Sonda #29: Który z poniższych gatunków gier przeżywał w minionym roku największy rozkwit?

[marek5mln 0]

A w gta od piewszej do ostatniej cześci jest to samo, gangi, wsiadanie w samochód wykonywanie misji, zdobywanie reputacji, OD LAT JEST CAŁY CZAS TO SAMO. I jak powiedział kolega wyżej, jedna czy dwie gry nie czynią rozkwitu.


Ja uważam, że rozkwitu już nigdy nie będzie, ponieważ, w temacie gier juz wymyślono tak wiele rzeczy, że w ciągu najbliższych 10 lat raczej nic się nie zmieni, oprócz grafiki, nawet fabuła w grac sie powtarza, nawet jeśli w kolejnych cześciach chodzi o coś innego, to i tak fabuły sa podobne, nawet już w przygodowkach, które sa najlepszym sposobem na pokazanie wielu nowych fabuł to fabuły się powtarzają, no czasami jakiś nowy sysem rozgrywki się trafia, ale przeważnie to sa kosmetyczne zmiany.

Więc ja tu nei widzę rozkwitu.

[The_Nemezis 0]

Dnia 10.01.2009 o 23:35, marek5mln napisał:

A w gta od piewszej do ostatniej cześci jest to samo, gangi, wsiadanie w samochód wykonywanie
misji, zdobywanie reputacji, OD LAT JEST CAŁY CZAS TO SAMO. I jak powiedział kolega wyżej,
jedna czy dwie gry nie czynią rozkwitu.


Ja uważam, że rozkwitu już nigdy nie będzie, ponieważ, w temacie gier juz wymyślono tak
wiele rzeczy, że w ciągu najbliższych 10 lat raczej nic się nie zmieni, oprócz grafiki,
nawet fabuła w grac sie powtarza, nawet jeśli w kolejnych cześciach chodzi o coś innego,
to i tak fabuły sa podobne, nawet już w przygodowkach, które sa najlepszym sposobem na
pokazanie wielu nowych fabuł to fabuły się powtarzają, no czasami jakiś nowy sysem rozgrywki
się trafia, ale przeważnie to sa kosmetyczne zmiany.
Więc ja tu nei widzę rozkwitu.

Jak rozumiem już żadną grę nie można podpiąć nawet pod nową markę? Przecież wychodzi na to, że zmieniają się tylko tytuły. Ależ o zgrozo, wychodzi na to że wszystkie powstałe FPS są tylko kopiami tego pierwszego powstałego. Zresztą wszystkie gatunki można tak rozumować. Idąc dalej takim tokiem myślenia żadna gra nie jest i nie będzie innowacyjna bo w każdą się przecież gra. NO normalnie czuję się załamany ;/.

[marek5mln 0]

heh nie dokładnie o to mi chodzi, ale zrozum, w gta od lat nic się nie zmienia, cały czas jest to samo, tlye, że ładniejsza grafika, a sa gry w których totalnie wszystko się zmienia, naprzykład rozkwit jest w simsach, bo 1 cześć pozwalała na bardzo mały zasięg możliwości, z tego co pamiętam nawet samochodu nie można było mieć, a bara bara nawet nie było mowy i świat był bardzo ograniczony,m a w nadchodzących simsach, będzie już dostepne całe miasto, i będzie można podglądać co kto robi w danej chwili, itp.

Rozkwit jest w grach MMo, bo cały czas wychodzą jakieś nowe produkcje, niby o to samo chodzi w nich, ale całkowicie zmieniają się lokacje, system rozgryki, fabuła itp. a są gry które wprost dosłownie zdzierają lokacje z innych gier, nawet nie stać ich na odrobinę innowacji.

A ja w gta własnie nei widze od lat żadnnej innowacji.

[Uldreg 0]

Dnia 10.01.2009 o 23:29, marek5mln napisał:

> > No i następny z tym GTA IV, czy wy wogóle czytacie posty
> >
> > ILE RAZY KURWA MAM POWTARZAĆ, ROZKWIT TO ROZKWIT, weźcie se zajrzyjcie do słownika,

> nie
> > można brać po uwagę gier które sa po prostu kontynuacją, bo to nie jest rozkwit.

