oni już to robią. Od lat. I nie chcą przestać.

Dostrzegam to. Dostrzegam nawet więcej. To będzie trwało jeszcze lata z tak agresywnym Izraelem.

Dnia 05.01.2009 o 23:44, Graffis napisał:

Mówimy tu o społeczeństwie, które w demokratycznych wyborach wybrało do rządzenia ludzi
głoszących zamiar zniszczenia Izraela jako państwa i ludności. Oni NIE CHCĄ pokoju, ale
anihilacji drugiej strony. To co robi teraz Izrael to żadna eskalacja, ale kompresja
czasu - przyspieszają to co i tak jest nieuniknione.


To jest prawda, społeczeństwo palestyńskie jest społeczeństwem mocno okaleczonym. Biednym. Karmionym propagandą i nienawiścią. Szkoda tylko, że Izrael potwierdza słowa radykałów z Hamasu. Izraelskie wojska się w końcu wycofają i co? Palestyńczycy w ruinach strefy Gazy doznają oświecenia i przestaną dokonywać zamachów? Ha ha...

Dnia 05.01.2009 o 23:44, Graffis napisał:

W sprawie domniemanego pokoju za czasów Arafata... trudno przypuszczać, by jego dążenia
były szczere, a przynajmniej w kolejnych latach dowodził czego innego.

W sumie to już gdybanie. Ale myślę że wtedy było najbliżej.

Dnia 05.01.2009 o 23:44, Graffis napisał:

Jedna uwaga - o ile błogosławieństwem społeczności możesz szastać na lewo i prawo, o
tyle kwestię boskiego błogosławieństwa Bogu pozostaw. Sam będzie świetnie wiedział kto
i za co na nie zasłużył.

Wyroki Boga to kwestie niezbadane. Ale co z tego skoro ten dzieciak wierzy w to co mu mówią?

Dnia 05.01.2009 o 23:44, Graffis napisał:

Sam wynik konfliktu z naszej perspektywy będzie dobry lub zły zależnie od tego kogo chcielibyśmy
mieć za sąsiada. Ja osobiście wolałbym mieć ''za płotem'' Izrael, a nie Hamas który z
czasem zwróci się ku innym krajom. W naszym interesie powinien zostać wyeliminowany -
im szybciej, tym lepiej.

Hamasu się nie wyeliminuje w ten sposób...nie wierzę w to. Ta operacja "Płynny Ołów"(czy jakoś tak) zostanie oczywiście przez żydów obwołana wielkim zwycięstwem(kampania wyborcza się zbliża(Hamas zresztą też ogłosi zwycięstwo, hah)). Skończy się kilkoma zabitymi szychami z Hamasu, którzy zostaną zastąpieni przez nowych + trochę zabitych bojowników + kilka setek zabitych cywili. Szkód materialnych nie liczę. Chyba nikt nie jest ich w stanie teraz oszacować.

Co do tego kogo wolałbym mieć za płotem. Pewnie że Izrael, niż kraj muzułmański. W praktyce Islam jest zbyt agresywną religią jak na mój gust. Ale po prostu uważam, że ten atak to bezsens na dłuższą perspektywę i za to należy Izrael ganić.
Nic się nie zmieni, na bliskim wschodzie nadal będą ginąć ludzie.
I większa odpowiedzialność spoczywa tutaj na Izraelu, jest to państwo najsilniejsze w tamtym rejonie za plecami mające wujka Sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2009 o 00:11, Konował napisał:

Dostrzegam to. Dostrzegam nawet więcej. To będzie trwało jeszcze lata z tak agresywnym
Izraelem.

A może Izrael przestanie się wreszcie przejmować psioczeniem tzw. cywilizowanego świata i sprawę doprowadzi do końca. Jest to kwestia odpowiedniej determinacji z ich strony i organizacja taka jak Hamas zostanie zniszczona, a powstające w jej miejsce bojówki można siłą militarną i ekonomiczną utrzymywać w nierozwiniętym stadium.
Warto też zauważyć, że sprzeciw wobec izraelskiej ofensywy ze strony krajów takich jak Francja, czy Niemcy wynika ze strachu przed reakcją imigrantów w tych krajach. Państwa te na skutek zbyt otwartej polityki stały się zakładnikami we własnym domu. Wystarczy spojrzeć na paryskie lub londyńskie przedmieścia, by zrozumieć na jakiej bombie zegarowej (w przenośni i dosłownie) siedzą tamtejsze rządy.

Dnia 06.01.2009 o 00:11, Konował napisał:

Izraelskie wojska się w końcu wycofają i co? Palestyńczycy w ruinach strefy
Gazy doznają oświecenia i przestaną dokonywać zamachów? Ha ha...

A może nie tym razem? Może pchną sprawy dalej niż wcześniej i w ramach wojny obronnej zawalczą do końca?

Dnia 06.01.2009 o 00:11, Konował napisał:

Nic się nie zmieni, na bliskim wschodzie nadal będą ginąć ludzie.

Bez działań wojskowych Izraela tez by ginęli. I to nawet nie w mniejszej liczbie, ale wolniej.

Dnia 06.01.2009 o 00:11, Konował napisał:

I większa odpowiedzialność spoczywa tutaj na Izraelu, jest to państwo najsilniejsze w
tamtym rejonie za plecami mające wujka Sama.