>
>
>
> GTA IV nie jest kontynuacją dokładnie tylko nową grą, z pozostałymi częściami serii
ma
> wspólny tylko tytuł. Zanim coś napiszesz to się człowieku zastanów, ja zaznaczyłem
akcję,
> bo to ona dla mnie zaliczyła największy rozkwit właśnie przez GTA i GoW 2. Zresztą
słowo
> "rozkwit" można interpretować na wiele różnych sposobów.


Noż kur.. co za c$$%#%$#, a jaki system kur.. rozgrywki masz, czy nei taki sam jak w
vice city czy San Andreas, czy fabuła nie jest kur.. taka sama, mam na myśli, gangi,
zabijanie itd. więc ot jest kontynuacja, nic prawie się nei zmieniło w stosunku do San
andreas więc jaki kur.. masz tu rozkwit.

Rozkwit to totalnie wydanie nowej gry, która będzie w sobie zaweerała wiele innowacji,
nowy system rozgrywki itp. Przykładem jest chociażby total commander, kontynuacja słynnej
gry, Total annihilation sprzed 7 czy 8 lat, a moze jeszcze wcześniej, i w total commanderze
masz całkowicie odmienniony system rozgrywki, totalnie zmieniona fabuła i lokacje, jednostki
też są inne.

Przyznam szczerze mówiąc, że trochę mnie zdenerwowały twoje wypowiedzi marek5mln, przecież jak już ktoś wyżej wspomniał, słowo "rozkwit" przez każdego z nas może być inaczej rozumiane. Mówisz, że każda gra z serii GTA jest taka sama. W pewien sposób masz rację, ale zbytnio to wszystko uogólniasz mówiąc, że cały czas są gangi, misje, wsiadanie do samochodu itp. Podajesz przykład Supreme Commandera(zapewne o tą grę Ci chodziło) to ja mogę powiedzieć tak "W Supreme Commanderze cały czas produkujesz jednostki, walczysz tak samo jak w stareńkim Total Annihilation itp.itd.". Mówisz że w tej grze jest totalnie zmieniona fabuła i lokacje, a czy w GTA tego nie ma? W każdej grze serii grasz np. Tommym Vercetti i jeździsz po tym samym Vice City robiąc te same misje? Tak przecież nie jest. Zgadzam się system rozgrywki został mniej więcej taki sam, ale po co zmieniać coś co jest naprawdę dobre. Ja osobiście uważam, że GTA IV jest grą innowacyjną, bo nie działa na tym samym enginie co 3 poprzednie gry z serii. Wprowadza świat pełen szczegółów(internet, telewizja, telefon komórkowy), w miarę realistyczną fizykę i system zniszczeń, możliwość chowania się za przeszkodami. Kiedy po raz pierwszy włączyłem tą grę zadziwiło mnie to, że kiedy delikatnie potrąciłem przechodnia samochodem to spadła mu czapka. I właśnie najnowsze GTA jest pełne tego typu szczególików. Nie potrafię znaleźć w mojej głowie gry, która zrobiła na mnie podobne wrażenie.

[Krechas-PL 0]

Ja nie wiem kto wybrał RPG.............

[marek5mln 0]

Dobra niech będzie zgadzam się, moze przesadzam, ale według twoich słow, to nie można mówić, o jakimkolwiek rozkwicie i chyab się z tym zgadzam, bo stare jest dobre, po co to zmieniać, ale właśnie dlateog nei rozumiem, dlaczego są wybierane odpowiedzi, że był rozkwit skoro go wogóle nie było.

[ArreatPL 0]

Jak dla mnie rozkwit, umiarkowany, przeżyło RPG. Mass Effect - takiego RPG''a który miażdżył tak nie było!
Wiedźmin -> suckes nie tylko Polaków, ale też Europy - zamiast cukierkowych, czy japońskich RPGów dostaliśmy mrocznego, złego i złośliwego wiedźmina, który dobrze mieczem macha - po prostu nikt nie wydawał krwawych, realnych na swój sposób RPGów jak nasz Wiedźmin. Tytuły freeware? Pff
Dalej -> Strategie. Ktoś słyszał coś o rozwoju? Jakiś nowy tytuł? Chyba tylko Supreme Commander i CoH zasluguja na oklaski. Wprowadzenie paru szczegołów, ale w sumie nic innowacyjnego. Z gier darmowych - rozkwit ciągle ma darmowy silnik Spring - poszukajcie sobie.
Akcja -> ?! Co?! Rozwój?! Stanął w zeszłym stuleciu. Poza grafką, idziemy tylko w tył, pełną parą w tył! Panowie z Treyarch chcieli pokonać mistrzów z Infinity Ward i stwierdzili ze M1A1 jest lepsze i silniejsze od Stg44 (ktore poza tym, jest w karabinach.. ). Freeware - niestety stoi w miejscu też. BioShock ma plusik
Logika-> World of Goo! Zdecydowanie dobra gra. Niestety tylko jedna. Freeware - tez zastoj.
Zręcznościówka-> to tutaj rozwój panuje?!
Właściwie jeśli pomyślę chwilę to prawie żadna gra która była zapowiedzą dobrej gry, taką się nie okazała - > chociażby BioShock był.. no cóż! Red Alert? Bez kpin. GTA? Kto dojrzały na umyśle tez spokojnie sam sobie odpowie.

[Voii 0]

Jak dla mnie to żaden gatunek nie przezywał rozkwitu. Mieliśmy masę kontynuacji, przeróbek, i innych kosmitów. Jedyne nowe, pozytywne marki to Dead Space, Left 4 Dead(BTW, taki CS z zombiakami...), czy Darkensang. Reszta... kiedyś już była. Kolejne GTA(co z tego że mocne? wszystkie takie były), kolejny CoD(słaby), NFS, czy Fallout3 - wiem że to inna od poprzedniczek gra, ale marka ta sama. Wg mnie w porównaniu z 2007 to sucho. Cienko.

[Cmq 0]

Dnia 11.01.2009 o 18:09, ArreatPL napisał:

Właściwie jeśli pomyślę chwilę to prawie żadna gra która była zapowiedzą dobrej gry,
taką się nie okazała - > chociażby BioShock był.. no cóż! Red Alert? Bez kpin. GTA?
Kto dojrzały na umyśle tez spokojnie sam sobie odpowie.

Widać graliśmy w zupełnie inne gry, bo z tego co ja pamiętam to Bioshock i GTA były grami niesamowitymi, a Red Alert dość dobrą. Swoją drogą, World of Goo nie jest jedyną grą logiczną jaka powstała w tym roku. Wystarczy zerknąć co się działo z taką konsolą jak NDS i wszystko jasne - Soul Bubbles, Trauma Center 2 i naprawdę sporo innych.

[marek5mln 0]

Nie no ja opadam z nóg, jezuuuuuuuuuuuuuuuuu ArreatPL weś ty coś powiedz bo wykituje, Cmq człowieku, to że moga być niesamowitymi to nie znaczy, ze to jest rozkwit, bo większość gier bazuje na starych zasadach.

[RazorBMW 0]

Mógłbym niby zaznaczyć RPG... ale jedna jaskółka[Drakensang] wiosny nie czyni. Ogólnie... IMHO poza baaardzo nielicznymi wyjątkami gry zatrzymały się.Mass Effect przypomina Mi bardziej strzelankę niż RPG... tak samo Fallout 3. Ścigałki? Czas zatrzymał się na TDU... później - ciapowaty GRID.... do którego mam za złe, że nosi ten durny tytuł... "Race Diver"..... zawsze mi się z TRD3 kojarzył... i był "trudny", nawet na najłatwiejszym poziomie... a GRID? :x I ta świecąca się grafa.... :x

[Artururro930 0]

1. Akcja przeżyła największy rozkwit ponieważ takie tytuły jak CoD4 czy GoW lub najnowsze GTA wprowadza wiele innowacyjnych rozwiązań no może oprócz GTA call of duty wprowadził niezwykle wciągający system online, który jest wyjęty niemal że z gry rpg gdzie z każdym fragiem przypywa ci doświatczenia na polu bitwy ( wiem że to było już chyba ET:Wolfenstain ale cóż system ten tak naprawde rozkwitł w CODzie ). Gears of War wprowadził kolejną innowacje czyli banalne przyklejanie się do praktycznie każdego przedmioty na polu walki, ten system jest teraz używany w wielu najnowszych produkcjach i jeszcze jedno gry akcji (te z najwyższej półki) mają zawsze świetną grafikę.
2. Gry online to są 2 produkcje WoW i reszta tutaj Blizzard jak zwykle popisał się świetnym "skillem" w tworzeniu gier ale to chyba oczywiste że gra w uniwersum Warcrafta będzie sukcesem więc tutaj panuje umiarkowany rozwój, codo WAR:online się nie wypowiem bo nie grałem.
3.RPG według mnie RPG przeżywał swój rozkwit 2-3 lata ( dokładnie rozkwit rpg moim zdaniem zakończył się po premierze BG2 a definitywnie po NWN i diablo 2) no ale jeszcze nic straconego co roku wychodzi po 1-2 produkcjach naprawdę wartych zwrócenia uwagi np. Wiedźmin lub Mass Effect.
4.Strategie strategie staneły w miejscu praktycznie w tym roku nic ciekawego nie było nie licząc Red Alert który mnie nie przekonał. No ale już niedługo bo chyba w marcu wychodzi StarCraft 2 więc szykuje się wilka innowacja jeżeli będzie on godny następcą swojej pierwszej odsłony.
5. Zręcznościowe to chyba żart cały czas Lara Croft świecąca coraz jędrniejszym części mi swojego ciała
6.Familijne ten gatunek nie znalazł w Polsce zbyt wielu fanów ponieważ (niestety) jesteśmy biedni i nie stać (?) nas na zakup konsol ale jeżeli kupiłeś wii lub Viva Pinatę czy Little Big Planet to naprawdę nie mógł się oderwać od konsoli na wiele godzin to jest naprawdę wciągające.Mogę z ręką na sercu powiedzieć że to jest najbardziej niedoceniony gatunek rozgrywki bo kojarzy się z grami dla "dzieci"
7. Sportowe gry typu fifa czy pes się nie rozwiają ?
8. Symulacje to jest upadły gatunek no może oprócz symulacji menadżera piłkarskiego.
P.S Zapomniałem dodać do gry akcji Mirror Edge to jest naprawdę bardzo dobra produkcja która daję naprawdę wiele inspiracji dla twórców gier. Dziękuje za przeczytanie sorki że tak dużo :D

[ArreatPL 0]

Cmq-> jeśli uważasz że rozwinięcie paru idei jest postępem... no cóż, każdy ma prawo do innej opinii.
Wokół BioShocka wiele szumu, tak naprawdę o nic - ot pare pseudo-RPGowych elementów, plus pseudo-strzelanka w dobrze zaprojektowanym miejscu.... Nic więcej.
Artururro9320->
1. Akcja nie przeżyła rozkwitu tylko zmartchwystanie -> CoD4 i CoDWaW to totalna fikcja jesli chodzi o multiplayer, oprocz grafiki to prawie to samo co CS w 2WŚ/3WŚ... Nic takiego. GoW? Fajna gra zrecznosciowa na XboXa 360 - niestety, oprócz nowej generacji to tak naprawdę nic nowego. Futurystyczny klimat, nierealny heroizm, ostra rzeżnia i wielogodzinna adrenalina wystarczają jako reklama i narkotyk do tego gry. Owszem, fajna sprawa, ale to chyba za mało.
2. Blizzard nie osiągnał suckesu poprzez kreowanie MMORPG''a w świecie WoW''a tylko w przemyślanym i konskekwentym rozwoju gry-> od kompatybilności, przez grywalność, po PvP
3. BG2 to dopiero początek RPG, z dużym ograniczeniem. Wiedźmina nie można zaprzeczyć, po prostu każdy kto zaprzeczy Wiedźmina jako zarypistego RPG''a zasługuje na biczowanie -> po prostu Wiedźmin i Mass Effect miażdżą! Który RPG tak miażdzył? Który był tak ponury jak Wiedźmin? Który był tak antropo-retrospekcyjny jak Mass Effect>
4. Strategie stnaęły w miejscu. Jedyne Supreme Commander i World in Conflict + ew. Company of Heroes zasługują na plusa, chociaż tak naprawdę to nic takiego wielkiego się nie zdarzyło...
5. Zręcznościowe? Pograj w World of Goo, a potem się wypowiadaj.
6. Co to za argument że jesteśmy biedny? A co to za bzdura, mimo tego że na nowe auto trzeba mieć 3-letnią pensję, to i tak mamy problemy z parkowaniem... Prędzej nie widzimy walorów gier, niż omijamy je z powodu pieniędzy. Pieprzony polski materializm, niż czerpanie z życia. Zresztą w sumie racja, wódka chyba lepsza od gier. Oczywiście z odpowiednim towarzystwem.
7. Pes stanął w miejscu w ok. 2008, a Fifa stoi od 2003 roku w miejscu..... A NHL etc. jakoś w Polsce się nie liczą...
8. Symulacje -> A strategiczne symulatory to co? Według mnie darmowy silnik strategiczno-symulacyjny SPRING zasługuję na Nobla, aby mógł się rozwinąć!
Odp na p.s.: Racja, Mirror Edge to ... ciekawa gra. Ale czy to dobry kierunek? Zobaczymy.

[Artururro930 0]

Ja uważałem za innowacje nowości które są wprowadzane do gatunku prawda wiedźimin jest świetną grą mass effect też jest super. dopiero teraz przypomniałem że ma 3 tryby walki których to nigdy wcześniej nie widziałem w grach rpg klimat też jest bardzo wciągający. Co do gier familijnych aby w nie pograć potrzebujesz konsoli (większość gier familijnych jest produkowana na konsole), ja miałem na myśli że w Polsce konsolę taką jak Wii mało kto kupuje bo jesteśmy może mniej cywilizowani i dopiero zaczynamy "raczkować" w temacie konsol. a co do FIFY09 ona jest grą która stoi na naprawdę wysokim poziomie wprowadza nowe tryby i się z tobą nie zgodzę że rozwój jej stanął w miejscu bo właśnie tego roczna edycja przyniosła wiele zmian grając w fife ani razu nie zdarzyło mi się aby przenikały tekstury co było zmorą wcześniejszych wersji. strategiczne symulatory o tym mało kto słyszał przynajmniej tak mi się wydaję i nie są zbyt popularnę.

[Don_Mon 0]

marek5mln, weź trochę opanuj swoje emocje. Każdy może mieć swoje zdanie, może właśnie twoje jest błędne? nie ma się co emocjonować.
Dla mnie rozkwit przeszedł akcja i RPG bo wyszło w tych gatunkach bardzo dużo "must have"ów. I tyle, nie muszę podawać tytułów, każdy chyba sam oceni co dla niego jest "must have"

[Vojtas 0]

Dnia 08.01.2009 o 11:05, Laid back napisał:

Nie ma FPS tak jak TPS bo zaliczamy do gier akcji (dzięki temu kwalifikują się takie
tytuły jak GTAIV :)

BTW - jaka jest różnica między grami akcji a grami zręcznościowymi? Może w końcu ktoś mi to wyjaśni.

PS. Jak słusznie zauważyli uczestnicy sondy, rozkwit jest bardzo nieprecyzyjnym sformułowaniem. Pytania muszą być ultraprecyzyjne, by sonda miała inny sens niż polew. :)

[Laid_back 0]

Dnia 14.01.2009 o 14:31, Vojtas napisał:

BTW - jaka jest różnica między grami akcji a grami zręcznościowymi? Może w końcu ktoś
mi to wyjaśni.

Zręcznościówki to platformówki, bijatyki, muzyczne czy niekwalifikujące się jako sportowe itd.

Dnia 14.01.2009 o 14:31, Vojtas napisał:

PS. Jak słusznie zauważyli uczestnicy sondy, rozkwit jest bardzo nieprecyzyjnym
sformułowaniem. Pytania muszą być ultraprecyzyjne, by sonda miała inny sens niż
polew. :)

Tak, tak - ultraprecyzyjne. Spróbuj więc kiedyś ułożyć takie pytanie do tej sondy, które będzie ultraprecyzyjnie ścisłe i nikt nie będzie miał absolutnie żadnych wątpliwości...

[Vojtas 0]

>> BTW - jaka jest różnica między grami akcji a grami zręcznościowymi? Może w końcu
>> ktoś mi to wyjaśni.

Dnia 14.01.2009 o 16:47, Laid back napisał:

Zręcznościówki to platformówki, bijatyki, muzyczne czy niekwalifikujące się jako sportowe
itd.

A w grach akcji nie jest wymagana zręczność, szybki refleks i znakomita koordynacja wzrokowo-ruchowa? Przecież to cechy charakterystyczne dla wszystkich gier zręcznościowych - jaka jest więc różnica między grami akcji, a grami zręcznościowymi?

>> Pytania muszą być ultraprecyzyjne, by sonda miała inny sens
>> niż polew. :)

Dnia 14.01.2009 o 16:47, Laid back napisał:

Tak, tak - ultraprecyzyjne. Spróbuj więc kiedyś ułożyć takie pytanie do tej sondy, które
będzie ultraprecyzyjnie ścisłe i nikt nie będzie miał absolutnie żadnych wątpliwości...

Służę pomocą jakby co. :)

[Laid_back 0]

Dnia 14.01.2009 o 16:53, Vojtas napisał:

A w grach akcji nie jest wymagana zręczność, szybki refleks i znakomita koordynacja wzrokowo-ruchowa?
Przecież to cechy charakterystyczne dla wszystkich gier zręcznościowych - jaka jest więc
różnica między grami akcji, a grami zręcznościowymi?

Na tej zasadzie to w każdej grze wymagana jest zręczność (może prócz niektórych logicznych), jak również w każdej jest akcja (nawet w nudnej przygodówce). Tak więc po co robić w ogóle kategorie, skoro wszystkie można zakwalifikować jako gry akcji...

Dnia 14.01.2009 o 16:53, Vojtas napisał:

Służę pomocą jakby co. :)

No to proszę, słucham ultraprecyzyjnej propozycji :)

[Vojtas 0]

Dnia 14.01.2009 o 17:00, Laid back napisał:

Na tej zasadzie to w każdej grze wymagana jest zręczność (może prócz niektórych logicznych),

Nie odpowiadasz na moje pytanie. Moje pytanie brzmi: jaki jest powód, by tworzyć kategorie "gry zręcznościowe" i "gry akcji", skoro wystarczy powiedzieć "gry zręcznościowe"? Czy shooter nie jest grą zręcznościową? Czy slasher nie jest grą zręcznościową? Określenie "gry akcji", jak słusznie zauważyłeś, jest tak wieloznaczne, że można tam wstawić niemal wszystko.

Dnia 14.01.2009 o 17:00, Laid back napisał:

jak również w każdej jest akcja (nawet w nudnej przygodówce). Tak więc po co robić w
ogóle kategorie, skoro wszystkie można zakwalifikować jako gry akcji...

>> Służę pomocą jakby co. :)

Dnia 14.01.2009 o 17:00, Laid back napisał:

No to proszę, słucham ultraprecyzyjnej propozycji :)

No spoko, tylko podaj dokładnie, co miałeś na myśli pisząc "rozkwit". Dla jednych rozkwit może być boomem sprzedaży, a dla innych może być to okres szczególnie obfitujący we wszelkiego rodzaju innowacje dotyczące np. mechaniki, koncepcji rozgrywki itd.