Owszem i ma prawo się bronić z pełni dostępnych mu środków, również siłowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2009 o 17:32, Marcin08 napisał:

> Izrael - Hamas -Wojska lądowe Izraela wkroczyły już do strefy gazy. Mi się wydaje
że
> Izrael ma racje, ale niewinni ludzie ginął niepotrzebnie. A co wy o tym sądzicie?
Ktoś
> mądry powiedział wojny wywołują starzy ludzie, a ginął w niej młodzi :D w sumie
nie wiem
> do czego to napisałem XD
Wojna to straszna rzecz, dlatego nie rozumiem czemu powiedzenie "wojny wywołują starzy
ludzie, a ginął w niej młodzi" tak cie raduje...

Napisałem czemu :P
Damianuss1: Troche to nieprawdziwe bo jak chałupę ci zniszczą, to nie zrobią ci krzywdy?
Rafex 12: A mnie to rybka czy żołnierze będą się wybijali, ale cywili (dzieci!!!) szkoda. Ale nie ma takiej wojny by niewinni nie gineli.
Yutima Według mnie III wś z tego nie będzie, ale I się podobnie zaczynała to trzeba przyznać, II nie. Bo ta była tylko przez to że dupek doszedł do władzy w Niemczech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widziałeś film Pianista? Bodajze w tym filmie jest scena jak masa żydów chce przejsć z jednego miejsca, niewiem getta, miasta do drugiego, ale droga prowadzi przez jakąś niebędącaą w geccie ulice - musieli czekać kilkanascie godzin za szlabanami aż im sie pozwoli przejść. Teraz tak samo wygląda to w Palestynie.

A czym jest bombardowanie ich państwa jak nie swoistym "rozwiazywaniem kwestji arabskiej"? Teraz opinia publiczna ludzią rządzącym z zachodu nie pozwoliłaby na budowe obozów koncentracyjnych. To swoiste getto jest obozem koncentracyjnym odcietym od dostaw. Teraz wystarcyz slogan "terrorysta" i już jest przyzwolenie głupszej częsci społeczeństwa na bombardowanie suwerennego kraju.
Podczas drugiej wojny światowej a właściwe czasów okupacji my też byliśmy dla Niemców terrorystami...

Niewiem czemu Ty się dziwisz, że Palestyńczycy chcą zniszczyć Izrael. Wpakowali się z butami na ich ziemię, bez pozwolenia. Do tego systematycznie odbierali palestynie ziemie w wojnach. Nic dziwnego, że w społeczeństwie są nastroje anty-żydowskie, a w czasie wielkiego kryzysu jaki tam nastał wybory wygrywa skrajnie radykalne ugrupowanie. Po tych wszsytkich wojnach, bombardowaniach i prześladowaniach nie dziw że większość społeczeństwa chce siepozbyć problemu zydów.

Przywódcca Iranu dobrze powiedział skoro USA tak kocha i broni żydó to czemu w swoim kraju nie wydzielili dla nich państwa? Albo dlaczego Niemcy, którzy zadali im tyle cierpień tego nie zrobili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2009 o 08:34, Ceteris Paribus napisał:

Przywódcca Iranu dobrze powiedział skoro USA tak kocha i broni żydó to czemu w swoim
kraju nie wydzielili dla nich państwa?

bo o USA tylko się mówi, że są tacy dobrzy, a tak naprawdę to wszedzie węszą interes. a tam gdzie go nie ma to nie reagują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Te porównanie nas a raczej naszych pradziadków do terrorystów nie jest za bardzo na miejscu. Trochę brutalne, zgadzam się ze wszystkim ale my byliśmy dla Niemców podrasą a oni rasą panów. Jak się to dla nich skończyło historia pokazała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2009 o 15:25, Młody miro napisał:

Te porównanie nas a raczej naszych pradziadków do terrorystów nie jest za bardzo na miejscu.
Trochę brutalne, zgadzam się ze wszystkim ale my byliśmy dla Niemców podrasą a oni rasą
panów. Jak się to dla nich skończyło historia pokazała...


Dla Niemców, okupantów byliśmy niczym innym jak terrorystami. Gdzies w jakiejś ksiażce nawet czytałem, że w raportach tak nas nazywano - terroryści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2009 o 08:34, Ceteris Paribus napisał:

Przywódcca Iranu dobrze powiedział skoro USA tak kocha i broni żydó to czemu w swoim
kraju nie wydzielili dla nich państwa? Albo dlaczego Niemcy, którzy zadali im tyle cierpień
tego nie zrobili?

Bo Ziemią Obiecaną zdaniem żydów jest właśnie Palestyna a nie środek Europy czy Ameryki? Gdyby ich chcieli przesuwać według własnego widzimisię to by im stworzono państwo - ku uciesze Polaków - na Madagaskarze chociażby żeby nikomu nie przeszkadzali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2009 o 21:04, Ninger napisał:

> Przywódcca Iranu dobrze powiedział skoro USA tak kocha i broni żydó to czemu w
swoim
> kraju nie wydzielili dla nich państwa? Albo dlaczego Niemcy, którzy zadali im tyle
cierpień
> tego nie zrobili?
Bo Ziemią Obiecaną zdaniem żydów jest właśnie Palestyna a nie środek Europy czy Ameryki?
Gdyby ich chcieli przesuwać według własnego widzimisię to by im stworzono państwo - ku
uciesze Polaków - na Madagaskarze chociażby żeby nikomu nie przeszkadzali.


Ale co z tego? To w takim razie mój bóg dał mojemu pradziadowi 3/4 Twojego pokoju jako ziemię obiecaną i za 15 minut wpadam z kolegami ;)
Religia to dobra maszynka do robienia pieniędzy a także do zabierania komuś czegos w imie świętości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować